WPlebiscyty

Stanikomarka – gala wręczenia nagród!

Oscary rozdane, przemysł filmowy triumfuje… a tymczasem nierozstrzygnięty został najważniejszy konkurs sezonu – nagrody Stanikomarki! 🙂 Przypomnę, że patronem ceremonii jest sklep Abrakadabra.

Do rzeczy zatem! Obrady Akademii Stanikowej (w składzie: Katarzyna Kulpa i Ewa Gutmańska-Gralak) trwały długo i obfitowały w emocje, bo zgłoszeń godnych uwagi było naprawdę wiele – aż sto trzydzieści pięć. Ostatecznie jednak decyzja zapadła – and the Stanikomarka Award goes to… Zapraszamy do odczytania werdyktu! 🙂

Nagrody


Nagrodę I
– czyli komplet bielizny w dowolnym rozmiarze i modelu (dobranym indywidualnie do każdej… statuetki;-) otrzymuje estie[…] za wizjonerską wypowiedź:

Idealna Stanikomarka powinna dbać o mój biust tak, jakby był najcenniejszym aktywem firmy 🙂 To oznacza, że zanim stanik mógłby trafić na linię produkcyjną, musiałby przejść surowe testy “konsumenckie” i “wytrzymałościowe”. Pamiętacie reklamy Ikei czy Zelmera? Wyobrażam sobie 100-krotne rozciąganie obwodu, 100-krotne pranie ręczne, 100-krotne zapinanie i 100-krotne rozpinanie stanika (tu testerami z pewnością mogliby być mężczyźni). […] chciałabym, by idealna Stanikomarka wiedziała kim jestem, jak się nazywam i ile kompletów bielizny już zakupiłam. Byłoby to możliwe dzięki imiennej karcie lojalnościowej, która obowiązywałaby tak przy zakupach stacjonarnych, jak i w Internecie. Dzięki rozbudowanemu systemowi rabatów, uzależnionemu od wcześniejszych zakupów, moje nowe nabytki byłyby tańsze, a ja mogłabym kupować ich coraz więcej 🙂 Bardzo miło byłoby też otrzymywać mailem newslettery i katalogi z kolekcjami na nowy sezon. Z pewnością mniej bym się opierała przed kupnem nowości, gdybym wcześniej mogła dokładnie i z wyprzedzeniem się z nimi zapoznać. Chciałabym też, by Stanikomarka udostępniała opcję “Napisz do złotej rybki”, gdzie każda klientka miałaby możliwość zgłoszenia swoich uwag i sugestii (już widzę te dziesiątki maili: “Kochani, wymieńcie te twarde, nierozciągliwe ramiączka na coś co polubią nasze ramiona!”), lub wręcz by firma ogłaszała cykliczne konkursy na projekty, pomysły i innowacje, które można by było z powodzeniem stosować w nowych kolekcjach. Dzięki temu klientki mogłyby mieć swój mały wkład w tworzenie marki, a ich cenne doświadczenia i uwagi z pewnością przyczyniłyby się do stałego podnoszenia jakości produkowanej bielizny, tak pod względem materiałowym, jak i wizualnym 🙂

Akademia doceniła: bogactwo pomysłów (to wręcz gotowy scenariusz dla producentów bielizny), oryginalność (wspaniała wizja stanikowych crash-testów oraz opcja „Napisz do złotej rybki”), a także trafne wyrażenie tego, czego wszystkie pragniemy jako konsumentki: żeby nasze biusty były traktowane jako najcenniejsze aktywa firm 😉 Taka wypowiedź to prawdziwa recepta na to, jak zostać królem na rynku bielizny!

Nagrodę II – czyli biustonosz w wybranym rozmiarze i modelu z oferty Abrakadabry otrzymuje dobko[…] za poetycką etiudę:

Za górami, za lasami, w sklepach między stanikami

Oraz w szuflad zakamarkach wiedzie prym Stanikomarka.

Cóż ją czyni taką zacną? Na to Wam odpowiem łacno,

Że ta marka mniejszym biustom schlebiać umie, by jak bóstwo

Czuła się ich właścicielka. Rzekłby ktoś: „Ot, bagatelka!

Przecież kiedy biust nieduży, Każdy stanik dobrze służy!”

Uzbrojeni w liczne miarki konstruktorzy tej Cud-Marki

Tych przesądów nie słuchają, tylko mierzą, tną, zszywają

I staniki jak wyśnione, miękkie oraz usztywnione,

Na karnawał i do pracy oferują jak na tacy.

