WPlebiscyty

Złote Kokardki przyznane – wyniki głosowania na Najlepszego Bezramiączkowca!

Kilka dni temu zakończyło się głosowanie na Najlepszy Bezramiączkowiec. Czas obwieścić, którym modelom w czterech kategoriach rozmiarowych przyznałyście swoimi głosami Złote Kokardki Stanikomanii 🙂

Kategoria D-G


Zaczynam nietypowo – nie od pierwszej kategorii rozmiarowej w układzie alfabetycznym, lecz od zdecydowanie najliczniejszej, zarówno pod względem wyboru kandydatów (47), jak i oddanych głosów. Zwłaszcza pod tym drugim względem przewaga tej kategorii nad innymi jest miażdżąca. Dzięki stu dwudziestu oddanym przez Was głosom konkurencja była żywa, a z jej rezultatów można wyciągnąć ciekawe wnioski.

O Złotą Kokardkę w tej kategorii najzażarciej walczyły marki Freya i Ewa Michalak. W zestawieniu bezwzględnym (bez sumowania głosów na poszczególne wersje kolorystyczne) zwyciężył strapless Freya Deco w wersji nude (20 głosów), z przewagą tylko jednego głosu nad bezramiaczkowcem Ewy Michalak – Toffi (19 głosów). Jak widać, prym wiodą „nudziarze”! Na trzeciej pozycji zaś uplasował się kolejny „cielak” – Wonderbra Ultimate Strapless beige, z 9 głosami.

Czwarte, piąte i szóste miejsce należą do: Czarnego Straplessa Ewy Michalak, czarnej wersji modelu Freya Deco Strapless oraz Mlecznego Straplessa Ewy Michalak.

Pierwszą szóstkę zdominowały zatem trzy marki: Freya, Ewa Michalak i Wonderbra, z czego pozycja tej ostatniej jest pewnym zaskoczeniem, z uwagi na jej stosunkowo małą popularność wśród polskich biuściastych. Swoją drogą, gdzie można kupić ten model w Polsce?

Gdyby zaś zsumować głosy oddane na oba kolory Deco (24) i trzy wersje straplessa Ewy Michalak (toffi, czarny, mleczny – w sumie 29) – to ten ostatni uzyskałby przewagę 5 głosów nad poprzednikiem. Nadal na trzecim miejscu utrzymałby się Wonderbra Ultimate Strapless z liczbą 12 głosów na kolory beżowy plus czarny.

Za liderami uplasowały się modele, na których poszczególne wersje padało po kilka głosów – 3, 2 bądź 1 głos. I tak: na model Panache Superbra Porcelain Strapless oddano w sumie 9 głosów, Panache Superbra Evie Strapless – 7 głosów, Masquerade Tiffany – 5 głosów.

Gdyby zsumować wszystkie głosy oddane na markę Panache Superbra, otrzymałybyśmy liczbę 16, co stawia tę markę na trzecim miejscu za liderkami: Ewą Michalak i Freyą. Na czwartym ulokowała się Wonderbra, na piątym Masquerade, pozostałe są już daleko w tyle z liczbami 3 i mniej głosów na całe marki. Wśród nich znalazła się moja ulubiona Fantasie, na której model Smoothing Strapless oddano 3 głosy.

Warto zwrócić uwagę na fakt, że na opcję „Nie mam swojego kandydata”, przeznaczoną dla tych z Was, które nie znajdują na rynku odpowiedniego straplessa, padło prawie tyle głosów, ile na liderów kategorii (18) Wśród zwycięzców powinien się więc znaleźć Bezramiączkowiec Nieodnaleziony bądź Nieistniejący…

Podsumowując, decyzją jednoosobowej komisji 🙂 nagroda Złotej Kokardki Stanikomanii w kategorii D-G zostaje przyznana dwu modelom, z uwagi na to, że dzieli je proporcjonalnie niewiele głosów (jeden :), a ponadto marka Ewa Michalak po zsumowaniu jest zwyciężczynią kategorii.

Freya – Deco Strapless nude

Ewa Michalak – Strapless Toffi

Bardzo mi się podoba, że mamy polsko-brytyjskie podium 🙂

Kategoria GG+


To druga kategoria pod względem liczby głosów. Padło na nią zaledwie 20 ważnych głosów. Głosowałyście tu także na dużo mniejszą liczbę kandydatów – tylko 16 modeli, czyli trzykrotnie mniej niż w D-G. Moim zdaniem świadczy to o niedoinwestowaniu rozmiarów powyżej miseczki G przez producentów. Warto zauważyć, że prawie połowa (9) wszystkich głosów padła tu na opcję „Nie mam swojego kandydata”. Nieistniejący Bezramiączkowiec zwyciężył w tej kategorii!

Jeśli chodzi o bezramiączkowce istniejące – trudno przy tak małej liczbie głosów wyłonić lidera. Największa liczba głosów – „zawrotne” 3 – padło na Freya Deco Strapless (2 na kolor czarny, 1 – na cielisty). Po 2 głosy padały na modele: Ewa Michalak – Czarny Strapless, Panache Superbra Evie (2 kolory), Elomi Smoothing (2 kolory).

W zestawieniu bezwzględnym prowadzą więc dwa modele: czarna Freya Deco Strapless i Ewa Michalak Czarny Strapless. Zrobiło się czarno 🙂 Trudno jednak w ogóle wyciągać wnioski z tego zestawienia, przy tak małej liczbie głosów.

Podsumowując, ponieważ modelom nieistniejącym nagród nie przyznajemy, zwycięzcami kategorii GG+ i zdobywcami Złotej Kokardki Stanikomanii w tej kategorii zostają:

Freya – Deco Strapless black

Ewa Michalak – Czarny Strapless

W zestawieniu marek zwycięża więc Freya, za nią Ewa Michalak, Panache Superbra i Elomi z identycznymi liczbami głosów.

 

Kategoria A-C


Kolejna mało liczna kategoria pod względem oddanych głosów, choć nie pod względem liczby kandydatów. Dzięki Waszym zgłoszeniom kandydatów na A-C było tyle samo, co w kategorii D-G. Na liście znalazło się jednak wiele mało popularnych w naszym elektoracie marek, jak Debenhams czy M&S, które, co było do przewidzenia, nie cieszyły się zainteresowaniem głosujących. Warto jednak pamiętać o ich istnieniu. Może choćby M&S wprowadzi kiedyś zgłoszone modele w interesujących nas rozmiarach na rynek polski?

Wróćmy jednak do wyników. Największym zainteresowaniem cieszył się model nieprodukowany już, a mianowicie Discover Mademoiselle Monroe strapless (3 głosy :). Tuż za nim uplasował się bezramiączkowiec polskiej (!) marki Agio w kolorze białym. Reszta to już niestety pojedyncze głosy.

Tyle samo głosów, co na lidera, padło na opcję „Nie mam swojego kandydata”. Ten „kandydat”, jak widzimy, uzyskał bardzo mocną pozycję w całym plebiscycie…

Złotą Kokardkę otrzymują zatem: Discover Mademoiselle Monroe strapless oraz Agio strapless – postanowiłam w tym przypadku zsumować głosy oddane na dwa kolory tego ostatniego modelu i jego także nagrodzić. Tym sposobem znowu otrzymujemy polsko-międzynarodową czołówkę 🙂

Kategoria 85+


To kategoria, na której rozwój liczyłam, zainteresowanie nią okazało się jednak minimalne. Spośród 13 kandydatów z listy na naszym rynku, o ile wiem, dostępnych (i to z trudem) jest jednak tylko dwóch (dwa kolory modelu Smoothing Foam Moulded Strapless Bra), co zapewne nie pozostało bez wpływu na ten stan rzeczy…

I ten właśnie kandydat zwyciężył, padły nań bowiem… 2 głosy.

