Tęsknotę do niebieskiej bielizny wyrażano na tych łamach wielokrotnie. Przypomnę, że nie chodzi o popularne – zwłaszcza w wiosenno-letnich kolekcjach – kacze jaja, czyli barwy z rodziny „duck egg blue”, „powder blue” czy „sea mist”, lecz o ten kolor, który wyobrażamy sobie mówiąc: niebieski (nie: błękitny, morski czy turkusowy). W ostatnim czasie najbliżej owego ideału znalazła się koronkowa bielizna Charnos Cherub w wersji teal (żaden turkus – przyzwoita niebieskość), z której pochodzi ten oto kuszący pas do pończoch. „Paryżaneczce” Miss Mandalay bliżej do chabrowego niż do klasycznego niebieskiego, choć barwa ta z pewnością przypadnie do gustu wielu fanom koloru blue.
Z wielką niecierpliwością czekam zatem na wiosenno-letnią kolekcję Panache, w której ma się znaleźć nowa wersja znanego już m.in. ze spektakularnej turkusowej wersji modelu Harmony:
Mam nadzieję, że zdjęcie nie kłamie i domniemane ziszczenie naszych tęsknot nie okaże się kolejnym kaczym jajkiem!
A skoro już o wiośnie mowa, powróćmy jeszcze na moment do pasteli. Swoje plany na nadchodzący sezon zdradziła firma Eveden – wiosenne kolekcje Freya i Fantasie możemy już podziwiać na stronach marek. Jasna kolorystyka nie stanowi niespodzianki – jak co roku, wiele z nas – miłośniczek mocniejszych barw – będzie długo tęskniło do późnego lata i jesieni. Na szczęscie nie oznacza to, że na wiosnę zupełnie brak ciekawych staników. Zalicza się do nich w moim przekonaniu Freyowa Charlie w kolorze – można było się tego spodziewać – sea breeze, jednak ten morski wietrzyk wzbogacono na tyle ciekawym wzorem, że skłonna byłabym zaliczyć ten model do kaczych jaj, ale… z pazurem. Szkoda, że tylko do miseczki G…
[Zdjęcia: Bellissima, www.freyalingerie.com]
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Harmony jest suuuper, tylko na mnie będzie miał fiszbiny na plecach. A niebieska jest jeszcze Freya Lottie (do dostania chyba tylko w Intimo i na Listkach), na którą się ostatecznie skusiłam :)
A w ogóle, to layout Ci się zmienił :) Podoba mi się, polecam jeszcze - jak będziesz miała czas - przejrzenie starych notek i ujednolicenie czcionek.
Wiem, wiem, stare notki to moja bolączka :) W dodatku wraz z poszerzeniem kolumny sporo się rozjechało. Głównym celem nowego layoutu jest zwiększenie przestrzeni - mam teraz więcej swobody w operowaniu większymi zdjęciami i tekstem.
Biuściasty stan umysłu... podoba mi się :) A Charlie to mój faworyt z nowej kolekcji Freyi :)
Nowy lejałt jest super! Gartuluję, Kasico!
Biuściasty stan wziął się z powtarzanej na forum maksymy "biuściastość nie zależy od rozmiaru biustu - to stan umysłu" :)
Kasia, ale pokażesz tę Lottie? :)
No pewnie. Jutro (w poniedziałek :) ma być wysłana, pod koniec tygodnia powinna być w Wawie. Jak mnie we wtorek dentystka nie zamorduje na fotelu, to nakarmię galerię fotkami ;)
Czy autorki i czytelniczki tego bloga znają utwór zespołu Betty Be - "Czy będziesz wciąż kochał mnie w staniku rozmiaru B?" Obowiązkowo do przesłuchania.
bettybe.com/mp3/rozmiar%20b/02_rozmiar%20b.mp3
- nie przesłuchałam całości, ale wygląda na wyznania ofiary niekompetentnych sprzedawczyń ("Wszystko zaczeło sieeeeę, gdy wzięłam z półki rozmiar Ceeee (a może Deee? Słaba dykcja), a sprzedawczyni mówi nieee, twój rozmiar to rozmiar Beeee...) :-)