Sklepy stacjonarne z szerokim zakresem rozmiarów biustonoszy i bra-fittingiem już na dobre zadomowiły się na stanikowej mapie Polski i świata. Ich klientkami są nie tylko zaprawione w sieciowych poszukiwaniach stanikomaniaczki, ale i – a może nawet przede wszystkim – kobiety, które wstępują do sklepu przypadkiem, przechodząc ulicą, wiedzione spontaniczną potrzebą zakupów bądź z ciekawości, przyciągnięte przez niecodzienną nazwę sklepu, efektowną bieliznę w oknie wystawowym czy intrygujące hasło reklamowe. W jaki sposób witryny stanikowych sklepów próbują wyróżnić się z tłumu i zwrócić uwagę klientek? Jakie metody są najskuteczniejsze? Jakie wystawy my, klientki, najchętniej oglądamy?
Chciałabym zaprosić Was – konsumentki i sklepy – do dyskusji na temat estetyki i skuteczności reklamowej wystroju sklepowych wystaw. Rozpoczęłyśmy ją na Lobby Biuściastych, a teraz, mam nadzieję, dzięki dostarczonym nam materiałom wizualnym nastąpi jej ciekawa kontynuacja 🙂
Przy okazji proponuję zabawę – głosowanie na sklep, którego wystawa najbardziej Wam się podoba. Pierwszą edycję plebiscytu „Wystaw biustonosz!” uważam więc niniejszym za otwartą! 🙂 Poniżej przedstawiam witryny uczestniczących w konkursie sklepów, a pod koniec – zaproszę Was do komentowania i głosowania.
Biustokracja
To właśnie zdjęcie, które ukazało się na firmowym profilu na Facebooku, zainspirowało mnie do zajęcia się tematem wystaw 🙂 Jednak nie z tego powodu prezentuję tę witrynę na samym początku – Biustokracja jest po prostu pierwsza w alfabecie.
Uwagę zwraca przemyślana aranżacja i rekwizyty. To wystawa na sezon jesienny – świadczą o tym zabawne kaloszki tudzież kryształowe „deszczowe” krople wiszące w powietrzu. Szkoda, że nie widać parasolki w grochy, która stoi skrajnie po prawej – widziałam ją, przejeżdżając obok sklepu. Oczyma duszy zobaczyłam wtedy wesołą blondynkę wystrojoną jedynie w turkusowy komplet Showgirl (w walizeczce) oraz kalosze, trzymającą parasol 🙂
Sklep Biustokracja mieści się w Warszawie przy ul. Żelaznej 31 (róg Twardej).
Body
W oknach wystawowych Body widać skupienie na konkretach. W każdym z nich wyeksponowano dwa-trzy produkty, lecz klientka może także rzucić okiem w głąb sklepu. Przykuwają uwagę napisy informujące o bezpłatnej usłudze bra-fittingu oraz o produktach i ich zaletach. Wyeksponowano też staniki sportowe. Napisy w górnych okienkach informują, że w Body znajdziemy biustonosze, i to we wszystkich rozmiarach. Ciekawy szyld!
Zobacz także: [Zdjęcie 1] [Zdjęcie 2] [Zdjęcie 3] [Zdjęcie 4]
Sklep Body mieści się w Lublinie przy ul. Lubartowskiej 6-8.
The BOOB
Wejście i zarazem okno wystawowe kojarzą się z eleganckim butikiem w starej kamienicy. Klimat retro podkreśla manekin ubrany w komplet bielizny. Mnie do wejścia z pewnością zachęciłby plakat Fauve 🙂 Napis „Bielizna, bra-fitting, AA-K” brzmi trochę enigmatycznie – czego spodziewać się w środku? Duża pochwała za informację o oferowaniu pomocy mamom z wózkami!
Zobacz koniecznie: [Zdjęcie 1] [Zdjęcie 2]
Sklep The BOOB mieści się w Szczecinie przy ul. Jagiellońskiej 95
Danaberia Bra
I znowu jesienny klimat – dojrzałe owoce, złote liście i krople deszczu. Manekin otulił sie ciepłym szalem, a biust odział – w – o ile mnie wzrok nie myli – biustonosz marki Fantasie z zimowej kolekcji w pięknym śliwkowym kolorze. Mniam!
