W porównaniu z tegoroczną wiosną i latem, za rok w marce Superbra produkowanej przez firmę Panache (uwaga: marka zmieni nazwę z Panache Superbra na Superbra by Panache) będzie trochę spokojniej. Uderza dominacja chłodniejszych barw, na czele z fioletami, kobaltem i granatem. Z ciepłej strony zobaczymy za to jaskrawy róż i koral, odcieni tych będzie jednak mniej niż w marce Cleo. Sezonowe Superbra nie oszołamia eksplozją kolorów (brakuje też np. wielobarwnych haftów), za to baza wzbogaci się o jeden ciekawy model w dwóch krojach.
Jeśli chodzi o sezonówki, właściwie nie widzę w tej kolekcji modelu, którego nie przyjęłabym z przyjemnością do mojej szuflady, może z wyjątkiem Tango, które niestety wróci tylko w nudnej zwykłej wersji (miałam nadzieję, że może wersja Luxe zapowiada dalsze modyfikacje, ale chyba nic z tego 😉 i Andorry w wersji „dyżurny letni turkusik”.
Fiolet, kobalt, granat
Wzór typu paisley ozdobi kolejną edycję modelu Fern. I to są paisleye, których szukamy 🙂 Nieblade kolory i ciekawe nadruki to ostatnio domena Ferna, jeśli wziąć pod uwagę wersję na nadchodzącą jesień.
Fern wystąpi w rozmiarach tradycyjnych (miseczki D-K, obwody 30-38).
Jasnofioletowo-różowa będzie Ariza. Też całkiem niczego sobie kompozycja, choć szkoda, że właściwie tylko dwukolorowa. Rozmiary jak zawsze (30-38 D-K). Zwracam uwagę, że Ariza nie występuje już niestety w wersjach bazowych.
Sezonowa Loretta to wg mnie prawdziwa gwiazda wśród sezonówek Superbra. Cudny głęboki odcień niebieskiego (cobalt). Do tego haft, który spodobał mi się już gdy zobaczyłam Lorettę po raz pierwszy. Do tej pory występowała tylko w wersjach bazowych (czerń, biel, karmel) i nawet w tym zwykłym wcieleniu skradła moje serce 🙂 Lorettę zobaczymy jak zwykle w kroju balkonetkowym (30-38 D-K) i plunge’owym (30-38 D-H). Kolor sezonowy będzie dostępny w obu krojach. Na fotce niżej – balkonetka, a w galerii na końcu zobaczycie wersję plunge na modelce.
Jasmine, model, który debiutuje tej jesieni, to kolejna propozycja z ciekawym nadrukiem. Te wesołe kwiatki nie są może tak oryginalne, jak zapowiadane na jesień barwne ptaki, ale przyciągają wzrok i świetnie nadają się na lato. Dlaczego zaliczyłam Jasmine do grupy granatowej? Wykończenia tego stanika mają ten właśnie kolor (nie czarny).
Zwracam uwagę na konstrukcję: z panelem side-support i elastyczną koronką w górnej części miseczki. Jestem niezmiennie bardzo ciekawa tego modelu. Rozmiary: 30-38 D-K.
W połączeniu pensjonarskiego granatu z dodatkami w kości słoniowej wystąpi jedna z aż dwóch sezonowych wersji usztywnianej bezszwowej balkonetki Porcelain Viva. Ta „grzeczna” wersja stanowczo ma w sobie coś – moim zdaniem powinna wystąpić w kolekcji jesiennej i nazywać się „back to school” 🙂 Miło, że Superbra także pokazuje, że t-shirt bras wcale nie muszą być nudne.
Porcelain Viva wystąpi w rozmiarach 30-38 D-G, podobnie jak zwykła balkonetka Porcelain z bazówki. Viva także będzie dostępna w kolorach bazowych: czarnym, beżowym i kości słoniowej.
