Recenzje

Panache Serene: spokój na gładko. Recenzja biustonosza

Gdy myślimy „gładki stanik” albo „stanik-niewidka”, to często jako pierwsze przychodzą nam do głowy bezszwowe miseczki – „wytłoczki”: albo sztywne kopy, albo z pianki spaceralbo rzadkość: miseczki z miękkiej dzianiny wymodelowanej termicznie bez szwów.  Serene marki Panache to model w zasadzie z tej samej kategorii – ale miseczki są szyte. Czy to zaleta? Czasem tak. Miseczki skrojone i pozszywane z kawałków materiału często lepiej modelują biust, zwłaszcza większy. Trudniej też dostać usztywniane, gładkie miseczki w naprawdę dużych rozmiarach. A Serene rozmiarówkę ma całkiem imponującą.

Czy Serene godna jest miana „drugiej skóry”? Test: start! ?

Panache – biustonosz Serene Full Cup Bra, rozmiar: UK 38FF/EU85H, kolor: vintage; figi Serene Deep Pant, rozmiar: UK16

[Rozmiary biustonosza: UK 28 F-J, 30-40 D-K / EU 60 G-L, 65-90 D-O; rozmiary fig: UK 8-20/EU 34-46; cena biustonosza Serene 234,99 zł w sklepie Stanikowy Zawrót Głowy [na KOD RABATOWY „stanikomania15” zniżka -15% do 3.06.22], cena fig Serene: 124,99 zł tamże; recenzja we współpracy z firmą Panache]

 

Estetyka

Głównym celem Serene jest wtopienie się w tło, ale mimo to dostarcza ona nieco wizualnych atrakcji. Cały stanik jest pokryty żakardową dzianinką we wzór z miniaturowych rombów, przyjemna wizualnie jest też lekko połyskująca, elastyczna koronko-dzianina w górnej części miseczek (jest całkowicie gładka i śliska w dotyku!) również w geometryczny wzorek. Bardzo lubię takie zabiegi, dzięki którym nawet bielizna z założenia niewidzialna sprawia wrażenie, że zakładam coś specjalnego, nie przypadkowy kawałek gładkiego materiału.

W minimalistyczną estetykę wpisuje się miniaturowa metalowa ozdoba na mostku. Może tylko powinna być przyczepiona luźniejszym kawałkiem nitki, bo w trakcie noszenia lubi sterczeć. Na szczęście między piersiami w niczym to nie przeszkadza.

Last, but not least: kolor. Wersja vintage (istnieje też granatowa) to typowy różobeż, czyli beż z podtonem różowawym. Do mojej karnacji odcień ten bardzo pasuje.

Serene jest bardzo starannie uszyta, wrażenia dopracowania dopełniają ukryte gumki. Minimalizm i „opływowość”. Plus wrażenie świetnej jakości materiałów i dodatków, jak regulatory, łączniki, haczyk na ramiączkach. Zapięcie jest pierwsza klasa!

Są takie staniki, przy których w punkcie o estetyce rozwodzę się na temat odczuć zmysłowych („estetyka sensoryczna” 🙂 ). Serene zdecydowanie do nich należy – wzięcie tego biustonosza do ręki daje zdecydowanie miłe wrażenia nie tylko wizualne. Materiały są w dotyku śliskie, miękkie, chłodne, bardzo przyjemne. Pewnie dlatego, że poliamid jest tu na pierwszym miejscu w składzie.

Dopasowanie

Żadnych zaskoczeń – rozmiar 38FF pasuje mi tak samo, jak większość 38FF z Panache. Ostatnio przytyłam, ale wydaje mi się, że to jeszcze nie czas na rozmiar 40. Miseczki dzięki elastycznej górze dopasowują się do piersi. Gdy twoim problemem bywa asymetria, albo odstawanie, czy przeciwnie – wpijanie się krawędzi miseczek nawet w dobrym rozmiarze, tutaj prawdopodobnie nie będziesz musiałx się tym martwić.