Złotą Kokardkę Stanikomanii dla Najlepszego Bezramiączkowca w kategorii 85+ otrzymuje więc model Smoothing Foam Moulded Strapless Bra marki Elomi.

Ciekawe, czy w kategorri tej wystartuje kiedyś jakaś polska marka…

I znowu więcej głosów niż na zwycięzcę padło na opcję „Nie mam swojego kandydata”. W dodatku docierały do mnie opinie, że wśród osób mieszczących się w tej kategorii rozmiarowej zainteresowanie biustonoszami o odpinanych ramiączkach jest ogólnie niewielkie. Chętnie poczytam Wasze opinie na ten temat w komentarzach. Czy rzeczywiście kobiety o pełniejszych kształtach nie marzą o odsłonięciu ramion, wąskich ramiączkach czy fantazyjnych dekoltach, przy których przydaje się biustonosz noszony niekoniecznie bez ramiączek, ale z możliwością ich przepięcia na różne sposoby?

 

Wielkości i proporcje

Obserwując liczbę kandydatur oraz głosów w poszczególnych kategoriach można w pierwszej chwili przeżyć duże zdziwienie faktem, że kategoria D-G tak mocno zdominowała plebiscyt. Trzeba jednak pamiętać, że D-G to bardzo wiele rozmiarów, w porównaniu choćby z A-C – może więc przyczyna jest prozaiczna – rozmiary z tego zakresu nosi bardzo wiele kobiet.

A może po prostu kobiety noszące miseczki A-C w wąskich obwodach rzadziej w ogóle potrzebują bezramiączkowców?

A nosicielki miseczek powyżej G? Tu także spodziewałabym się jednak większego zainteresowania. Wszak startowały w tej kategorii takie modele, jak Freya Deco czy straplessy Ewy Michalak, które w kategorii D-G odniosły wielki sukces. Czyżby liderzy nie sprawdzali się aż tak dobrze w miseczkach GG, do których są dostępni?

Niezależnie od rozkładu głosów – tak naprawdę, zwycięzcą całego plebiscytu powinien zostać Bezramiączkowiec Nieodnaleziony vel Nieistniejący, w każdej z kategorii bowiem albo wygrywał, albo też niemal dorównywał liderom! Jak to świadczy o naszym rynku straplessów?

Nudziarze górą!

Wśród zdobywców Złotej Kokardki dominują biustonosze w bazowych kolorach, z jednym wyjątkiem: Discover Mademoiselle Monroe, liderki z kategorii A-C, która posiada różową kokardkę z lśniącą ozdobą (czy potrzebna jej jeszcze nasza – złota? :-).

Jak wiemy, baza to kolory: cielisty, czarny, biały, ewentualnie kość słoniowa, i w takich barwach występuje 99,9% bezramiączkowców. Byłam ciekawa, jaki też będzie rozkład głosów na poszczególne kolory – i prawdę mówiąc spodziewałam się przewagi czerni, może dlatego, że jest to główny bazowy kolor, którego sama używam. A tu okazało się, że liderzy całego plebiscytu, na których padło najwięcej głosów, należą do rodziny „nudziarzy” 🙂 Na Freyę Deco w wersji nude padło trzykrotnie więcej głosów niż na wersję czarną.

Wasze opinie

Co sądzicie o wynikach głosowania? Czy zaskoczyły Was, czy wręcz przeciwnie – takich właśnie się spodziewałyście? Czy są one Waszym zdaniem bardziej odbiciem popytu (straplessów potrzebują głównie biuściaste z rejonu miseczkowego D-G) czy też podaży (poza tym zakresem rozmiarowym nie ma czego szukać w sklepach, toteż potencjalne klientki tracą zainteresowanie)?

W kwestii formalnej

Przeważająca większość oddanych głosów to głosy ważne, co świadczy o zaangażowaniu i staranności głosujących 🙂 Niestety jednak nie wszystkie mogłam uznać. Ponieważ nasz plebiscyt ma charakter konsumencki, pozostanowiłam jednak nie zaliczać głosów oddanych przez przedstawicieli producentów, zwłaszcza jeśli zostały oddane na własne marki. Dziękuję im za udział i za to, że uznają nasz plebiscyt za istotny i mam nadzieję, że potraktują to ograniczenie ze zrozumieniem 🙂

Bezramiączkowy Konkurs -:)

W kolejnej notce przyznamy nieco bardziej namacalne nagrody – dla laureatek Bezramiączkowego Konkursu 🙂 Z Waszych wypowiedzi konkursowych, których jest całkiem sporo, też płyną ciekawe wnioski. Zapraszam 🙂

Wszystkim głosującym zaś dziękuję za oddane głosy!

Może ci się spodobać

54 komentarze

  • mery ramerysta

    szczerze dziwi mnie to niezmiernie, bo obserwując chocby na balkonetce to co robi deco na biustach średnich i dużych, dla mnie jego pierwsze miejsca są jakimś nieporozumieniem :] jeszcze nie zdziwiłabym się jakby był wsród wyróznionych, ale serio pierwsze miejsce? szok!

    26 sierpnia 2012 at 09:59 Reply
  • alexis-z

    Ale się cieszę, że Freya deco nude zwyciężyło. Przesyłam 2 dwa buziaki dla tego stanika, każdy w miseczkę stanika. Dobrze dosyć żartów. Moim zdaniem nie należy się dziwić, że przeważył kolor cielisty bowiem jest on uniwersalny i pasuje pod ciemnie jak i jasne rzeczy. Po drugie lepiej wydać raz 200 zł niż 2 razy bo przecież tyle kosztuje deco.
    Sądzę, że gdyby Freya wprowadziła czerwone deco strapless bądź jakiś inny szałowy kolor to by on zwyciężył.
    Wielkie gratulacje dla Deco, które dla mnie ma same zalety.
    Szkoda, że brak takich staników obszytych koronka czy też z ozdobami. Może w przyszłości coś extra się pojawi na rynku. Pożyjemy zobaczymy.

    26 sierpnia 2012 at 10:09 Reply
  • alexis-z

    Mery ramerysta uwierz deco robi cuda. W nim moje piersi uzyskuję piękny okrągły kształt a naprawdę bardzo mało staników na nich leży

    26 sierpnia 2012 at 10:12 Reply
  • nathd

    A na mnie Deco nie leży rewelacyjnie 🙁 Trochę wyniki mnie dziwią, byłam pewna, że zwycięży Wonderbra z łapkami 🙂

    26 sierpnia 2012 at 10:23 Reply
  • izas55

    Myślę, że w kategorii 85+ do tej małej liczby głosów przyczynia się brak ubrań pod które trzeba by było taki stanik założyć. Po prostu nie widuję sukienek na cieniutkich ramiączkach albo ramiączek w tym rozmiarze konfekcyjnym, które koniecznie wymagałyby straplesa. W tej kategorii całkiem nieźle sprawdzają się na przykład staniki z przepinanymi ramiączkami, które mozna założyć na szyję lub asymetrycznie.