Na przyczepkę już nie granat ani fiolet, ale jasna przedstawicielka rodziny blue. W odcieniu zwanym karaibskim wystąpi Andorra z miękkiej koronki. W wersji tej dostępne będą dwa kroje: full-cup (rozmiary 28-40 D-J) oraz plunge (rozmiary 28-38 D-H). Na zdjęciu full-cup. Oprócz koloru sezonowego, będą także bazowe: czarny, biały i jasnobeżowy (pearl), jednak tylko w kroju full-cup.
Korale i róże
Najwybitniejszą przedstawicielką trendu koralowego w Superbra (tak jak Meg w Cleo czy Kora w Masquerade) będzie sezonowa Elsa (coral). Moim zdaniem bardzo udana wersja. W ogóle Elsa wydaje się udanym „nabytkiem” Superbra – subtelna, półprzejrzysta, ozdobiona naprawdę urodziwym i dobrej jakości haftem. Podobno szwajcarskim. Debiutowała tego lata w bazowej czerni i jasnym beżu (vintage), w tych samych barwach powróci jesienią, a także w omawianym sezonie wiosennym przyszłego roku. Koralowa wersja to jej pierwszy występ w barwie sezonowej.
Rozmiary: 30-38 D-K.
Kolejny koralik Superbra to druga wersja sezonowa Porcelain Viva. Viva najwidoczniej cieszy się powodzeniem, skoro zaplanowano aż dwa sezonowe kolory. Tego niestety zabrakło na prezentacji, mamy więc tylko zdjęcie katalogowe.
Róż reprezentować będzie latem Tango. Trudno powiedzieć o nim cokolwiek interesującego. Fuksja to fuksja, Tango to Tango 🙂 Ach, gdzież wersje luxe tudzież kolorowa tutti-frutti z mijającego sezonu? Oprócz wersji deep pink dostępna będzie baza: czarny, biały, cielisty w obu krojach. Na zdjęciu poniżej – plunge.
Rozmiarowo jak zwykle obficie – na Tango można pod tym względem polegać. Balkonetka 28-40 D-K, 42 D-J, 44 DD-FF. Plunge 28-38 D-H.
Idina – komfort w stylu vintage
To jedna z najciekawszych nowości całej oferty Panache. Co prawda Idina ma być oparta na konstrukcji Tango (nie plunge jednak – Idina ma wszędzie „wbudowane fiszbiny”), różni się jednak od niego stylistycznie i materiałowo. Zarówno miseczki, jak i tyły wykończone są koronką. Koronka ta jest elastyczna, co ma zapewnić dobre układanie się i przyleganie miseczki (co może mieć znaczenie zwłaszcza w przypadku asymetrii piersi). Na szczęście doły miseczek są wzmocnione, a materiał wokół nich stabilny, mam nadzieję więc, że obejdzie się bez większych strat w podtrzymaniu, przy zyskach na komforcie noszenia.
Idina wystąpi w wersji balkonetkowej i plunge, w kolorach czarnym i kremowym (latte).
Warto też zwrócić uwagę na detale. Kółka i regulatory będą z metalu złotego koloru, a na tyłach pojawią się plakietki z nazwą firmy – Panache.
Skojarzenia? U mnie natychmiastowe – z marką Gossard 😉 Podoba mi się ta „odrobina luksusu” w Superbra. Mam nadzieję, że będzie jej towarzyszyła dobra jakość.
Zauważyłam, że producenci coraz częściej wracają do stosowania elastycznych materiałów w miseczkach, czego długo obawiano się w markach typowo D-plusowych. Elastyczne górne części miseczek Panache stosuje co prawda nie od dziś, ale raczej oszczędnie. W tej kolekcji mamy to rozwiązanie w aż trzech modelach – Andorra, Jasmin i Idina. Uważam, że to dobry pomysł, warto jednak zwrócić uwagę na to, że przy ciężkim biuście potrzebna jest duża doza kontroli nad stopniem rozciągliwości – elastyczne materiały nie powinny rozciągać się zbyt łatwo, a pewne części biustonosza chyba lepiej, by pozostały zawsze stabilne (zwłaszcza kołyska plus boki, czyli ta część, w której „siedzą” miseczki).
