Kasie grzeczne i gładkie, czyli Curvy Kate jesień-zima 2013

Co prawda wyczerpującą zajawkę nadchodzącej kolekcji marki Curvy Kate zaserwowały już nam nieocenione NoszęBiustonosze 🙂 ja jednak znowu mam swoje trzy grosze do dorzucenia. Motywują mnie do tego zwłaszcza pierwsze eksperymenty z względnie nowym u Kasiek krojem – a raczej odlewem 😉 bo chodzi o termicznie modelowane sztywniaczki. Tych w nadchodzącej kolekcji będzie jeszcze więcej, co zgadza się z ogólną tendencją pro-wytłoczkową, jaką zauważam w innych markach, jak Freya czy Elomi.

Mój eksperyment ma na imię Smoothie i pochodzi z aktualnej kolekcji, a wygląda tak:

Curvy Kate – Smoothie w kolorze malinowym, wiosna 2013

Jestem całkiem zadowolona z jego kroju – dobrze podnosi i zbiera (to ostatnie może nie tak doskonale, jak ulubiona przeze mnie Ava z Fantasie, ale w stopniu zbliżonym) i ma przyjemnie gładkie krawędzie miseczek, ładnie zlewające się z piersią. Że nie wspomnę o przyjemnym kolorze i ozdobie. To już jednak materiał na recenzję Smoothie, która zapewne nastąpi 🙂 Krój ten ma też całkiem ciekawą rozmiarówkę, bo w obwodach 30 dochodzi aż do miseczki J, a w 32 – do HH, co jak na tego typu biustonosze jest zakresem bardzo dużym. Wróćmy jednak do jesieni 2013.

Bez Showgirlsów 🙁

W kolejnym sezonie firma niestety zrezygnuje z marki Showgirl. To zła wiadomość dla miłośniczek falbanek… Jeśli więc jeszcze nie zaopatrzyłyście się w falbaniastą Tease Me, w tym sezonie macie na to ostatnią, albo prawie ostatnią szansę, bo falbaniaczki pewnie jeszcze przez pewien czas powiszą na sklepowych półkach – kolor z tego sezonu (purple/ivory) będzie jednak już ostatnim.

A może jeszcze kiedyś wrócą? Tego nie wie nikt… na razie jednak falbanki ustępują miejsca grzecznej gładkości.

Ofensywa Starletek

Starlet – tak nazywa się główna (moim zdaniem) gwiazda kolekcji. Jest to termiczny wytłoczek na bazie Smoothie i wystąpi w bazowej czerni oraz w kolorze zwanym przez producenta petrol. Typowy petrol kojarzy mi się z większym udziałem zieleni, ten kolor zaś pozwolę sobie nazwać „ciemnomorskim”. Dzianina wierzchnia ma przyjemny żakardowy wzorek w romby. Towarzyszą mu fioletowe wykończenia (wnętrze miseczek też jest fioletowe). Piękna, pochmurna barwa, bardzo mi się podoba, i cieszy mnie, że nie jest to jedyny model w tym kolorze w tej kolekcji.

Na mostku, a jakże, gwiazdeczka.

A oto wersja czarna:

Rozmiary Starletek: 28-30 D-J, 32 DD-H, 34 D-H, 36 D-GG, 38 D-G, majtki 8-20.

Smoothie natomiast wystąpi w tym sezonie tylko w kolorach bazowych, czarnym i beżu (blush); ten ostatni to moim zdaniem bardzo udany odcień, choć szkoda, że nie będzie żadnej barwnej sezonówki…

Sexy Lola

Tęskniące za przepychem Showgirlsów być może zadowolą się Lolą. To, po pierwsze, usztywniany (szyty) biustonosz pokryty czarną satyną w dolnej części, w górnej – dziurkowanym haftem, spod którego widać kremowo-złociste tło (kolor nazywa się black/almond). A po drugie – koszulka babydoll, czyli, z grubsza, stanik z doszytym półprzejrzystym dołem wykończonym czarną satynką. Do tego szorty, stringi oraz…

Zacznijmy od biustonosza 🙂

Rozmiary Loli biustonoszowej to: 28-40 D-K. Jest ona skrojona podobnie do Daily Boost’a.

Rozmiary koszulki będą identyczne, jak biustonosza – bo i nie ma przecież żadnego powodu, by były inne 🙂

A oto deser 😉 czyli maseczka, uzupełnienie tego buduarowego kompletu. Majteczki natomiast obejrzeć możecie w galerii na końcu notki.

Lola jakoś nie krzyczy do mnie „musisz mnie mieć!” – ciekawa jestem Waszych wrażeń.

Czerwona Róża

Jak na jesień przystało – mocne barwy i kontrasty. Rosie to następczyni Lottie – zmieniono tylko haft na taki z motywem kokardek, bardzo moim zdaniem udany (aczkolwiek kwiatki też bardzo lubiłam), no i oczywiście nadruk. to moja faworytka, zaraz po morskiej rozgwieździe 🙂 Starlet.