    26 sierpnia 2012 at 10:25 Reply
  • martine

    Tak jak mery zastanawiam się nad fenomenem Deco, skoro tak często odstaje jego krawędź bez ramiączek, ale na pewno są osoby, którym pasuje 😉 Osobiście nie mierzyłam. Sama przymierzałam w życiu z 5 straplessów, w szufladzie mam 2 i to na jeden z nich głosowałam, wiadomo 😉 Może gdybym przymierzyła więcej to mój głos padłby na innego kandydata (jak dla mnie świetnie zapowiada się strapless Passionaty, prawie zmieściłam się w… 75D z moim effuniakowym 70FF, ale chyba nie załapał się, nie pamiętam). Głosowałam na Wonderbra Ultimate, jak dla mnie – genialny strapless nr 1 🙂 Szkoda tylko, że niedostępny w Polsce 🙁
    Wyniki w mojej średniej grupie rozmiarowej DD-G jakoś mnie nie dziwią. Szkoda tylko że przez podział na kolory identycznych modeli nie wybili się kandydaci, na których padło mniej głosów 😉 Bo przecież effuniaki straplessy różnią się jedynie kolorem, konstrukcja jest ta sama. A z tego co widziałam godne uwagi są chociażby straplessy Fantasie. Ostatnio na balkonetce jedna użytkowniczka wrzuciła mnóstwo staników zupełnie niepopularnych “u nas” firm. W jej rozmiarze leżały fantastycznie i szczerze mówiąc, zaczęłam na nie polować na Allegro 😉 Niskomostkowe bezramiączkowce zachęcają bardziej niż typowe pancerniaki ;D
    Przewaga nudziarzy i czarnych staników jest dla mnie zrozumiała – sama wybrałabym w pierwszej kolejności takie kolory, by są uniwersalne. Dopiero później, gdybym chciała eksperymentować, dokupiłabym może jakiś szalony kolor lub wzór. Ale i to nie jest wiadome, bo strapless noszę może 2-3 tygodnie w roku (łącznie). Najczęściej właśnie pod białe rzeczy, więc to kolorowy bezramiączkowiec byłby dla mnie kłopotliwy. A noszenie straplessa bez większego powodu wydaje mi się bez sensu – niestety silikon sprawia, że są mniej wygodne od ich ramiączkowych braci. Mimo to świetnie byłoby, gdyby był większy wybór dla fanek różnorodności 🙂 Bo teraz z “uświadomionych” propozycji kojarzę jedynie Ultimate z koronką i czerwoną Passionatę. I może kilka niepopularnych modeli. Dla mnie od koloru ważniejsza jest jakość konstrukcji. Zakładając straplessa zazwyczaj oczekuje się zaprezentowania wyciętego ciucha niż uroczej koronki i to nasz kształt biustu ma wtedy znaczenie, przynajmniej dla mnie 🙂

    Zaskoczyły mnie wyniki grupy A-C, nie sądziłam, że wybór wśród “naszych” marek jest taki mały. Zwłaszcza że wygrał stanik już nieprodukowany :o. Ale np. moja koleżanka z 60C w ogóle nie szuka straplessa w uświadomionych sklepach. Po prostu kupuje jakieś 70A i o dziwo – świetnie pasuje. Nawet obwód obleci dzięki silikonowi. Nie wszyscy są więc skazani na szukanie staników wśród tzw. szerokiej rozmiarówki, sporo straplessów z takiego H&M okazuje się w porządku. Oczywiście na pewno są bardziej wymagające biusty, nie generalizuję.

    Dodam jeszcze, że mama nosząca 75HH musiała głosować w kategorii DD-G, bo jej strapless występuje do G, więc to też jest troszeczkę niemiarodajne, bo mama jest typowym G+ 🙂 Czasami zawyżenie obwodu wychodzi na dobre. Pasował jej Fantasie Smoothing 80G, bo jest dużomiskowy i ścisły. Może komuś przyda się ta informacja.
    Ogólnie czasami ze straplessami dobrze jest szukać też poza swoim typowym zakresem rozmiarowym, np. wśród większych obwodów. Dzięki temu można załapać się na mniejszą miskę, jak moja mama. Bezramiączkowce są najczęściej ścisłe i mają silikon, który dużo daje w zakresie niezsuwania się.

    26 sierpnia 2012 at 10:42 Reply
  • alladyna1986

    A ja się nie dziwię;) Freya jest popularna, Deco ma front zwolenniczek w wersji ramiączkowej, więc na bezramiączkową też znalazło się wiele chętnych.
    Jeślibym miała wybierać między piersiami pocącymi się w staniku, od którego misek po 2 praniach odkleja się materiał (Effuniak), a słabo dostępnym strapkiem z taaaaakim zabudowanym dołem i dziwnie zamkniętymi krawędziami (Wonderbra), to wolałabym wziąć Freyę. Akurat do E-F ona leży bardzo ładnie, odstawanie najbardziej widać dopiero przy większych miseczkach i cięższym biuście, w okolicach G. Spośród w miarę łatwo dostępnych i znanych modeli to ona jest bezpiecznym wyborem. No i w razie niedopasowania można zwrócić i nie zbankrutować na przesyłkach… a Wonderbry z Allegro albo Ebaya zwykle nie można. Effuniaka – bywa, że też nie do zwrotu, koszty przesyłki są bardzo zawyżone, a perspektywa odsyłania i wymiany przy tych kosztach wysyłek przyprawia co niektórych o mdłości.

    26 sierpnia 2012 at 10:43 Reply
  • magdalaena1977

    Co do kategorii 85+ Ja naprawdę nie mam i raczej nie będę mieć sukienek z odkrytymi ramionami, ew. z cieniutkimi ramiączkami. Nie mam też żadnej kiecki do multiwaya.

    A co do kategorii A-C – czy to nie jest tak, że szczupłe dziewczyny w drobnym biustem do sukienek bez góry po prostu nie zakładają stanika? Część sukienek miewa jakieś symboliczne podtrzymanie i to wystarcza?

    26 sierpnia 2012 at 10:53 Reply
  • R

    Mnie zaś dziwi tak wysokie miejsce Effuniaków. Chyba w każdej recenzji tych straplessów czytam, że materiał (a raczej ta sztywna tektura) nie przepuszcza powietrza, biust się poci i zaparza. Może tym, które na nie głosowały to nie przeszkadza albo uważają coś w stylu “żeby być piękną, trzeba cierpieć” 😉

    26 sierpnia 2012 at 11:07 Reply
  • martine

    @Alladyna, no masz rację 😉 Dostępność robi dużą różnicę. Ja miałam farta z moim Wonderbra, trafił mi się za 19 zł, ale normalnie nie zdecydowałabym się na kupowanie za granicą z dużym ryzykiem odsyłania. Podobnie jest z effustraplessami, w moich okolicach nie da się ich kupić stacjonarnie, a odsyłka wychodzi bardzo droga jak na moją kieszeń. Nie mówiąc już o podwójnej.
    Sprostuję tylko, bo mój Ultimate ma otwartą krawędź 😉 Dlatego właśnie tak go lubię, nic mi się nie wbija w górę piersi.

    @R, co do effuniaków niestety muszę się zgodzić. Nie dość, że silikon jest jakiś nieprzyjemny, to w miskach można się ugotować i zapocić 😉 Za to ma też sporo zalet – realnie unosi biust, nie tylko przykrywa, ma niski mostek i przy minimalnym zabudowaniu jest w stanie wyczarować nieziemski dekolt 😉 A taaki dekolt i to jeszcze w straplessie jest kuszący dla wielu użytkowniczek. Właśnie z “efektu” (a raczej wielu efektów) słyną effuniaki, myślę, że to jest przyczyna popularności effustraplesów. Możliwe też, że niektórym użytkowniczkom silikon i materiał nie przeszkadza.