Rozmiary Idiny to: balkonetka 30-38 D-J, plunge 30-38 D-H. W komplecie, oprócz zwykłych fig, pojawią się figi wysokie z wyszczuplającym brzuch panelem z przodu. Oprócz Idiny wysokie figi wystąpią też w modelu Elsa.
Czego zabraknie?
Wielobarwnych haftów, której tak mnie ucieszyły w poprzedniej kolekcji letniej. Nie ma nic, co przypominałoby model Caramel czy kwiecistego plandża Eden (obecnego zarówno w tym, jak i nadchodzącym jesiennym sezonie). Nie ma Sienny, wygląda na to, że jej domeną jest zima (mam nadzieję, że zimą 2013 powróci znowu :). Brak też w kolekcji letniej, chyba tradycyjnie, sezonowej wersji modelu Melody. Gorset będzie jeden – Evie w wersji ślubnej (kość słoniowa) – dokładnie jak w aktualnie nam panującym, oraz w nadchodzącym jesiennym sezonie. Brak Tango Luxe…
Zyskujemy za to nowy model Idina oraz sezonowe wcielenia barwne Loretty i Elsy.
Baza
Jak to baza, zmienia się niewiele. W marce Superbra jest cały czas najobfitsza ze wszystkich marek Panache. Będzie Tango (balkonetka i plandż) w bazowej trójce barwnej, także samo Loretta, Andorra (bez plandża – ten tylko w sezonowym turkusiku), Melody (balkonetka i full-cup, oba do miseczki KK), Porcelain Viva. Elsa wystąpi w czerni i kremowym beżu.
Bazowa seria Porcelain (modelowane termicznie usztywniane bezszwowce) dostarczy nam, jak poprzednio: bezramiączkowca w miseczkach D-G, plandża w miseczkach D-H, balkonetkowego t-shirt bra w miseczkach D-G (szkoda, że brak postępu w miseczkach – D-G? Co to za zakres rozmiarowy w dwudziestym pierwszym wieku? :). Wszystko to w bazowej trójce kolorów.
W katalogu mamy też wersję Porcelain Lace z obwodem zdobionym koronką, produkowaną podobno na rynek amerykański – ale skoro pokazują ją polscy dystrybutorzy, to można ją chyba także sprowadzić do nas. Kolory: czarny, jasnoróżowy, kawowy – ten ostatni na zdjęciu. Szkoda, że tylko w Porcelain Lace mamy blady róż – nie każda z nas lubi bazowe beże.
Do bazy zawitają także czarne i kremowe Idiny 🙂 Ciekawe, czy to oznacza, że w kolejnych sezonach możemy oczekiwać sezonowej wersji barwnej?
Amatorki bezramiączkowców (tak tak, plebiscyt za chwilę będzie! 🙂 dostaną jak zwykle model Evie w rozmiarach 30-38 D-H i kolorach czarnym, kości słoniowej i cielistym. Czarne i słoniowe będą pasy do pończoch. Odmiana Evie Bridal zaś obejmuje bezramiączkowca i gorset typu basque, oba w kolorze kości słoniowej i ozdobione haftami.
Oferta dla mam karmiących jest dokładną kopią poprzedniej: bezfiszbinowa Sophie w wersji z odpinanymi miseczkami i bez, w zestawach kolorystycznych czarno-beżowym i biało-różowym (rozmiary 30-40 D-J).
Ostatnia pozycja bazy – koszulki Cami Top w rozmiarach miseczek D-H, od obwodu 32. Czarna i biała. Nuda, proszę państwa (mimo że brak koloru nude 😉
Detale
Jeśli mam być szczera – nic specjalnego, może oprócz metalowych okuć Idiny. Oryginalnych ozdób brak, kokardki przyzwoite, ale bardzo zwyczajne. Warto jednak przyjrzeć się z bliska niektórym haftom i wzorom.
