Kategorie: Wywiady

Z wizytą w Boutique Bielizny, czyli zmierz się ze swoją kobiecością

Oto Boutique Bielizny. Dojedziesz tu także rowerem! 🙂

 

A oto, co czeka w środku…

Wracam do cyklu prezentacji cennych punktów na stanikowej mapie Polski 🙂 Na razie głównie Warszawy, choć skoro wakacje coraz bliżej, to może przyjdzie czas i na inne miasta… Na razie jednak pozostajemy w stolicy – a dokładniej, na Mokotowie. Kilka razy przejeżdżałam Aleją Niepodległości obok tego sklepu, zastanawiając się: ciekawe, czy to jakiś nowy „nasz” sklep? Ee, niemożliwe, pewnie jakiś zwykły bieliźniak z ambicjami… Aż tu nagle dostałam mailem zaproszenie do zapoznania się z ofertą Boutique Bielizny i szybko zorientowałam się, że chodzi właśnie o to miejsce. Sklep mieści się przy Al. Niepodległości 153/155, kawałek za skrzyżowaniem z ul. Rakowiecką (jadąc w stronę Mokotowa). Jest dobrze widoczny z ulicy – wieczorem szyld jest oświetlony, a na wystawie stoją podświetlone od wewnątrz manekiny.

Witryna BB. Manekiny są podświetlane od wewnątrz, co intrygująco wygląda po zmroku

 Salon jest nieduży, ale przytulny, ma aż 3 wygodne przymierzalnie, kawowy stolik i wygodne fotele (można napić się kawy lub herbaty) oraz komodę z bardzo tajemniczymi szufladkami (co się w nich mieści – przeczytacie na końcu :-). Na wieszakach brytyjsko-francusko-holenderski koktajl marek, w którym brak niestety produktów polskich. Od szefowej sklepu dowiedziałam się jednak sporo ciekawego o ofercie, która nie ogranicza się do bielizny! Zapraszam Was do lektury wywiadu z Anną, szefową Boutique Bielizny.

Wnętrze z odrobiną szaleństwa 🙂

 

Przymierzalnia, jedna z trzech. Trudno to oddać na zdjęciu, ale miejsca jest naprawdę pod dostatkiem. 

Jak zwykle zaczynam od…  początków 🙂 Jak wpadłaś na pomysł, by założyć Boutique Bielizny? Dlaczego Boutique – po francusku? Czy to ze względu na miłość do francuskich koronek? 🙂

Anna: Myślę, że moja historia zabrzmi znajomo: po wielu latach spędzonych na pracy w korporacjach odczułam potrzebę zmiany. Praca pochłaniała większość mojego czasu i nie widziałam jej efektów. Poza tym nie dawała mi satysfakcji. Poczułam się wypalona i pomyślałam, że jeżeli nie zmienię czegoś teraz, to wkrótce może być za późno. W międzyczasie poznałam osoby, które zaraziły mnie miłością do pięknej bielizny. Zaczęłam szukać odpowiedniego lokalu, w których chciałam stworzyć miejsce przyjazne dla kobiet.

Tak powstał Boutique Bielizny, którego mottem jest hasło Zmierz się ze swoją kobiecością. Zapis nazwy Boutique po francusku miał podkreślać wyjątkowość miejsca oraz nawiązywać do mojej ulubionej marki – Empreinte. Chciałabym, aby Boutique Bielizny był miejscem szczególnym, do którego chętnie się wraca.

Strefa czarno-kolorowa

 

Fokus na kobalcik 🙂

W jakie marki bielizny można się u ciebie zaopatrzyć? Czy więcej jest propozycji dla biustów mniejszych, czy większych?

Anna: Mamy ofertę zarówno dla małobiuściastych, jak i dla kobiet z większym rozmiarem obwodu i miseczki. Każda pani powinna znaleźć w moim butiku odpowiedni rozmiar i krój dla siebie. Mamy ofertę firm: Panache, Cleo, Freya, Fantasie, Elomi, Fauve, Berlei, Pour Moi oraz wspomnianej wcześniej Empreinte, a na mniejsze biusty: Gossard, Marlies Dekkers, Undressed. Do każdego biustonosza oferujemy majteczki, co jest bardzo istotne dla miłośniczek kompletów.

