Jesteś bieliźnianą gadżeciarą? Bo ja, oprócz kroju biustonosza i urody materiałów – haftów, koronek, nadruków – jestem pies (a raczej sroka, a jeszcze lepiej – kot! 🙂 ) na wszelkie ozdoby i biżuteryjne dodatki. Nie jestem pewna, czy kupiłabym naszyjnik z panterami trzymającymi w pyskach złote kółko, ale stanik z takim gadżetem to dla mnie absolutny musisztomieć. Z prawidłowo odmierzoną dawką kiczu, blingu i przesady. I wierzę, że nie jestem w tym odosobniona!
Stella marki Novika – kolejny w moich zbiorach biustonosz w panterkę – to nie tylko ciężkie złoto w stylu Versace i kanoniczny zwierzęcy deseń, ale także dopracowana konstrukcja na duży biust. Czy ta kombinacja faktycznie jest tak niezawodna, jak mogłyśmy się spodziewać?
[Rozmiary katalogowe biustonosza: 65 D-J, 70 C-J, 75 B-L, 80 B-K, 85 B-J, 90 B-I, 95 B-H, 100 B-G, 105 B-F; rozmiary fig: S-3XL; cena biustonosza: 225,10 zł; cena fig: ok. 98,20 zł; recenzja sponsorowana przez markę Novika]
Jeśli lubisz panterkę, to już jesteś na tak – a jeśli tylko nie byłaś przekonana do tego efektownego kawałka metalu w dekolcie, to szczerze zachęcam do bliższego poznania, przy którym naprawdę zyskuje. Złociste pantery są dobrej jakości, gładko odlane, przyjemne w dotyku, o równym połysku, towarzyszą im starannie wprawione cyrkonie. Zastanawiałam się, czy nie lepiej byłoby im z zielonymi oczami, ale to już chyba byłoby za dużo (tak, istnieje w moim języku takie pojęcie, jak: za dużo 🙂 ).
Jako entuzjastka biustonoszy z paseczkami jestem oczywiście uradowana podwójnie. Paski są solidne w dotyku, gładkie i połączone ze sobą w praktycznie niewidoczny sposób. Pośrodku tworzą trójkątny układ, który kojarzy mi się z modelem Triangle od Marlies Dekkers 🙂 (Noviko! Zostań polską Marlies!).
Jakby tego jeszcze było mało, tunele fiszbin od zewnątrz zdobi satyna z przeszyciami metaliczną nitką. Ten motyw stał się ostatnio sygnaturą marek Ava i Novika.
Brawa dla twórczyni projektu za to, że boki i tył Stelli też są panterkowe!
Oczywiście prosiło się, by wszystkie metalowe detale były złote i tak też jest: zarówno regulatory i oczka, jak i haftki lśnią kolorem harmonizującym z kocicami w dekolcie.
Całej tej panterkowo-paskowej obfitości nadana została lekkość – górna część miseczek jest przejrzysta, z pojedynczej warstwy tiulu, dzięki czemu biustonosz nie przytłacza dekoltu, tylko go ozdabia. Dla mnie bomba.
Jakość Stelli jest dla mnie bez zarzutu – staranne szycie, miłe w dotyku i mocne materiały, dobre zapięcie i ramiączka.
Przyjemny brak zaskoczeń, czyli 85G pasuje mi tak samo, jak ostatnio wszystkie biustonosze Avy i Noviki – swobodnie i bez żadnego „na styk”, choć obwód na pewno do luźnych nie należy.
Sto procent zadowolenia, jak zawsze w tym kroju Avy (side-support K-1130) – biust zebrany, podniesiony, okrągły i ogarnięty. Wierzchnia warstwa elastycznego tiulu w panterkę dostosowuje się idealnie do kształtu piersi, nie wypucza się na szwie, gładko przylega, odznacza się delikatnie tylko pod bardzo wymagającym ciuchem, jakim jest t-shirt z materiału cupro 🙂
Rzecz jasna, żeby ozdobę było widać, dekolt musi być. Pięknie wyjrzałaby również z rozpiętej koszuli.
Na początek mała dygresja o tym, co to w ogóle jest ta „konstrukcja” i dlaczego warto nie pomijać tego punktu wzrokiem 🙂
Często prosicie mnie o polecenie biustonosza, który leżałby tak samo jak… i tu pada nazwa waszego ulubionego modelu. Największe prawdopodobieństwo sukcesu jest oczywiście wtedy, gdy weźmiemy model tej samej firmy i o tym samym kroju, czyli konstrukcji – choć czasem daje się znaleźć bardzo podobny model w innej marce. O co chodzi? Nie patrzcie na zdjęcia modelek i nie porównujcie wyglądu ich piersi, bo możecie się totalnie rozczarować – to, co na fotkach wydaje się podobne, w rzeczywistości i na waszych biustach może leżeć zupełnie inaczej. To, na co trzeba zwrócić uwagę, to układ szwów na miseczkach. Ile ich jest, jak przebiegają? Czy są skośne, poziome czy pionowe? Jakie są kształty, proporcje poszczególnych części?
