A co z tej biżuterii oferują nam sklepy? Moim zdaniem stanowczo za mało, ale to, co udaje nam się znaleźć, potrafi zachwycić. Wspomniana już Fantasie Rimini to prawdziwy klasyk na duży biust, chwalony za wygodę, doskonały kształt i podtrzymanie oraz za potężny zakres rozmiarów. Występuje w wielu odmianach barwnych, od pasteli po szkarłat i czekoladę. Jestem wielką entuzjastką wersji turkusowej, z którą witałam Nowy Rok i która zamieszkała na samym wierzchu mojej bieliźnianej szuflady.
A teraz gwóźdź programu – przyznam, że oglądając ten model po raz pierwszy (niestety, wciąż tylko na zdjęciach) nie mogłam uwierzyć w to, co widzę – satynowy, połyskujący, wieczorowy model cały w turkusie, w dodatku bez ramiączek! Jednym słowem Masquerade (osobna linia Panache), model Satin Chic. Kto chce, zamiast ramiączek (których nie ma) może sobie dowiązać satynowe turkusowe wstążeczki. Do kompletu smakowite, acz niepraktyczne majteczki z falbankami; w tej samej serii – gorsecik, ale z tych bezmiskowych (ciekawe, czy naprawde pasuje na duże piersi). Na zdjęciach w przyćmionym świetle model wygląda na bardziej turkusowy, na tych mocniej oświetlonych – jest jaśniejszy i bardziej niebieski. Chcę go mieć!
Na zakończenie trudno mi sie powstrzymać, by odrobinkę nie nagiąć wcześniej ustalonej definicji – zwłaszcza, że wiele osób, łącznie z producentem, nazywa ten właśnie kolor turkusem – i nie zaprezentować modelu z serii Frill, marki o wymownej nazwie Sexy Panties and Naughty Knickers. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu, biustonosz ten (w wersji nieusztywnianej) jest szyty do rozmiaru FF, choć w tym rozmiarze miski nie znajdziemy obwodu większego od 34. Na stronach producenta można obejrzeć resztę kolekcji, pozostałe modele (usztywniany Frill i trójkątny Flirt) występują jednak tylko w małych rozmiarach. Delikatny i w stu procentach jedwabny (co ma odzwierciedlenie w cenie), chyba wart zainteresowania, choć na mocne podtrzymanie biustu bym nie liczyła.
Ciąg dalszy poszukiwań turkusów niebawem – mam nadzieję, że znajdą się kolejne klejnoty.
10 komentarzy
besame.mucho
Znów Satin Chic ;-). Zakochałam się w tym modelu. Koszmarnie wręcz niepraktyczny, ale muszę go mieć!
18 stycznia 2007 at 10:05limonka_01
Napisz coś o rubinach.
18 stycznia 2007 at 13:56kasica_k
Rubiny sa w planach. A takze ametysty, szafiry i srebro 🙂 A co do Satin Chica, wlasnie przezywam gwaltowny atak pokusy…
18 stycznia 2007 at 14:08metalowiec77
Turkus ostatnio zaczął mnie interesować, kupiłam taką sukienkę, no więc i stanik trzeba….. Zeby tak jeszcze jakiś push!!
18 stycznia 2007 at 14:30Może myślałaś o przeglądzie staników z przepinanymi ramiączkami? Oczywiście mieszczą się tu te ze zwykłymi odpinanymi ramiączkami, ale może wyszperasz też takie, któe pozwalają na odsłonięcie pleców, z różnymi kombinacjami?
besame.mucho
Mnie kusi baardzo, ale zdecydowałam się podejść do tego praktycznie. Jest kilka staników (bardziej praktycznych), które chcę mieć (np. coś ładnie prześwitującego, jak Arabella albo Zeta), poza tym jakieś bikini. A na wiosnę myślałam o którejś z koszulek z Bravissimo. Jak zaspokoję te potrzeby to przejdę do niepraktycznego Satin Chic…
18 stycznia 2007 at 14:31maheda
Kochana,
18 stycznia 2007 at 14:47co do koloru – prawdziwy turkus wygląda tak:
tinyurl.com/yphers
Ten i tylko ten kolor jest kolorem turkusowym, zresztą ostatnio szalenie modnym.
🙂
Czepialska jestem, wiem! 🙂
maheda
Aha, oczywiście ten kolor Rimini ma z szafirem jeszcze mnie wspólnego 🙂
18 stycznia 2007 at 14:50tinyurl.com/2hvakw
🙂 Więc bliżej tu turkusu, niż szafiru, jeśli by porównywać, oczywiście.
kasica_k
maheda, slusznie prawisz 🙂 Jak prawdziwy turkus wyglada to ja wiem, w odroznieniu od falszywek typu barwione na niebiesko howlity (chcialam sobie sklecic sama naszyjnik, ale notorycznie nie moglam znalezc dobrych). Ale ten kolor tak juz mam zakodowany w umysle i dla mnie Rimini jest turkusowe i szlus 😉
metalowiec, to chyba jakas telepatia – myslalam wlasnie o bezramiaczkowych, w ramach odpoczynku od kolorow. Dzieki Wam wszystkim za sugestie. Chwilowo nie wiem, w co mam rece wlozyc 🙂
18 stycznia 2007 at 15:14mikka07
Bielizna mim zdaniem powinna komponować się z resztą stroju. Czy mam stroje “tęczowe”
17 kwietnia 2007 at 11:07Emm
Fantasie Rimini jest w kolorze morskim 🙂
14 lutego 2010 at 13:39