Rozmiary
Nie odnotowuję niespodzianek. Największą miseczką pozostaje KK (Melody), najmniejszą – tradycyjnie D. Cieszy spora liczba modeli do miseczki K. Obwody z reguły zaczynają się od 30, w węższym 28 występuje tradycyjnie Tango, Melody balkonetka, Andorra i Porcelain (bez Viva i Lace). Obwody powyżej 38 – w Tango, Melody, Andorra full-cup i Sophie. Trochę stagnacja na tym polu… Większe obwody mają chyba zostać specjalnością nowej marki – Sculptresse. O niej jednak – w następnym odcinku… 🙂
Wrażenia
Nie jest to może szczególnie oszałamiająca kolekcja, ale nie jest też zła. Jak już wspomniałam, właściwie prawie wszystko mi się tutaj podoba, choć najbardziej łakomie patrze na Lorettę i jej cudowny kolor. Bardzo chętnie również wypróbowałabym Idinę w wersji plunge! Brakowało mi przez wiele sezonów miękkich i jednocześnie komfortowych plandży o stabilnym kroju, bez dominujących w tego typu modelach „wiszących fiszbin”.
Galeria
Oto moje fotki. Bez bazówki – tej nam nie zaprezentowano (oprócz Idin).
[Katalog flash w serwisie flickr nie jest dostępny, przepraszamy.]
Katalog
W sam raz na upał 🙂 Podmuchy z solidnych wentylatorów rozwiewają włosy modelek. Efekt przyjemny, aczkolwiek sztampowy. Szkoda, że zdjęć jest tak malutko. Uważam, że bazowe modele też warto byłoby czasem włączyć do sesji.
[Katalog flash w serwisie flickr nie jest dostępny, przepraszamy.]
Jak się zapatrujecie na propozycje Superbra by Panache? Czy intryguje Was nowy model? A sezonowa kolorystyka? Co sądzicie o kobaltach i fioletach na wiosnę i lato? (no i znowu nie ma nic zielonego… jak zwykle… 🙁 ).
22 komentarze
urkye
Hmmm… Przyznam szczerze, że jak na razie ta kolekcja mnie średnio zachwyciła. Może po zobaczeniu modeli na żywo się zmieni;) Na razie podoba mi się Loretta i Fern.
7 sierpnia 2012 at 07:00winter76
Mnie zaciekawiła Idina. Granatowa Porcelain jest piękna, ale rozmiarówka mnie nie łapie, ech :/
7 sierpnia 2012 at 09:54Yuvenall
Ile niebieskości! Nic tylko przebierać;D
7 sierpnia 2012 at 11:49korlat
Idina w plunge jest pieeeekna! Musze ja miec koniecznie. Bardzo przemawiaja do mnie te metalowe zdobienia, calosc wychodzi fajnie retro 🙂
7 sierpnia 2012 at 12:28Spodobala mi sie tez porcelain Lace, co prawda usztywniana, ale moze sprobuje, o ile bedzie dostepna w PL.
No i Loretta… Cudo. Cieszy mnie tez sezonowy kolor elsy, ten akurat do mnie nie przemawia, ale juz np. głęboka śliwka na zime… Byloby pieknie 🙂
sasanna7
Czy panaszki są nadal superszerokofiszbinowe? Mnie ich fiszbiny sięgają daleko za linię piersi, niestety a nowe modele kuszą.
7 sierpnia 2012 at 12:28Kattie
W oko mi wpadły balkonetkowa Idina, Elsa, Loretta i Fern – uwielbiam paisley. 😀 Szkoda, że tak uparcie nie chcą zrobić Andorry plunge w czerni. To jest magiczny stanik. Mam fioletowy plunge, chciałabym czarny, a oni uparcie tylko full-cup w bazówce. Ech. :/
7 sierpnia 2012 at 12:39UrsaMinor
Idina nie ma bocznych paneli? One u mnie mają bardzo duże znaczenie. W każdym razie chętnie przymierzyłabym oba modele, ale raczej stacjonarnie.