Kształt

Miseczki Serene dają dobrze wymodelowaną, okrągłą, zebraną formę, bez maksymalnego wypchnięcia od dołu, ale z wystarczającym uniesieniem. Jeśli zepniesz ramiączka haczykiem na plecach, piersi będą jeszcze mocniej zebrane.

Z ramiączkami spiętymi haczykiem na plecach:

W ubraniu (bluzka Veka marki Urkye w rozmiarze 46 oo/ooo – 46 z dużym/bardzo dużym biustem):

Czy Serene może być odpowiednikiem wytłaczanej „niewidki”? Poddałam ją surowemu testowi, bo bluzka Veka przylega do ciała jak druga skóra i jest uszyta z cienkiej bawełnianej dzianiny. Jak widzicie, delikatnie odznacza się poziomy szew na miseczkach, ten łączący cieniutką dzianino-koronkę z podwójną dzianiną części dolnej. Bardziej widoczne są jednak szwy na samej bluzce. Dla mnie Serene jest całkiem niezłym przybliżeniem ideału gładziocha. Ogólnie jednak rzadko zależy mi na udawaniu, że nie mam stanika 😉

Konstrukcja i podtrzymanie

Czy to kolejny z moich ulubionych side-supportów? Tak! 🙂 W tej konstrukcji miseczki mają 4 części, a z części położonej najbardziej z boku wyprowadzone jest ramiączko. Panache ma długą tradycję w stosowaniu tej konstrukcji – mają ją modele będące od lat w kolekcji bazowej, jak Envy, Jasmine, Clara – i jest w niej mistrzem. Ta boczna część jest w Panaszowskich side-supportach duża, co daje najlepsze możliwości modelowania dużej piersi.

Serene jest dość zabudowanym modelem, producent nazywa ją full-cupem, czyli pełnomiseczkowcem. Mostek faktycznie jest wysoki. Fiszbiny są bardzo blisko siebie, co ważne zwłaszcza w przypadku wysokiego zabudowania (muszą się zmieścić między piersiami i nie uwierać). Rozstaw (szerokość) fiszbin jest optymalny dla mnie, co oznacza: dość szeroki, choć znam szersze 😉

Serene dobrze podtrzymuje biust – nie jest jednak „pancernikiem”, co jest zupełnie normalne w przypadku modeli z elastyczną górą. Dolna część miseczek jest wzmocniona dodatkową warstwą dzianiny, jednak również leciutko się naddaje. Myślę, że ta elastyczność odpowiada za wyjątkową wygodę Serene.

Tył tego biustonosza pracuje świetnie. Jego spodnią warstwę stanowi gęsty, dobrej jakości powernet, wierzch to cieńsza dzianina w żakardowe rombiki. Dobrze pracują też gumki. Ogólnie całe skrzydełko rozciąga się bardzo równomiernie.

Nie mam do mojej Serene pretensji o wąskie, dwuhaftkowe zapięcie. Jest ono wyjątkowo solidne, wyściełane, jak w staniku sportowym, i nie towarzyszy mu zbyt wąski tył – pas obwodu zwęża się dopiero przy samym zapięciu.

Jedyne, co być może bym zmieniła, to długość ramiączek. Żeby móc je spiąć haczykiem z tyłu (przydaje się np. do koszulek-bokserek, albo gdy chcesz mocniej zebrać biust, albo często zjeżdżają ci ramiączka), muszę wydłużyć je do maksimum. Dla mnie wystarczają, ale mogą być osoby, dla których okażą się zbyt krótkie.

Wygoda

Wielki atut Serene. Po pierwsze, supermiłe w dotyku materiały, po drugie: staranne szwy, po trzecie: specjalne rozwiązania dla komfortu czynią ze stanika Serene prawdziwego wygodniczka.

Rzućmy konkretem. Serene, podobnie jak wiele bazowych gładziochów z wytłaczanymi miseczkami, ma (poza miseczkami) zminimalizowaną liczbę szwów na całym staniku. Oznacza to w szczególności ukrycie gumek na całej długości pasa. Ma to, oprócz domniemanej niewidoczności, wielką zaletę: krawedzie gumek są schowane, a ze skórą stykają się jedynie gładkie materiały. Jest po prostu wygodniej.