Strefa jasna i bazowa 

Dla wszystkich planujących w najbliższym czasie urlop Boutique Bielizny proponuje już teraz kostiumy kąpielowe jedno- i dwuczęściowe takich marek, jak: Gossard, Empreinte, Freya, Fantasie oraz australijskie Seafolly i Miraclesuit (kostiumy jednocześnie korygujące sylwetkę). Paniom, które chcą skorygować drobne mankamenty figury oraz odjąć sobie w szybki i łatwy sposób kilka kilogramów, proponujemy także bieliznę korygującą firm Naomi and Nicole oraz Cupid.

Regał bazowo – kostiumowy. U dołu po prawej – wyszczuplacze.

W Boutique Bielizny dobieramy również biustonosze sportowe: Shock Absorber i Panache Sport. Shock prowadzi badania nad konstrukcją biustonoszy sportowych i specjalizuje się w ich produkcji. Nie wszystkie z nas zdają sobie sprawę, jakie nieodwracalne zmiany wywołuje u nas rozciągniecie włókien Coopera. Czytelniczki mogą sprawdzić, jakim ruchom podlega nasz biust (nawet ten najmniejszy) podczas wykonywania różnych ćwiczeń na stronie Shocka. Ja sama biegam regularnie, więc doskonale wiem, o czym mówię, oraz co jest ważne dla naszego komfortu i skupienia się na treningu.

„Baunsometr” Shock Absorbera znają już chyba wszystkie stanikomaniaczki 🙂 Ale dobrze, że o nim przypomniałaś! Kolejne pytanie: czy mamy karmiące znajdą u ciebie specjalistyczne modele do karmienia?

Anna: Mamy bardzo piękne propozycje marki Cake Lingerie. Są to biustonosze dla kobiet karmiących i przyszłych mam, śliczne, a przede wszystkim wygodne. Są wyposażone w specjalne tytanowe fiszbiny, które dzięki swojej elastyczności dopasowują się do kształtu biustu. Biustonosze te nie uciskają przepony i mają szeroką regulację obwodu.

Karmniki marki Cake

Czy jest coś wyjątkowego, co szczególnie poleciłabyś większym biustom?

Anna: Naprawdę szczerze polecam markę Empreinte. Biustonosze te wykonane są z wysokiej jakości koronki, wspaniale układają biust. Warto wspomnieć, że firma ta opatentowała sposób kroju koronki, która bez cięć i szwów doskonale utrzymuje biust do miseczki H. Panie doceniają nie tylko wygodę, ale piękny design i wykonanie tych modeli.

A mniejszym?

Anna: Bestsellerem na mniejsze piersi jest Sophia marki Gossard, która łaczy doskonałą konstrukcję z pięknym designem. Dla mniejszych biustów polecam właśnie firmię Gossard, od lat docenianą przez klientki na całym świecie (działa od 1901 r.), oraz Marlies Dekkers – holenderską markę dla fashionistek i kobiet ceniących nowoczesny design.

Efektowne Gossardy

Wracając do Empreinte – widzę na wieszakach kilka różnych modeli. To francuska marka, piękna, lecz nietania. Czy nie sądzisz, że biustonosz w cenie 500 zł to za dużo dla przeciętnej warszawianki? Jak reagują klientki na modele z wyższej półki? Czy nasz rynek dojrzał do takiego luksusu?

