Energia, kolory, błysk, optymizm – wszystko, za czym tęskniłyśmy w poprzednich sezonach, rozkwita i buzuje w zapowiedziach kolekcji. Brytyjska marka Elomi, zaopatrująca większe biusty i pupy w biustonosze, majtki i kostiumy kąpielowe, wbrew moim nadziejom nie zawitała we wrześniu na targi Salon Bielizny 2021, ale mimo to przekazała mi wszystko, co mogła na temat najbliższej oferty. Kolekcja jesiennozimowowiosenna – tak chyba należałoby nazwać ten zbiór kolorowych przysmaków. Modele z tej kolekcji mają teoretycznie zacząć wchodzić do sprzedaży już za moment… czy tak faktycznie będzie? Mocno trzymam za to kciuki.
Temat bielizny plus size szczególnie leży mi ostatnio na sercu – te z Was, które śledziły Salon, być może wpadły na naszą wspólną z Ulą Chowaniec prelekcję na ten temat. Niestety nie mogłyśmy wówczas posłużyć się przykładami z Elomi, ale marka ta jest jedną z najpełniej spełniających oczekiwania dużych ciał, które tam wyartykułowałyśmy. W tym także te dotyczące wzornictwa. Nacieszmy więc oczy i szykujmy portfele!
[Publikację sponsorowała firma WACOAL EMEA Limited, właściciel marki Elomi.]
Na początek – krótko o rozmiarówce. Staniki Elomi zaczynają się od 70 pod biustem, w tych najmniejszych obwodach startują jednak od wysokich miseczek. Największy wybór mamy w rozmiarach od 85 pod biustem w górę (największy obwód to 105). Miseczki zaczynają się od brytyjskiego DD, co jest odpowiednikiem polskiego E, czasem od brytyjskiego E, co odpowiada naszemu F. Największe miseczki to brytyjskie K, co odpowiada (mocno mniej więcej) europejskiemu O (tak naprawdę zwykle przekłada się na trochę mniej zaawansowaną literę). Repertuar miseczek jest różny w różnych rozmiarach pod biustem. Z mojego doświadczenia: pod biustem staniki Elomi są spore, możesz potrzebować mniejszego rozmiaru pod biustem, niż zwykle w polskich firmach. Więcej o dobieraniu rozmiarów staników przeczytasz tutaj.
Kwietne łąki i poziomki
Zaczynam od kwiatowych haftów, bo zdobią dwa moje absolutne debeściaki z tej kolekcji. Wspominając o wielobarwnych haftach w relacji z Salonu i ciesząc się z ich powrotu miałam na myśli także te modele, a zwłaszcza pierwszy z nich.
Samira to dla mnie musisztomieć z serii naprawdę poważnych 🙂 Od lat marzę o staniku w truskawki. Kiedyś, dawno temu, miałam czarny komplet z truskawkowym haftem i drukiem od polskiej firmy Avocado. Odkąd z niego wyrosłam, stale towarzyszy mi truskawkowo-poziomkowa tęsknota… Czyżby miała nareszcie się spełnić? Nawiasem mówiąc, są tam jeszcze wisienki.
Samira jest modelem typu plunge, czyli z niższym mostkiem, opartym na znanym bestsellerze, Matildzie. Kto więc kocha Matildę, tak jak ja, powinien w Samirze czuć się jak zając w poziomkach.
Ciekawostką w przypadku Samiry jest, oprócz zjawiskowego haftu oczywiście, specyficzny podział miseczek wynikający z nałożenia haftowanej warstwy, która daje fajny, podkreślający biust efekt optyczny. Najlepiej widać go na biuście.
W hafcie najwięcej jest poziomek i poziomkowych kwiatków…
…wisienki natomiast udało mi się lepiej uchwycić na samplu majtek. Figi mają podwyższony stan i są mocniej wycięte na udach.
