Kolekcja aktualna, którą zachwycałam się pół roku temu, kusi nasyconymi barwami oraz grą błysku i matu. Kolory wiosenne będą mniej intensywne – trochę brakuje mi jakiegoś bardziej zdecydowanego akcentu barwnego w sezonówkach. Jestem też zawiedziona, że kolekcja nie rośnie – w porównaniu z Freyą jest wciąż skromna. Ale i tak mam swoje faworytki.
Ametyst i lawenda
Tej nuty barwnej brakuje w pozostałych markach Evedenowych – tu reprezentują ją aż dwa modele. W kolorze amethyst pojawi się Caitlyn, natomiast Suzie, w kolekcji zimowej pięknie ciemnoczerwona, wiosną będzie lawendowa (kolor nazywa się orchidea). Niestety moje zdjęcia nie oddają koloru Caitlyn wiernie – w rzeczywistości jest jaśniejszy, bliższy zdjęciu katalogowemu, choć chyba nie aż tak jasny. Zakres rozmiarów Caitlyn w wersji na fiszbinach (bo jest też bardziej okrojona rozmiarowo wersja soft cup) jest najbardziej imponujący z całej oferty: 38-46DD, 36-46E, 34-46 F-HH, 34-42 J-JJ.
W Suzie (36D-46D-DD, 36-44E-G, 34-42GG-HH) podoba mi się efekt lawendowej siatki nałożonej na lśniącą beżową satynę, piękna jest też ta obfita kokarda na mostku… Jeśli wierzyć wstępnej wersji katalogu, na której się opieram, Suzie jest oparta na konstrukcji Caitlyn, lecz mostek jest niższy o ok. 4 cm. Zdjęcia chyba to potwierdzają. Wszystkie staniki Elomi na moich fotkach są w rozmiarze 36F.
Wiosna w kwiatach
Coś, czego do tej pory brakowało w kolekcjach Elomi – łączki. Miłośniczki Fantasie będą mogły cieszyć się różowymi flamingami, a dziewczyny Elomi – kwieciem wiśni 🙂 Oto Sakura, czyli po japońsku drzewo wiśniowe.
Mam nadzieję, że to dopiero początek i że Elomiki zaoferują nam więcej kolorowych nadruków – w końcu dziewczyny Elomi też na pewno tęsknią za odrobiną szaleństwa deseniowego. Duże miseczki full-cupów pozwalają przecież na wielką swobodę w doborze wzorów! Zakres rozmiarów Sakury również cieszy, bo co prawda nie zaczyna się od 34 (cóż – szczuplejsze z nas ubiorą się we flamingi), ale kończy dopiero na miseczce JJ: 36-44E-G, 36-42GG-JJ.
Dwie Lary w czerni
Half-cup Lara, prawdziwa gwiazda Elomi, wraca w znanej już wersji czarno-srebrnej. Tym razem jednak ma siostrę – Larę full-cup!
Nasza pełnomiseczkowa dama w czerni ma ponoć odrobinę niższy mostek niż Caitlyn. Ma też dużo szerszy zakres rozmiarów niż jej half-cupowa siostra, sięga mianowicie miseczki JJ (36-44E-G, 34-42GG-JJ). Przymierzałam dostępne na spotkaniu 36F i czułam się w nim znakomicie – to naprawdę piękny biustonosz o zdecydowanym charakterze 🙂
Mimo wszystko jednak szkoda, że Lara nie pojawi się w kolorze – marzę o czerwieniach i fioletach.
Francuskie latte
Rolę „ciekawego cielaka” Elomi w tym sezonie zagra Abi (36-44E-G, 36-42GG-JJ), full-cup w przyjemnym odcieniu beżu, z subtelnym jasnym nadruczkiem. Zapewniam, że w naturze jest to całkiem udany „namiot w ładnym beżu” 🙂
W beżach pojawią się też oczywiście modele bazowe, do których należy przede wszystkim linia Smoothing. Kolejnym atrakcyjnym „nudziarzem” będzie nowość – termicznie modelowana Hermione, budząca znowu francuskie skojarzenia. Myślę, że nie powstydziłaby się tego modelu marka Chantelle, gdyby oczywiście produkowała „takie” rozmiary, a konkretnie: 36-46DD-FF, 34-44G-GG, 34-42H, 34-40HH.
Hermione kryje w sobie dużo więcej niż widać na zdjęciu – przede wszystkim miseczki nie są twarde jak w przeciętnym t-shirt bra, lecz miękkie, choć usztywnione – ich materiał to lekka pianka. W środku znajduje się coś w rodzaju wewnętrznego side-supportu (ach, czemuż nie sfotografowałam Hermiony?). Przymierzyłam ją, lecz nie byłam zbyt zadowolona z efektu – zbieranie piersi z boków było niedostateczne. Przypuszczam jednak, że swoje zrobił nieodpowiedni rozmiar – przy większej miseczce skróciłabym odpowiednio ramiączka i całość nabrałaby lepszego kształtu.
