Kategorie: Recenzje

Caitlyn, czyli jak pokochałam pełne miseczki

Wracamy do pełnych kształtów! Po oglądaniu, przymierzaniu i fotografowaniu przyszedł czas na noszenie – oto obiecane wrażenia z użytkowania jednego z (podobno) najbardziej udanych modeli marki Elomi. Przypomnę, że Elomi jest marką skierowaną do kobiet o szerszych obwodach pod biustem. Dziś prezentowany biustonosz należy do tych o najbogatszym zakresie rozmiarów, bo w obwodzie 34(75) (który w Elomi zalicza się do wąskich) jest produkowany do miseczki HH. Podobno chwalą go sobie także panie o szerszych od mojego wymiarach podbiustnych. Jeśli któraś z Was należy do szczęśliwych użytkowniczek, zachęcam do podzielenia się wrażeniami. A tymczasem oddaję głos swojemu biustowi 😉

Elomi – Caitlyn, 34G, kolor: czarny

[rozmiary: 38-46(85-105)DD, 36-46(80-105)E, 34-46(75-105)F-HH, cena: 217 zł]

Estetyka

Caitlyn nie jest zwiewna ani wydekoltowana – co nie znaczy, że nie jest piękna. To full-cup o minimalistycznym designie, łączący satynowy połysk z jednobarwnym eleganckim haftem na matowym tiulu. Stylistycznie kojarzy się trochę z klimatami retro – zdecydowanie nie jest to model z epoki push-upów kształtujących kuszące jabłka wychylające się z ekstremalnych wycięć. Caitlyn eksponuje nasze atuty w inny sposób – podtrzymując je i modelując pod dopasowanym, choć niekoniecznie wydekoltowanym ubraniem. Należy też powiedzieć sobie jasno: to nie jest model dla drobnych sylwetek i drobnych biustów, gdyż mógłby je zdominować.
Czerń czarnej wersji jest głęboka i połyskliwa, a haft na górnej części miseczek (zrobionej z podwójnej warstwy siatki) – gęsty i staranny. Szerokie ramiączka harmonizują z całością. Klasę Caitlyn uzupełnia świetna jakość materiałów i wykonania. Caitlyn to kobieta elegancka, zadbana i pewna siebie :-).

Dopasowanie

Miseczki dość duże, co mnie cieszy, choć za nieprzewidywalność należałoby obniżyć ocenę. Przymierzając poprosiłam także o FF, okazało się jednak, że G leży lepiej, GG zaś, które w wielu modelach jest w sam raz,  byłoby już wyraźnie za duże. W sumie – duże miseczki to zawsze dobra wiadomość dla tych z nas, które często wypadają z rozmiarówek.

Obwód zaliczyłabym do szerokich, lecz stosunkowo wysokie boki z podwójnego powernetu pracują doskonale. Fiszbiny Caitlyn są przeciętne, czyli dość giętkie (podobnie jak w biustonoszach Freya czy Fantasie), co w połączeniu z nieco ponadstandardowymi miseczkami i szerokimi bokami może doprowadzić do syndromu „owinięcia się miską”, jeśli obwód będzie za ciasny. Podsumowując – radziłabym kupować rozmiar standardowy, ewentualnie z mniejszą o jeden rozmiar miseczką, a w razie zbyt dużego luzu popełnić herezję i zapiąć się ciaśniej 😉 Caitlyn jest dobrej jakości i wygląda na to, że z czasem mało się rozciągnie.

Kształt

Miseczki skrojone są w specyficzny sposób – już widzę, jak niektóre z Was prychają z pogardą na widok poziomych szwów. Faktem jest, że w przeciętnym full-cupie powodują one efekt rozepchnięcia piersi na boki, tutaj jednak – nic z tych rzeczy. Połączenie dwóch części, górnej i dolnej, z pokaźnych rozmiarów trzecią – boczną daje miseczkę doskonale zaokrąglającą i zbierającą pierś z boku. Żadnych stożków, dziobków ani innych atrakcji – Caitlyn „robi” całkiem kształtne jabłka, tyle, że w miseczce, a nie nad nią.
Wysokie boki, oprócz walorów podtrzymujących, mają jeszcze jedną zaletę – u mnie dają gładkie plecy bez żadnych wałeczków nad obwodem, a należę raczej do pleczystych.