Anna: Modele Empreinte w Boutique Bielizny kosztują ok. 500 zł. Jest to droższy produkt niż znane nam brytyjskie  marki, ale gdy dowiemy się, jak i z czego powstaje, cena przestaje się wydawać taka wygórowana. Biustonosze te są szyte z najwyższej jakości francuskiej koronki, zamawianej w tradycyjnych hafciarniach. Modele często łączą gipiurę z koronką. Materiały ciętę są ręcznie tak, by wzór był symetrycznie rozłożony na prawej i lewej miseczce. Każdy rozmiar jest konstruowany oddzielnie, by zagwarantować, że będzie on idealny dla danej wielkości biustu. Fiszbina w każdym rozmiarze ma inną wielkość. Biustonosze są wykrawane we Francji ręcznie i zszywane w Tunezji. Przed udostępnieniem do sprzedaży przechodzą weryfikację. Materiały są wybierane bardzo starannie, by mieć pewność, że utrzymają duży biust.

Firma Empreinte ma ponad 60 lat doświadczenia. Jako jedyni opracowali technologie dla miękkiego termicznego biustonosza wykonanego całkowicie z gipiury. Jest to luksus, od którego można się uzależnić… Panie noszące Empreinte nie chcą już nosić innych marek i wracają po kolejne modele.

Bezszwowy koronkowiec Empreinte. Pasuje i ładnie leży, choć trochę zszokowały mnie mega szerokie ramiączka. Oprócz niego przymierzałam jeszcze pewną efektowną balkonetkę, którą będę dla Was recenzować…

Potwierdzam – przymierzyłam takiego koronkowego bezszwowca Empreinte, są rzeczywiście ładne i bardzo wygodne. W dodatku poszerzyli nieco rozmiarówkę – kiedyś balkonetki produkowane były tylko do francuskiego F, wyżej można było liczyć tylko na niezbyt zgrabne full-cupy. Teraz balkonetki sięgają do G i jest to spory rozmiar, równy praktycznie brytyjskiemu.

Model marki Undressed by Marlies Dekkers – nad miseczkami charakterystyczna konstrukcja z paseczków

Na wieszakach w twoim salonie widzę modele marki Undressed by Marlies Dekkers. Zawsze mnie fascynowała ta mnogość paseczków… Niestety największe miseczki są na mnie za małe, a obwody trochę za rozciągliwe. Komu poleciłabyś tę markę?

Anna: To prawda, że Undressed nie jest marką dla każdego. Oferuje rozmiary do obwodu 80 i miseczki F. Jest to najwygodniejsza marka dla małych i średnich biustów. Trafiają do nas starsze panie, skarżące się na uciskające fiszbiny, czy też spedzające większość czasu za biurkiem lub za kierownicą i ich wyborem bywa właśnie Undressed czy Marlies Dekkers [Marlies Dekkers oraz Undressed by Marlies Dekkers – to dwie marki należące do tego samego producenta]. Obwody nie są wcale rozciągliwe, lecz elastyczne. Producent kierował się wygodą kobiet, dlatego konstrukcja miseczki pozwala na dobre podtrzymanie biustu bez ściśliwego obwodu. Biustonosze te są też perfekcyjnie wykonane. Na chwilę obecną marka nie planuje powiększać rozmiarów [:-(]. Undressed oferuje także fantastyczny biustonosz dla amazonek.

Undressed. W taki pomarańcz chętnie bym się wystroiła. Niestety, mojego rozmiaru brak…

 

Jeszcze jeden okaz holenderskiej marki. Szkoda, że firmy produkujące większe rozmiary nie sięgają do takich detali!

Czego twoim zdaniem najbardziej brakuje na naszym bra-rynku?

Anna: Uważam, że pomimo dużej liczby sklepów z bielizną, brakuję miejsc z naprawdę szerokim asortymentem. Takich sklepów, które słuchają potrzeb klienta i wychodzą naprzeciw ich oczekiwaniom. U nas można bardzo szybko dostać także to, co nie jest dostępne w danej chwili w sklepie. W Warszawie i myślę, że w pozostałych miastach także, brakuje też miejsc, które posiadają ofertę na bardzo małe biusty: 70% Polek to rozmiary do miseczki G.

Anna wychodzi naprzeciw oczekiwaniom klientek 🙂

W rozmowie ze mną wspominałaś o jeszcze jednym wyjątkowym atucie Boutique Bielizny: warsztaty dla kobiet. Czego jeszcze, poza odpowiednim dobraniem biustonosza, można się u was nauczyć?