A konstrukcje tych cudności przemyślane są w całości

I przepiękne robią kształty biustom nawet małym całkiem.

Marka moja wymarzona, choć na biuście jest skupiona,

Umie także cieszyć oko. Jednak na nic ona srokom,

Które lubią hafty liczne lub kolory egzotyczne

Oraz koroneczek krocie. Siła Marki tkwi w prostocie! […]

Niekoniecznie wszystko gładkie (może czasem w jakieś kwiatki

Albo wzory stonowane) ale dobrze przemyślane:

Bez farfocli i falbanek, dziwnych marszczeń i szczypanek

I bez kokard, co jak wiechcie sterczą tu, tam i gdzieś jeszcze.

A na koniec dodać warto, że ta Marka moją Marką

Stać się w pełni może, jeśli w katalogu notkę zmieści

O rozmiarze na modelce, bo mi to ułatwi wielce

Ujrzeć stanik w wyobraźni. Jest mi także dużo raźniej,

Kiedy kilka zdjęć dostanę, a nie jedno – obrabiane

W fotoszopie bez umiaru. Bo wszak Marka nie ma czaru,

Gdy klientce wciskać musi maszkarony po retuszu.

Taka Marka wytęskniona, raz do sklepów wypuszczona,

Mnie wpędziłaby w ruinę, w rozpacz całą mą rodzinę,

Ale biust mój – w uniesienie. Taka Marka to marzenie!

Akademia doceniła: formę (kunsztowną jak najlepsze koronki!), błyskotliwe uwagi na temat obróbki zdjęć i rozmiarów modelek w katalogach oraz dynamikę opowieści. Wypowiedź pozornie prosta („bez farfocli i falbanek”;-), a jakże przemawia do wyobraźni! Dodatkowe brawa za ciekawą dwuznaczność stwierdzenia, że idealna Stanikomarka wprowadza biust w uniesienie.

Nagrodę III – czyli biustonosz w wybranym rozmiarze i modelu z oferty Abrakadabry otrzymuje gattie[…] za znakomity utwór autorski:

Droga Stała Klientko! Bardzo dziękujemy za Pani sugestie i uwagi dotyczące naszej Marki; opinie naszych Klientek są dla nas niezwykle cenne i stanowią ważne źródło inspiracji podczas określania strategii dalszego rozwoju naszej firmy. Jednocześnie z radością pragniemy Panią poinformować, że wiele z proponowanych przez Panią rozwiązań właśnie wprowadzamy albo zamierzamy wprowadzić w życie w ciągu najbliższych miesięcy. […] Pomyślnie zakończyliśmy negocjacje z nowymi dostawcami, dzięki czemu w najbliższym sezonie czekają na Panią co najmniej dwa modele jedwabne oraz szlachetne satyny i koronki w pozostałych. Stawiając na elegancję nie zapominamy jednak o wygodzie i we wszystkich modelach stosujemy wewnątrz szlachetne, przyjazne biustom organiczne bawełny. Już w tym roku planujemy również ekspansję na kolejne rynki europejskie. W pełni się z Panią zgadzamy, że w obecnych czasach nie do pomyślenia są wielkie białe plamy na stanikowej mapie Europy, w dodatku w samym jej centrum! Zapewniamy więc, że również w kraju, w którym od niedawna Pani mieszka, będzie Pani mogła wkrótce nabyć nasze produkty, a smutne widoki kobiet w niedopasowanych biustonoszach będą powoli znikać z tamtejszych ulic, dzięki planowanej przez nas kampanii edukacyjnej. W międzyczasie prosimy zajrzeć na naszą stronę www.stanikomarka.pl, gdzie przesyłając zdjęcie swojego biustu może Pani wirtualnie przymierzyć wszystkie nasze modele. Przymierzanie stało się możliwe dzięki specjalistycznemu, bezpiecznemu oprogramowaniu, gwarantującemu absolutne poszanowanie prywatności naszych Klientek. Ponadto w tym tygodniu oferujemy niezwykle korzystne rabaty (szczegóły na stronie). Pozdrawiamy bardzo serdecznie, Zespół Ulubionej Stanikomarki

Akademia doceniła: zabawę konwencją – umiejętne nawiązanie do formy oficjalnych sklepowych maili. Wszak niejedna z nas zetknęła się z uprzejmymi obietnicami producentów, które później nie znajdowały pokrycia w rzeczywistości… Trzeba przyznać, że ta wypowiedź to w plebiscycie Stanikomanii Najlepszy scenariusz adaptowany!;-) Akademię urzekła ponadto różnorodność postulatów Autorki – m.in. pomysł wirtualnego przymierzania staników.