    26 sierpnia 2012 at 11:25 Reply
  • Natalia

    Mnie w sumie wyniki jednocześnie dziwią i nie dziwią :). Z jednej strony każdemu z tych staników mam coś do zarzucenia i żaden nie jest dla mnie idealny (głosowałam na Toffika, choć tak naprawdę przeszkadza mi w nim jego sztywność i niedopasowanie do sytuacji, w których biust się może pocić – a przecież głównie na takie sytuacje szukamy sobie straplessa), Deco też nie jest idealne, ale wcale się nie dziwię, że wygrało – konkurencja była wbrew pozorom przeciętna :). Nie mierzyłam niestety Wonderbra Ultimate, a mam takie podejrzenie, że on mógłby leżeć lepiej niż te wszystkie straplessy, którymi dotąd krzywdziłam swój biust. No cóż, sprawdzimy :).

    26 sierpnia 2012 at 11:34 Reply
  • mokta

    Effu pewnie pomogło też to, że straplessów ma aż 3 modele, Freya tylko 2. Nie mniej jednak też dziwi mi ta pozycja bo efekt efektem ale przeważająca część osob ktore go miały narzekaly na odparzanie, gabka szytwna, nie oddychający materiał. Dziwne to ale dużego wyboru i tak nie ma.
    Dużo straplessów ma firma Debenhams, niektóre bardzo fajne tylko co z tego jak u nas ta marka jest praktycznie niedostępna.
    Podobnie sprawa wygląda z marką M&S, widziałam kilka biustów na ktorych efekty byly bardzo zadowalające, tylko znowu pojawia się problem z dostępnością.
    Niskie pozycje Panache mnie nie dziwią, za to w ogole nie ma nawet mowy o Fantasie i modelu Smoothing. A przecież istenieje też Ava. Choć i to nie powinno dziwić bo te modele są nisłychanie kapryśne i mało komu pasują.
    Osobiście wybralam Ultimate, może i zbroja ale wyglądam w nim bardzo dobrze no i nie wbija się w mostek.

    26 sierpnia 2012 at 11:39 Reply
  • miss-alchemist

    A mnie przede wszystkim nie dziwi zwycięstwo Nieistniejącego 😉 Sama zarzuciłam poszukiwanie straplessa, do bluzek halterneck mam multiwaya.

    Nie dziwi mnie też zwycięstwo Deco w kategorii D-G. Freya to bardzo popularna marka, Stanikomania to natomiast popularny blog, którego czytają nie tylko użytkowniczki for stanikowych. To, że mało jest ładnie leżącej Freyi Deco w katalogu na Balkonetce zupełnie o niczym nie świadczy 😉 Effuniaki może i fajnie leżą (ale znowu – wcale nie zawsze i to wbrew pozorom jest trudny stanik do dobrania), ale dla wielu osób są po prostu nienoszalne.

    Co do kategorii A-C… Tu jest po prostu bida z nędzą, nie ma co nosić, serio. Czasem lepiej iść bez stanika, niż w staniku niewygodnym i źle leżącym.

    26 sierpnia 2012 at 11:57 Reply
  • firlejka

    Wynikami effu jestem dość mocno zaskoczona. O ile reszta effuniakowego świata ma swoje plusy i minusy, tak tu ani ja ani żadna z zaprzyjaźnionych biuściastych, które miały “przyjemność” poznania nabiustnie straplessa noc dobrego nie powiedziała – rozmiary były rożne więc nie można tłumaczyć niuansami kroju w różnych rozmiarach. Miska – mama kiedyś widząc lezącego między rzeczami, spytała co to za styropian 😀 Z wielką ulgą pozbyłam się wszystkich 3 sztuk jakie miałam.
    Ze stapkami jest podwójny problem dla osób, “bez mostkowych”. Niestety do nich też należę. Oferta jest praktycznie żadna.
    Przy effuniakowym 70gg, z deco straplessa (mostek też za wysoki) mam 30gg, jest niezły choć też można się doczepić. Ale nie odparza miska i nie obciera skóry (miska nie fiszbina) jak “styropian” – mam wrażliwą skórę. Deco robi mi nawet fajny kształt, o wiele lepszy niż fantasie, bardziej naturalny i nie ma miejscami pustych miejsc przy bułkującej misce fantasie. Niestety deco za bardzo unosi mi biust i przez to nie wchodzę w niektóre moje staplessowe ciuszki, wówczas wrzucam plaskacza panaszowego.
    Moim typem są straplessy debenhamsa. Szczególnie jeden. Niestety mega ciężkie do zdobycia. Zarówno w lumpach jak i na allegro. Fajny jest też jeden z najnowszych straplessów z ms ale o ile debenhms mostek mi nie przeszkadza to tu już tak.
    Przy mniejszym rozmiarze byłam zadowolona z rozwiązań do gołych pleców z ultimo ale to było kilka misek temu 😀
    Wzdycham do Wyśnionego Nieistniejącego 😀

    26 sierpnia 2012 at 12:10 Reply
  • roza_am

    Czy z marki Wonderbra głosy uzyskały też jakieś inne modele niż Ultimate? Bo coś mi się nie zgadzają rachunki w pierwszej grupie. Skoro marka Wonderbra sumarycznie uzyskała 12 głosów, a Superbra – 16, to by znaczyło, że Panache w wyścigu marek było trzecie, a nie czwarte.

    Co do znacznej przewagi cielaków nad czarnymi, to ciekawa jestem czy tak samo rozkładałyby się wyniki gdyby głosowanie przeprowadzić w styczniu (sylwester, studniówki), a nie w sierpniu? Może aktualne zapotrzebowanie jakoś wpływa na deklarowane upodobania?

    26 sierpnia 2012 at 13:26 Reply
  • alladyna1986

    Mi się w ogóle nie zgadzają..;p Skoro było 120 głosów, z czego: 18 nieistniejący, 16 Panache, 12 Wonderbra, 24 Deco, 29 Effuniak, to co z resztą? Wychodzi 99 głosów. 21 gdzieś wcięło – aż tyle osób głosowało na 21 innych modeli, które miały mniej niż 2 głosy (a właściwie mniej niż 1 głos)?;) Skoro w opisie są uwzględnione też te, na które oddano 1 głos (Panache) – to te nieuwzględnione miały mniej niż 1?;))) Przydałby się wykres kołowy albo po prostu pełna lista wyników, żeby sobie każdy rozkminił.
    W kategorii 85+ głosowały 2 osoby? No to szaleństwo;)
    W A-C zaś 8 osób? Bo tyle wychodzi z przeliczenia 3 dla DM + (1+1 dla Agio biały i jakiś inny niewymieniony kolor) + 3 głosy dla nieistniejącego.
    Przepraszam, ale nie ogarniam;D

    26 sierpnia 2012 at 13:58 Reply
  • Asgie

    W ogóle mnie te wyniki nie dziwią, to jak z obuwiem czy ubraniami. Przodują środkowe rozmiary, końcówki tabel są brane za anorektyczki i deski albo wieloryby. Na co mają głosować te osoby, skoro wybór jest żałośnie mały, a dobre marki, takie jak DM, wycofują się? Agio widzę pierwszy raz. Po prostu końce tabelek są dużo bardziej wymagające i nie da się ich robić na jedno kopyto. Mały ma nie być pancerzem, najlepiej jak jest otwarty, ale nie może być za płytki; duży ma wszystko trzymać w ryzach, ale nie może być zabudowany pod brodę.
    Ja swój strapless znalazłam, spełnił wszystkie wymagania oprócz rozmiarowego i z 75A zrobiłam 60D. Wspomniany z H&M miałby szanse w rankingu, jest zrobiony naprawdę świetnie i kosztuje jak dla ludzi, ale rozmiarów jest tyle, co kot napłakał.