Rozmiary Samiry: UK 36-44 E-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-JJ / EU 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-N; figi UK M-4XL. Dostępność: listopad 2021. Ostrożnie wyrażam nadzieję, że to się sprawdzi…
A jeśli nie nęcą cię poziomki, to może ucieszą – stokrotki? Osobiście jestem fanką nie tyle samych kwiatków w tej wersji modelu Matilda (daisy), ile żółtego tła. To kolejna wspaniałość na konstrukcji Matildy – po prostu Matilda 🙂
Tej konstrukcji już chyba przedstawiać nie muszę. Krótko: model plunge z dużym panelem bocznym, miseczkami w górnej części z przejrzystego tiulu z haftem, z haczykiem (J-hook) umożliwiającym zapięcie ramiączek na plecach.
A także ze świetnie skonstruowanymi wysokimi figami.
Rozmiary Matildy: UK 36-46 DD, 36-44 E-FF, 34-44G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-K / EU 80-105E, 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-O; figi pełne M-4XL. Dostępność: marzec 2022.
Stokrotki na Alasce
Kolejna łączka pochodzi z chłodniejszego klimatu. Oto model Lucie w kolorze aleutian, czyli aleuckim. Nie mam pojęcia, czy na Aleutach rosną stokrotki, wiem tylko z YouTube’a, że mieszka tam zatrzęsienie bielików amerykańskich (tak, to ten ptaszek, który jest symbolem USA – kto lubi obserwować duże drapieżniki, polecam temat „łysych orłów” i ich relacji z kotami i ludźmi w mieście Unalaska 🙂 ). Klimat tego wzoru, jak na Alaskę przystało, chłodny. Łączce towarzyszą delikatne lamparcie cętki. Trochę mi ten model przypomina nasze polskie „piżamkowe łączki”, które do niedawna totalnie dominowały w nadrukach na bieliźnie.
Niestety nie mogę pokazać próbki tego modelu, ponieważ w większości są, a przynajmniej były, gdy oglądałam kolekcję, niedostępne. Dostałam za to do oglądania, oprócz katalogu oczywiście, próbnik materiałów – który zamiast próbek pokażę na fotkach.
Konstrukcja Lucie jest oparta na modelu Kim, którego nie mam, więc być może z ciekawości ją przetestuję. Jak widać, ma obniżony mostek i side-support. Koronka w górnej części miseczek jest elastyczna.
Zaciekawiły mnie też figi z panterkowym ażurem z tyłu 🙂
Rozmiary Lucie: UK 36-46 D-DD, 36-44 E-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-JJ / EU 80-105 D-E, 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-N, figi: M-4XL. Dostępność: marzec 2022.
Sosnowa zieleń
Pójdźmy dalej tropem moich faworytek 🙂 Cate, mój ulubiony full-cup, wejdzie już w grudniu w pięknym, ciemnozielonym kolorze pine grove, czyli sosnowy zagajnik.
Haft, oprócz cudnego koloru, ma jeszcze metaliczną nitkę. Coś czuję, że ta Cate też dołączy do musthave’ów (mimo że moja ostatnia Kaśka też była zielonkawa – tu recenzja Cate w kolorze teal). Niektóre Kaśki od pewnego czasu mają metaliczny dodatek w hafcie, którego kiedyś nie było. Moja wewnętrzna sroka podskakuje ze szczęścia!
Kaśka jest stanikiem wszechogarniającym 🙂 Dla mnie również superwygodnym. Jest to full-cup w rozumieniu brytyjskim, czyli biustonosz o zabudowanych miseczkach. Ma typowy dla marki side-support, czyli panel boczny. Dolna część miseczki jest z dzianiny simplex, górna – z haftu.
Rozmiary Cate, modelu z największą rozmiarówką w ofercie Elomi: UK 38-46 DD, 34-46 E-HH, 34-42 J-K / EU 85-105 E, 75-105 F-L, 75-95 M-O; rozmiary fig: M-4XL. Dostępność koloru pingerove: grudzień 2021.
Szkarłaty
Jesień nie może obyć się bez czerwieni. Na grudzień zapowiadają się dwa modele w klasycznym odcieniu tej barwy: Priya oraz Morgan.
Priya to kolejny model oparty na konstrukcji… Matildy 🙂 W tym momencie się przyznam, że mam już w szufladzie wersję czarną i haftem tym oraz sposobem jego użycia na przodzie stanika jestem szczerze zauroczona. Oraz rozczarowana, że nie mam jeszcze tego koloru:
Układ tych haftów kojarzy mi się z liśćmi, albo muszlami, albo płatkami kwiatów. Naprawdę wielka szkoda, że nie mam pod ręką sampla w czerwonym kolorze. Mogę natomiast zeznać, na podstawie czarnego, że ozdoba na mostku układa się ładnie i nie podwija.