Anna: Jak już wcześniej wspomniałam, motto Boutique Bielizny brzmi: Zmierz się ze swoją kobiecością. Chciałabym stworzyć miejsce, w którym kobiety czują się wyjątkowo, czują się dopieszczone. Pragniemy również edukować kobiety i stwarzać atmosferę przyjaźni, tak, by czuły, że mogą się otworzyć ze swoimi problemami i potrzebami.

Dlatego w BB organizujemy organizujemy spotkania z: edukatorką seksualną, coachem, sportowcami, dietetykami, stylistkami i wizażystkami. Panie same mogą zgłaszać tematy, a my znajdziemy eksperta.

Przy herbacie – krótkie szkolenie z brafittingu 🙂

Warsztaty z edukatorką seksualną? Jak przebiegają takie spotkania?

Anna: Takie warsztaty odbywają się u nas w salonie przynajmniej raz w miesiącu. W miłej atmosferze, przy blasku świec omawiamy sprawy dla wielu z nas nadal będące tematami tabu. Mówimy o naszej kobiecości, naszych pragnieniach.

Na początku każdego spotkania pokrótce omawiamy pewne gadżety erotyczne, które moim zdaniem każda z kobiet powinna mieć w swojej szufladzie. Nie służą one jedynie wzbogacaniu doznań, ale mają też zastosowanie medyczne. Na przykład kulki gejszy, które większości z nas kojarzą się wyłącznie z przyjemnością seksualną…

A do czego jeszcze mogą służyć kulki gejszy?

Anna: Kulki gejszy służą do ćwiczenia mięśni Kegla i do utrzymywania ich w dobrej kondycji. Tak jak mięśnie nóg, pleców, pośladków – tak także mięśnie znajdujące się wewnątrz pochwy, podtrzymujące macicę, powinny być ćwiczone, by zachowały sprawność i nie wiotczały z wiekiem, po porodach. Możemy oczywiście ćwiczyć je same, ale wymaga to ciągłego skupienia. Używając kulek gejszy niejako wymuszamy pracę mięśni. Moc kulek to nic więcej, jak ułatwienie nam ćwiczeń, które same powinnyśmy wykonywać regularnie. Kulki podczas ruchu obijają się o ścianki naszej pochwy i  wymuszają pracę mięśni Kegla. Te mięśnie są odpowiedzialne także za jakość naszego życia seksualnego. Ale regularne stosowanie kulek to przede wszystkim: prewencja chorób kobiecych, nietrzymania moczu, obsuwania się macicy, zwiotczenia mięśni. Na początku nosimy kulki przez kilka minut i stopniowo zwiększamy czas ich stosowania. Maksymalny czas ich jednorazowego noszenia to dwie, trzy godziny. Największe efekty daje stosowanie kulek podczas ruchu – np. idąc na spacer z dziećmi, biegając czy jeżdżąc na rowerze.

Kulki gejszy to alternatywa dla leków czy inwazyjnych zabiegów, stosowanych na wysiłkowe nietrzymanie moczu, wypadanie macicy itp. Panie, które nie są przekonane do stosowania kulek gejszy, odsyłam do konsultacji z ginekologiem.

Dziękuję za tę ciekawą wypowiedź! (Czy wiedziałyście, drogie Stanikomaniaczki, o zbawiennym działaniu kulek i o tym, jak ważne są mięśnie Kegla?) Gdzie można znaleźć informacje o tym, kiedy odbędzie się najbliższe spotkanie?

Anna: Informacje o warsztatach umieszczamy na naszym fanpage na facebooku. Przy okazji wizyt klientek w naszym sklepie także wspominamy o spotkaniach. Wstęp na warsztaty jest wolny i zawsze mamy komplet. Zaproszenia pojawiają się też w prasie – np. w kalendarium „Twojego Stylu” umieściłyśmy informację o spotkaniu z makijażystką.

Najbliższe spotkanie z Marią Magdaleną, naszą zaprzyjaźnioną edukatorką seksualną, odbędzie się 20 marca, o godzinie 19.00.

