W minioną sobotę w warszawskim sklepie Peachfield przy ul. Bruna 9 odbyła się inauguracja bra-fittingowej kampanii prowadzonej przez polskiego dystrybutora marek Panache, firmę So Chic!. Akcja o nazwie Klinika Stanika obejmuje spotkania dla klientek w sklepach całej Polski, podczas których „stanikowe panie doktor” wystawią wszystkim chętnym recepty na nowe rozmiary.
W Peachfield dyżurowały Marysia i Iwona – na pewno zna je już spora część warszawskich klientek, nie mówiąc już o uczestniczkach Lobby Biuściastych 🙂 Można było je spotkać już na pokazie Panache, który odbył się w Warszawie na początku sierpnia (tam Klinika miała swoją prapremierę):
Za profesjonalizm tych uśmiechniętych młodych pań mogę ręczyć osobiście – widziałam je w akcji 🙂
Komu potrzebna Klinika Stanika?
Spytacie: na czym właściwie polegają takie imprezy? Czym się różni „dyżur” od zwykłego dnia pracy w sklepie bieliźniarskim, podczas którego bra-fitterki też przecież dobierają rozmiary?
Po pierwsze – atrakcje dodatkowe, czyli zniżki. W sobotę w Peachfield można było kupić bieliznę marek Panache o dziesięć procent taniej, a oprócz tego wziąć udział w losowaniu kompletu bielizny (przez siebie wybranego). Jest więc okazja na tańsze zakupy, a przy tym – wabik dla przyjaciółek czy członkiń rodziny, które też chciałybyśmy „ostanikować” 🙂 Aczkolwiek uważam, że 10% to raczej mało.
Po drugie – dyżury Kliniki nie muszą odbywać się tylko w sklepach. Jeśli nie macie w okolicy dobrze zaopatrzonego sklepu z bielizną, albo macie ich zbyt mało – „panie doktor” można zaprosić na dowolną imprezę (np. kobiecy festiwal) w dowolnym miejscu Polski (członkinie ekipy mieszkają w różnych miejscach kraju). Dysponują one pełnymi zakresami rozmiarów w kilku modelach, odpada więc główny problem, jakim jest zdobycie bielizny. Trzeba w tym celu skontaktować się z firmą. Terminarz akcji w sklepach znajduje się na stronie Kliniki.
Po trzecie – nie da się ukryć, charakterystyczną akcją (nazwa, logo, fartuszki, etc.) dużo łatwiej zainteresować media i przyciągnąć ogólną uwagę. W ten sposób firma promuje swoje produkty i jednocześnie przyczynia się do szerzenia bra-fittingowej edukacji.
Na przykład do Peachfield zawitała ekipa telewizyjna Polsat Cafe. Przygotowania trwały długo…
Szkoda, że nikt nie potrafił udzielić nam informacji, kiedy zostanie wyemitowany nagrany materiał, a zapowiada się ciekawie: dziewczyny m.in. demonstrowały przed kamerą oznaki dobrego i złego dopasowania rozmiaru!
Materiały edukacyjne
Moim zdaniem Klinika Stanika ma trzy podstawowe zalety: pierwszą jest fachowość bra-fitterek (przynajmniej warszawskiemu zespołowi niczego zarzucić pod tym względem nie można) i ich mobilność, pozwalająca nie ograniczać się tylko do sklepów i tylko do największych miast, drugą – bielizna w odpowiednio szerokim wyborze rozmiarów, a trzecią – niby drobnostka, a tak naprawdę coś, czego, o ile wiem, nie zrobił jeszcze nikt przedtem.