Kontynuacje i baza
Nadal będzie nam towarzyszył gładki full-cup Cleo ozdobiony haftem, który w aktualnej kolekcji występuje w sezonowej wersji czerwonej. Wiosną będzie tylko czerń i jasny beż, plus, rzecz jasna, znane już hafty w różach i beżach.
Odważna Asia w panterkę również nas nie opuści 🙂
W czerni i beżu wystąpi też koronkowa Jasmine, model, który był w Elomi od początku jej istnienia, zostanie też czarna Tamarie. Resztę bazy stanowi linia Smoothing: bezszwowe full-cupy, plunge, straplessy i gorsety typu bustier, szkoda tylko, że Smoothingi są dosyć ograniczone miseczkowo (żaden nie przekracza H). Mam jeden biustonosz z tej serii – plunge, a właściwie push-up, bo w środku jest trochę interesująco umiejsowionej gąbki.
Sportowe Energise na fiszbinach (od 34 i do J) także zostają z nami w bazowych kolorach. A może by kiedyś coś barwniejszego dla sportsmenek?
Przeglądając zdjęcia katalogowe nie natrafiłam jednak na gorset Occasions typu bustier. Długie gorsety z podwiązkami (basque) na szczęście nadal są 🙂
I coś dla mam…
W linii Smoothing, podobnie jak w aktualnym sezonie, pozostanie karmnik na fiszbinach, do miseczki H i od obwodu 34. Nową propozycją jest Beatrice, bez fiszbin – gładki, beżowy i sięgający miseczki JJ od obwodu 34! (34-44DD-GG, 34-42H-HH, 34-40J-JJ).
Rozmiary i rozwiązania
Zakresy rozmiarów w Elomi są, jak widzicie, dość skomplikowane – nie każda miseczka występuje w każdym z dostępnych obwodów. Różnią się także w zależności od modelu. Najmniejszy występujący w Elomi obwód to 34(75), największy – 48(110). Największa dostępna miseczka to JJ.
Najpełniejszym zakresem dysponuje, jak poprzednio, model Caitlyn w wersji na fiszbinach (bo jest też bezfiszbinowa o zakresie nieco mniejszym): 38-46DD, 36-46E, 34-46 F-HH, 34-42 J-JJ. Miseczki w Elomi są dość spore, niekiedy wręcz nietypowo duże, co stwarza nadzieję, że i K-biusty się zmieszczą. Obwody natomiast nie są zbyt ciasne. Wszystkie majtki w kolekcji (są to głównie figi i szorty) mają zakres M-4XL, podczas gdy np. w Fantasie sięgają najwyżej 2XL – to też dobra wiadomość dla wielu osób!
Wiele osób, którym podobają się Elomikowe kroje – wygodne, dobrze kształtujące i świetnie podtrzymujące full-cupy czy gorsety Occasions z elementami usztywniającymi wbudowanymi w miseczki –narzeka na niedostatek węższych obwodów. Producent zakłada, że mniejsze obwodowo klientki zmieszczą się w innych markach, Elomi kierując zdecydowanie do pełniejszych figur. Bardzo mnie cieszy koncentracja na tej wciąż katastrofalnie niedocenianej grupie tęższych pań, która w zakresie rozmiarów marek Freya, Fantasie czy Fauve oraz w większości innych marek D+ po prostu się nie mieści. Wystarczy potrzebować obwodu 40, czyli naszego 90, żeby wypaść ze zdecydowanej większości oferty marki Freya.
Z drugiej strony – sądzę, że niektóre rozwiązania z Elomi warto by zaadaptować dla osób węższych obwodowo. Pierwsza jaskółka już jest: od aktualnego sezonu nosicielki obwodu 32(70) mogą spróbować full-cupa Fantasie Karina, do miseczki HH, który wygląda na podobny do klasycznych pełnomiseczkowych propozycji Elomi – ciekawe, czy równie dobrze się układa i jest równie komfortowy. Wciąż niezapełnioną wg mnie luką jest… Lara dla szczupłych 🙂 Ten efektowny half-cup produkowany jest od obwodu 36(80). Niestety half-cupy w zbliżonym stylu (wieczorowa elegancja, nie – łączki) można znaleźć jeszcze tylko w bardzo drogiej marce Fauve – Lara to jedyna w miarę budżetowa propozycja, ale ograniczona obwodowo.
Skąd wziąć Elomika?
