To będzie wpis bez precedensu, i to z dwóch powodów. Oto po raz pierwszy w historii, 14 czerwca w Warszawie odbędą się w Polsce Targi Size+, a na nich – odzież oraz bielizna dla kobiet: o pełnych kształtach, dużych, tęższych, pulchnych, krągłych, obfitych, czy jak zechcemy je nazwać (w tym i grubych – bo prywatnie jestem za tym, by odczarować to słowo i przestać się go obawiać :-). Chodzi o rozmiary, które w odzieżowym czy bieliźnianym głównym nurcie są słabo obecne – XL i powyżej, 44 i więcej. A drugi precedens – to fakt, że po raz pierwszy w swoim blogowym życiu zostałam prawdziwą patronką medialną 😉
Co będzie się działo 14 czerwca w Warszawie?
O co chodzi? Na początek garść podstawowego info o tym, co i gdzie będzie się działo – od organizatorów:
(widzicie stanikomaniackie logo? Tak mniej więcej w trzecim wierszu, czwarte od lewej? Ha! 🙂
Impreza jest zorganizowana przez znaną agencję modelek plus size MaxiLook i blog informacyjny Szafa Size Plus, czyli grupę pasjonatów, którzy od wielu lat działają na rzecz krągłych kobiet i mężczyzn. Wydarzenie jest całodzienne i odbędzie się w 1500m2, w godzinach 10-18. Dodatkowo wieczorem jest zaplanowana impreza taneczna, czyli szalone afterparty do rana (oczywiście tematyczne!). Są to pierwsze tego typu Targi w Polsce.
Wstęp na imprezę jest całkowicie bezpłatny.
Wydarzenie zostało podzielone na pięć sektorów tematycznych: moda i styl, uroda, kuchnia i jedzenie, czas wolny, wewnętrzna harmonia – każdy z nich uzupełnia się wzajemnie.
Ostatnio coraz częściej słyszmy o niebezpieczeństwach związanych z nadwagą, jednocześnie coraz więcej firm decyduje się na zatrudnienie bardziej krągłych modelek i poszerza swoją ofertę dla ikselek – Pierwsze Polskie Targi Size+ to poniekąd odpowiedź na te dwa zjawiska. Chcemy pokazać, że w każdym rozmiarze można czuć się dobrze, skupić się na swoich atutach i szczęśliwie żyć. Jednocześnie zachęcamy do dbania o siebie, zarówno pod względem wizualnym, jak i fizycznym.
Na Targi zapraszamy zarówno osoby świadome swoich atutów, jak również te, które mają problem z doborem garderoby, nie są pewne jak się umalować, są nieśmiałe, potrzebują porady specjalistów, a także te, które po prostu szukają ciekawego i przyjaznego sposobu spędzenia wolnego czasu. Zapraszamy także wszystkich tych, którzy są życzliwie nastawieni do tematu. – zapowiadają organizatorki Targów.
Targi Size+ to również prezentacja firm, które mają ciekawą ofertę skierowaną do osób posiadających krągłości, ale nie tylko. To cały pakiet rozrywkowy, edukacyjny i integracyjny.
Przygotowaliśmy interesujące propozycje dla krągłych szafiarek, odbędzie się SWAP Party, czyli wymiana ciucha w rozmiarze 42+, casting na modelkę plus size (agencja MaxiLook), pokaz mody, bezpłatne warsztaty dotyczące m.in. stylizacji, wizażu, brafittingu, doboru fryzur, liczne prelekcje na scenie, konkursy, pokaz tańca, tematyczne gadżety, profesjonalne zdjęcia, ogólnopolski zlot ikselek i wiele innych. Pojawią się także znani goście. Będzie się działo! – dodają dziewczyny.
Co ważne, Targi są skierowane do wszystkich kobiet i mężczyzn, w każdym wieku.
Razem tworzymy świadomą społeczność!
Bielizna DD+ na Targach Size+
Przechodząc do konkretów – oto, co interesuje nas-stanikomaniaczki najbardziej, czyli targowa scena bieliźniana 🙂
Warsztaty z brafittingu (o godzinie 15:00) poprowadzi sklep Bradonna.
Bradonna to jeden z tych warszawskich sklepów, które widziałam na razie tylko z okna samochodu. Muszę się tam koniecznie wybrać – hasło „uskrzydlimy twój biust” widniejące przy wejściu nie pozwala mi pozostać obojętną 😉 Sklep mieści się na ul. Puławskiej 156 i oferuje takie marki, jak Panache, Cleo, Ewa Michalak, Dalia, Kris Line, Aggio, Felina, Change. Strona www sklepu jest na razie skromna (jest mapka z dojazdem), ale Bradonna prowadzi także stronę na Facebooku.