Wyróżnienia

Wyróżnienia: 20% zniżki na zakupy w Abrakadabrze – otrzymują:

1) jenny[…] za wypowiedź:

Dobra marka to ta, która przekonała moją nastoletnią, zbuntowaną córkę, że fiszbina to nic strasznego a dobrze dopasowane obwód i miseczka są ważne i możliwe. Ta marka sprawiła, że moja córka z rozmiarem 60E nie musi (w odróżnieniu do mnie w tym wieku) wysłuchiwać od bezmyślnych sprzedawczyń, że jest niewymiarowa i popadać w kompleksy. […] Dzięki niej wyrasta pokolenie zadowolonych i uświadomionych młodych kobiet.

Akademia doceniła: odwagę w dzieleniu się osobistą historią oraz troskę o młodsze pokolenie stanikomaniaczek. Godne naśladowania!

2) yo_anka[…] za wypowiedź:

Moja idealna Stanikomarka jest godna pokładanego w niej mojego zaufania: jest elegancka i niepowtarzalna, ma w swej ofercie miseczki od A do Z, od 1 do 100 i więcej, ma staniki i do buduaru i “na traktor”, jej twarzą jest prawdziwa kobieta nie plastikowa lala. […] Marka, której jakość daje mi spokojny sen (w staniku rzecz jasna) i nie wpędza mojego portfela w depresję. Moja idealna Stanikomarka przełamuje stereotypy, że w pewnym wieku, pewnej kondycji i pewnym rozmiarze należy maskować biust; nie minimalizuje/marginalizuje go a podkreśla – wydobywa jego niedoceniane piękno! Moja idealna Stanikomarka wciąż mnie oczarowuje, proponuje nowe rozwiązania konstrukcyjne: w jej słowniku nie ma słów “nie da się”! Moja idealna Stanikomarka propaguje ideę kobiety pewnej siebie, zadowolonej z zycia i czerpiącej zeń pełnymi garściami. Po prostu jest jak kobieta: Zmienna i stała Jest jak ja 🙂

Akademia doceniła: nowatorską wizję staników „do buduaru i na traktor”;-), podziw dla naturalnej urody modelek prezentujących bieliznę oraz chęć przełamywania stereotypów. A ostatecznie przekonał nas brak „niedasiów” w słowniku idealnej Stanikomarki! 🙂

3) kopcz[…] za wypowiedź:

Moja idealna Stanikomarka to demokratycznie szeroka rozmiarówka i elitarnie dopracowana jakość. To myśl inżynieryjna (nie wahajmy się użyć tego słowa!), tworząca perfekcyjne konstrukcje na każdy biust, i serce artysty, strojącego je w niesztampowe wzory i efektowne barwy. To radość dla oka, luksus dla ciała… i relaks dla portfela, bo ideały mogą być bezcenne, ale nie powinny być dla nas nieosiągalnie drogie 🙂

Akademia doceniła: udane zestawienie „myśli inżynieryjnej” z „sercem artysty” oraz umiejętność wyrażenia istotnych postulatów w zwięzłej formie. Ta wypowiedź to z pewnością laureat w kategorii utworów krótkometrażowych! 🙂

4) bonam[…] za wypowiedź:

Idealna Stanikomarka to, najprościej, taka, którą zachwyciłyby się nieuświadomione kobiety. Żeby pani, która zawsze nosiła potwornie rozciągnięte obwody, za małe miseczki, czy w jakiś inny sposób krzywdziła swój biust, zobaczyła reklamę danej Stanikomarki i stwierdziła, że musi być dobrze ostanikowana. Idealna Stanikomarka musiałaby być więc dobrze rozreklamowana – w sposób prosty zachęcać do zmiany bielizny. Musiałaby być w miarę tania, bo to chyba jest jeden z głównych czynników, który odstrasza większość kobiet przed dobraniem dobrego biustonosza. I oczywiście, kusząca… Większość kobiet marzy o oderwaniu się od zimowej, szarej rzeczywistości, a piękna bielizna założona pod ubraniem potrafi poprawić humor i podnieść samoocenę na długi czas. […]

Akademia doceniła: wrażliwość społeczną. To jedna z niewielu wypowiedzi, których Autorka koncentruje się nie tyle na własnych oczekiwaniach, co – na możliwości przekonania „zwykłych kobiet”. Brawa!