Rozmiary modelu Priya: UK 36-44 E-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-K / EU 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-O; figi M-4XL (do wyboru są figi pełne oraz brazyliany, niższe i bardziej wycięte na pośladkach). Dostępność: listopad 2021.
Model Morgan też mam już w kolekcji, w ciekawszej moim zdaniem, bo wzorzystej wersji. W tym roku pojawi się po prostu w czerwieni. Ale nie tylko… o drugiej wersji niżej, tymczasem cieszmy oczy szkarłatną koronką… bo tylko jej zdjęciem dysponuję.
Rozmiary Morgan: UK 32 GG-K, 34 G-K, 36-40 DD-K, 42 DD-HH, 44 DD-G, 46DD / EU 70 J-O, 75 I-O, 80-90 E-O, 95 E-L, 100 E-I, 105E; rozmiary fig: UK M-4XL
Czerwień powróci zresztą za chwilę, w bardziej letniej, jaśniejszej odmianie. A tymczasem, zróbmy przerwę na…
Orchidee, czyli kamelie
Kolekcja ta wizytuje także tropikalną strefę klimatyczną. Intensywną kwiatowość reprezentuje drugi sezonowy kolor modelu Cate – kamelia (camellia). Przysięgłabym, że ten kolor ma już na swoim koncie. Nie szkodzi – jest piękny.
W bardzo uroczym letnim kolorze honeysuckle (wiciokrzew) wystąpi linia Charley. Jej najbardziej moim zdaniem atrakcyjny model, plunge z haftowaną miseczką, będzie jak zwykle przystrojony efektownym kwiatowym haftem – takim oto:
Jeśli od nieelastycznej u góry miseczki z haftu wolisz rozciągliwą koronkę, skromniejszy nieco model z linii Charley może cię zadowolić.
Oba miękkie modele mają ten sam zakres rozmiarów: UK 36-46 DD, 36-44 E-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-JJ / EU 80-105 E, 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-N.
Trzecim modelem w linii Charley jest spacer, o miseczkach z pianki, z miłym okienkiem na mostku. Zdobienia są koronkowe.
Rozmiary Charley spacer: UK 36-46 DD-FF, 34-44 G-GG, 34-42 H, 34-40 HH / EU 80-105 E-H, 75-100 I-J, 75-95 K, 75-90 L.
Majtek w linii są aż 3 kroje: figi wysoko wycięte (z koronką), figi pełne (z haftem) : M-4XL, brazyliany (z haftem): M-3XL.
Istnieje jeszcze czwarty krój – longline zwany UW Bralette. Ten niestety uparcie występuje tylko w kolorach bazowych: białym, bladoróżowym i czarnym – a aż się prosi, by zaszaleć w takim modelu z jakimś kolorem! Tutaj zobaczycie recenzję Charley bralette w czerni.
Dostępność sezonówki: luty 2022.
Chilli
Tu chyba powinna pojawić się frakcja ostrych, pomarańczowawych czerwieni, która ma się pojawić w kwietniu. Osobiście nie mogę się doczekać kolejnej Brianny, której czarno-srebrną krewniaczkę Eugenię szczerze pokochałam (tu recenzja czarnej Eugenii), a teraz superprzyjemnie byłoby zakosztować tego koronkowego motyla w bardziej letnim kolorze.
Konstrukcję już świetnie znacie z takich modeli, jak bestsellerowa Sachi czy wspomniana Eugenia. Ale nie wiem, czy każdy wie, że wszystkie one bazują na kroju… a jakże, Matildy! Jednak w moim odczuciu konstrukcja z paseczkami w dekolcie trochę lepiej zbiera biust oraz ma mniejszą tendencję do wcinania się krawędzią. Te paski w dekolcie układające się w kształt ważki to już sygnaturowy look marki. Brianna ma obniżony mostek i jak to zwykle w Elomi bywa, duże panele boczne. Bardzo dobrze zbiera duże biusty, za co podobno kochają ją nie tylko osoby o wymiarach typowych dla frakcji plus size, ale także te noszące rozmiar 70 pod biustem.