Wszystkie uczestniczki warszatów otrzymają kupony uprawniające do 20% zniżki w sklepie Bradonna. Czy będzie można obkupić się już na miejscu, na targach? Mam nadzieję, że Bradonna nam powie 🙂
Jak zapisać się na warsztaty z Bradonną (i wiele innych)? Info znajduje się na stronie warsztatów, na samej górze. Warsztaty są bezpłatne!
Na liście partnerów znajduje się także internetowy sklep Modna24.pl. Zaciekawił mnie, ponieważ oferuje połączenie bielizny DD+ z odzieżą plus size. Tej ostatniej nie jest jeszcze zbyt dużo, ale spodziewam się, że oferta będzie się rozrastać. Większość oferowanej bielizny to marki: Elomi (do angielskiego 48, czyli polskiego 110 pod biustem), Freya (do 85) i Fantasie (do 95). Elomi jest kilkanaście modeli – co nieczęsto spotykane w naszych sklepach. Sklep jest głównie internetowy, ale można umówić się telefonicznie na stacjonarne zakupy na ul. Ciołka 17 (to u mnie na dzielni! 🙂
A oto, czego dowiedziałam się od Modnej 24 na temat ich oferty targowej. Okazała się całkiem spora! 🙂
Jesteśmy sklepem skierowanym w szczególny sposób do Pań Plus Size, które my nazywamy paniami o dużych wymaganiach. Z tego powodu, gdy tylko usłyszeliśmy o Targach Size+, postanowiliśmy się tam wystawić i pokazać nasz sklep. Na stoisku będziemy mieli biustonosze i figi w dużych rozmiarach (największy to grafitowy Jocelyn 44FF z Elomi) z Frei, Fantasie, Elomi oraz Kostaru i Dalii, a także bieliznę nocną i figi bawełniane z polskiej firmy Wadima (do rozmiaru XXXL/48 -132 cm w biodrach) oraz bluzki bawełniane i z wiskozy z tej samej firmy. Nie zabraknie także strojów formalnych produkcji polskiej: sukienek wieczorowych, żakietów i garsonek (w rozmiarach do 56). Ofertę na targach uzupełni biżuteria hand made artystycznego duetu Balsam Tree.
Stoisko będzie wyposażone w przebieralnie, gdzie będzie można nie tylko przymierzyć towar, ale też skorzystać z porady brafitterskiej. Na stoisku będą też obecne dziewczyny z Balsam Tree, które chętnie doradzą jaka biżuteria będzie korzystna dla klientki a także będzie można zakupioną biżuterię dostosować do rozmiaru nadgarstka, czy szyi.
Na zakończenie – znana i lubiana marka Curvy Kate z Wielkiej Brytanii, która już od dawna w swoich kampaniach promuje pozytywny stosunek do ciała (a może macie inny pomysł, jak można przetłumaczyć angielskie body positivity?) i ma w swojej ofercie biustonosze z obwodami do angielskiego 44, czyli polskiego 100 pod biustem.
Bardzo liczyłam na to, że będzie jakiś pokaz, ale zdaje się, że nic takiego nie dojdzie do skutku 🙁 Słyszałam natomiast, że CK ufunduje jedną z nagród w loterii, która będzie się odbywała w trakcie targów. Może na kolejną edycję targów Kaśkom uda się przygotować coś ciekawszego?
Cieszę się, że zainteresowanie tą imprezą wykazała choć jedna marka bielizny D+ – szkoda, że tylko jedna. Zarówno Elomi z firmy Eveden, jak i Sculptresse z firmy Panache mogłyby tu wiele ciekawego pokazać. Swoją drogą – modelki z agencji Maxilook, która jest jednym z głównych organizatorów Targów, miałyśmy okazję oglądać na pokazie kolekcji jesień-zima 2013 marki Elomi.