Zobacz także: [Zdjęcie 1] [Zdjęcie 2] [Zdjęcie 3]
Z ostatniej chwili: [Zdjęcie 4]
Sklep Danaberia Bra mieści się w Łomży przy ul. Dwornej 29.
KAROline
Manekin o obfitym biuście – to coś, co z pewnością przykuwa uwagę – zwłaszcza odziany w jesienne róże albo różowy tiul. Do tego estetycznie opracowany plakat z niecodzienną deklaracją: „Mamy ponad sto rozmiarów staników! Pomożemy ci dobrać ten idealny”. Liczba robi wrażenie – rzeczywiście trudno uwierzyć, że wśród tej setki nie znajdziemy odpowiedniego. Co ciekawe, dopiero po dłuższej chwili zauważyłam na szybie wielki napis BRAFITTING 🙂
Zobacz także: [Zdjęcie 1]
Sklep KAROline mieści się w Zielonej Górze, w Focus Mall przy ul. Wrocławskiej 17, lokal 032, poziom 0.
Lingeria
Dużo satyny, czerni i pereł – coś na długie jesienne wieczory w eleganckich wnętrzach. Kryształowe krople kojarzą się nie tylko z deszczem, ale i z biżuterią. Za szybą kuszą rzędy biustonoszy na wieszakach zwieńczonych ozdobnym esem-floresem 🙂 Powiew luksusu!
Zobacz także: [Zdjęcie 1] [Zdjęcie 2] [Zdjęcie 3] [Zdjęcie 4]
Sklep Lingeria mieści się w Gdańsku przy ul. Dmowskiego 5, a także w Gdyni przy ul. Żwirki i Wigury 8. Zdjęcia przedstawiają witrynę sklepu w Gdańsku.
Marcille
Fantazyjnie, sezonowo i bra-fittingowo. Bra-wo za fioletowe manekiny i kontrastujące żółcie. Nawet banalna miarka krawiecka może stanowić element jesiennej kompozycji! Na dalszym planie widzimy zapewne twórczynie tej aranżacji 🙂
Zerknij także na: [Zdjęcie 1] [Zdjęcie 2] [Zdjęcie 3] [Zdjęcie 4]
Sklep Marcille mieści się w Krakowie przy ul. Długiej 11A.
MiG
Mam słabość do biustonoszowych girlandek (w Biustokracji na wieszakach, tu – na sznurku), a także do wieloplanowych kompozycji, do których z pewnością należy okno po prawej. Prostymi środkami osiągnięto całkiem zgrabny efekt. Czy nosisz właściwy rozmiar biustonosza? – to pytanie może mieć tylko jeden podtekst: wstąp i koniecznie się upewnij!
Zobacz [powiększenie]!
Sklep MiG mieści się w Katowicach przy ul. 3 Maja 25.
Satine bielizna
Polskie marki sąsiadują tu z powiewem wielkiego świata: Trinny i Susannah, Panache Sport (szkoda, że ten ostatni plakat jest po angielsku). Na manekinach trzy przykuwające wzrok komplety. Czyżby na kartkach poniżej znajdowały się ich zakresy rozmiarów i ceny? Jeśli tak, brawa za konkret.
Sklep Satine bielizna mieści się w Warszawie w dwóch lokalizacjach: ul. Puławska 24B i ul. Mazowiecka 3/5. Powyższe zdjęcie przedstawia witrynę sklepu przy Mazowieckiej.
Szyfoniera
Powiało wiosną – bo chyba z tej pory roku pochodzą poniższe zdjęcia. Można na nich rozpoznać pewien znany model (w powiększeniu można nawet odczytać jego słynną nazwę :)), widać też pomysłową kreację w postaci biustonosza ozdobionego mnóstwem kwiatków. Wszystko w wiosennych zieleniach i różach. To z pewnością nie jest strefa namiotów w brudnym beżu… Mnie jednak ciekawi, jak wygląda aranżacja jesienna oraz chciałabym zobaczyć widok od zewnątrz, nie od wnętrza sklepu…
Zobacz też: [Zdjęcie 1] [Zdjęcie 2]
Sklep Szyfoniera mieści się w Łodzi przy ul. Legionów 2.