5) emmar[…] za wypowiedź:

Idealna Stanikomarka jest kobietą – oczywiście! Nie zadowala jej “pierwsze lepsze” i “byle co”. Nosi się stylowo, ze smakiem, ale i nutką szaleństwa, śmiechu, radości. […] Wie, że atrakcyjność w oczach innych bierze się z wewnętrznej pewności siebie, a nie z uznania jakim darzą ją inni – jest świadoma swojej wartości. Ceni się, ale nie narzuca otoczeniu cen, których otoczenie nie jest w stanie udźwignąć. Przekonuje do siebie swoimi szerokimi horyzontami i zrozumieniem dla różnych problemów, z jakimi borykają się inne kobiety. Słucha i rozmawia, jest gotowa przyjąć krytykę i przemyśleć własne postępowanie. zagadka: znajdź w tekście 7 kategorii plebiscytu. 🙂

Akademia doceniła: wyobraźnię i bezpretensjonalność. Pomysł przedstawienia „osobowości” Stanikomarki uważamy za znakomity – a dobór cech za przekonujący. Czyż argument o szerokich horyzontach, zrozumieniu dla różnych problemów i umiejętności przyjmowania krytyki nie jest idealną wizją kontaktu marki z konsumentem? 🙂 Podsumowując – uznanie za świetną kreację aktorską Stanikomarki!

* * *

Czas kończyć ceremonię. Dziękuję za uwagę i pozdrawiam wszystkie nocne marki… to znaczy – nocne stanikomarki, które dotrwały do końca 🙂 A laureatki serdecznie zapraszam do wygłoszenia okolicznościowych mów w komentarzach!

I raz jeszcze, w imieniu Akademii, dziękuję wszystkim stanikomaniaczkom, które wzięły udział w plebiscycie! Lektura Waszych wypowiedzi była naprawdę inspirująca. I z przyjemnością będziemy je jeszcze przy różnych okazjach przytaczały.

Osobiście natomiast dziękuję za możliwość wypowiedzenia się ze sceny Stanikomanii. Czuję się zaszczycona! 🙂

P.S. Wyróżnienia i skróty w cytatach pochodzą od członkiń Akademii.

— Ewa Gutmańska – Gralak

P.P.S. W celu przekazania nagród z Laureatkami skontaktuje się nasza magiczna patronka – Abrakadabra!

dziękujemy za uwagę!

— kasica 🙂

 

Może ci się spodobać

28 komentarzy

  • renulec

    Nie dziwię się, że obrady były długie i burzliwe. Nagrodzone prace są rewelacyjne. Szesnastozgłoskowiec dobko mnie zachwycił, a prace estie i gattie powinni mailem dostać wszyscy polscy producenci!
    Gratuluję serdecznie wszystkim nagrodzonym i wyróżnionym. Oraz Tobie, kasico, butters77 oraz Abrakadabrze za świetny, dobrze zorganizowany i potrzebny konkurs Stanikomarka 😀
    To pisałam ja – ranny marek, tj. stanikomarek renulec.

    2 marca 2011 at 07:21 Reply
  • anna-pia

    Rewelacyjne teksty 🙂 Gratulacje dla zwyciężczyń 🙂

    2 marca 2011 at 09:20 Reply
  • ciociazlarada

    Gratulacje! Swietnie sie czyta i madrze piszecie:)

    2 marca 2011 at 10:39 Reply
  • maheda

    Gratulacje dla zwyciężczyń! 🙂

    2 marca 2011 at 10:43 Reply
  • varietta

    Zwyciężczyniom gratuluję i dołączam się do postulatu Renulca:
    wyślijmy (jeśli autorki się zgodzą) te teksty do producentów. To jest WSPANIAŁY POMYSŁ! I szansa, że w przyszłym roku wybór Stanikomarki będzie jeszcze trudniejszy, bo poziom firm tak wysoki 😀

    2 marca 2011 at 11:08 Reply
  • czikiratka

    Gratulacje, teksty świetne 🙂 A przytoczenie testów ikei i zelmera (pamiętam tych panów jadących ma odkurzaczu :P) w pracy estie mnie naprawdę urzekło… No i traktor yo_anki 🙂
    Niech producenci to zobaczą! (chociaż kto wie, może już się z tym zapoznali – przedstawiciele niektórych marek bywają tutaj)

    2 marca 2011 at 15:00 Reply
  • effuniak

    Sie zapoznałam 🙂

    Gratuluję i żałuję, że nie mam wglądu w inne prace

    2 marca 2011 at 17:35 Reply
  • ania_szyfoniera

    Piękne :), chylę czoła przed literackimi zdolnościami stanikomaniaczek.