Same firmy czasem ułatwiają nam sprawę – informacje o konstrukcjach bywają podawane w opisach produktów w sklepie czy na stronie (nazwy, numery), co oszczędza nam analizowania anatomii staników.
Stella jest skonstruowana identycznie, jak modele marki Ava o nazwie „soft side support” (firma Ava jest także producentem marki Novika). Modelem, na którym był wzorowany ten krój, był model nr 1130, stąd nazwa konstrukcji – K-1130 🙂 Jeśli więc twój biust, tak jak mój zresztą, kocha modele Avy z panelem bocznym (ta część z boku sięgająca od dołu do ramiączka, odgraniczona od reszty pionowym szwem), to Stellą powinien również się zachwycić.
Ale uwaga: żeby przekonać się, jak skrojono naszą panterę, trzeba zajrzeć pod spód – do środka miseczek, ponieważ od zewnątrz cały ten misterny układ przykrywa elastyczna panterkowa zasłonka. Dlatego tutaj na pewno nie wystarczy rzut oka na biust modelki 🙂
Fiszbiny, jak zwykle w Avie/Novice, są dość szerokie jak na produkty naszych firm i dokładnie okalają moje piersi, nie napierając na nie po bokach.
Miseczki Stelli są uszyte z markizety w części dolnej i bocznych panelach, natomiast część górna jest z pojedynczej warstwy tiulu. Dobrze stabilizują biust, podobnie jak inne modele o tym kroju. Tył z mocnego materiału powernet trzyma również bez zarzutu – dzianiny jest pojedyncza warstwa, ale wraz z gumkami daje dobre zakotwiczenie na ciele. Przydałoby się tu może szersze zapięcie… W części większych rozmiarów haftka jest trzyrzędowa, ale moje 85G jeszcze nie załapuje się na „trzyhaftkowca”. Ramiączka są niezbyt szerokie – u mnie 18 mm – ale mało elastyczne.
Paseczki w dekolcie nie są regulowane, co pewnie część z was zaniepokoi – u mnie pasują idealnie, są wystarczająco elastyczne, nie wpijają się ani nie wiszą – chyba że się schylę i zgarbię. Mam nadzieję, że będą OK dla większości dekoltów.
Nazwałabym Stellę z radością wygodniczkiem, gdyby nie jeden malutki szczegół – dolna krawędź biustonosza jest trochę drapiąca, co zauważam z czasem. A to dlatego, że czarna gumka pięknie dekoruje stanik od zewnątrz, natomiast od środka jest w tym miejscu złożony materiał – markizeta lub powernet – a on jest w dotyku bardziej szorstki od miękkiej gumki (kto wie, może w praniu jeszcze zmięknie. Nawiasem mówiąc – nie radzę prać Stelli w pralce ze względu na dużą, ciężką ozdobę!). Jeśli jednak nie masz mocno wrażliwej skóry, to pewnie tego nie zauważysz.
Niepokoiłam się, czy pantery od spodu nie będą miały pazurków, ale nic z tych rzeczy. Żadnych zadziorów, metal jest gładki i na skórze niewyczuwalny. Otrzymałam informację od producenta, że ozdoba nie zawiera niklu – mam nadzieję, że nie będzie nikogo uczulała.
Dla wszystkich antyfanek fiszbin bocznych dobra wiadomość: nie ma ich!
Figi są przyjemne i wygodne, bo w całości elastyczne. Nie są to figi z typowo wysokim stanem – nazwałabym go średnim – ale nie zjeżdżają i nie robią na mnie wrażenia za krótkich.
Ciut tylko byłam rozczarowana, że nie ma na nich więcej ozdobności – może przydałoby się jakieś opaseczkowanie u góry? Ale w sumie nie każdy lubi takie elementy, a jakieś nawiązanie do stanikowych ozdób jest: skośne paseczki po bokach, szwy wykończone satyną ze złotym przeszyciem. No i panterka nie tylko z przodu, ale i częściowo z tyłu. Wykończenie nogawek z tyłu miłe w noszeniu – złożony elastyczny tiul.
Pół punkta złośliwie ucinam za rozmiarówkę, bo co to są majtki do 3XL przy staniku do 105 pod biustem?
A komplet jest taki, że nie chce się z niego wyjść! 🙂 Ani niczym go zakrywać…
Zapraszam do zwiedzania Stelli 🙂
Bardzo się polubiłyśmy z wiedźmą Stellą (kto czytał „Poniedziałek zaczyna się w sobotę” braci Strugackich, ten pamięta młodą Stellę! 🙂 ). Po tych wszystkich zapowiedziach i teaserach marki Novika apetyty zostały nieźle rozbudzone, a następnie – zaspokojone. Świetnie skonstruowany biustonosz, dobrej jakości, pasujący do mojego kształtu biustu i do moich kocio-sroczych gustów. Mam nadzieję, że fanki panterek będą usatysfakcjonowane, a niefanki zaczną patrzeć przychylniej w stronę cętek.