Konstrukcja i podtrzymanie

Mimo powyższych ostrzeżeń dotyczących obwodu nie musimy martwić się o podtrzymanie – śmiem twierdzić, że konstrukcja Caitlyn (jak i wielu innych Elomików) sprawia, że nawet, gdybyśmy kupiły luźniejszy niż normalnie obwód, otrzymałybyśmy support na zupełnie przyzwoitym poziomie. Caitlyn nie daje może podtrzymania sportowego, ale codzienne bezpieczeństwo jest w niej stuprocentowe.

Co bardzo ważne, mimo wysokiego zabudowania boki nie uwierają w okolice pach. Dzieje się tak dzięki dużemu podkrojowi pachy i wyprowadzeniu ramiączek bliżej szyi – nie są one tak szeroko rozstawione, jak w balkonikach. Sądzę, że fakt ten nie pozostaje bez wpływu także na uniesienie biustu.

Wygoda

Jako że mostek w Caitlyn jest bardzo wysoki, obawiałam się uwierania końcówek fiszbin między piersiami. Rzeczywiście, początkowo czułam w tym miejscu napór, co wiązało się z pewnym dyskomfortem (choć nie z bólem), jednak z czasem uczucie znikło. Caitlyn jest ogólnie niewyczuwalna, i jak już wspomniałam, mimo wysokiego zabudowania nie dręczy pach dzięki specyficznej konstrukcji miseczek.

Cena

Przyprawia o zawrót głowy. Sama nie wiem, jak tę cenę ocenić 🙂 Caitlyn jest produktem świetnie zaprojektowanym i wykonanym, z solidnych materiałów – nie są to jednak luksusy, lecz przyzwoita, codzienna jakość. Być może zweryfikuję swoją opinię z czasem – jeśli nasza bohaterka po roku regularnego używania pozostanie w dobrym stanie, uznam, że warto dać za nią dwie setki. Bo faktem jest, że została jedną z najlepszych przyjaciółek mojego biustu.

Podsumowanie

Chyba dawno tak nie chwaliłam żadnego biustonosza. Może dlatego, że od Caitlyn dostałam dokładnie to, czego się spodziewałam i czego oczekiwałam – a nie była to zwiewna delikatność czy dziewczęcy urok, lecz bezpieczne podtrzymanie, dobry kształt i komfort. W dodatku głębokość dekoltu nie jest, zwłaszcza o tej porze roku, moim codziennym priorytetem – jest nim natomiast wygoda, elegancja i dobry wygląd w ubraniu. Polecam wszystkim okrągłym i dojrzałym jabłkom 🙂

Na zakończenie kilka słów o dostawcy Caitlyn – pamiętacie, jak narzekałam, że w polskich sklepach brakuje Elomi? Są wyjątki – należy do nich warszawski Peachfield, który wprowadził tę markę bodaj jako pierwszy, zdobył już pewne doświadczenie w jej dobieraniu i ma w planach poszerzanie asortymentu. Dzięki temu przynajmniej pełnokształtne warszawianki będą miały możliwość stacjonarnego przymierzenia Elomików, i to już w dwóch miejscach – na Żoliborzu i Mokotowie (nowy Peachfield mieści się na ul. Bruna 9). Elomiki są także, rzecz jasna, dostępne w sklepie internetowym. Mam nadzieję, że na wiosnę trafi tam także malinowa wersja Caitlyn…
Z ostatniej chwili: 10% RABATU na hasło „stanikomania” w Peachfield – do 3 października. Spieszcie się! 🙂

[Edit: niestety salon Peachfield w Warszawie już nie istnieje 🙁 ]

Komentarze

  • Wysokość punktacji imponująca! Gratuluję odnalezienia tak przyjaznego i adekwatnego Twoim potrzebom stanika. Oby na dłuższą metę okazał się wart swojej niepoprawnej ceny.

    A skoro reklamujemy Peachfield - małe info o sklepie na Bruna.

  • Hmm... w kolorze czerwonym na zdjęciach ten stanik miał swój urok. Natomiast czarna wersja na zdjęciach nie prezentuje się moim zdaniem zbyt okazale. Taki, zwykły full cup. Ale oczywiście zdjęcia zdjęciami, byleby na żywo ładnie wszystko wyglądało :-)

  • Ale Elomi od dawien dawna jest np. w Milli we Wrocławiu, jak najbardziej stacjonarnie. ;) Szkoda, że obwody są od 75 cm, ale rozumiem, że taka jest ich specjalizacja...