7 sierpnia 2012 at 13:18Stylistycznie nabardziej mnie zachwyca Porcelain Viva 🙂 Taka grzeczna jest, jak czarodziejka z księżyca 😛
Moim zdaniem nie ma co płakać za kolorowymi haftami – jest Cleo, jest Masquerade, a Superbra zawsze odbierałam jako markę bardziej klasyczną, bezpieczniejszą. Nie ma co zaniedbywać tej części rynku. Za to uderzanie w “wintydż” wydaje mi się być trafioną polityką.
alexis-z
Jak kolekcja Cleo mi nie przypadła do gustu to Panache jak najbardziej tak. Bardzo podobają mi się: Tango, Fern – motyw Indie chętnie ją przymierzę z ciekawości, Loretta, Elisa, Idina i jak zawsze Andora w wersji full cup do której mam słabość. Chyba ją przymierzę w tym wspaniałym kolorze.
7 sierpnia 2012 at 16:43Teraz czekam na Freya wiosna 2013.
mokta
Akurat India kojarzy się bardziej z podlinią M&Sa – Autograph. Oni lubują się w takich koronkach i złotych blaszkach. Jasmine – chyba ciagoty w kierunku Freyi. Ariza – skonczyła sie im chyba paleta odcieni bo starszą wersję rozjasnili 🙂 Podobnie Tango, z chęcią podpowiedziałabym im w jakich kolorach mogliby ją wyprodukować.
Ogolnie mocno średnio, poprzednie bardziej mi się podobały. Cleo moim zdaniem lepsza.
7 sierpnia 2012 at 18:11kasica_k
@sasanna7, Superbra ma fiszbiny nadal szerokie, przynajmniej w tych klasycznie krojonych modelach – ja miałam ostatnio Carmel i jest szeroki w porównaniu z przeciętną Freyą, czy też z bielizną polską. Ale myślę, że co jakiś czas warto przynajmniej przymierzyć. Wchodzą nowe modele. Zawsze się może okazać, że coś się zmieniło, do czego producent się nie przyznał 😉
@UrsaMinor, Idina jest “tangowata”, nie ma side-supportów, jeśli to je miałaś na myśli, ani w balkonetce ani w plandżu. Trochę się obawiam, czy nie będzie rozstawiała, bo ten krój jest jednak dość rozdzielający, a do tego miski będą trochę elastyczne. Bardzo mi się podoba Twoje porównanie Vivy do Czarodziejki 🙂
@alexis-z, będzie i Freya, pod koniec miesiąca jakoś 🙂
@mokta, no właśnie, odcienie się powtarzają, a na przykład zielonego jak nie było, tak nie ma 🙂 A np. żółty, albo czekoladowy brąz? Ten ostatni kiedyś był w Tango, ale już bardzo dawno. Brakuje ciepłych kolorów, a różowy i różne odmiany jasnoniebieskiego i turkusu wracają dosłownie co chwila.
8 sierpnia 2012 at 05:09UrsaMinor
Tak, chodziło mi o side supporty. Widzę je tylko w Andorrze full cup, bardzo fajny model, ale przy moim stylu ubierania się nieszczególnie przydatny 😉
8 sierpnia 2012 at 10:56miss-alchemist
Najbardziej podoba mi się granatowa Porcelain Viva, a i w “moich” kolorach jest Fern oraz Loretta (w tej jednak zupełnie nie podoba mi się haft). Myślę, że nieźle zapowiada się Jasmine, bo ma chyba kilka cięć pionowych, a elastyczna koronka może fajnie leżeć na biustach stożkowych oraz przy asymetrii. Im dłużej na nią patrzę, tym bardziej mi się podoba, chociaż ja nigdy nie byłam “kwiatkowa” 😉
8 sierpnia 2012 at 17:12zmijunia.lbn
Niestety, ale Idina balkonikowa kompletnie nie podnosi i kompletnie nie trzyma, na biuście w ogóle nie czuć wzmocnienia – przynajmniej w wersji samplowej. Plandżowa zdecydowanie lepiej daje radę.