    26 sierpnia 2012 at 14:06 Reply
  • martine

    Roza, ja zrozumiałam, że te 12 głosów jest na Ultimate beżowego (9) i czarnego (3).

    Mi też zgrzytały niektóre liczby, bo niby dlaczego w GG+ Effuniak mając 2 głosy zajął 2 miejsce, a pozostałe marki również z 2 głosami już się nie załapały? Nie rozumiem, bo różnica między kolorami chyba nie jest aż tak istotna, ważniejszy jest chyba sam model? 😉 No mniejsza. Popieram pomysł wrzucenia pełnych wyników, każdy mógłby sam porównać.

    26 sierpnia 2012 at 14:49 Reply
  • mery ramerysta

    @alexis sprawdzilam sobie jak na tobie leży deco, ładnie ale nie ma zdjęcia bez ramiaczek, wiec trudno stwierdzic jakby to wygladalo bez nich, akurat zauwazylam ze deco o niebo lepiej lezy z przypietymi ramiaczkami niz bez nich ale chyba nie o to chodzi;)

    ok, rozumiem ze wiele osob moze byc urzeczone deco, ale mnie wciaz dziwi jego wygrana:P i wcale nie uwazam ze effuniaki powinny wygrać^^ osobiscie mialam innego faworyta oraz nieistniejacego 😉

    26 sierpnia 2012 at 19:16 Reply
  • kasica_k

    @roza_am, masz racje z tym Panache – rzeczywiście markowo jest na trzecim 🙂 Zapatrzyłam się widać na Wonderbra i jego osiągi 🙂 Dzięki.

    26 sierpnia 2012 at 19:52 Reply
  • pinupgirl_dg

    Podobnie, jak Miss_alchemist, odpuściłam sobie poszukiwanie straplessa, przynajmniej na razie. Zresztą nigdy jakoś specjalnie go nie poszukiwałam, takie stanik był mi potrzebny kilka razy w życiu, jak do tej pory. Z mierzonych kojarzę Hestię i effuniaka, może było coś jeszcze, ale nie pamiętam. Effuniak wyglądał imponująco pod bluzką, bez nie zachwycał i trochę odstawał, najbardziej mi jednak dały popalić wąskie fiszbiny, więc ostatecznie odesłałam. Nie zdecydowałam się głosować przy tak skromnym doświadczeniu.
    Jestem na pograniczu kategorii A-C i D-G, zależnie od dnia cyklu, aktualnej wagi i marki. Ostatecznie rozwiązuje sprawę tak, że albo chodzę bez stanika, albo godzę się na wystające ramiączka. Ostatnio do sukienki na ramiączkach wszyłam na czas imprezy mój zwykły plunge, a ramiączka schowałam pod obwód – wytrzymało całą noc, rano wyprułam.

    26 sierpnia 2012 at 22:28 Reply
  • kasica_k

    Jeżeli chodzi o Deco, to ja osobiście także nie mogę docenić fenomenu tego modelu, albowiem jest to jeden z tych nielicznych staników (a podobno mam łatwy biust), których nie byłam w stanie w ogóle dobrać 🙂 “Fenomenalnie” odstawał mi od piersi w każdym rozmiarze. Zmniejszanie zakończyłam na miseczce F, bo fiszbiny już zachodziły mi na piersi, a miska dalej odstawała. Po prostu miska Deco jest dla mnie zbyt otwarta, ma niewłaściwy kształt. Straplessy effuniakowe zaś nie dochodzą do mojego rozmiaru (w 80 do F, w 85 do E), a sądząc po kroju, miałabym z nimi podobny problem. Tak więc, swoją osobistą kokardkę przyznałabym zupełnie komu innemu (Fantasie Smoothing Strapless) 🙂

    Jeszcze słówko o liczbach.

    @martine: “Szkoda tylko że przez podział na kolory identycznych modeli nie wybili się kandydaci, na których padło mniej głosów 😉 Bo przecież effuniaki straplessy różnią się jedynie kolorem, konstrukcja jest ta sama. A z tego co widziałam godne uwagi są chociażby straplessy Fantasie.”

    Na straplessy Fantasie (wszystkie wersje) padły w sumie 3 głosy, o czym zresztą wspomniałam w wynikach, bo to mój strapless nr 1 🙂 (“…pozostałe są już daleko w tyle z liczbami 3 i mniej głosów na całe marki. Wśród nich znalazła się moja ulubiona Fantasie, na której model Smoothing Strapless oddano 3 głosy.”) A wyniki, tak samo jak w innych plebiscytach, są podane w każdej kategorii na dwa sposoby: raz z podziałem na kolory, drugi raz po zsumowaniu, więc każdy miał szansę się wybić bez względu na rozdrobnienie kolorów. W D-G na oba sposoby pierwsza trójka należy do Freya, Effu, Wonderbra. Panache Superbra wybija się na trzecią pozycję dopiero jako cała marka, czyli po zsumowaniu nie tylko kolorów, ale i wszystkich modeli (Evie i Porcelain) czyli w zestawieniu markowym. Fantasie zaś niestety przepada z kretesem 🙁

    @alladyna – nie rozumiem zbyt dobrze Twoich wątpliwości 🙂 Jeśli chodzi o D-G – 20 głosów, o które pytasz, padło w maleńkich liczbach na pozostałych kandydatów. Np. na 16 modeli padło po jednym głosie, na 5 modeli – po 2… Wydaje mi się, że podawanie tu całego zestawienia jest zbyteczne – ciekawa jest czołówka, nie ogony 🙂 Podobnie jak w Kusidełkach – są modele, które zbierają po 1 głosie, bywa, że w zestawieniu jest takich większość (są też takie, na które nikt nie zagłosował). “Skoro w opisie są uwzględnione też te, na które oddano 1 głos (Panache)” – nie rozumiem, w którym opisie? Owszem, pojedyncze głosy mają znaczenie gdy się je zsumuje – dla zestawienia po zsumowaniu kolorów oraz dla rankingu marek, dlatego wspominam, na jakie marki czy modele padały pojedyncze głosy, tam gdzie jest to istotne. “W kategorii 85+ głosowały 2 osoby? No to szaleństwo;) “ – gdzie tak jest napisane? 🙂 2 głosy padło na straplessy Elomi – dlatego mamy tylko jednego kokardkowca, a i to lekko naciąganego, bo dopiero po zsumowaniu 2 kolorów. Pozostałe 3 głosy (tak, masz rację, ich liczba jest nędzna, ale cóż mogę na to poradzić? Lansuję tę kategorię jak mogę, ale jest niemrawa 🙂 padły na Nieistniejącego, któremu Złota Kokardka nie przysługuje 🙂 A-C, że zacytuję: “Reszta to już niestety pojedyncze głosy.” Podałam wszędzie te liczby, które wpływają na to, jak prezentuje się czołówka.