  • Nieskromnie napiszę, żę i u mnie jest Elomi stacjonarnie w Lublinie i internetowo (www.body.sklep.pl) - póki co dopiero jeden model, ale czekam na dostawę Lary :) Elomi nie jest złe, szkoda tylko, że od obwodu 34, bo na tego cudnego halfcupa sama bym się skusiła :)

  • Ooo ale fajnie Kasieńko (Lara!). Kto jeszcze ma Elomi? Bardzo proszę o nieskromne przyznawanie się! :-)

    Dzięki Slimku za informację. To świetnie, że nie tylko Warszawa ma Elomi. Właśnie oglądam stronę wrocławskiej Milli - czy to, co jest w dziale Kolekcje, to jest aktualna oferta czy zapowiedzi? Nie są to przyszłe kolekcje, więc chyba jednak aktualna oferta - Elomi jest aż 5 modeli, w tym piękny wiśniowy Smoothing. Czy ktoś widział go na żywo? :)

    Czarna Caitlyn istotnie na zdjęciach nie robi spektakularnego wrażenia, ale przy bliższej znajomości zyskuje. W szczególności jest bardzo przyjazna w dotyku. Teraz marzę o czerwieni i malinach, a i cielista wersja jest niczego sobie, ma bardzo przyjemny, taki "smaczny" odcień.

  • Stanik nie z moich rejonów to nie będę komentować...
    Ale - Różo widzę, że reanimowałyście? sklepowy blog. Dobrze, nie-warszawiankom może się przydać. Tylko ten blogowy adres trzeba by mocno reklamować, bo mało kto tam trafi. Blogów ci u nas dostatek, a w Gazecie ciężko go będzie podpiąć.
    W ogóle to za chwilę na bloxie będzie potrzebny blog typu "Spis blogów" Część blogerek miłością do bloxa nie pała,a te "obce" trudniej pokazać.
    Kasico - widzę wish listę na chceto. To nowość? Zalogowałam się z cudzego lapka, u mnie Adblock tnie wszystko.

  • Do Elomi przymierzałam się już po wcześniejszym wpisie autorki.
    Caitlyn jest właśnie dla mnie - poszukuje stanika pod służbową białą bluzkę.
    Wcześniej myślałam o modelu Jasmine- biały, teraz mam dylemat, który będzie lepiej podtrzymywał.
    Kasico, czy Caitlyn występuje w kolorze białym?
    Jak dobrać rozmiar jeżeli "krągłą kasię" princess noszę w rozmiarze 34GG a cleo george 36G, bo obydwa leżą idealnie.
    W sklepie KAROline też mają Elomi.

  • emmisi, istnieje biała Caitlyn (nazywa się Pearl). Jasmine nie przymierzałam, ale przymierzałam Tamarie i wydawała mi się podobnie podtrzymująca - one wszystkie są dość podobnie skrojone. Z rozmiarem trudniej mi poradzić - George jest małomiseczkowy, z Kaśką doświadczeń nie mam. Obwód w Caitlyn jest trochę luźniejszy niż w George, a miseczki na pewno większe (Dżordża mam w GG, Caitlyn w G). Może 34G?

  • joankb, tak, chcelista to nowa zabawka, ale nie wiem, czy już nie przesadzam z tymi gadżetami :) Z mniej nowych zabawek jest blip - nad ostatnimi komentarzami (jeśli ostro blokujesz, to i jego możesz nie widzieć - ostatnie komentarze masz?).

    Zgadzam się co do Stanikowych Sklepów - to bardzo dobry blog, zwłaszcza że oprócz notatek o sklepach są też porady o zakupach i płatnościach w sieci. Rekomenduję go często "jednym tchem" z BMŚ. Link do niego mam w Niezbędniku, na końcu pod BMŚ - tam zbieram te bardziej poradnikowe blogi, linki do pozostałych są w "Społeczność", choć być może nie wszystkie (blogów nam ciut ostatnio przybyło :)

Ostatnie

Winter galaxy. Sculptresse AW24 collection

”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…

2 dni temu

Zimowe gwiazdy. Kolekcja Sculptresse jesień-zima 2024

„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” -  tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…

6 dni temu

Soft Freedom. Review of the Samanta Alex A530 Bra

Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…

1 miesiąc temu

Miękka wolność. Recenzja biustonosza Samanta Alex A530

Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…

1 miesiąc temu

Dżungla i inne bogactwa. Kolekcja Elomi jesień-zima 2024

Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…

2 miesiące temu

Odłącz się! Recenzja biustonosza bez fiszbin Elomi Downtime Bralette

Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…

3 miesiące temu