Blogerki
Już od pewnego czasu rozglądam się za dobrymi blogami związanymi z modą plus size, w tym wypatruję polskich. Jest ich wciąż bardzo mało, ale przybywa! Niedawno wpadł mi w oko wspomniany wyżej blog Szafa Size Plus – to tam po raz pierwszy zobaczyłam informację o targach. Blogiem jestem zachwycona – istnieje dopiero od lata zeszłego roku, a już zawiera kopalnię informacji o firmach produkujących ubrania i bieliznę w większych rozmiarach, świetnie zorganizowaną i przeszukiwalną. Swoje notki mają tam takie znane nam dobrze firmy, jak BiuBiu, Ewa Michalak, Dalia. Rozwój Szafy Size Plus bardzo przypomina mi rozrastanie się zasobów informacji Lobby Biuściastych i innych około-DD-plusowych stron. Bardzo podziwiam autorkę – wykonuje ogrom pożytecznej pracy dla plus-size’owych konsumentek. Życzę, by wokół bloga powstała ta właśnie świadoma społeczność, o której marzą organizatorki targów.
Szafa Size Plus prowadzi także spis polskich blogów modowych plus size. Może znacie niektóre z nich?
A oto lista blogerek plus size patronujących Targom Size+. Trochę skromna, może jeszcze urośnie?
Świadoma społeczność
Końcowe hasło w materiałach organizatorów – to świadomej społeczności – sprawiło, że szybciej zabiło moje społecznościowo-konsumenckie serce 🙂 XXLkom w Polsce potrzebna jest dokładanie taka sama aktywna, świadoma społeczność, jak biuściastym. Warto zwrócić uwagę na fakt, że takie kraje, jak USA czy Wielka Brytania mają już sporą scenę społecznościowo-blogową i modową związaną z plus size. Z przyjemnością ją obserwuję – gdy wejdziecie na Facebooka w lubiane przez Stanikomanię profile, znajdziecie tam także blogi i magazyny sieciowe o tematyce plus size.
Czy da się te zjawiska przeszczepić na nasz grunt? To zależy tylko od nas. Spora część społeczności biuściastych to również osoby XXL. Musimy sobie szczerze powiedzieć, że przez długi czas społeczność biuściastych podchodziła do tematu XXL z pewną niechęcią. Uświadamiałyśmy innych, że biuściasta nie równa się gruba, że duże miseczki są nam potrzebne tylko przy wąskich obwodach, sugerowałyśmy, że tych szerszych obwodów prawie nikt nie powinien nosić.
Tymczasem XXLki są wśród nas, proszę Pań i Panów. Miały prawo czuć się wykluczone, gdy padał kolejny tekst o tym, że my przecież jesteśmy szczupłe, nie otyłe – nawet gdy był wypowiadany w słusznej sprawie, wtedy, gdy wykazywałyśmy, że wiele z nas potrzebuje znacznie węższych obwodów niż oferuje nam się w sklepach. Poszerzmy więc naszą wrażliwość i nie zapominajmy o tym, że osiemdziesiątki też są biuściaste (i osiemdziesiątki piątki, i dziewięćdziesiątki, i setki…). W końcu celebrujemy różnorodność – nie bądźmy więc wybiórcze.
Sama ze swoim rozmiarem odzieżowym 44 albo 46 zaliczam się do grupy size plus i problem, jak się fajnie ubrać, kiedy większość ubrań w sklepach kończy się na rozmiarze 42, jest również moim problemem. Dlatego z wielką nadzieją patrzę na Targi Size Plus i liczę na to, że będą się odbywały regularnie. Jeśli, drogie XXLki, zawitacie na tę imprezę – niewykluczone, że się tam spotkamy. To teraz czekam Wasze na głosy – ktosia się wybiera? Co sądzicie o samej idei? Czy Wy też chciałybyście, by powstała w Polsce świadoma społeczność plus size?
Mam nadzieję, że po Targach uda mi się stworzyć dla Was krótką relację z imprezy. Ciekawe, czy spełni pokładane w niej nadzieje…
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Zwykle czytam Twoje notki tylko w skrzynce mailowej, ale tym razem uczynię wyjątek - gratulacje, bardzo się cieszę, że Stanikomania staje się coraz bardziej opiniotwórcza. Fajnie, że będziesz działać też w zakresie XL+ - tym bardziej, że samą sobą możesz pokazać, że można nosić więcej niż "och-to-straszne-noszę-40-jestem-taka-otyła", nie mieć kompleksów, ubierać się kolorowo i atrakcyjnie.