    27 sierpnia 2012 at 00:07 Reply
  • kasica_k

    @martine: “dlaczego w GG+ Effuniak mając 2 głosy zajął 2 miejsce, a pozostałe marki również z 2 głosami już się nie załapały? ” – Effuniak Czarny Strapless zdobył 2 głosy, żaden z pozostałych modeli oprócz Deco nie zdobył “aż” tyle za jeden kolor więc doszłam do wniosku, że warto wyróżnić akurat tego. Ale na dobrą sprawę kokardkę powinien dostać albo tylko Deco, albo nikt, albo wszyscy, co byłoby bez sensu. W ogóle przy tak małych liczbach głosów, typu 3, 2 na jeden model, być może powinnam w ogóle z przyznawania tytułów zrezygnować, ale prawdę mówiąc było mi szkoda – to oznaczałoby, że poza D-G wybory najlepszego straplessa nie mają w ogóle sensu. Chyba nie jest to przekaz, który chcemy propagować… Aczkolwiek powiem szczerze, że mam ochotę następny plebiscyt typu “specjalistycznego” zrobić bez podziału na jakiekolwiek kategorie, bo liczenie pojedynczych głosów w skrajnie mało popularnych zakresach i próby wyciągania z tego jakichś wniosków coraz bardziej wydają mi się bezsensowne. I tym pesymistycznym 🙂

    27 sierpnia 2012 at 00:38 Reply
  • jogurtwaniliowy

    Co do kategorii A-C. To faktycznie nie ma wyboru, mimo, że głosowałam w kategorii D-GG (bo z niej pochodzi mój strapless), to mierzyłam i 65b i 65c które były mega zamknięte, albo za duże(!).

    Wbrew pozorom MAŁY BIUST MA BAAAARDZO MAŁY WYBÓR, choć się o tym GŁOŚNO NIE MÓWI. Większość uświadomionych firm, to rozmiarówka w zakresie D+. Wydaje się, ze mały biust może “chodzić” bez stanika. Nie, bo wtedy już zupełnie nic nie widać. Ciężko znaleźć stanik w tych rozmiarach, nadające odpowiedni kształt, bo konstrukcja jest skopiowana i “zmniejszona” z tych średnich. Od dłuższego czasu obserwuję na balkonetce, jaki problem mają małobiuściaste z doborem stanika. Z tego ograniczonego wyboru proszę sobie wyobrazić dostępność straplessów. Do tego dodać radość o uświadomiłam się! – o, nic z tego mam tak małe cycki, że i tak nic nie mogę na nie znaleźć! dlatego wyc

    Dlatego w wyborze straplessa dochodzą alternatywy jak m&s, czy NIEISTNIEJĄCA firma DM, czy NIEISTNIEJĄCA firma La senza. Witamy w świecie małobiuściastych. Ja ten problem tylko liznęłam.

    Effuniakowy strapless w ogóle mi nie leżał, ten kształt jest do bani, mało który mały biust 😉 tak go wypcha. Nie wiem, kto wymyślił tę formę, ale przeczy ona układaniu się biustu w staniku (czubki?wtf?), przynamniej mojego. I te strasznie wąskie fiszbiny… Może w średnich rozmiarach są szersze, dlatego aż tak się nie wżynają, jak mi?

    Zagłosowałam na Masquarade Tiffanny, ale po 1 praniu w pralce popękał mi silikon :/ od tego czasu piorę go ręcznie, ale stanik za 170 zł?

    27 sierpnia 2012 at 01:43 Reply
  • nathd

    @jogurcie – dlaczego uprałaś Tifankę w pralce? Silikon nie popęka jak będziesz prała ręcznie w odpowiedniej temperaturze. Tu cena stanika mnie ma nic do rzeczy.

    To tak do wszytskich – czemu ludzie piorą w pralce staniki przy których jest wyraźnie, żeby prać w pralce a potem się narzeka, że coś się zepsuło? Wiem, że część osób pierze, bo “nie ma czasu/nie lubi/itd” – ale czemu potem takie narzekanie? To jak czytanie książki w wannie i narzekanie, że się kartki pod wpływem wody pokarbowały.

    27 sierpnia 2012 at 08:37 Reply
  • nathd

    miała być “nie prać w pralce”

    27 sierpnia 2012 at 08:45 Reply
  • alexis-z

    Droga kasico, no widzisz dla ciebie deo jest zbyt otwarte a dla mnie idealne. Moje stożkowe piersi, przynajmniej są pięknie wyeksponowane i nic nie odstaje.
    W moim przypadku straplessy Fantasie, Panche, wszystkie modele przymierzałam w przeróżnych kombinacjach rozmiarowych i wyglądały strasznie. Krawędzie wbijały mi się w piersi, strasznie. Była by to dobra reklama jak stanik ma nie leżeć.
    Poprzednio zapomniałam napisać o Wondobra Ultimate. Jak dla mnie ten stanik jest fajny, spłaszcza wystający brzuszek, nadaje nawet ładny kształt piersią lecz u mnie po bokach wbijał się w pierś. Jakby po bokach był on zbyt bardzo zamknięty. Cieszę się z jego 3 miejsca bo zasłużył na nie i jako jedyny strapless występuje w licznych odcieniach.

    27 sierpnia 2012 at 10:20 Reply
  • R

    Czemu ludzie piorą staniki w pralce? Jak taki ludź od początku swego stanikowego życia wrzucał je do pralki (będąc nastolatką nie interesowałam się co jest napisane na metce), to się przyzwyczaił i ręcznie prać mu się nie chce 🙂 Gdyby z jakimkolwiek stanikiem zrobiło się po takim praniu coś złego, to może zaczęłabym się zastanawiać nad praniem ręcznym. Dopiero po uświadomieniu rozmiarowym, uświadomiłam sobie, że staniki mają na metkach oznacznie prania ręcznego i był to dla mnie większy szok, niż ten związany ze zmianą rozmiaru.
    Moje Deco prane jest w 40 stopniach i nie widzę żadnych niekorzystnych zmian na silikonie czy na miseczkach.

    27 sierpnia 2012 at 10:23 Reply
  • kis-moho

    Ja też nadal szukam idealnego straplessa… Bez wielkiego ciśnienia, bo zbyt wielu ubrań wymagających straplessa nie mam, ale jednak byłoby miło coś mieć. Czasem wybieram po prostu wyjście bez stanika, ale to nie jest jednak najwygodniejsza opcja. Mam wrażenie, że bluzki bez ramiączek nie trzymają się na skórze tak dobrze, jak na innym materiale, i zdarza im się zjechać w dół, co, wiadomo, nie jest specjalnie miłe :o)
    Jeśli chodzi o pranie w pralce – ja czasem moje staniki wrzucam na 30 stopni bez wirowania. Nie widzę różnicy między tym a praniem ręcznym (skoro nie wiruję), a mam pewność stałej temperatury, przy praniu ręcznym można się łatwo przeliczyć i uprać w zbyt ciepłej wodzie.

    27 sierpnia 2012 at 11:07 Reply
  • jogurtwaniliowy

    Ok, moja wina. Nie patrzyłam an metki, to prawda, bo o chińczyki w ogóle nie dbałam. Świetnie, nagle się okazało, ze wszystko muszę prać ręcznie. Zapiorę się na śmierć ;p

    Czemu narzekanie – bo skoro kupuje coś za tak zabójczą (jak dla mnie oczywiście) cenę, to bez przesady mogłoby być na tyle wytrzymałe , żeby prać to w pralce…

    27 sierpnia 2012 at 11:21 Reply
  • R

    Dla jasności – piorę z wirowaniem (1200)

    27 sierpnia 2012 at 12:28 Reply
  • jennygump

    Mała popularność straplessów wśród rozmiarów 85+ jest bardzo prozaiczna. Żeby stanik bez ramiączek dobrze się trzymał musi być bardziej obcisły niż ten z ramiączkami ( szczegoólnie przy biuście powyżej miseczki D ) a to powoduje że na plecach i po bokach robią się wałki, których Panie nie akceptują…. żadna konstrukcja nie zaradzi na prawa fizyki oraz wałki 🙂 w 80 przypadkach na 100 panie mierzące taki model ogladają swoje plecy a nie biusty. nawet nie pytam na czym ten biust miałby się trzymać jeśli poluźnimy obwód….