Bardzo efektowny komplet tworzy moim zdaniem z szortami, które z tyłu są uszyte z półprzejrzystej siateczki. Są też oczywiście stringi (fotkę znajdziecie w galerii na końcu).

Rosie wystąpi w rozmiarach: 28-40 D-K.

Ostre chilli

Jesienią 2013 powitamy chyba najlepszy kolor miękkuski Princess, jaki kiedykolwiek powstał. Jakoś nigdy nie pokochałam tego biustonosza, nie podobają mi się groszki, haft też jakoś nigdy mnie nie porywał, aż do teraz – gdy zapowiadany jest w różnych odcieniach czerwieni, z których intensywnością z trudem radził sobie mój aparat… Ta Princeska naprawdę daje radę 🙂 Coś dla miłośniczek orientalnej kuchni oraz papryk o różnym poziomie ostrości – w sam raz na jesienny sezon.

Princess wystąpi w rozmiarach: 28-40 D-K oraz 42-44 D-G (pełne figury, cieszcie się! 🙂

Drugą ostrą panną, która jednak w papryczkowych czerwieniach będzie miała tylko ozdobę, będzie miękki plunge o niewinnej nazwie Daisy Chain. Mam nadzieję, że nie podzieli losów Enchanta z poprzedniej kolekcji (który nie wszedł do produkcji) i jednak ją zobaczymy jesienią, bo bardzo jestem ciekawa tego kroju.

Muszę przyznać, że o ile pomysł na papryczkowe czerwono-pomarańczowe kwiatki całkiem mi się podoba, to jednak całość wydaje mi się niezbyt harmonijna. Może zyska na biuście?

Rozmiary Daisy Chain: 28-38 D-J.

Morskie sny

Zgodnie z obietnicą – kolejny przedstawiciel koloru ciemnomorskiego, czyli Dreamcatcher. Tym razem barwie wody towarzyszyć będzie nie fiolet, lecz czerwony (wersja ta nazywa się petrol/scarlet). Połączenie raczej intrygujące. Podoba mi się też delikatny hafcik z okrągłymi motywami à la indiański „łapacz snów”. No i ten kolor…

Ta nowa, miękka balkonetka zagości chyba na dłużej w ofercie, bo oprócz morskiego wystąpi też w barwach bazy: beżowej biscotti oraz czarnej:

Rozmiary Dreamcatchera: 28-40 D-K, 42-44 D-G.

Fioletowy Romans

Fiolety – to kolejna, obok morskich i czerwieni, grupa kolorów tej kolekcji. W zestawie fioletu z czernią wystąpi Gia:

Zestawienie barwne trudne do dobrego uchwycenia na zdjęciu, lepiej widoczne jest na zbliżeniach:

Moim zdaniem to udane połączenie. Kokardka na zdjęciu ma inny odcień niż mostek, ale w naturze jakoś tej różnicy nie zauważyłam. Zresztą, prawdę mówiąc, tak jest chyba ciekawiej 🙂 W produkcji jednak często niweluje się niejednolitości kolorystyczne, które występują na próbkach.

Gia to również model bazowy i oprócz tej barwnej wersji wystąpi także w kolorach: czarnym, białym i cielistym. Rozmiary Gii to: 28-40 D-K, 42-44 D-G.

Romance zaś, od którego zatytułowam ten podrozdział, także pojawi się w śliwce, ale w zestawie z tak zwanym arbuzowym różem (watermelon):

Róż na fotkach wydaje się jaskrawy, na żywo jednak jest dość łagodny. Nie kocham zestawień fioletowo-różowych, ale bardzo lubię haft na Romance. Romance wystąpi w rozmiarach 28-40 D-K.

Sezonowa Portia to drugie wcielenie zestawu fiolet-róż, będące odwrotnością poprzedniego:

Rzeczywiście odcień przypomina miąższ arbuza – może trochę szkoda, że dodatki nie są w arbuzowej zieleni 🙂

Portia wystąpi także w bazowych zestawach: czerń z różowymi dodatkami oraz biel z różowymi dodatkami, w rozmiarach 28-40 D-K.

Baza

Zacznę od Daily Boost‘a – ta usztywniana kolekcja codzienniaków wzbogaci się o nowy kolor – kawowy, czyli mocha. Odcień jest przyjemny i podejrzewam, że może grać rolę cielistego beżu dla ciemniejszoskórych pań.

Oprócz tej nowości Codzienny Biustopodtrzymywacz wystąpi, rzecz jasna, w innych bazowych kolorach: czarnym, białym i cielistym. Te już pewnie dobrze znacie. Mojego serca Daily Boost jakoś nie podbił, zdecydowanie wolę od niego Smoothie, od którego zaczęłam swój elaborat 🙂

Smoothie, jak już wspomniałam, wystąpi jednak jedynie w czerni i beżu.