Rozmiary Brianny: UK 38-44E, 36-44 F-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-K / EU 85-100 F, 80-100 G-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-O; rozmiary fig: M-4XL
Trochę mnie zaskoczyło, że miękkiej Briannie towarzyszy w tym katalogu Brianna usztywniana 🙂 Wersja ta nazywa się half-cup, co jest może odrobinę na wyrost, bo nie wygląda na bardzo nisko zabudowaną – ale z pewnością bardziej eksponuje biust niż pełne miseczki. Niestety nie miałam w ręku, ani tym bardziej na biuście, próbki tego modelu. Jego konstrukcja jest oparta na modelu Anushka, którego też niestety nie mam pod ręką – pamiętam, że miseczki z pianki miały 2 pionowe szwy, tu na koronce wydaje mi się, że dostrzegam trzeci – poziomy/ukośny. Na górną krawędź została nałożona koronka elastyczna, co ma sprawić, że nie będzie się odznaczała.
Rozmiary wersji half-cup (nieco mniejszy zakres niż modeli miękkich): UK 38-44DD-E, 36-44 F-FF, 34-42 G, 32-42 GG-H, 32-40 HH / EU 85-100 F, 80-100 G-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-O. Figi: M-4XL. Dostępność: kwiecień 2022.
Dla zwolenniczek gładkich, ale przynajmniej kolorystycznie nienudnych miseczek – w kolor Chilli ma się ubrać model Bijou. Miseczki Bijou są usztywniane, modelowane termicznie (bezszwowe), ale uwaga: nie są one zrobione z pianki spacer, tak jak Charley spacer, tylko z klasycznej kopy. Bijou ma niski mostek, a z tyłu haczyk do spinania ramiączek na plecach.
Oprócz sezonowego koloru, Bijou występuje też w czerni i beżu.
Rozmiary Bijou: UK 36-44E, 34-44 FF-G, 34-42 GG-H / EU 80-100F, 75-100 G-I, 75-95 J-K. Bijou nie ma majtek do kompletu, ale pasują do niej figi z linii Brianna. Dostępność: kwiecień.
Serengeti i różowe tygrysy
Żadna szanująca się kolekcja aspirująca choć trochę do aktualnych trendów nie może obejść się bez zwierzaków. Zebrowate prążki przywdzieje model Morgan w swoim wzorzystym wcieleniu (przypominam, że jest też gładkie – w tym sezonie czerwone i bladoróżowe, a w bazie Morgan oferuje zarówno w gładkie, jak i subtelnie wzorzyste klasyki). Prążkowana wersja zwie się Serengeti. (Jak leży? Mamy już recenzję Morgan! 🙂 )
Drugą tygrysicę znajdziemy na zupełnie innym kolorystycznym biegunie. Mariella być może jest już niektórym z Was znana w wersji grafitowo-różowej hidden tiger, czyli ukryty tygrys (bez przyczajonego smoka…), natomiast w kwietniu 2022 pojawi się w bardzo bezpiecznej, bazowej niemal wersji w bladym różu. Takiej właśnie bazy z, nomen omen, pazurem życzyłabym sobie zawsze! Niestety tego modelu w kolekcji bazowej nie ma, a przydałby się, nie sądzicie? Tygrysy i dżungla w beżach, czy też np. czerni z grafitem prezentowałyby się świetnie. Tymczasem jednak cieszmy się brzoskwiniowym różem – peachy tiger.
Rozmiary Marielli: 36-46 DD, 36-44 E-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-K / EU 80-105 E, 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-O; figi M-4XL
Goździki i orzechy
Silnym trendem tej kolekcji są barwy ciała, w odcieniach od najbledszych różobeży do ciemnych orzechów. W smakowicie orzechowym kolorze zwanym goździkowym (clove) wystąpi Matilda. Ma on, przynajmniej na jakiś czas, znaleźć się w ofercie bazowej.
Te sznury koralików poznają wszystkie fanki tego modelu, mimo że ostatnimi czasy często zamieniają się one w inne kształty – a to serduszka, a to gwiazdki (o których za chwilę).