Zapięcie Serene jest nie tylko solidne, ale też komfortowe. Nie drapie żadną częścią, w szczególności na bocznych krawędziach blisko miejsc połączenia ze skrzydełkami, które w innych stanikach często sprawiają problemy. Są one w tych okolicach obszyte tak, że żadna ostra krawędź nie ma prawa dotknąć ciała. Proszę Państwa, TAKICH ZAPIĘĆ SZUKAMY. 

Maks z plusem! 

Do kompletu

Figi głębokie Serene, rozmiar: UK16/EU42

Na początek formalności: przełożenie rozmiaru UK16 na europejskie 42, a tym bardziej polskie, jest dyskusyjne 🙂 To są duże majtki, rozmiar 16 to co najmniej nasze 44. Figi Serene są też bardzo elastyczne, co sprawia, że obejmą swoim zakresem jeszcze więcej pup niż do rzekomego EU 48. 50-tki spokojnie się zmieszczą. Majtki Panache są generalnie spore, to bardzo pupo-przyjazna marka, a w marce Sculptresse (tego samego producenta) rozmiary sięgają jeszcze wyżej (do UK 24).

Stawiam im maksa – co prawda brak im atrakcji, jak kuszące przejrzystości, ale są to figi z założenia bazowe, a ich głównym zadaniem jest znikanie i ogólnie bycie nieszkodliwym. Bezszwowe wykończenie miseczek stanika tutaj zostało powtórzone na tyłach i w pachwinach tych majteczek i sprawdza się równie dobrze. Gatki są też supermiłe w dotyku, co dotyczy zarówno wnętrza, wykończeń krawędzi (komfort dla pachwin!), jak i szwu łączącego dzianinę zwykłą z koronkową. Stan mają nieprzesadnie wysoki, choć też nie niski – dla mnie bliski ideału. Gdyby dołożyć im jeszcze kilka rozmiarów w górę, nazwałabym je bardzo dobrym produktem dla plus size (w kategoriach polskich w zasadzie już nim są…).

A, byłabym zapomniała – jest atrakcja: taka sama minimalistyczna zawieszka, jak na staniku. 🙂

W komplecie czuję się, hmm, trochę nago 🙂

 

Galeria

Przewiń, żeby zobaczyć komplet zdjęć stanika i majtek.

Podsumowanie

Serene to model w ofercie Panache stosunkowo nowy i bardzo potrzebny. Trochę nawiązuje co prawda do dawnego modelu Olivia, ale ma nowocześniejszy design, inną konstrukcję oraz większą rozmiarówkę. Nie zliczę, ile razy pytały/liście mnie o gładkiego, kryjącego, ale miękkiego beżaka bez koronek i haftów w dużym zakresie rozmiarów. Zakres ten jest całkiem imponujący, bo obejmuje rozmiary od 60 do 90 pod biustem i w zakresie 65-90 w każdym (!) obwodzie mamy do dyspozycji miseczki od D do brytyjskiego K, co firma przelicza na europejskie O – w praktyce trochę na wyrost w stosunku do niektórych naszych dużomiskowych firm, ale to i tak więcej niż niejedna oferta. Obie części kompletu sprawdziły mi się bardzo dobrze, zwłaszcza pod kątem ogarniecia biustu i wygody.

Na metce i zapięciu stanika jest informacja, że produkt zawiera przędzę z recyclingu. Też plus.

Jeśli nie nęci cię wintydżowy różobeż, możesz jeszcze zapolować na ciemny granat. Serene powinna być dość dobrze dostępna w salonach brafittingowych prowadzących markę Panache – tutaj mapka sklepów na stronie firmowej (pisując miasto lub kod pocztowy otrzymacie mapkę z lokalizacjami i listę adresów). Większość z nich zapewne znajdziecie też w Spisie Dobrych Sklepów. Oprócz tego Serene da się wyhaczyć również w sklepach online (zarówno polskich, jak i brytyjskich) – na przykład w Stanikowym Zawrocie Głowy. Sklep ten prowadzi zarówno sprzedaż stacjonarną, jak i online, w tym „wirtualne brafittingi”, które dorobiły się w bra-świecie niezłej reputacji ?

