Kategorie: Rynek i moda

Brzoskwiniowe pole

Rynek biuściastej bielizny w naszym kraju nabiera, że się tak wyrażę, rumieńców. Zanosi się na to, że niedługo będziemy naprawdę miały w czym wybierać… Tym razem przedstawiam Wam sklep o smacznej i z brytyjska brzmiącej nazwie Peachfield – oba skojarzenia bardzo trafne, bo Brzoskwiniowe Pole oferuje smakowity wybór brytyjskiej bielizny doskonale Wam znanych marek Panache i Masquerade.

Oferta na razie nie dorównuje obfitością brytyjskim sklepom, ale zawiera to, co najważniejsze – kilka eleganckich modeli w szerokim zakresie rozmiarów, z których – uwaga – część jest dostępna w ciągu 24h! Tak szybkich terminów dostaw próżno szukać nawet w Zjednoczonym Królestwie (jeśli się mieszka w Polsce, oczywiście), a czyż stanik w odpowiednim rozmiarze, dostępny od ręki, nie jest czymś, o czym wszystkie marzymy?

Z Panache w Peachfieldzie znajdziemy m.in. jesienno-zimowe śliwki, czyli Anastasię i Carousel – obie z szybką dostawą, i to w promocyjnej cenie – rabat 15% na kolekcję Superbra potrwa do Świąt. Trochę szkoda tylko, że w Carousel brak obwodów 65… Mocno przerzedzone jest już także piękne Chantilly (to chyba popularny przedświąteczny zakup); na szczęście lepiej z czarną Elizą i czarno – białą Fiestą. Widać wyraźnie, że rozmiary w przypadku modeli dostępnych w krótkim czasie kończą się błyskawicznie. Tak więc, jeśli ktoś jeszcze chce zaopatrzyć się w rynkowy rarytas, jakim jest Tango II w kolorze Jade, powinien się spieszyć! Pisząca te słowa niestety już nie zdążyła.

Miłośniczki uniwersalnych modeli Panache, takich jak Tango II (w kolorach bazowych), Tango II plunge, Harmony czy balkonik Porcelain muszą niestety zadowolić się dłuższymi, kilkutygodniowymi terminami dostaw. Wyjątkiem z „bazówki” jest Inferno w wersji czarnej, które w wiekszości rozmiarów można kupić od ręki. Zawodzi niemal całkowity brak obwodów 60 – jest to jednak podyktowane wycofaniem tych rozmiarów z oferty Panache, które jednak ma charakter tymczasowy – latem mają znów pojawić się upragnione przez wiele z nas „sześćdziesiątki”.

Z Masquerade mamy niestety tylko dwa, ale za to piękne modele – czarny plunge Polka oraz biały subtelny balkonik Casablanca. Oba dostępne od zaraz, niestety już nie we wszystkich rozmiarach (i znowu nic nie kupiłam :))

Mam nadzieję, że pozytywna odpowiedź klientek utwierdzi miłą właścicielkę Brzoskwiniowego Pola w zamiarze dalszego powiększania dobrze rokującej oferty. Plany wiosenne obejmują rzecz jasna nowe modele Panache, a także wprowadzenie marki Freya (!) oraz kostiumy kąpielowe.

Na zakończenie przejdźmy do kwestii technicznych. Na pochwałę zasługuje dział „Jak mierzyć”, który co prawda wymaga jeszcze dopracowania, widać jednak, że jego twórca przykłada właściwą wagę do kwestii doboru rozmiaru i ma na ten temat podstawową wiedzę (w naszym kraju to wciąż wielka rzadkość). Każdą biuściastą ucieszy dobra wyszukiwarka, pozwalająca znaleźć upragniony rozmiar, rodzaj, model i kolor, a także wyselekcjonować te o szybkim czasie dostawy. Mamy oczywiście możliwość zwrotu towaru na standardowych warunkach, oraz – uwaga mieszkanki Warszawy – możliwość odbioru osobistego. Z Regulaminu dowiemy się także, że dla zamówień przekraczających wartość 200 PLN wysyłka jest darmowa.