    27 sierpnia 2012 at 12:44 Reply
  • Jola

    Ja nie głosowałam ale wyrażę swoja opinię, strapless effuniakowy ciężko dopasować (rozmiar 70G) kolejne odsyłki i koszty z tym związane zniechęciły, podstawka na biust i nie wiadomo jak to zakładać, Deco tak samo jak Kasica pisze odstaje góra i zmniejszanie miski nie pomaga chodzi chyba o zbyt otwartą krawędź, z ramiączkami leżał świetnie, Fantasie niby jest dobry ale trochę rozstawia na boki, wszystkie są zbyt drogie…
    teraz gdy potrzeba kupuję na swapie lub all jakiegoś taniutkiego m&s zwężamy obwód (przy strapkach to proste) i na kilka wyjść wystarcza inny sposób to doszycie do stanika ładnych ramiączek i przyczepienie tegoż staniczka do sukienki (tuż przy ramiączkach) ramiączka wyglądają wtedy jak ramiączka od sukienki
    na biust pokarmieniowy, niezbyt ciężki (70D) w ogóle nie ma nic , czekam aż Onlyher wypuści coś z przepinanymi ramiączkami, to mi wystarczy

    27 sierpnia 2012 at 17:13 Reply
  • Asgie

    @nathd: Co za bzdury, stanik nie jest z papieru, żeby nie można go było moczyć – idiotyczne porównanie. Wszystko piorę w pralce, staniki w siatkowych workach, żeby haftki nie pozaciągały wszystkiego. Ręcznie nie dopiorę, poza tym po to jest pralka i 1500 programów, żeby z niej korzystać. Stanik za taką kasę MUSI to wytrzymać, przecież odzież pierze się w 30-40 stopniach, a nie gotuje. Rzeczy z Pretty Girl też pierzesz ręcznie? Niezależnie od materiału, wszystkie są ometkowane na pranie ręczne.

    27 sierpnia 2012 at 21:21 Reply
  • Asgie

    @jennygump: Rozwiązanie jest proste, strapless z obwodem od longline’a. A to już niedługo w nowej kolekcji.

    27 sierpnia 2012 at 21:23 Reply
  • madzioreck

    @jogurcie waniliowy, co cena ma do rzeczy? Równie dobrze można wrzucić do pralki jedwab albo kaszmir, wywirować w 1000 obrotów i stwierdzić, że to badziewie, bo nie przeżyło…

    Co do głosowania: nie dziwi mnie kokardka dla effustraplessów. Oczywiście, jest styropianowy, ale też nie znam drugiego tak unoszącego biust straplessa, z niskim mostkiem i robiącego taki dekolt. Wiele dziewczyn wygląda w nim jak w plunge. I nie każdego odparza, lub nie bardziej niż inne straplessy (miski mi krzywdy nie robią, silikon trochę, jak w każdym innym straplessie).
    Chcemy biust podnieść, modelować, podtrzymać, ale najlepiej, żeby ny

    27 sierpnia 2012 at 22:09 Reply
  • nathd

    @Asgie – jak stanik wrzucisz na więcej niż 30 stopni z wirowaniem na X obrotów to sądzisz, że wszystko z nim będzie ok? Może wytrzyma kilka prań, ale nie sądzę, że tyle co prany ręcznie.
    Ja nie mówię, by nie prać w pralce (są w końcu programy na pranie delikatne bez wirowania itp), natomiast bardzo często spotykam się z osobami, które poprany staniki w pralce na więcej niż 30 stopni z wirowaniem 1000 obrotów i mają pretensję, że im fiszbiny wyszły czy miska się skurczyła. Po prostu nie rozumiem skąd potem pretensja do stanika, że coś mu dolega.
    No i przede wszystkim – jeśli upiorę stanik ręcznie coś mu się stanie – zawsze można reklamować, a producent musi to uznać, jak piorę w pralce to tracę taką gwarancję 🙁

    A Pretty Girl nie noszę, nie moja rozmiarówka 🙂 Ciuchy piorę w pralce (nie wszystkie), ale nie mam do nich pretensji, że się zmechaciły, zmieniły fason – jeśli na metce było pranie tylko ręczne.

    27 sierpnia 2012 at 22:47 Reply
  • vesela krava

    a mnie zastanawia jak to mozliwe, ze effuniak sie w ogole znalazl w kategorii GG+ skoro jedynym GG jest rozmiar 65GG? no chyba ze cos przeoczylam…

    28 sierpnia 2012 at 06:30 Reply
  • alladyna1986

    Kasico, chodzi o to, że tym razem te ogony o tyle mają sens, że liczbowo praktycznie dorównują zwycięzcom innych kategorii – jakby wcale nie były gorsze od innych nagrodzonych:) W końcu ktoś nie na próżno je uznał za “naj”, odrzucając te z podium;) To trochę co innego niż badanie gustów stanikowych, bo nie dopasowanie jest rzeczą gustu, tylko zespołu stałych reguł.;) Raczej na najładniejszego strapka nie głosowałyśmy.;)
    Rzeczywiście, przy tej liczbie głosów w niektórych kategoriach wyszła lista osobliwości.

    Vesela krava, hehehe, celna uwaga;D Ale Freya Deco też niewiele lepiej wypada – 65-85GG, tylko 4 miski w G+…

    Jejku, ale dyskusja o praniu:D Też mi się wydaje, że jeśli się traktuje bieliznę niezgodnie z przepisem prania z metki, to nie ma co mieć potem pretensji, że coś pęka… widocznie silikon nie lubi detergentów w proszkach i wirowania. W końcu jest mniej elastyczny niż guma od stanika, więc pęka. Satynowego stanika w życiu nie wrzuciłabym do pralki, zwłaszcza tak delikatnego jak Tiffany. Lol:) Pamiętam jeszcze, jak z moich chinoli wyłaziły fiszbiny, pralka jeszcze bardziej skracała ich krótki i nędzny żywot;p
    Co to za problem, zdjąć stanik wieczorem, przeprać w rękach nad zlewem (biały jeleń świetnie się nadaje, ja piorę też w płynie do naczyń, bo akurat stoi pod ręką), wypłukać, powiesić? 3 minuty roboty i tyle o to narzekania…;p

    28 sierpnia 2012 at 09:03 Reply
  • alladyna1986

    * miało być: “bo dopasowanie nie jest rzeczą gustu” 😉

    28 sierpnia 2012 at 09:51 Reply
  • pinupgirl_dg

    Pół biedy, jak pralka skróci życie stanika, gorzej, jeśli stanik skróci żywot pralki ;). Mi kiedyś wyszła fiszbina w praniu i jakimś cudem przecisnęła się przez te dziurki w bębnie :).

    28 sierpnia 2012 at 11:04 Reply
  • alladyna1986

    Łomatko, stanik kamikadze.;D

    28 sierpnia 2012 at 11:10 Reply
  • mery ramerysta

    ja długi czas nie mogłam odnaleźć ramiączka po jednym praniu 😛

    28 sierpnia 2012 at 11:34 Reply
  • sbarazzina

    Ja głosowałam na Ave Charnosa.
    Nie jest to ideał, ale najlepszy z tych które mierzyłam/nosiłam. W sumie moje jedyne zastrzeżenia dotyczą uwierających(po kilku godzinach) fiszbin pod pachą.