Rozmiary Matildy: UK 36-46 DD, 36-44 E-FF, 34-44G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-K / EU 80-105E, 80-100 F-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-O; figi pełne M-4XL. Dostępność: styczeń 2022.
Bardzo podobny odcień o tej samej aromatycznej nazwie będzie dostępny w linii Smooth. Oprócz bardotki Smooth Strapless, którą przetestowałam i uważam za najlepszą na rynku dla osób w moim rozmiarze, linia ta zawiera też zwyczajny stanik na ramiączkach, z bezszwowymi miseczkami kształtowanymi termicznie, ale nieusztywniany. Model ten jest dostępny w bazowych kolorach: czarnym, beżowym i właśnie clove.
Nie jestem wielką fanką bezszwowców, bo zwykle nudzą mnie swoją gładkością (wytłaczanki z koronek są rzadkością i kosztują słono, produkuje je np. marka Empreinte), ale tutaj mamy przynajmniej zestaw z tiulem w górnej części – wygląda to znacznie ciekawiej, niż po prostu gładkie, jednoczęściowe miseczki. Model jest mocno zabudowany, chyba w zbliżonym stopniu, co Cate. Jeszcze nie mam go w mojej stanikotece, ale chciałabym spróbować, jak się nosi.
Rozmiary modelu Smooth UW Moulded Non Padded Bra: 40-48 DD, 38-48 E, 36-46 F, 36-44 FF, 34-42 G, 32-40 GG, 32-38 H, 32-36 HH, 32-34 J / EU 90-110 E, 85-110 F, 80-105 G, 80-100 H, 75-95 I, 70-90 J, 70-85 K, 70-80 L, 70-75 M. Dostępność: styczeń 2022.
A gwoli przypominajki, tak się wygląda w Smooth UW Moulded Strapless 🙂 Jego miseczki są sztywne, a tu przeczytacie jego recenzję.
Jeśli chodzi o doły, w linii Smooth znajduje się coś, co ucieszy fanki wygodnych, bezszwowych majtek. Pełne figi Smooth są z materiału tencel z elastanem (tencel to to samo, co lyocell – włókno bardzo przyjazne środowisku naturalnemu) i dzięki swojej mega rozciągliwości mają podwójną rozmiarówkę: M/L, XL/2XL, 3XL/4XL. Zauważcie, że nie są „one size” – bo są i takie produkty na rynku, ale zazwyczaj nie dochodzą do potrzebnych w tej marce rozmiarów. To zwyczajne, gładkie majtki, więc wzorniczo nic specjalnego, ale za to wybór kolorów jest taki, że obskoczy nie tylko najbardziej bazową bazówkę, ale także skompletuje się z czerwonymi modelami haute red oraz bladobrzoskwiniowymi ballet pink.
Ponieważ znowu nie dysponuję próbką, wrzucam screena całej stronki z katalogu.
Rodzina bazówek potencjalnie pasujących dla ciemniejszych karnacji powiększa się o jeszcze jeden kolor modelu Cate w obu wersjach: na fiszbinach i bez. Kolor nazywa się rosewood.
Rozmiarówkę fiszbinowej wersji mamy już wyżej podaną (wszystkie kolory mają ten sam zakres, bazówka i niebazówka), więc podaję tę bezdrutową, niestety sporo mniejszą: 40-48 B-C, 38-48 D-DD, 36-48 E-G. Oprócz tego bezfiszbinowa Cate występuje w stałej ofercie w kolorach czarnym, beżowym latte, ciemnogranatowym oraz białym i niestety nie wyjdzie w sezonowej wersji ciemnozielonej (w niej tylko fiszbinowa koleżanka). Majtki Cate oczywiście istnieją i mają rozmiary M-4XL. Dostępność tego koloru: grudzień w wersji bez fiszbin, z fiszbinami już jest.
Zimowe gwiazdy
Nie ma porządnej zimowej kolekcji bez czerni z blingiem, a marka Elomi bynajmniej od strojności nie stroni. W złote gwiazdy przystroi się… tak tak, Matilda 🙂 Oto wersja black star. Nosiłabym jak dzika.
Dostępność: listopad 2021, czyli, teoretycznie, już.