Jeżeli czytelniczki Stanikomanii bedą zainteresowane jakimś tematem, możemy zorganizować  specjalne zamknięte warsztaty tylko dla nich. Jestem otwarta na propozycje! 🙂

Słyszałyście? Czekamy wraz z Boutique Bielizny na propozycje warsztatów specjalnie dla Stanikomaniaczek! 🙂

Takie otoczenie sprzyja ciepłej atmosferze 🙂

Na zakończenie zapytam o twoje dalsze plany związane z dzialalnością Boutique Bielizny. Czy planujesz więcej imprez dla kobiet i jakie tematy są jeszcze twoim zdaniem warte poruszenia?

Anna: Naszym głównym celem jest pomoc kobietom w odkrywaniu kobiecości – niezależnie od wieku czy rozmiaru. Mam pomysł na zorganizowanie spotkania dla Pań w rozmiarze 46+. Kobiety o większych wymiarach również mogą się czuć piękne, seksowne i kobiece. Wystarczy tylko uwierzyć w siebie! Stylista, która poprowadzi te warsztaty, podpowie nam, jak to osiągnąć, a modelka w rozmiarze 46+ zaprezentuje propozycje pięknej bielizny.

Sama jestem ciekawa, jak mogą wyglądać takie warsztaty, bo zaczynam załapywać się na rozmiarówkę 😉 Ciekawa jestem, co Stanikomaniaczki myślą o takim połączeniu salonu z bielizną z centrum kobiecej edukacji. Czy są wśród Was chętne na warsztaty z edukatorką seksualną, stylistami? A stanikomaniaczki w rozmiarze XXL? Ciekawa jestem Waszych opinii. A może byłyście już Boutique Bielizny i możecie podzielić się wrażeniami?

Na koniec przypominam namiary: Boutique Bielizny, Al. Niepodległości 153/155, Warszawa. Czynne: jak poniżej:

Godziny otwarcia Boutique Bielizny

Dziękuję Boutique Bielizny za miłe spotkanie i rozmowę! Zapraszam Czytelniczki do zadawania dalszych pytań 🙂

Komentarze

  • ciekawe miejsce z aspiracjami :-) i, jak się wydaje, z ogromnym wyborem marek. trzymam kciuki!

  • Empreinte jest ładne, ale czy robią staniki z naturalnych materiałów? Bawełnianej koronki? Jedwabiów?
    O kulkach wiedziałam od zawsze. Od uświadomienia :)
    Patrząc z daleka taki uświadamiający sklep to fajna sprawa. Z mojej perspektywy kobiety potrzebują uświadomienia w sprawach ekonomicznych, prawnych, czyli tych, w których kobiety są po prostu słabsze. W tych typowo kobiecych rynek jest obstawiony z każdej strony. Widziałabym warsztaty dla kobiet z minimalizmu, czyli jak kupować mało i dobrej jakości rzeczy i nie mieć wyrzutów sumienia. Mi to ostatnio otworzyło szeroko oczy. Przez kilka ostatnich lat raczej :)
    Życzę powodzenia!

  • Faktycznie fajny sklep. Ja tam robię zakupy zamiast w centrach handlowych, bo mają duży wybór a troche niższe ceny. Fajna obsługa!

  • @pomyslowa no chyba te kulki gejszy ;)
    A czy to w ogóle nie jest dalej Lingeria tylko pod innym szyldem? Wszystko zostało takie samo oprócz właśnie nazwy, nawet Pani Ania jest ta sama!

  • Empriente mnie nie zachwyca - ładne, ale nie wygodne... Nie zainwestowałabym już w tą markę. Wolę Brytyjczyków od Francuzów :) Sklep interesujący - obszerna oferta. Instruktaż kobiecości w sklepie? - to raczej do mnie nie przemawia. Zbyt delikatna materia jak na warunki sklepowe...