Ha! Zgadzam się w całej rozciągłości. Ja nie jestem duża, puszysta, krągła ani pulchna. Ja mam sporo masy mięśniowej obciągniętej z wierzchu tłuszczem. Jestem foremna, proporcjonalna i 12 kilo za ciężka według siatek centylowych i BMI. I nie zgadzam się na pulchność, ani puszystość, bo ja nie jestem drożdżówka ni krem. Ja jestem gruba. I bardzo lubię to słowo - szczególnie jak prowadzę na swoich zajęciach jogowych początkujących i mogę powiedzieć - ja jestem gruba i daję radę, a wy sportowcy nie?
Miny ludzi są bezcenne i niezapomniane.
Targi super, szkoda, że mam daleko - może druga wersja gdzieś na śląsku?
Gratulacje Kasico! :)
Osobiście bardzo się cieszę, że takie targi będą miały miejsce i mam nadzieję, że uda mi się na nie dotrzeć. Na pewno bardzo będę się starała.
Ja w polskich "biuściastych" sklepach zazwyczaj nic dla siebie nie znajduję, bo jeśli jest fason, który mi się podoba, to okazuje się, że sklep ma go w rozmiarówce kończącej się na rozmiarze mniej niż ja potrzebuję... O majtkach do kompletu nie wspomnę, bo po co komu zamawiać XL. Z ciekawą ofertą w odzieżówce podobnie. Dlatego podpisuję się pod tą inicjatywą rękami, nogami i czym tam jeszcze można, bo wiem, że jest nas, chcących mody, kolorów, fasonów, dużo więcej niż mogłoby się wydawać i zasługujemy na co najmniej tak dobry asortyment jak 60-75 czy XS-L.
Dobra, z tą 60tką przesadziłam ;)
@anna-pia, dzięki :-) Myślę, że do tematu XXL będę powracała regularnie - tu głównie w dziedzinie bielizny, ale przecież bielizna to mega ważna sfera jeśli chodzi o ciało-pozytywność. I zapraszam Cię do komentowania częściej ;)
@pa::du, dzięki za komentarz pro-gruby :-) Choć myślę, że bez względu na to, czy większość naszej dodatkowej masy stanowią mięśnie czy tłuszcz - warto myśleć o sobie pozytywnie, bo tylko w ten sposób możemy zadbać o nasze szczęście, że się tak górnolotnie wyrażę :-)
@boskie.biusty, no super, może się spotkamy :-) Solidaryzuję się z tobą jeśli chodzi o problemy bieliźniano-ubraniowe... rozmiary obwodów do 75 czy nawet 70 w sklepach to plaga. Choć są już takie oferujące lepszy wybór. Pozwolę sobie przy okazji zalansować zaprzyjaźniony myBra.pl, który nie stroni bynajmniej od obwodu 85 (przykład: mybra.pl/product-pol-4957-Envy-biustonosz-cielisty.html - ten z ostatniej notki :). Ale z większymi problem jest wszędzie.
A ciuchy to w ogóle temat-rzeka! Mam chęć założyć osobny blog na ten temat! Uwielbiam kolory i wzory (co pewnie widać po moich notkach :), kocham modę (choć rzecz jasna wybiórczo - nie wszystko, co modne, mi się podoba), a oprócz marnego wyboru w sklepach denerwują mnie stereotypy dotyczące tego, jak osoba grubsza "powinna" się ubierać. Za tym niestety idą decyzje producentów i sklepów - a jaki jest wynik tych decyzji, każdy widzi (jeśli chcesz się ciekawie ubierać, musisz się sporo nachodzić i, co też ważne, strasznie dużo wydać). Problem jest tej samej klasy, co z ciekawą i ładną bielizną D+: kiedyś hasło "duży biust" kojarzyło się wyłącznie z namiotem w brudnym beżu. Udało nam się to zmienić. Może uda się i z ciuchami?
cieszę się, że takie targi się odbędą i jeśli tylko mi się uda pojawię się osobiście.
Dzięi za info o targach, Kasico, wybieram się!!!!!
Życzę więc owocnego targowania :-) To już za tydzień!
Szkoda że Biubiu nie będzie :(
Podpisuję się rękami i nogami - ja wprawdzie zaliczam się do wagowej 'średniej krajowej', ale były czasy, kiedy przy wzroście 176cm ważyłam ponad sto kilo, i znalezienie fajnych ciuchów było wyzwaniem. Dobrze, że coraz więcej osób ma w nosie kategoryczne zakazy i nakazy, co przy jakiej wadze (i wieku) można założyć, lub nie - tu moją idolką jest Buttercup ( buttercupsfrocks.tumblr.com/ ) - z dziką radością przejęłabym 90% jej szafy!