Mam na myśli ulotkę, którą otrzyma każda klientka zgłaszająca się na „diagnozę” (widać ją na pierwszym zdjęciu). Jest to całkiem obszerny, ilustrowany zdjęciami przewodnik – można go w całości obejrzeć na stronie Kliniki Stanika. Mowa w nim o tym, jak wygląda właściwie dopasowny biustonosz oraz jakie są symptomy złego doboru rozmiaru. Tylko tyle i aż tyle – taki kieszonkowy podręcznik dopasowania może służyć nam, jeśli dopiero zaczynamy swoją przygodę z dobieraniem rozmiaru, możemy też pokazać go przyjaciółkom czy rodzinie – a nuż ziarno zakiełkuje? Moje brawa dla firmy za ten pomysł!
Miejsce akcji
Jak już wspomniałam, kolejne dyżury są już zaplanowane w sklepach całej Polski – co nie oznacza oczywiście, że imprez nie może być więcej. W warszawskim Peachfield na Bruna 9 przez pierwszą połowę dyżuru było dość spokojnie. To miłe wnętrze z trzema (czy nawet czterema?) przymierzalniami mieści się na bliskim Mokotowie, czyli niedaleko Centrum, ale z dala od największego tłoku i gwaru, w cichej i zielonej okolicy (a po zakupach można wpaść do pobliskiej herbaciarni Herba Thea).
Na przywiezionych przez dystrybutora wieszakach pyszniły się zwiastuny nadchodzącej kolekcji zimowej. Na pierwszym planie – gorset Angie (a w tle – Stanikowa Doktor Mary 🙂
Niestety, o ile wiem, nie można było ich jeszcze kupić. Nie powstrzymałam się jednak przed zrobieniem im kilku portretów, nareszcie w świetle dziennym… Czekamy więc (oprócz wspomnianej Angie) między innymi na:
niebieskofioletową Elizę…
Kilka jesiennych modeli jednak jest już w sprzedaży – wiszą w pełnej krasie na Peachfieldowych wieszakach. Na przykład:
Pistacjowa Antoinette
…i kawowa Maia:
A może któraś z Was była w sobotę w sklepie i skorzystała z diagnozy, albo obniżki?
Zapraszam do dzielenia się opiniami i sugestiami na temat Kliniki Stanika i materiałów edukacyjnych na stronie – przypuszczam, że organizator z uwagą je przeczyta. Wydaje mi się, że akcja zapowiada się nieźle – jak sądzicie? Choć zniżki przydałyby się większe 😉
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Iffy, ale sobie znalazłaś fuchę! gratuluję!
fajna relacja:)
Jako dyżurująca w Krakowie serdecznie gratuluję Iffy i Marisce pierwszej udanej akcji:) Przychodźcie dziewczyny, naprawdę warto!
Jeden minus : czarny stanik i biała bluzka - nie! :) Poza tym moja akceptacja jest stuprocentowa. W tym sklepie jeszcze nigdy się nie zawiodłam :) Sam pomysł kliniki - super!
Pomysł na akcję - super - zwraca uwagę zarówno na brafitting jak i bieliznę Panache.
Btw - dla mnie wystrój tego sklepu jest przepiękny :)
Świetny pomysł z ta akcją, mam nadzieję, że będzie skuteczna! :D
Jaki ładny musztardowy lakierek na paznokciach :D
Bardzo mi się podoba ta akcja! Naprawdę fajny, chwytliwy pomysł...
@ Doctor Mary - czy ten fartuszek nie mógłby mieć trochę więcej miejsca ? Na taką okazję naprawdę przydałyby się biustoprzyjazne ciuszki.
Ale całą akcję popieram !
Fartuszek OK, seksownie wygląda ;)
Wszystko ok, ale na stronce przeraził mnie potworek językowy w opisie wyglądu dobrze dobranego stanika:
"Miseczki przylegają do piersi bez kreowania wybrzuszeń lub pustych przestrzeni w górnej części miseczki."
Po prostu skrzywiłam się, jak na to spojrzałam... ale to już taka choroba ;)
no postaram się być w Katowicach, zobaczę jak wygląda profesjonalny brafitting. bez brafitterki trafiłam na wygodniczka dopiero za piątym podejściem, a gdyby nie pomoc dziewczyn z balkonetki, to dawno bym się poddała ;D