Wybierz wystawę!
Do którego z powyższych sklepów wstąpiłybyście najchętniej? Który stworzył Waszym zdaniem najlepszą, najciekawszą, najbardziej zachęcającą witrynę? Zaznaczcie go w formularzu do głosowania. Na zwycięski sklep czeka nagroda w postaci tytułu Najlepszej Biuściastej Wystawy Stanikomanii, a fakt ten zostanie odnotowany w osobnym artykule. Mam nadzieję, że pierwsza edycja plebiscytu „Wystaw biustonosz” zachęci kolejnych uczesników i że w następnych weźmie udział więcej sklepów, a my zobaczymy więcej biuściastych wystaw 🙂
Na samym początku formularza znajdziecie okno do wpisania adresu e-mail. Po zagłosowaniu na adres ten zostanie automatycznie wysłany mail potwierdzający Wasz głos. Odpowiedzcie na ten e-mail (w treści nie trzeba niczego dopisywać) – ułatwi to zabezpieczenie naszego plebiscytu przed jakąś nielegalną manipulacją 🙂 Wszystkie Wasze e-maile trafią na konto stworzone na użytek plebiscytu i zostaną skasowane po rozstrzygnięciu. Na samym końcu formularza trzeba jeszcze rozwiązać Captcha, czyli wpisać słowa z obrazka – jest to niezbędne zabezpieczenie przed spamem. Aby zagłosować, kliknij:
Zakończenie głosowania planowane jest na sobotę 12.11, godzinę 20:00.
Jak wystawić biustonosz? 🙂
Co skłoniło Was do zagłosowania na ten, a nie inny sklep? A może same kiedyś wstąpiłyście do jednego z nich, zaintrygowane wystawą?
Czy są według Was elementy, które powinny obowiązkowo znaleźć się na wystawie sklepu z bielizną w szerokim zakresie rozmiarów? Czy ważniejsza jest artystyczna aranżacja, czy też informacje i hasła reklamowe? Czy wystrój witryny powinno się często zmieniać, dostosowując go do kolejnych sezonów czy okazji?
Dla wielu kobiet przechodzących przypadkowo obok sklepu temat doboru idealnego rozmiaru biustonosza jest tematem nowym, którym trzeba je dopiero zainteresować. Czy warto zacząć od witryny, czy też temat bra-fittingu powinien zaistnieć dopiero w przymierzalni? Czy wystarczy, nawiązując do tytułu naszego plebiscytu – wystawić biustonosz, czyli wyeksponować towar, czy też powinno się jednocześnie reklamować usługę profesjonalnego dopasowania? Czy hasło bra-fitting skutecznie przyciąga klientki?
Zachęcam wszystkie czytelniczki, klientki i przedstawicielki sklepów, do podzielenia się opiniami w komentarzach!
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Zagłosowałam:) Aczkolwiek przyznam szczerze, że fajnie by było móc oddać trzy głosy, bo właśnie trzy wystawy zwróciły moją uwagę:) Głosując tylko na jedną czułam się nie najlepiej względem tych pozostałych dwóch, które też chciałabym wyróżnić.
Osobiście lubię jak coś się dzieje na wystawie, same manekiny mnie średnio ruszają;) Moim zdaniem dużo daje też kolor - imo więcej uwagi przyciąga kolorowa, ciekawie dobrana bielizna, niż typowa czerń, biel, czy beż. No i częstotliwość zmiany ekspozycji - jeśli często przechodzę/przejeżdżam obok jakiegoś sklepu, zmiana wystawy może skusić do zajrzenia do środka - na zasadzie skojarzenia, że częsta zmiana wystawy=duży wybór;)
Zrobione:)
Dobre rzeczy nie muszą się intensywnie reklamować, bo informacja o nich przechodzi z ust do ust. Dlatego dla mnie ważna jest artystyczna aranżacja wystawy i ew. informacja o możliwości brafittingu i rozmiarówce.