    A w mojej szufladzie miałam już Porcelankę, Hestię i Effuniaka. Ten ostatni ciągle mam i czasem noszę. Sławnego Gossarda z łapkami mierzyłam, niestety dla mnie ma zbyt zamkniętą miskę.
    Doświadczenia z Effuniakiem mam takie jak większość, styropianowa miska, odparzający silikon i niewygodne fiszbiny. Na krótkie dystanse czasem go zakładam, bo robi fajny kształt i nie wbija sie górą.

    Moja mama (podobny biust, troszkę mniej jędrny niż mój, ale nadal pełny, 32E) ma Fantasie Evie i jest bardzo zadowolona.

    28 sierpnia 2012 at 11:46 Reply
  • sbarazzina

    Tfu, nie Gossard tylko Wonderbra z łapkami 😉

    28 sierpnia 2012 at 11:48 Reply
  • indigo-rose

    Ja jeszcze nie znalazłam idealnego straplessa ani nawet bliskiego ideałowi…
    Deco nie mam co próbować, bo zwykłe ma tragicznie za szeroki mostek; Monroe leży OK, ale jest bardzo zabudowany i pod mało ciuchów się nadaje, ponadto nie jest zbyt wygodny na dłuższą metę; opinie o Effuniaku mnie odstraszają, bo jeśli jest jeszcze bardziej pancerny i odparzający, to w nim nie wytrzymam za długo.
    Jak ktoś zrobi sensownie trzymający strapless na bazie plunge albo niskiego halfa, w którym będzie chociaż w miarę wygodnie, to sama mu dam złotą kokardkę.

    28 sierpnia 2012 at 14:40 Reply
  • happiness

    Ja kocham passionatę, która niestety nie mogła załapać się na głosowanie, bo teoretycznie jest do miski D i nie ma obwodów poniżej 32:] jednak moje klientki 30FF kupowały 34D i piały z zachwytu nad kształtowaniem, dopasowaniem i wygodą. Ścisłe toto i wielkomiskowe o około 2 rozmiary.

    Sama mam passio forever strapless i jest to mój ukochany stanik, przewygodny, z niskim mostkiem, otwarty, ślicznie kształtujący i przeżył ze mną niejedną imprezę. 🙂

    31 sierpnia 2012 at 10:38 Reply
  • kulka_kulkowa

    Głosowałam na zwycięską w kategorii A-C Monroe DM (wow, 3 głosy…). Mam ją w rozmiarach 32a i 32b, które według mnie odpowiadają standardowym 30c i 30d – model ścisły i dużomiskowy. Przyznaję bez bicia, że trochę rozgięłam mu fiszbiny. Jest wygodny i podoba mi się jego wygląd, ma taki retro urok 🙂

    Lubię też ITEC La Senzy (nie załapał się do plebiscytu, ja mam 32b), choć nie jest chyba tak wygodny jak Monroe.
    ITEC, Passionata Delight i chyba taki model od Boux Avenue:
    http://www.bouxavenue.com/microfibre-moulded-strapless-bra-nude/100054-10nu
    mają obwód z czegoś w rodzaju pianki, przyjemnej w dotyku i trzymającej. Dzięki tej piance obwód się nie zniekształca i nie rozciąga ponad przewidzianą długość.

    Wydaje mi się, że mała ilość głosów w kategorii A-C nie wynika z tego, że małe biusty nie potrzebują bezramiączkowców. Straplessy są z reguły ścisłe, więc nie trzeba zaniżać obwodu, ale za to można łatwo wypaść dołem z rozmiarówki. I sporo dziewczyn wypada, więc nie mają na co głosować. Do tego dochodzi (tradycyjne niestety) skopanie konstrukcji – za wąskie fiszbiny i przez to za głębokie miseczki. Często kończy się więc przerobieniem zwykłego stanika na multiwaya albo udanym polowaniem w sieciówce. A stanik sieciówkowy nie spełnia kryteriów obwodowych i koło się zamyka.

    31 sierpnia 2012 at 13:59 Reply
  • Dominika

    Witam 🙂
    Można prosić o radę lub post, który mógłby doradzić jaki kupić rodzaj biustonosza (plunge.. balkonetka itp) i markę na rozmiar 85 C (małe piersi), który je bardzo ładnie wyeksponuje uniesie do góry czy zbliży do siebie (tyko nie push-up!).
    Szukam, ale nie umiem znaleźć odpowiedniego. Do tej pory kupowałam usztywniane z firmy Lola (o ile dobrze pamiętam).
    Jakaś rada? ;>

    31 sierpnia 2012 at 13:59 Reply
  • Gość

    Dominiko;) Podaj najpierw swoje wymiary – jeśli kupowałaś do tej pory puszapy 85c z jakiejś nieznanej firmy, to najprawdopodobniej trzeba zweryfikować rozmiar, zanim się zacznie czegoś szukać. Jeśli kupowałaś 85c, to pewnie brałaś to z tabelki na 102,5 w biuście i 85 luźno pod? Nooo, to wcale nie jest taki mały biust i tym bardziej NIE jest to 85c.
    Pod biustem trzeba się zmierzyć przed lustrem, maksymalnie ciasno i na wydechu, ustawiając miarkę poziomo. W biuście luźno, z pominięciem brodawek, w pozycji wyprostowanej i drugi pomiar w zwisie (z tułowiem pochylonym do przodu, równolegle do podłogi).
    Dopisz się proszę do wątku rozmiarowego na Lobby Biusciastych – biusciate.prv.pl
    albo na forum Balkonetka.pl w dziale “Czy noszę dobry rozmiar”.
    Po ustaleniu tego i paru innych rzeczy (np. czy już karmiłaś i czy przypadkiem nie odchudzałaś się intensywnie), będziemy mogły Cię naprowadzić na markę i model.
    Powodzenia;)

    31 sierpnia 2012 at 18:58 Reply
  • maith

    W związku z małą ilością głosów w kateroriach GG+ i 85+ wyobraziłam sobie rundkę po sklepach z pytaniem o bezramiączkowiec na któryś z podpadających pod ten zakres rozmiarów 😉
    Druga przyczyna jest taka, że im większy biust i im więcej ocieplacza pod biustem, tym mniejsza szansa, że bezramiączkowiec będzie dobrze spełniał swoją rolę.

    1 września 2012 at 02:47 Reply
  • Dominika

    do Gość: , static-145-122-170-79.piotrkow.pilicka.pl
    🙂 pod biustem 95 cm (mierzyłam się bardzo ciasno) i w biuście 113 o ile zmierzyłam się w biuście dobrze. 🙂 do noszę 85C.

    1 września 2012 at 14:59 Reply
  • jennygump

    @ dominika Mia lub Brianna Fauve to z luksusowych
    onyks effuniak też powinien zrobić ci to co chcesz 🙂 ale najlepiej iść do brafitterki jednak, bo model to nie tylko kwestia obwodu i miski ale asymetrii, rozmieszczenia na klatce, budowa mostka, żeber, tkanki tłuszczowej itd itd 🙂

    7 września 2012 at 17:50 Reply
  • Ifoundmyhero

    genialny blog, zapraszam do siebie http://www.zobaczmojswiat.blogspot.com/ nowe posty o wlosach i paznkciach

    18 września 2012 at 20:19 Reply
  • Leave a Reply