    2 marca 2011 at 20:47 Reply
  • besame.mucho

    Gratulacje dziewczyny, świetne teksty i w pełni zasłużone laury 🙂 !

    2 marca 2011 at 22:46 Reply
  • kay

    Druga praca skojarzyla mi sie z PAnem Twardowskim. Ciekawe czemu?

    3 marca 2011 at 00:19 Reply
  • kasica_k

    No to skoro podzielacie nasz entuzjazm co do prac konkursowych, rzucę jeszcze kilka cytatów 🙂 Poziom był bardzo wyrównany i spokojnie dałoby się przyznać drugie tyle nagród. Na przykład:

    Dla miłośniczek mowy wiązanej oraz “Zemsty” – praca nadesłana przez diuszessę, nie tylko zgrabnie skomponowana, ale i bogata w treść:

    – Jeśli nie chcesz mojej zguby, To bieliznę kup mi, luby! – Ach, najmilsza moja Klaro, Czemuż dręczysz mnie tą karą? Skąd mnie wiedzieć, jakiej marki Pragną ciała zakamarki? – Parę słów ci zatem powiem: Marka ma być, co się zowie! Coś miłego, coś pięknego, ale – niespotykanego! Nie chcę ubrać mego biustu W przykład jarmarcznego gustu! – Ma być modna? – O to mniejsza! Tutaj jakość jest ważniejsza! A najmilej jest kobiecie, Gdy nie lata jej po grzbiecie, Gdy jej nie ucina rączek, Gdy nie wrzyna się ramiączek, Gdy fiszbiny jej nie kłują I koronki się nie prują, Zaś kobiece okrągłości Zawsze są na wysokości I zebrane z boków snadnie wyglądają bardzo ładnie. – A rozmiary? – Mój jest spory! Zatem będzie miała fory Marka, która przysposobi Wyrób swój dla wszystkich kobiet. I dla małych, i dla dużych zrobi moc rozmiarów różnych. – Ile ma kosztować to-to? – Nie jak zboże, nie jak złoto. Skoro w Polsce kiesa średnia, Cena średnia – odpowiednia. Chociaż – można dać dukata, Jeśli jakość tego warta. – Tylko tyle? – Tak, Papkinie. – Ani jeden dzień nie minie, Gdy ci Papkin wnet przyniesie akuratnie coś w ten deseń! – Wyśmienicie. Będę Twoją, Jeśli spełnisz prośbę moją. – Kłopot żaden! Już uciekam! – Bywaj zdrów! A ja – poczekam.

    aqua poruszyła w swojej wypowiedzi kwestie ekologii oraz etyki, o których rzadko się wspomina:

    Moja idealna stanikomarka pasuje do mnie. Zaczyna się od oferty, czyli staników które pasują kształtem do mojego ciała i wyglądem do mojego gustu. Potem jest ważna dostępność chciałabym móc taką markę kupić w sklepie za rogiem za rozsądną, korelującą z dobrą jakością, cenę. Listę ważnych stanikomarkowych cech zamykają “dodatki”: jak marka próbuje do mnie dotrzeć, czy promuje ważne i mądre sprawy jak kobiecość, naturalne kobiece kształty, świadomość dotyczącą raka piersi, ale też dobre warunki pracy dla osób zaangażowanych do produkcji bielizny tejże marki oraz stosowanie zdrowych, nietoksycznych materiałów, barwników itp. i informowanie o tym klientek.

    Praca nadesłana przez keirę[…] – dużo o inspiracji i wyobraźni, w tym – o inspirujących sesjach zdjęciowych. Kobieta zmienną jest 🙂 Moja ulubiona wizja: kobieta-ninja w czarnym plandżu 🙂

