W brytyjskich Listkach Figowych ostatnimi czasy ujrzało światło dzienne kilka nowych marek. Jedna z nich to, nomen omen, Butterfly Blue 🙂 Niebieski Motylek uraczył nas niedawno kuszącą oryginalnym haftem serią Autumn Floral Embroidery, w skład której wchodzą: full cup balkonetkowego kroju (DD-G), half-cup o haftowanych w całości miseczkach (A-D) oraz koszulka z wbudowanym stanikiem, że nie wspomnę o trzech rodzajach majtek (zwłaszcza szorty kuszą, choć wszystkie fasony wyglądają na bardzo udane).
Koszulka stanowi ciekawostkę – część stanikowa jest na fiszbinach, jednak podawane w sklepie rozmiary są całkiem niestanikowe (S, M, L). Jest jeszcze drugi, całkiem urokliwy fason koszulki – miękki bezfiszbinowy, gdzie rozmiary są zwykłe – odzieżowe. Ciekawe, jak też owe koszulki prezentują się na biustach, dla których przeznaczone są staniki DD-G, i jak należałoby dobrać rozmiar? Ponadto szkoda, że ograniczonemu zakresowi rozmiarów miseczek (D-G) towarzyszą również niepełne zakresy obwodów (od 70). Tymczasem rozmiary zaczynajce się cyfrą 6 to dziś standard. Dziwi ich brak w nowej marce.
Szczególnie ten drugi model zwraca uwagę – krój z pionowym cięciem miseczek kojarzy się z biustonoszami Masquerade. Zaskakuje nazwa barwy Stokrotki – „teal/green” – czyżby zdjęcia aż tak przekłamywały? Ja tam nic zielonego nie widzę… Gracja oferuje jeszcze jednego plandża z niebieskim wykończeniem, ale nim niech zachwycają się miłośnicy groszków.
Jeszcze jedna nowość w niebieskawej tonacji to Cheeky Checks marki Kalyani – wielki powrót starego modelu (kto pamięta te kraciaste staniki sprzed kilku sezonów?). Ciekawe, jak obecna wersja ma się do dawnej. Jestem ogromnie ciekawa losów marki Kalyani – do niedawna mówiło się o tym, że definitywnie zeszła ze sceny, a tu tymczasem, obok wyprzedaży starych (na przykład w kolorze Navy) pojawia się nowy model – miło, że chociaż do miseczki H.
Nadal niebieskościami i granatami rozpieszcza nas Curvy Kate, oferując m.in. granatowo-limonkową Portię. Tu już zakres rozmiarów jest słuszny.
Czy jest jeszcze coś, co powinna dorzucić do szuflady miłośniczka chabrów? A może wolicie granat? Czekam na Wasze typy!
(Zdjęcia: Figleaves, Bravissimo, Dopasowana.pl)
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co jest nie tak ze stanikiem Butterfly Blue z pierwszego zdjęcia? Robi on modelce bułki pod pachą mimo iż na oko rozmiar jest dobry... miałam tak w jednym moim staniku i takie wałeczki mi zostały na stałe :(
Wzornictwo tego nowego Butterfly Blue jest śliczne. Te szorty już parę dni temu zauważyłam, i bardzo, bardzo mi się podobają. Te wzory kojarzą mi się z secesją. A rozmiary... taaak. Też nie rozumiem, czemu nie robią mniejszych obwodów. Midnight G też bym jakiegoś wypróbowała, gdyby były w 30'', a tak tylko patrzę, jak tej Lauren na zdjęciach pleców podjeżdża obwód. I tak, obie marki są własne Figleaves.
Co do pani w staniku Butterfly B: wystarczy pójść na stronę figleaves i obejrzeć sobie jej plecy - ona NIE ma dobrze dobranego stanika, tylko założony (położony) taki, który w miarę pasował. Obwód prawie między łopatkami i buły po bokach na plecach.
A mnie sie od dawna marzy coś w soczystej (ale nie żarówiastej) zieleni.. może coś o tym wiesz?
Oba figleavsowe są bardzo ładne, tylko jaką wizytówkę oni sobie wystawiają, ubierając modelki w źle dobrane biustonosze (ten drugi jest chyba jeszcze gorszy niż pierwszy, chociaż w pierwszym widać, jak się wbija)? "Zrobiliśmy dwie piękne kolekcje w rozmiarówce, w którą nie jesteśmy w stanie zmieścić nawet nawet naszych modelek"? Doh.
TAAAK! Ja jestem za wrzucaniem granatów do szuflady! Przepyszne :-)))
A staniki faktycznie przepiękne, chociaż za groma nie dopasowane...
Brooke ma śliczny odcień. A mniej biuściastym, od 65 i do FF, polecam takie niskie balkonetki z pionowym cięciem M&S, z częściowo jedwabnego materiału. Występuje również wersja bardzo niebieska, chyba najładniejsza.
No właśnie nie wiem, jak Wy to robicie z tymi jedwabnymi Ceriso. Upolowałam go kiedyś na allegro, skusił mnie właśnie ten piękny turkus, w 65FF (czyli marksowym 30G). No i wielka porażka - miski w niewyjaśniony dla mnie do dziś sposób odstawały od wewnętrznej strony piersi. Także ten model dobry może być chyba tylko na piersi miękkie, które nie żyją własnym życiem. Moje chyba po prostu były za twarde, żeby Marks umiał je zgarnąć bliżej środka.
na miękkie piersi nie, ja mam miękkie i zawsze mam problem ze stanikami...ze wszystkimi :( a taki krój wcale nie zaokrągla, mam brzydką formę biustu w takich stanikach :( szkoda, bo uwielbiam ładne staniki... kiedyś, jak byłam do 20-stki, miałam mniejszy biust i mogłam sobie pozwolić na cudeńka, teraz... bez komentarza...:(
Biust w każdym wieku da się ładnie ubrać, naprawdę. Jasne, że są ograniczenia związane z rozmiarówką, ale wydaje mi się, że właśnie balkoniki dobrze się sprawdzają przy dojrzałym biuście.