Stella będzie pięknie pasowała do czerni, bieli oraz wszelkich wyrazistych barw, a także do stylówek rockowo-motocyklowych ze skórzanymi elementami. Ja oczywiście zachęcam, by mieć na uwadze dobro zwierząt – z tego powodu sama staram się nie nosić niczego skórzanego. Skórę zdecydowanie wolę własną… a w dobrym czuciu się we własnej skórze fajna bielizna pomaga zdecydowanie 🙂
Na razie jestem totalnie kupiona przez markę Novika – spodziewajcie się kolejnych recenzji! 🙂 (wszystkie recenzje Noviki znajdziecie tutaj.)
A propos kupić – Novika jest marką kierowaną przede wszystkim do salonów z bielizną i zamawianą przez nie (kontraktowaną) z wyprzedzeniem. Pytajcie więc w pierwszym rzędzie w lokalnych sklepach ze szczególnym uwzględnieniem salonów ze Spisu oraz znajdujących się na tej liście (jeśli prowadzisz sklep z bielizną, zamawiasz Novikę i jeszcze cię tam nie ma – koniecznie się zgłoś i poproś o dopisanie!). Tu i ówdzie można też wyhaczyć Stellę online, m.in. w firmowym sklepie Avy/Noviki. Jest dostępna również wersja push-up, nie ma niestety w tym momencie fig – za tymi trzeba poszperać w innych miejscach.
Lubicie panterkę? A może dzięki Stelli i jej złotym panterom właśnie się do niej przekonałyście? Czekam na Wasze wrażenia 🙂
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Przecudowny komplet, pieknie wygladasz, no co tu duzo gadac, zachwycona jestem! ? ???
No co tu dużo gadać, wszystko zostało powiedziane :D
Dzięki! <3
Tylko czemu nie ma 75K?? Zielone oczy i cyrkonie to faktycznie mogłoby być za dużo.
Jakby tak jeszcze wyższe majty? ale firma się pięknie rozwija to trzeba przyznać. Może w sznurowania pójdzie?
A tak w ogóle to kociastycznie się w niej prezentuje aż?
Kociastycznie prezentujesz miało być ?
Jest! To znaczy, w katalogu jest… a w sklepie online nie ☹️ Ale może ktoś, gdzieś ma?
Kotki jak zwykle pomagały focić, pewnie dlatego tak dobrze wyszło! ?
Jakoś wyszperam po różnych onlinach ? może coś wrzucą, ale źle mi się strona załadowała i wyczytałam,że 75 tylko do I ?
Załadowała ci się pewnie dobrze, tam po prostu błąd był, poprawiony (w Angelinie był taki zakres).
Jestem trochę rozczarowana, że w online Avy nie są dostępne wszystkie rozmiary. Tego się trochę obawiałam, gdy ruszył nowy sklep - że znowu nie będzie w nim wszystkiego :(
U nasz jest jeszcze dostępny w rozmiarze 75 K \ https://salonbielizny.eu/pl/p/Biustonosz-Novika-Stella-N-03-Soft-Pantera-/2785
Witam się pierwszy raz :-). Spędziłam na blogu kilka godzin , zaowocowało to zakupami , znalazłam " perły" , które zapragnęłam mieć na sobie. Czy mogę prosić o radę , wyjaśnienie? Noszę rozmiar 85 F ( Awa), model noviki gillian soft w tym rozmiarze okazał się idealny, z kolei Stella jakby delikatnie odstawała na górze , delikatnie tam hula wiatr) ;-) zastanawiam się nad wymianą ale czy to dobry pomysł, czy czasami miseczka E nie będzie zdecydowanie za mała? Sprawdziłam też rozmiarówkę w Mediolanie oraz Gorsenii gdyż zamierzałam wybrać miseczkę G lub H ( sugerując się informacjami z bloga) Ale tabelki podpowiadają mi coś innego ( mówią kobieto masz rozm 85 F !!!) Kasiu pomóż, podpowiedz, doradź....
Jeśli wiatr hula odczuwalnie, to spróbuj wymienić, ale jeśli to "tylko trochę odstaje kiedy się zgarbię" to może nie warto :-) Jeśli chodzi o inne firmy, Gorsenię noszę w tym samym rozmiarze co Ava, choć już teraz widzę, że w niektórych modelach mogę potrzebować więcej (np. w usztywnianym plunge Toscana). Ja bym na twoim miejscu w Gorsenii wyszła od tego samego rozmiaru, który pasuje Ci w Avie, a potem ewentualnie zwiększała miseczkę. Mediolano natomiast potrzebuję zdecydowanie większe, zaczęłabym na Twoim miejscu od 85G.
Wielkie dzięki, rozwiałaś wątpliwości! :-)