    Jeśli mówimy o ideale, cechy takie, jak dobra jakość, świetne dopasowanie i przyjazna cena biorę za pewnik. To, czym chciałabym, aby idealna stanikomarka się wyróżniała jest dopracowana, inspirująca i różnorodna stylistyka. Bielizna to ta część garderoby, której zazwyczaj nie muszę wybierać tak, aby stylem pasowała do mojego codziennego ubioru – nie widać jej, więc mam tu pole do zabawy, nawet jeśli przede mną dzień pełen obowiązków, pod eleganckim strojem mogę się dyskretnie “przebrać”, dajmy na to, za królową elfów. 🙂 Idealna marka zaproponuje mi dużo różnorodnych i dopracowanych projektów i zainspiruje pomysłowymi i przemyślanymi sesjami zdjęciowymi, tak aby znalazła się bielizna i na dzień, kiedy chcę się poczuć jak kobieta-ninja w czarnym plungu, i na dzień, gdy mam ochotę przebrać się za Marię Antoninę czy pobawić się w arabską księżniczkę. Innymi słowy idealna stanikomarka powinna projektami i zdjęciami pobudzać moją wyobraźnię. Ach, aż się rozmarzyłam…

    Co do częstych postulatów pojawiających się w pracach: bardzo często pisałyście o zdjęciach katalogowych i reklamowych – mają być gustowne, dobrze eksponujące bieliznę – nie tylko ciało, nie przeretuszowane, itp. Widać, że to bardzo ważne w wizerunku marki. Często pojawiała się kwestia przewidywalności rozmiarowej, która ułatwia zakupy. W jednej z prac pojawił się postulat, że idealna marka powinna edukować sprzedawców: Powinna dbać o swoich sprzedawców – uwrażliwiać ich o dbanie o potrzeby kobiet a nie o swoją kieszeń.

    3 marca 2011 at 04:25 Reply
  • kasica_k

    …cd. – to bardzo ważna myśl o tym, że komunikat marki powinien docierać nie tylko do klientów, ale też do tych, którzy produkt sprzedają – bo to od nich w dużej mierze zależy, do kogo on trafi i czy będzie dobrze przyjęty.

    Uff, ja również mam nadzieję, że przynajmniej kilku naszych producentów czy dystrybutorów uważnie przeczyta te prace, które zacytowałyśmy, i może faktycznie zastanowimy się, zgodnie z postulatem rannego marka 😉 nad przygotowaniem dla nich specjalnej stanikomarkowej “pigułki” 🙂 (oby nie za gorzkiej 😉

    (to pisałam ja, nocny marek stanikomarek 😉

    3 marca 2011 at 04:32 Reply
  • ja_joanna

    No piękne te teksty! Gratuluję wszystkim.

    I dziękuję Kasico za publikację w komentarzu (jako “aqua”). 🙂

    3 marca 2011 at 04:53 Reply
  • butters77

    To i ja pozwolę sobie zacytować jeszcze kilka tekstów, które mnie ujęły:

    Polka_w_brukseli trafnie wskazała na to, że idealna Stanikomarka powinna oferować “konstrukcję przeznaczoną dla trójwymiarowych (a nie trójkątnych) kobiet” – któraż z nas by się pod tym nie podpisała?:-) i-w-o[…] podjęła odwieczny problem połączenia estetyki z wygodą: obieranie ziemniaków we własnej kuchni staje się o wiele piękniejsze w biustonoszu z satyny o szmaragdowym odcieniu 🙂 Ciekawa jest też fraza z wypowiedzi b.danko[…]: każdego dnia, mając na sobie jej bieliznę, będę czuć się jak milion dolarów , niekoniecznie wydając tyle samo na jej zakup 😀

    vinno[…] przypomniała, jak duży wpływ mają idealne staniki na nasze samopoczucie: najistotniejszym dla mnie jest, by była to marka, dzięki której kobiety będą mogły cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem, by mogły być dumne z siebie, swoich kształtów, by pozbyły się kompleksów. Krótko mówiąc, idealna stanikomarka to taka, która czyni kobiety szczęśliw(sz)ymi.

    Natomiast m.mare[…] podzieliła się z nami celnymi uwagami na temat reklamy:
    Specjaliści od reklamy mojej ulubionej marki powinni wiedzieć, że biustonosze kupują przede wszystkim kobiety – i reklamy kierować do nich. Niepotrzebne są nam kolejne potraktowane photostopem zdjęcia, z których o atrakcyjności modelek dowiadujemy się więcej, niż o atrakcyjności sprzedawanej bielizny

    three[…] podsumowała całą akcję:
    To był najtrudniejszy plebiscyt w moim życiu – dzięki działalności wszystkich Lobbystek naprawdę mamy w czym wybierać.