  • Empreinte to moja ukochana marka, jest bardzo komfortowa i świetnie się nosi.
    Odkąd przesiadłam się na nią, nie chcę nosić nic innego.
    Zdaję sobie sprawę, że każdy "cycek" ;) jest inny i każdy ma swoje preferencje :)
    Mam bardzo wrażliwe ciało, nawet Fauve potrafiło sprawić mi jakieś zatarcia na skórze ;)
    Jakość wykonania i użytych materiałów - najwyższa.
    Osobiście polecam ten model Melody (malinowy - widoczny na zdjęciach) oraz Kaela.
    Mam oba i są super. Wyszedł ostatnio model Grace, ale cena mnie trochę przeraża.
    Te biustonosze są idealne dla Pań, które tak jak ja uwielbiają miękkie i delikatne staniki oraz chcą uzyskać piękny okrągły kształt (bez charakterystycznych dziobków).
    Ostatnio na internecie znalazłam firmę Prima Donna, która również oferuje miękkie bezszwowe miseczki (model Divine C-H) ;)
    http://www.primadonna.eu/en/primadonna/divine/blue-tulip/productdetail-underwired-bra-0162650btu

  • Ja niestety nie załapałam się już na Lingerię. Może szyld był za słabo widoczny :-) Ciekawe, że lokale tak często kontynuują swoją "karierę" w tej samej branży. Na Koszykowej po Abrakadabrze zadomowiła się Dopasowana, a na Niepodległości - BB. Firmy się zmieniają (co niepokoi) ale sklepy trwają (co jednak napawa optymizmem :). Bardzo mi jednak szkoda Avocado na Brackiej :( (którego już nie ma).

    @zoe-lin - zgadzam się, że porady prawne czy też warsztaty z dziedziny "jak założyć i prowadzić własny biznes" byłyby przydatne, ale zdziwiło mnie twoje stwierdzenie, że kobiety są "słabsze" w tych dziedzinach. Od kogo słabsze? Od mężczyzn? :)
    Za minimalizmem w rozumieniu trendu lansowanego ostatnio na różnych blogach ("wyrzuć 300 rzeczy i posiadaj 3, przecież w razie potrzeby zawsze sobie dokupisz") nie przepadam z kilku powodów. Za to na pytanie, czym jest dobra jakość, na co zwracać uwagę podejmując decyzje o wydaniu pieniędzy - warto umieć sobie odpowiedzieć, choć zaliczam to do repertuaru życiowych umiejętności, które każda z nas wyrabia sobie sama. Aczkolwiek, jak na oko odróżnić dobrą wełnę merino od mniej dobrej chętnie bym się nauczyła ;)

    @pomyslowa, tak, szufladki zawierają gadżety :)

    @Tunia - moja Empreinte także trochę wierzgała na początku, ale jej przeszło i zrobiła się wygodna. Szczegółowo będę się rozpisywać niebawem. Ogólne wrażenia mam pozytywne, choć jest to jednak inny krój niż się przyzwyczaiłyśmy w stanikach UK (np. ramiączka są baaardzo szerokie, a mostek wysoki, jak na balkonetkowy krój).

    @minka85, Melody przymierzałam i faktycznie jest superwygodna. Jaki rozmiar nosisz?
    A ta Primadonna - bardzo ładny kolor.
    Zwrócił moją uwagę fakt, że wszystkie rozmiary oprócz H są do obwodu 44! (czyli nasze 100), tylko H jest do 95. Jestem ciekawa, jak panie plus size oceniają tę markę.

Ostatnie

Winter galaxy. Sculptresse AW24 collection

”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…

2 dni temu

Zimowe gwiazdy. Kolekcja Sculptresse jesień-zima 2024

„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” -  tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…

6 dni temu

Soft Freedom. Review of the Samanta Alex A530 Bra

Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…

1 miesiąc temu

Miękka wolność. Recenzja biustonosza Samanta Alex A530

Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…

1 miesiąc temu

Dżungla i inne bogactwa. Kolekcja Elomi jesień-zima 2024

Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…

2 miesiące temu

Odłącz się! Recenzja biustonosza bez fiszbin Elomi Downtime Bralette

Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…

3 miesiące temu