Przyznam, że nigdy nie ekscytowały mnie medialne plebiscyty na człowieka roku, bizneswoman roku i tym podobne – nie wnikałam, kto dokonuje nominacji i kto ustawia na podiach wszystkie te osobistości i nie interesowało mnie to. Wyróżniane osoby i tak były już znane, więc czym się tu ekscytować? Dlatego, kiedy w zeszłym roku pierwszy raz usłyszałam o kampanii „Modelled by Role Models – Nowy wymiar piękna”, nie od razu rzuciłam się na temat, jednak z czasem mnie zaciekawił. Po pierwsze, bohaterki kampanii pokazywały się na zdjęciach w bieliźnie znanej marki D+, prezentując różnorodne rozmiary i kształty, co samo w sobie zmusza do zainteresowania 🙂 Co jednak jeszcze ciekawsze, nie były to największe celebrytki świata znane z urody, lecz kobiety prowadzące godną uwagi działalność społeczną czy zawodową. Całkiem sensownie to wymyśliła firma Panache z punktu widzenia osoby takiej jak ja – której bliski jest zarówno temat różnorodności kobiecych ciał, jak i doceniania roli kobiet w świecie, innych niż rola „ozdobna”. Kampania ponoć się udała i dlatego doczekała się kolejnej edycji – która już trwa.
My wybieramy
O co chodzi tym razem? Inaczej niż w zeszłym roku, gdy grono bohaterek – kobiecych wzorców do naśladowania – było niejako narzucone z góry, w tym roku wybór role models należy do odbiorców kampanii, czyli również do nas. W kolejnej edycji „Modelled by Role Models – Nowy Wymiar Piękna” Panache prosi o pomoc osoby dla nich najważniejsze – swoje klientki, aby nominowały osoby, które są dla nich wzorcami. Mogą to być znajome, zwyczajne kobiety robiące niezwykłe rzeczy, bądź może to być ktoś zupełnie obcy lub będący osobą publiczną, sławną, której praca nas inspiruje”– pisze organizator.
Innymi słowy: my nominujemy. Potem dopiero międzynarodowe jury z dziennikarką Beatą Sadowską w składzie wybiera wstępną super 15-kę, potem jeszcze ma być głosowanie, w którym wyłonione 6 kobiet zostanie główymi bohaterkami kampanii. Trochę to skomplikowane i zawiera udział tajemniczego jury, tym niemniej udział klientek w całej sprawie rośnie i kto wie, czy za rok nie będziemy po prostu głosowały na nasze i tylko przez nas wybrane kobiece wzorce do naśladowania.
A jaką korzyść będą miały z tego zwyciężczynie? 12 kompletów bielizny Panache oraz udział w sesji foto (opłacona podróż i zakwaterowanie w Londynie). Sądząc po ubiegłorocznej sesji, i ta ma szansę wyjść fajnie. No i trochę lansu 🙂 Mam tu oczywiste skojarzenie z kampanią „Star in a Bra”, tam jednak chodziło o wybór modelek, tu zaś kładzie się największy nacisk na przymioty ducha – nie ciała.
Zwykłe kobiety i nowe wymiary
Co ważne, organizator podkreśla, że nie musimy wybierać sławnych osób publicznych. Mogą to być znajome, zwyczajne kobiety robiące niezwykłe rzeczy – a więc także nasze koleżanki, sąsiadki, członkinie rodziny. Można nawet nominować samą siebie. O jakie kobiety chodzi? Takie, o których myślimy: „chcę być, jak ta pani – ona robi coś fajnego”.
Przykład? Kogo sama bym nominowała? Nie wiem, czy Was to zaskoczy, ale moimi prywatnymi bohaterkami dnia codziennego są… kobiety bra-biznesu. Nie wskażę na razie nikogo konkretnego, ale stawiam na: brafitterki, właścicielki dobrych sklepów, a także dobrych firm bieliźniarskich, uwzględniających nasze różnorodne potrzeby.
W poprzedniej edycji uderzyło mnie, że bohaterki były znane przede wszystkim z działalności społecznej, charytatywnej, poświęcające się dla innych. Brakowało mi wśród nich osób na stanowiskach, bizneswomen, wybitnych ze względu na zawodowe mistrzostwo. A przecież, prowadząc biznes, wcale niekoniecznie myśli się tylko o korzyściach dla siebie. Dobry biznes może przyczyniać się do rozwoju lokalnej społeczności, dawać dobrą pracę okolicznym mieszkańcom (warto pamiętać, że w branży bieliźniarskiej pracują głównie kobiety!), wreszcie – zaspokajać potrzeby klientek pomijanych przez wielkie koncerny i masową produkcję. Biznes może być pożyteczny nie tylko dla jego właściciela. Oczywiście sama najchętniej popierałabym biznesy, które zasługują na miano etycznych, czyli spełniające takie warunki, jak godna płaca dla pracowników, dobre warunki pracy. To złożony temat i na marginesie chętnie powitałabym Wasze przemyślenia z tym związane.
A wracając do kobiet bra-biznesu – o wielu z nich można z całą pewnością powiedzieć, że w swojej pracy pomagają innym kobietom. Ile z nas przeżyło zmianę jakości życia w związku ze zmianą bielizny? Całe mnóstwo. Wiele z tych bra-przemian to przecież dzieło tych właśnie zwyczajnych kobiet, które odważyły się zacząć robić rzecz niezwykłą – bo taką niezwykłą rzeczą był w naszym kraju, i w wielu miejscach nadal jest, uczciwy brafitting. Wiele z tych kobiet postawiło wszystko na jedną kartę, zakładając sklep, czy firmę produkującą tak zwane „nietypowe” rozmiary. Dlatego Was też zachęcam, byście w swoim poszukiwaniu kobiecych wzorców zastanowiły się nad damami polskiego brafittingu, dzięki którym życie wielu z nas, a przynajmniej stosunek do własnego ciała, wkroczył w nowy wymiar w sensie nie tylko przenośnym, ale i całkiem dosłownym 🙂 Chyba można zastosować do nich słowa Silne, odważne kobiety. Kobiety, które wytyczają własne ścieżki. Zmieniają bieg historii. – nie uważacie?
Nominuj brafitterkę swojego życia 😉
Rzecz jasna, wśród naszych wzorców mogą znaleźć się także kobiety z zupełnie innych branż czy dziedzin. Ja największy sentyment mam właśnie do tej – ale Wy możecie mieć całkiem inne preferencje.
Jak nominować swój wzór do naśladowania? Nominacje zbierane są na polskiej stronie kampanii Modelled by Role Models do 3 kwietnia.
Zapraszam do podzielenia się w komentarzach Waszymi nominacjami i powodami, dla których ta a nie inna kobieta Was inspiruje, motywuje do zmiany życia na lepsze… kieruje w stronę nowych wymiarów… przenośnie lub dosłownie, będąc Waszą ulubioną brafitterką 😉
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…