Pierwszy z nich to jedna z nowości, jakie pojawiły się w ostatnim czasie w Bravissimo i jeszcze nie w całości trafiły do magazynu. Już widać, że moja obietnica bieli była trochę zwodnicza – bo Mimi marki Pureda w jednej z dwu wersji to stanik biały w czerwone i czarne serduszka. Pre-Walentynki czy post-Mikołajki? Frywolny, trochę kiczowaty komplecik zawiera także dwa typy majtek oraz, uwaga – pas do pończoch, zjawisko, nie wiedzieć czemu, nieczęste wśród bielizny DD+. Co prawda nasza ekspertka Fizia Pończoszanka twierdzi, że prawdziwe pasy do pończoch mają więcej zapinek, a takie poczwórne służą głównie dla ozdoby – ale w przypadku bieliźnianych kompletów właśnie takie stanowią regułę. Zaletą jest zakres rozmiarów stanika – do miseczki H.
Jeśli jednak nie mamy ochoty wydawać ponad trzydziestu funtów, czeka na nas inna śnieguliczka – biała odmiana Panache Rosa (poniżej) trafiła na wyprzedaż do Brastopu i jest do kupienia już za dwadzieścia. Po namyśle dochodzę do wniosku, że te czerwone ślimaczki na białym tle podobają mi się nawet bardziej niż wersja czarno-wielobarwna. Musimy jednak zmieścić się w miseczce G, a z majtek kupimy tylko stringi.
Znacznie większy wybór rozmiarów oferuje nam Kasia – tym razem nie Krągła (choć pasująca nawet na spore krągłości – do miseczki J), lecz Freyowa Katie. Biel znowu niezupełnie śnieżna, bo kolor tego staniczka kojarzy się raczej z szarosrebrzystą perłą, choć na razie mogę kierować się jedynie zdjęciami… Miseczki pokrywa lśniąca satyna w malinowe kwiaty, a powiększenie sugeruje, że tło stanowią delikatne biało-srebrne paseczki. Perły i atłasy – jestem na „tak”.
A na koniec coś, co ma szansę stać się moim osobistym hitem wczesnej wiosny – nieco podobnie do Kasi pokolorowana Szanghajka, nowy usztywniany plunge marki Masquerade (można ją już zamawiać także w Dopasowanej.pl). Powiedzmy otwarcie – ten stanik na pewno nie jest biały. Jest szarosrebrny, co miałam okazję stwierdzić na własne oczy. I znowu malinowe kwiaty, nawiązujące do wzorów na chińskich jedwabiach. Widać zestaw srebrno-malinowy będzie modny tej wiosny – przynajmniej na bieliźnie.
A co Wy sądzicie o takich zestawach barwnych? Czy cukrowa wata plus truskawkowe landrynki i mrożone maliny mogą być miłą odmianą po jesiennych śliwkach w czekoladzie?
Zdjęcia w notce pochodzą ze stron sklepu internetowego Bravissimo oraz firmy So Chic!
”Disco galaxy meets pin-up siren’’—that’s how this plus-size lingerie collection from Sculptresse by Panache was…
„Gwiazdy disco spotykają pin-upowe syreny” - tak opisano w katalogu tę kolekcję bielizny plus size…
Just when I thought I’d have to turn back to British or maybe German bra…
Gdy już wydawało się, że w dziedzinie „nowoczesny biustonosz bez fiszbin na duży biust” muszę…
Jak co roku o tej porze, spadają dojrzałe Elomczaki! 😊 Obiektywnie patrząc, kolekcja Elomi na…
Gdy masz większy biust i za sobą lata w stanikach na fiszbinach, zaufanie do modeli…
Komentarze
Powiem tak: staniki bardzo mi sie podobaja jesli chodzi o kolory. Ale jak sobie pomysle ile zaslonia mi pod pachami i znajac mojego pecha dekolt rowniez to rezygnuje:) Ostatni plunge, cudo, srebrnego stanika jeszcze nigdy nie widzialam.
Miałam kiedyś srebrny stanik tryumfalny, ale okazał się zupełnym niewypałem jak wszystkie usztywniacze na moich piersiach. Podobają mi się dwa ostatnie modele, a zwłaszcza ten ostatni. Usztywniacz, więc nie dla mnie. W wersji miękkiej wzięłabym na pewno, bo jestem z tych co wolą inne kolory niż czarny.
Ciekawe czy ta szanghajka to krój taki jak Polka czy raczej jak Coquette? Ten drugi podobno ładniej leży, miałam na niego chrapkę, ale już się nie załapałam...
ja też się nie załapałam na Coquette... czy mogę liczyć na doprodukcję, istnieje coś takiego?
Kasico, mam pytanie odn. Szanghajki. Napisałaś, że widziałaś na własne oczy, zatem czy dobrze mi się wydaje, że nie ma strasznie szerokich ramiączek? :)
Ps. Fota tutaj zdecydowanie lepiej wygląda i prezentuje Szanghajkę niż foty na dopasowanej. Nie wiem czemu, ale mam wrażenie, że sporo fot tam jest prześwietlonych :( No ale to już offtop :)
Tzn. nie tyle co prześwietlonych, a niewyraźnych ;) I o słabym kontraście.
Koniec offtopa :D
Bardzo szerokich ramiączek w Szanghajce sobie nie przypominam, raczej nie były szersze od przeciętnej. Ale oglądany przeze mnie stanik był w rozmiarze 32E (tak zwany egzemplarz okazowy), a przy takich miseczkach zwykle ramiączka nie bywają przesadnie szerokie. Oczywiście to, co nie zwróciło mojej uwagi swoją szerokością, dla innych może być szerokie/wąskie :) Dla mnie np. 15 czy 18 mm to normalna szerokość.
Fotki na Dopasowanej są z sesji zrobionej przez Panache - cała wiosenna kolekcja Maskaradek jest w tym stylu sfotografowana. Prześwietlone, nie widać kolorów. Miało to, jak rozumiem, wywoływać skojarzenie z wiosennym słońcem, efekt jest może i ładny, ale bielizny nie widać kompletnie... W wywiadzie z Dopasowaną starałam się trochę obrobić ilustracje (English Rose, Pandora), żeby przypominały rzeczywistość, no ale cudów się nie zrobi :) Wypada poczekać na kolekcję i porobić własne fotki :)
Aha, tutaj oczywiście fotka jest z Bravissimo, czego zapomniałam napisać.
Fizia Pończoszanka wzieła pod lupę (dosłownie) ten pierwszy komplet i chyba nie jest tak źle z tym pasem, jeśli mnie monitor nie myli żabki i regulacja (jak w biustonoszu) są metalowe, gumy nie tak cieńkie... fakt, że tylko 4 podwiązki, wiadomo, im więcej tym lepsze trzymanie, ale do elastycznych pończoch zaryzykowałabym... Gdyby nie cena chętnie kupiłam cały ten komplet, ale w kolorze water blue (śliczny!)
Co do bieli i różu to mam moją Ambrozję Dalii w tym zestawie - bardzo ją lubię ale "wyrosłam". Niestety obwody od 70, miseczka tylko do G. Bardzo lubię białą bieliznę z haftem. W temacie biało-różowym i srebrzystym ma też coś Melissa.
Pancerze jak się patrzy, ale rozmiarówka nadal taka sama, czyli nędzna :/