Powodzenia dla wszystkich wystaw:D
Melduję, że zagłosowane. Co widziałabym na ekspozycji? Gdybym miała stacjonarny, to starałabym się wyeksponować przede wszystkim aspekt bieliźniano-brafittingowy, bo jednak to sklep ma być a nie galeria sztuki i oferować towar ;)
Ale z drugiej strony, kiedy patrzę na wrzosy, jabłka i orzechy w witrynie Danaberii, to jako klientce byłoby mi niezmiernie przyjemnie, że ktoś zadał sobie trud i skomponował dla mnie taką klimatyczną witrynę. Z pewnością przestąpiłabym próg tak nietuzinkowo ozdobionego sklepu.
Dla mnie idealna wystawa to kompilacja pięknej aranżacji z DanaberiaBra i dokładnej informacji o brafittingu, jak w lublińskim Body (AA-K z the BOOB jest faktycznie trochę enigmatyczne). Jestem też wielką fanką miarki na manekinie w Marcille - w taki prosty sposób można zasugerować, że tu faktycznie dobiera się staniki, a nie tylko zajmuje ich sprzedażą (tylko dlaczego manekin obok macha majtkami?). Wystawy Biustokracji i Lingerii też zachęciłyby mnie do wejścia. Faktycznie trudny wybór...
Kis-moho, informacja o brafittingu jest, ale obok, nie w witrynie, tylko na ogromnej tablicy przytwierdzonej do elewacji obok okna wystawowego, z ilustracją żle i dobrze dobranego stanika. Być może rzeczywiście należało ją sfocić razem :-)
Jeśli chodzi o jabłuszka, sednem jest to, że one są w "koszyczku" ;-)
@kis-moho, kobiety po dobraniu odpowiedniego rozmiaru robią czasem pod wpływem impulsu różne rzeczy. Mnie machanie majtkami (zakładam z góry, że radosne) nie dziwi wcale ;))
Zagłosowałam :). Mojego ulubionego typu wystawy nie ma na zdjęciach, ale wybrałam tę, która moim zdaniem jest najładniejsza i najbardziej przyciąga mój wzrok. Najbardziej lubię wystawy na których są całe manekiny ustawione w ciekawy sposób i niedużo poza tym, mój ideał wystawy jest tego typu:
fwnet.ipower.com/images/2009/11/moschino_nov0901.jpg
Duża ilość napisów i reklam w moim przypadku raczej rozprasza niż przyciąga wzrok, bardziej zwracam uwagę na napis, kiedy na wystawie jest tylko jeden.
Jakie ładne te nasze biuściaste wystawy :), Kasico, to rzeczywiście wiosenna wystawa, teraz jest cała w fioletach i ciemnej zieleni, a staniki "chinczyki" mają dolepione jesienne kwiaty i owoce. Jeśli chodzi o zdjęcie z zewnątrz to cały czas walczę z odblaskiem szyby, podobno trzeba założyć jakiś filtr, żeby można było zrobić dobre zdjęcie. Jak widzę sklepy podzieliły się na te, które mają "artystyczne lub praktyczne" podejście. U nas informacja o bra fittingu i nazwa sklepo-kawiarni jest na szyldach przy drzwiach wejsciowych. Oczywiście nasze i innych sklepów podejście do wystawy wynika też z wielkości i szerokości wystawy, my mamy wąskie parapety na których nie stanie manekin. Pozdrowienie dla wszystkich sklepów :)
Swietny pomysl, czekalam z niecierpliwoscia na zdjecia witryn sklepowych. Szkoda tylko ze tak niewiele sklepow nadeslalo fotki. Pomysl jest super, milo zobaczyc jak Polskie sklepy kreatywnie aczkolwiek i praktycznie zwabiaja klientki do noszenia dobrze dopasowanej bielizny. Chcialabym zaglososwac na wiecej niz jeden sklep ale coz....
powodzenia ..... :)
Bardzo mi sie nie podoba wieszanie biustonoszy na wieszakach na wystawie. Moga byc na manekinach lub na stelazach, ale nie na wieszakach. Ladnie tez by wygladaly ulozone po prostu. Nie musza przeciez wisiec.
A tak wyglada sklep z luksusowa bielizna:
http://www.rigbyandpeller.com/stores/index.aspx