I na sam koniec słówko o designie – muszę przyznać, że czuję się w Peachfieldzie świetnie. Wystrój sklepu odbiega na plus od zdecydowanej większości bieliźnianych e-shopów – słodki, troszkę staromodny, ale bezpretensjonalny i bardzo przejrzysty. Brzoskwiniowa kolorystyka – pyszna.

Szybkie terminy dostaw (jak się dowiedziałam, jest to jeden z głównych celów przyświecających właścicielom), wola rozwoju i, przede wszystkim, autentyczne zainteresowanie potrzebami biuściastych klientek sprawiają, że pozostaje mi tylko życzyć „Brzoskwinkom” powodzenia.

Komentarze

  • Bez przesady z tą dyskryminacją z tego co sprawdziłam to dla siostry 75 HH też było szybko jedno - a J to już wcale:) z szybko dostępnych.
    Jeśli terminy będą krótsze niż w bellisime to już dobrze - siostra czekała na stanik 2 miesiące - i zrezygnowała.

  • Musze przyznać, że rozmiarowo to chyba lepiej od Bellissimy stoją brzoskwinki ;-P - przynajmniej jeśli chodzi o mój własny rozmiar (*)(*)

  • Siostra wczoraj była osobiście. Zakupiła Tango zielone (chociaż potrzebuje coś jasnego). Umówiła się na dalsze zakupy jak coś w jej rozmiarze przyjdzie. I generalnie jest zadowolona.
    Ja nie pójdę - bo potrzebuję czegoś jasnego, a pewnie też bym wyszła z zielonym Tango:))))

  • Napisałam maila, czy będą sprowadzać 60-tki. W przyszłym tygodniu powinna być czarna arabella, inne freye też powinni mieć nieco później.
    Przy okazji się dowiedziałam, że Panache faktycznie nie produkuje już 60-tek, ale ma je wznowić na wiosnę - pewnei dlatego ani Peachfield, ani Bellissima odkąd zmieniła sposób funkcjonowania i najpierw sprowadza do sklepu ich nie mają.

  • Witam. Niedawno trafiłam na ta stronę ale przeczytałam od deski do deski :) Kasico świetna robota! Zakupiłam już nawet Arabelkę Freyi i jestem zachwycona. Mam tylko małe pytanie, jeżeli noszę rozmiar 30FF Freyi to jaki rozmiar Panache albo Melissy będzie na mnie pasował? Będę wdzięczna za pomoc bo sama już się gubię w tych przeliczeniach. pozdrawiam wszystkie biuściaste :)

  • Bodajby zczezł "projektant" tego sklepu. Tak niewygodnego w obsłudze dawno nie spotkałam. "Troszkę staromodny" to bardzo adekwatne określenie, niestety w kwestii wykonania serwisu nie jest to komplementem.

  • Yaal - a kiedy ostatnio próbowałaś przeglądać Melissę? Albo Lawton's Lingerie? Peachfield przy nich to szczyt nowoczesności i wyrafinowania :/

  • rudolfina24: dzięki za miłe słowa :) Co do Freyi i Panache, to rozmiarówka jest ta sama, ale poszczególne modele nawet jednej marki mogą różnić się między sobą, więc trzeba się liczyć z rozbieżnościami. Akurat Arabella jest dosyć rozciągliwa, a przeciętny stanik Panache ma dość ciasny obwód. Mimo to jednak sama zaczęłabym od prób z tym samym rozmiarem, bo i nie wszystkie Panache są tak samo ciasne. Warto skorzystać z zebranego doświadczenia biuściastych z biustonosze.googlepages.com/home :)
    Z Melissą nie mam doświadczenia.

Ostatnie

Winter galaxy. Sculptresse AW24 collection

”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…

2 dni temu

Zimowe gwiazdy. Kolekcja Sculptresse jesień-zima 2024

„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” -  tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…

6 dni temu

Soft Freedom. Review of the Samanta Alex A530 Bra

Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…

1 miesiąc temu

Miękka wolność. Recenzja biustonosza Samanta Alex A530

Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…

1 miesiąc temu

Dżungla i inne bogactwa. Kolekcja Elomi jesień-zima 2024

Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…

2 miesiące temu

Odłącz się! Recenzja biustonosza bez fiszbin Elomi Downtime Bralette

Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…

3 miesiące temu