    A ja dopiszę – bardzo się cieszę, że jest w czym wybierać!:-) Ale życzę sobie i Wam, by za rok wybór był jeszcze większy! Żeby żadna z uczestniczek konkursu nie miała trudności ze wskazaniem faworyta w każdej kategorii, abyśmy mogły robić to z przekonaniem i bez wahania. Do usłyszenia!:-)

    3 marca 2011 at 08:59 Reply
  • polka_w_brukseli

    dobko rulez! wszystkie nagrody bardzo zasluzone.

    A propos wysylania prac konkursowych producentom – ja mam nadzieje, ze kazdy szanujacy sie producent regularnie na Stanikomanie zaglada… jak nie zaglada i nie korzysta z tak cennego (i darmowego) wgladu w upodobania konsumentek, to bardziej pod nos podsuwac juz sensu nie ma 😉

    3 marca 2011 at 09:30 Reply
  • asze

    Dziewczyny gratulacje:)
    A teksty świetne!

    3 marca 2011 at 15:54 Reply
  • diuszesa

    Wszystkim laureatkom serdecznie gratuluję, a Kasicy dziękuję za przytoczenie mojej wierszowanej wypowiedzi! 🙂

    3 marca 2011 at 17:16 Reply
  • marchewka

    O rany, ale niespodzianka! Strasznie się cieszę, że mój wierszyk spodobał się Akademii i innym Stanikomaniaczkom, dalej jestem trochę zszokowana 🙂 Dziękuję za wyrazy uznania, ogromnie miło jest je słyszeć.
    Rzeczywiście, wybór musiał być bardzo trudny, uczestniczki zwracały uwagę na tyle różnych aspektów… Bardzo spodobały mi się wypowiedzi jenny i bonam, to fantastycznie, że zwróciły uwagę na potrzeby innych kobiet. Przy takiej postawie aż się trochę wstydzę mojego skupienia na falbankach i farfoclach… 😉
    Mam nadzieję, że producenci nie odklejają nosów od ekranu i wkrótce znane nam marki przejdą magiczne metamorfozy w kierunku tych wymarzonych.
    Pozdrawiam, marchewka vel dobko 🙂

    3 marca 2011 at 18:18 Reply
  • ludeczka

    Oj, ależ się tutaj działo 🙂 Bardzo dziękuję Jurorkom za łaskawe spojrzenie na moje wypociny 🙂 I naprawdę, nie zazdroszczę Wam. Jestem pewna, że każda miała swoje własne typy, przy których twardo obstawała. Ja sama, czytając wypowiedzi innych uczestniczek, co chwila łapię się na myśli “o kurczę, to jest dobre”, “o tym nie pomyślałam”, “dlaczego to nie dostało nagrody?”. Dobrze, że jest nas tak wiele i że każda patrzy na sprawę z trochę innej strony. To bardzo inspirujące 🙂
    W ogóle uważam, że sam konkurs był bardzo trafiony, miałyście naprawdę świetny pomysł. Widać jak na dłoni, czego brakuje uświadomionym Polkom, jakie mają oczekiwania, co jest dla nich ważne. Teraz tylko trzeba by było zebrać i wykorzystać całą tę wiedzę – efekt gwarantowany! 🙂

    3 marca 2011 at 19:40 Reply
  • kasica_k

    @ludeczka, a która jest Twoja? 😉

    4 marca 2011 at 03:25 Reply
  • a_gneskka

    Dziękuję za docenienie (mistrzyni krótkiej formy to ja, zawsze mi to wypominano 😉 ) i gratuluję pozostałym nagrodzonym i wyróżnionym. Wszystkie teksty są świetne i wiem, że szacowne jury miało ciężki bius… wrrrróć, ciężki orzech do zgryzienia (moim osobistym naj-typem jest stanikozemsta Diuszessy, doceniam wartość przekazu przy bardzo zgrabnym nawiązaniu do konwencji oryginału 🙂

    5 marca 2011 at 03:19 Reply
  • aleksandromaniak

    Serdecznie gratuluję wszystkim niezwykle zdolnym nagrodzonym i zazdroszczę nagród :DDD Pochwalcie się, co wybrałyście. 🙂

    5 marca 2011 at 11:55 Reply
  • jehanette

    Ojejku, nie spodziewałam się wyróżnienia w tak szanownym gronie! Jak miło!

    😀

    Pozdrawiam wszystkie stanikomaniaczki i szanowne gremium!

