ewa bien

Stanik w papryczki, czyli hotówa! Recenzja biustonosza Ewa Bien Hot

Aż nie do wiary, same ciekawe hafty w tym sezonie! Stanikomaniaczki lubią koncerty życzeń i wśród wzorów, które chętnie widziałyby…

1 rok temu

Korzystny półprofil. Recenzja biustonosza Ewa Bien – Almas

W kompletach majtki najczęściej grają raczej drugie skrzypce i zdarza im się mocno ustępować efektownością biustonoszom. Nie tym razem! W…

3 lata temu

Ewa Bien Ivette Soft Bralette B861, czyli perła w dekolcie!

Jeśli kiedykolwiek zazdrościłaś mniej biuściastym nosicielkom braletek tych dużych powierzchni koronek i ozdobnych haftów, którymi cieszą się w swoich topo-podobnych…

3 lata temu

Delikatność wspomagana. Recenzja biustonosza Ewa Bien Ivette B161 Soft

Te z nas, które o swoim popiersiu mówią: duży biust, albo: bardzo duży biust, czyli biuściaste z większej strony spektrum,…

4 lata temu

Ciasteczko czy pisanka? Recenzja biustonosza Ewa Bien Avero B-104

Rurki z bitą śmietaną, mrożone latte, a może... beżowa skorupka jajka, z którego za chwilę powstanie pisanka? Takie to deserowo-świąteczne…

5 lat temu

Czarny diament. Recenzja biustonosza Ewa Bien Diamond Soft B-104

Temat szlachetnych kamieni w modzie zwykle oznacza specyficzną kolorystykę. Ten diament jednak jest czarny jak węgiel, przypominając nam poniekąd, że…

5 lat temu

Dolores Velour! Recenzja biustonosza Ewa Bien Dolores B-104

Welur. Welur. Weluuur! Właściwie to słowo mogłoby wystarczyć za wstęp. Nie wiem, ile razy już tu narzekałam na opieszałość producentów…

5 lat temu

Naria – granatowy płomień, czyli duży biust w miękkim hafcie

Uwielbiam miękkie miseczki, uwielbiam też bogate i kolorowe hafty i z radością wyłuskuję tego typu modele z kolekcji naszych firm.…

6 lat temu

Daria, czyli Ewa Bien znowu rośnie :-)

Ewa Bien to firma, na którą długo byłam zła ;-) O co? O biusto-dyskryminację. Znajomość z bielizną tej marki nawiązałam…

8 lat temu