Uwaga, kod rabatowy! ?

Po tańsze zakupy Serene zaprasza właśnie Stanikowy Zawrót Głowy – na kod Stanikomania15 od dziś (27.05) przez tydzień (do 3.06) będzie działać zniżka -15% na model Serene w kolorze vintage! Może warto go sobie sprawić na lato?

Marmurek też uważa, że Serene jest miła w dotyku! 🙂

Czy Ty też czekałxś na gładkiego, kryjącego, miękkiego beżaka? 🙂 Wolisz modelowane kopy, czy miseczki misternie zszywane z wielu części? 

Komentarze

  • Zaskok ze nie wybralas wersji granatowej! Serene bylaby moim musisztomieciem (kocham ten kolor, w zasadzie oba kolory ale bardziej rozobez, kocham tez geometryczna koronke i tylny haczyk) ale niestety, w tych majtach nie wytrzymam, choc nie sa tak estremalnie wysokie jak w niektorych modelach. Panache ostatnio zaczyna coraz czesciej oferowac tylko jeden kroj gatek, co mocno zaweza moj wybor (bo w nowych modelach zwykle sa to deep briefs). Nie bede jednak narzekac, wczoraj przyszedl do mnie frejowy Snapshot Star i jestem zachwycona ?

    • Wow, Snapshot Star, jest strasznie kjutny ;-) Zazdraszczam. Oczywiście chętnie brałabym granat, ale firma chciała lansować beżaka na lato... W sumie też się przyda. Firmy bardzo, ale to bardzo lubią dawać mi bazę, czego mam już trochę przesyt - będę naciskała na sezony i próbowała zdobyć finansowanie również innymi metodami ;-)

      • No nie wiem, czemu firmy upierają się na lato i idą w bazę? przecież właśnie latem niektórym łatwiej "zaszaleć"?

  • Uwielbiam misternie pozszywane miseczki ? tworzące fajny kształt pod warunkiem,że są zszyte tak że nic nie drapie ani nie uwiera?
    Ten kolor pięknie zgrywa się z Twoją karnacją, u mnie byłby bardziej różowy.
    Ja się zaparłam i szukam czarnego a nawet zamówiłam dwa czarne z Avy w tym jednego półsztywniaka a nie miałam półsztywniaków już ze 2 lata? zobaczę czy będzie duża różnica w wyglądzie ?

    • Czarnego mam przesyt stanowczy, aczkolwiek za chwilę będzie coś z czernią... na szczęście z dużym udziałem przejrzystości :-) Szyte miseczki zdecydowanie rządzą!

      • U mnie całkowicie czarne zanikło?Wzięłam AV1964 i AV 1963 jednak półsztywniak okazał się za mały w misce? i miał inną gumkę obwodową. Więc wygrał sofciak?

  • Ramiączka są stanowczo za krótkie, nie nadają się dla wysokich :( Ten sam problem mam w Elomi, owszem, mogę spiąć, ale odcinają mi ręce i podnoszą obwód…

    • Ja akurat do wyokich nie należę, ale biust mam umieszczony niżej niż niektórzy producenci uważają... I tu, i w Elomi się łapię na styk, ale miałam przypadki w stanikach z odpinanymi ramiączkami, że opcja na szyję albo na krzyż nie działała z dostarczonymi ramiączkami, bo były za krótkie.

Ostatnie

Winter galaxy. Sculptresse AW24 collection

”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…

1 dzień temu

Zimowe gwiazdy. Kolekcja Sculptresse jesień-zima 2024

„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” -  tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…

6 dni temu

Soft Freedom. Review of the Samanta Alex A530 Bra

Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…

1 miesiąc temu

Miękka wolność. Recenzja biustonosza Samanta Alex A530

Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…

1 miesiąc temu

Dżungla i inne bogactwa. Kolekcja Elomi jesień-zima 2024

Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…

2 miesiące temu

Odłącz się! Recenzja biustonosza bez fiszbin Elomi Downtime Bralette

Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…

3 miesiące temu