    😀

    To pisałam ja, “emmar…”

    😉

    6 marca 2011 at 17:22 Reply
  • gattie

    Wielce Szanowna Akademio, drogie Stanikomaniaczki (i Stanikomaniacy – jeśli są wśród nas)! To dla mnie wielki zaszczyt, że mój skromny tekścik zyskał uznanie jury i został wyróżniony spośród tylu fantastycznych propozycji – zwłaszcza te pisane wierszem budzą mój niekłamany podziw, zapewne ze względu na moją własną nieumiejętność posługiwania się poetyckimi środkami wyrazu. Wiem, wiem, wszyscy tak mówią, ale naprawdę nie spodziewałam się tego wyróżnienia! Schodząc już z czerwonego dywanu chciałabym życzyć nam wszystkim jak najlepszych Stanikomarek, Stanikomarkom – wsłuchiwania się w głosy klientek i podążania ich śladem, zaś Kasicy – nieprzerwanego zapału do prowadzenia bloga, którego jestem wierną (aczkolwiek dotąd nieśmiałą i milczącą) czytelniczką:)

    6 marca 2011 at 18:08 Reply
  • gattie

    @aleksandromaniak – chętnie podzielę się wrażeniami, może nawet w formie jakiejś mini recenzji, która jak myślę mogłaby być pomocna dla kogoś z innych niż kasicowe rewirów rozmiarowych, ale tu oczywiście decydujące zdanie ma Gospodyni bloga…

    6 marca 2011 at 18:31 Reply
  • ludeczka

    Gattie – brzmisz jak prawdziwa profesjonalistka, stała bywalczyni czerwonych dywanów, pięknie 🙂 Gdzie tu jakaś nieśmiałość, bo nie widzę? 🙂
    Kasico – byłam święcie przekonana, że wiesz, które bazgroły moje, w końcu uczciwie się podpisałam 🙂 Przyznałyście mi pierwsze miejsce, choć sama do końca nie wiem czemu, jednakowoż wdzięczna jestem Wam bardzo 🙂

    7 marca 2011 at 13:34 Reply
  • yo_anka

    Dawno nie zaglądałam i zresztą nawet nie liczyłam na zauważenie
    zwłaszcza, że szczytem moich dotychczasowych osiągnięć konkursowo-bieliźnianych jest wygranie “zmysłowego body Palmeres” jakieś 18 lat temu oczywiście w największym dostępnym wtedy rozmiarze 75D czy 80C, jak Palmers wkraczał z Austrii do Polski i się promował. (Swoją drogą z taką rozmiarówka nie mieliby szans nawet wystąpić w przedbiegach do konkursu o laur stanikomarki.)
    Konkurs wiązał się z wysyłaniem jakichś kodów i nie pamiętam już nawet czy coś trzeba było pisać jeszcze. A swoja drogą czy ktoś dziś pamięta taką markę jak Palmers ?!?
    A body? Było piękne, całe z koronki jak Confetti, ale cóż- jako na starcie za małe wylądowało w szufladzie a potem zostało podarowane koleżance.

    Zatem tym bardziej jest mi niezwykle miło znaleźć się w tak doborowym towarzystwie, zwłaszcza ze tyle świetnych tekstów jak widać nadeszło.
    nie dziwię się że członkinie akademii miały twardy orzech do zgryzienia.

    Wiersz dobko to majstersztyk
    Zemsta diuszeszy to rewelacyjna trawestacja
    A gatti – świetny pomysł – aż popędziłam sprawdzić co się kryje pod linkiem http://www.stanikomarka.pl
    aż dziw ze żadna z jeszcze nie wykupiła takiej domeny :
    I urzekła mnie też wypowiedź i-w-o[…] “obieranie ziemniaków we własnej kuchni staje się o wiele piękniejsze w biustonoszu z satyny o szmaragdowym odcieniu” 🙂
    Si , si 😀

    Na koniec dodam że jako nosicielka J+ wciąż spotyka mnie wiele zawodu , ze “nie da się” 🙂 i skromnego wyboru.
    A na tym polu można jeszcze wiele zdziałać.

    10 marca 2011 at 21:21 Reply
  • kasica_k

    Dziękujemy Laureatkom za piękne przemowy z podium… i prosimy o więcej, bo chyba jeszcze nie wszystkie się wypowiedziały? 🙂

    @ludeczka, rzeczywiście, ale podpisałaś się dyskretnie 🙂 Jeszcze raz gratulacje!

    I mam nadzieję, że jeszcze nie raz przyjdzie nam tu cytować takie dobre dzieła 🙂

    11 marca 2011 at 16:26 Reply
  • Leave a Reply