Na zakończenie trochę gorzka refleksja – zastanawiam się, na ile opisywanie tu kolejnej fajnej kolekcji okaże się znowu sztuką dla sztuki. Elomi jest wciąż marką trudno dostępną dla Polek, i to nie tylko stacjonarnie – również w najbardziej znanych brytyjskich sklepach internetowych, jak Figleaves, jest tej bielizny niewiele. Czy którykolwiek polski sklep zamówił np. czerwoną Suzie z aktualnej kolekcji? Ucieszę się, jeśli o tym usłyszę 🙂 Dobrze, że przynajmniej Caitlyn ma w swojej ofercie już kilka sklepów.
Zachęcam Was do informowania w komentarzach, gdzie i które Elomiki są lub będą dostępne w trwającym właśnie sezonie. A może któraś z Was zdołała już tę markę wypróbować i może podzielić się doświadczeniem? Ja jak dotąd zaopatrzyłam się w Caitlyn, Larę oraz push-upa z kolekcji Smoothing i ze wszystkich jestem zadowolona 🙂
A oto galeria zdjęć, tym razem zawierająca też wybór fotek z katalogu, za których udostępnienie bardzo dziękuję firmie b.style. Całość kolekcji aktualnej (jesień 2010) oraz bazowej można oczywiście obejrzeć na stronach marki Elomi.
[Katalog flash w serwisie flickr nie jest dostępny, przepraszamy.]
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Mierzyłam kiedyś Larę halfcupa - chyba najluźniejsza 36-tka, jaką widziałam. Mam nadzieję, że inne modele mają nieco lepsze obwody, bo wielu z nich bym z szafy nie wyrzuciła.
A jak z wysokością fiszbin i zabudowaniem pod pachami w GG-H?
Fajnie, ze Elomi jest, szkoda, ze tak trudno dostepne. Mam Babcie z obwodem 38/40, która nienawidzi namiotow w jakimkolwiek bezu i na pewno wolalaby lawende:)
Mam Larę halfcupa w 36 i powiedziałabym nawet, że jest to jedna z ciaśniejszych 36 :) Ciaśniejsza na przykład od typowej Fantasie. Jak na obecną chwilę, to powiedziałabym, że typowa dla Eveden. Natomiast na pewno luźniejsza od typowego Panaszka, to się nie da ukryć. Jeśli chodzi o GG-H, to się doświadczeniem nie podzielę, albowiem w Elomi z powodzeniem mieszczę się w 34G albo 36FF (przeciętnie miseczkę niżej niż wszędzie indziej - wyjątkiem jest push-up - 36G). Wydaje mi się, że podkroje pod pachą w Elomi mogą być większe ze względu na to, że ramiączka są wyprowadzone bliżej środka stanika niż w typowej balkonetce. No ale trzeba by to sprawdzić. W każdym razie w 34G nic mi pach nie piłuje.
Ja, ja, ja mam zamówioną Susie w kolorze chińskiej czerwieni i spodziewam się jej lada dzień!!!
Przybędzie ostrożnie na razie w obwodach 36-38, ale za to we wszytkich miseczkach, a nadmieniam iż już od 2 tygodni na wieszaczku wisi sobie Lara ale interesują się nią prawie tylko panie zdecydowanie poniżej rozmiarówki obwodowej
moja mama jako przedstawicielka grupy docelowej zgodziła się ją przymierzyć i stwierdzając, że całkiem ładnie skomentowała "ale gdzie ja będę z taaakim dekoltem chodziła!?"
Ja mam elomikowego smoothinga i fajny jest. Trochę rozstawia, ale generalnie i tak jest fajny ;)
wiem że ejsem baardzo wybredna, ale mi podoba się tylko sakura ;D
@brafitka, daj tu szybciutko adres swojego sklepu. Nie krępuj się :)
No faktycznie ja to Bibianna ze sklepu Brafitka w Bielsku-Białej co do adresu stacjonarnego to mieści się przy ul. Szkolnej 1d
mam również stronę o domyślnym adresie http://www.brafitka.pl nie jestem wprawdzie sklepem internetowym, ale wcale nierzadko zdarza mi się wysyłać staniki zamówione mailowo więc jak ktoś jest zainteresowany to zapraszam :) a szczególnie do testowania Elomi - sama to uczynię jak tylko przyjedzie Suzie (bo w Larę się miseczkowo nie mieszczę :( )
Jejku! Piękne są. Caitlyn i Suzie, a zwłaszcza Suzie - są po prostu przepiękne. Uwielbiam jedno, maksymalnie dwubarwne połączenie gładkiego, lśniącego materiału z koronką i to jest to, czego mi brakuje np we Freyi... Criss Cross CK i Alana Bravissimo też tylko powyżej DD. Marzy mi się kilka modeli takich właśnie nieco nobliwych, eleganckich, kojarzących się z dojrzałą kobietą. Niestety w moich zakresach rozmiarowych proponuje się głównie jakieś kwiatuszki i kropeczki... nie są złe, ale ile można...
Na większości zdjęć górna krawędź stanika (dekolt) wbija się w piersi ...