Jeszcze jednym przedstawicielem bazy w wydaniu usztywnianym będzie multiway plunge, który wszedł do oferty w tym sezonie, mianowicie Desire. Niestety, podobnie jak wcześniej showgirlsowy Tempt Me, na moim biuście Desire leżeć nie chce. Kto jednak dobrze dogadał się z tym krojem, z Desire też zapewne będzie zadowolony. Kolory: czarny, kość słoniowa.

Poza powyższymi, w bazowych wersjach, jak już wspomniałam wyżej, wystąpią modele: Gia, Princess, Portia, Dreamcatcher.

Detale

Muszę bardzo pochwalić projektantki Kasiek za detale. Curvy Kate nie jest marką luksusową i drogą, ktoś jednak ustawicznie stara się, by kokardki nie były nudne, a zawieszki ozdabiały, a nie straszyły. Mamy więc ciekawe wstążki z fakturą (Starlet), zawieszki (Starlet, Gia, Smoothie), kwiatki (Daisy Chain), wąskie wstążeczki „wąsy” (Princess, Dreamcatcher). Oprócz kokardek – warto zwrócić uwagę na takie szczegóły, jak ozdobne brzegi miseczek (Starlet), fakturę materiałów (Starlet, Smoothie, Desire). Niżej kilka przykładów:

Pożegnania i powitania

Jak już wyżej wspomniałam – nie zobaczymy już ani Tease Me, ani Tempt Me, ani Entice (szkoda, byłam ciekawa, czy wystąpi kiedyś w innych barwach niż klasyczne). Szkoda – nie widzę bowiem na rynku niczego podobnego do tamtych fantazyjnych pin-upowych projektów z przymrużeniem oka, w których tak świetnie prezentowały się modelki Curvy Kate (i wiele klientek zapewne również 🙂

Oprócz Showgirlsów – pożegna się z nami Emily, zastąpiona przez Dreamcatchera, Lottie zaś zastąpi Rosie. Szkoda mi zwłaszcza Emily i jej pięknego haftu. Dreamcatcher też jest ciekawy, ale dość prosty.

Najciekawszą nowością moim zdaniem bezapelacyjnie jest Starlet, która jednocześnie stanowi przykład na to, jak można tchnąć życie w modelowaną termicznie skorupkę. Podobnie zresztą Smoothie z jej plamistym żakardowym wzorem i świetnym kryształkiem na mostku. Zwykle biustonosze tego typu są nudne – te nie są, w dodatku dobrze leżą i mają duże zakresy rozmiarowe: 28-30 D-J, 32 DD-HH, 34 D-H, 36 D-GG, 38 D-G. Co prawda w wyższych obwodach zakres misek maleje, ale trudno jednak znaleźć usztywnianą wytłoczkę w rozmiarze choćby 30J czy 32HH. Ten sam zakres rozmiarów ma Smoothie. Kasiowe skorupki mają też jedną olbrzymią zaletę (oprócz tej, że dobrze na mnie leżą): są tańsze od Deco marki Freya 🙂

Rozmiary

Zakresy rozmiarów Kasiek, podobnie jak w obecnym sezonie, będą dość obfite. W przypadku miękkich balkonetek regułą są miseczki D-K, z usztywnianych zaś w tym zakresie wystąpi Daily Boost oraz oparta na nim Lola. Jedynie miękki plunge zatrzyma się na miseczce J.

Usztywniane modelowane termicznie (Starlet, Smoothie) oraz Desire wystąpią w wymienianym już skomplikowanym zakresie: 28-30 D-J, 32 DD-HH, 34 D-H, 36 D-GG, 38 D-G.

Wszystkie zakresy obwodowe zaczynają się od 28 (nasze 60) i kończą na 40, 42 lub 44, rzadziej na 38 (plandże). To wciąż godne odnotowania, gdyż większość marek kończy na 38, z wyjątkiem tych adresowanych specjalnie do pełnych figur, jak Elomi czy Sculptresse. Chętnie dowiedziałabym się, jak Kaśki noszą się w rozmiarach obwodów 85+.

Galeria

Jak zwykle zapraszam do obejrzenia większej liczby fotek – są detale oraz co ciekawsze majtki 🙂 Światło nie było rewelacyjne, albowiem sesja odbyła się jeszcze w lutym, nie wyszła jednak najgorzej.

[Katalog flash w serwisie flickr nie jest dostępny, przepraszamy.]

Co myślicie o jesiennych Kaśkach? Czy będziecie tęsknić za Showgirlsami, czy też stratę zrekompensują Wam nowe efektowne modele: Starlet, Lola? Czy macie już swoje musisztomiecie? Ja zdecydowanie dam szansę Starletce, podoba mi się też Rosie. Najbardziej chyba brakuje mi w Kaśkach większej różnorodności kolorów oraz nadruków – większość modeli jest gładka. Ciekawa jestem też, czy równie pozytywnie oceniacie Smoothie. Mam go krótko i ciekawa jestem, jak też będzie się nosił… czekam (podobnie jak przedstawicielki Curvy Kate, którym – zwłaszcza jednej z nich – dziękuję za miłe przyjęcie i cierpliwą asystę przy fotkach!) na Wasze opinie!