8 sierpnia 2012 at 17:48kasica_k
Oj, to szkoda, że balkonikowa nie daje rady. Ja na pokazie miałam wrażenie, że biust trochę w niej idzie na boki, zwisu nie zauważyłam, ale to pewnie przez nieprzeciętnie jędrny biust modelki. Ale cieszę się, że chociaż plandżowa lepiej, bo mam na nią wielką chrapkę, prawdę powiedziawszy. Dawno już marzy mi się wygodny miękki plandż, nadający się na lato, koronkowy, przewiewny. Gdy temperatura rośnie powyżej 27 st., w sztywniakach robi mi się stanowczo za gorąco i wszystkie wydekoltowane sukienki wymagające plandża idą w odstawkę.
@UrsaMinor, side-supporta ma jeszcze Jasmine, o której wyżej wspomina miss-alchemist. Jako wielka miłośniczka side-supportów na pewno ją wypróbuję prędzej czy później.
8 sierpnia 2012 at 18:11Karolina
Kilka egzemplarzy naprawde ślicznych, ale czemu obwody od 30…? Szkoda 🙁
8 sierpnia 2012 at 19:18mokta
kasica_k – zapomniałaś o wszechobecnym fiolecie ktory powtarza się co drugi sezon w co najmniej 2 modelach 🙂 Kocham fiolet ale jest juz tyle odcieni, że naprawdę mogliby pojść w innym kierunku.
8 sierpnia 2012 at 21:42Z Tango były dwa odcienie zieleni (daaawno), z Arizy można by chyba podciagnąć Teal.
Brak praktycznie zupełnie pomarańczy (procz moreli z Tango), z Elizy bylo coś buttermilk czy jakos tak, z Arizy Blush ale odcien taki… cielisto brzoskwiniowy.
A mi się marzy kolor Lemonade 😀 Z brązów jest równie biednie a takie kakao, kasztan, orzech włoski swietnie by wygląday w jesiennej kolekcji Tango II.
Myślę też o różnorakich połączeniach z czernią. Dziwie się, że nikt nie wpadł na to aby czerń pomieszać z czerwnienią, do Arizy w sam raz.
No ale tak sobie gadam bo mogę 🙂
Czekam na pokaz nowej kolekcji Freyi, mam nadzieje, że bardziej udana od poprzedniej bo ostatnia to słabizna w czystej postaci.
kasica_k
O fiolecie zapomniałam, bo go lubię i nie denerwuje mnie 🙂 Lemonade – jestem za! Jeśli chodzi o Arizę czarno-czerwoną – teraz na jesień będzie wersja czarno-czerwono-amarantowa: stanikomania.blox.pl/resource/Supebra_Ariza_blackmulti_01_b.jpg
9 sierpnia 2012 at 14:09mokta
ja tu widzę fiolet i róż a nie czerwień i fiolet 🙂
9 sierpnia 2012 at 15:40jennygump
jasmina jest jak grzane wino na zimę ! śliczna, energetyczna ! loretta to super model szczególnie w plandżu a ten kolor uhhhhhh , uwielbiam. co do side supportów to raczej nie występują w krojach plandżowych tylko właśnie tych bardziej zabudowanych. pokładam wielkie nadzieje zarówno kolorystyczne jak i konstrukcyjne właśnie w jasmin 🙂
10 sierpnia 2012 at 15:25aaaaamm
ja chcę je wszystkie!!!!!
26 sierpnia 2012 at 22:59mmm
Mogłabyś napisać jak wypada ta Jasmine? Zastanawiam się nad nią, ale nie wiem w jaki rozmiar celować. Miska jest standardowa? Czy może dużo/małomiskowa? Krój jest wzorowany na jakimś starszym modelu Panache? Żeby wiedzieć tak dla porównania.
4 marca 2013 at 12:28kasica_k
Jasmine to nowy krój, nie ma żadnej poprzedniczki w ofercie 🙂 Moim zdaniem jest standardowa, na mnie idealnie pasuje w rozmiarze, który noszę najczęściej (36G). Górna część miseczki jest elastyczna i ładnie się dopasowuje do biustu.
4 marca 2013 at 18:02