Sportowy denim
Rolę jedynej w kolekcji przedstawicielki odcieni niebieskich przyjmuje sportowy model Energise. Jest to naprawdę przyzwoity sporciak na fiszbinach, nieusztywniany, dobrze ogarniający biust, z haczykiem do spinania ramiączek na plecach, solidnym obwodem i przy tym całkiem stylowy, a jego rozmiarówka nie ma sobie równych w ofercie plus size (o ile wiem). Wiosną ma wejść w dwóch wersjach doskonale pasujących do dżinsów: jednej wzorzystej, drugiej gładkiej. Oprócz tego sporo kolorów jest dostępnych w bazie.
Rozmiary Energise: 38-46 D, 36-46 DD, 36-44 E-FF, 34-44 G, 32-44 GG, 32-42 H, 32-40 HH-J, 34-38 JJ-K / EU 85-105 D, 80-105 E, 80-100 F-H, 75-100 I, 70-100 J, 70-95 K, 70-90 L-M, 75-85 N-O. Dostępność: maj 2022.
Koty w kąpieli!
Przeważnie nie zagłębiam się w tematy plażowo-kąpielowe, ale tym razem nie mogłam sobie darować przynajmniej tego jednego przykładu – w ofercie marki Elomi Swim pojawiły się bowiem moje ulubione zwierzaki i to w wersji… elektrycznej 🙂
W dodatku oba wzory z linii Electric Savannah można ze sobą miksować!
Wersja „zebra” występuje w postaci stanika z miękkimi miseczkami na fiszbinach o kroju z pionowymi szwami (to wszystko ukryte pod warstwą dzianiny z regulacją sznureczkiem pośrodku) oraz w postaci tankini topu w rozmiarach odzieżowych, a wersja „pantera” – w postaci plandża na fiszbinach. Do tego mamy dwa kroje gatek – zebrowe figi ze średnim stanem i panterowe z troczkami do regulacji wysokości. To tylko jeden przykład z całej pokaźnej kolekcji kostiumów, niewiele ustępującej tej bieliźnianej.
Rozmiary Electric Savannah: Stanik w zebrę: UK 36-42 E-FF, 34-42 G-H / EU 80-95 F-H, 75-95 I-K, Stanik w panterę (plunge): UK 36-44 E-FF, 34-42 G-HH, 34-40 J-JJ / EU 80-100 F-H, 75-95 I-L, 75-90 M-N; figi UK 14-26/EU 40-52, tankini top (bez fiszbin) UK 16-26/EU 42-52. Dostępność: styczeń 2022.
Baza nowa i mniej nowa
Poza kolorowymi ptakami wymienionymi powyżej, w stałej ofercie marki są kolory bazowe (znaczy, te nudne 😉 ) większości modeli. Mamy więc: Matildę czarną, beżową, białą, różową (od tego sezonu: goździkową clove), Priyę czarną, Morgan gładką czarną, beżową i białą oraz wzorzystą migdałową toasted almond, czarniawą w zwierzęcy rzucik ebony (od tego sezonu: czerwoną, bladoróżową ballet pink), Smooth czarną i beżową (od tego sezonu: goździkową clove), Smooth bardotkę czarną i beżową, Cate białą, beżową-różobeżową latte, beżową miodową hazel, bordowobrązową raisin, ciemnoorzechową pecan, czarną, ciemnogranatową i rosewood, Charley czarną, granatową, białą (bez wersji plunge z haftem), beżową fawn, bladoróżową ballet pink, Chalrey braletkę na fiszbinach białą, czarną i ballet pink, Briannę czarną i białą, Bijou czarną i beżową, Energise czarną, białą, beżową, granatowo-limonkową, granatową z geo druczkiem, plus vintage denim od tego sezonu.
Oprócz bazowych wersji modeli z tej kolekcji, w bazie mieszka też kilka innych, które akurat nie wyszły tym razem w sezonowych kolorach. Są to: plandż Kim z rozciągliwą górną częścią miseczki (czarny, beżowy), Lydia – konstrukcja typu bandless („wiszące” fiszbiny) czarny, beżowy, doskonała Molly do karmienia (czarny, różowy), Sachi czarna (biustonosz, koszulka – tu recenzja koszulki Sachi). Sachi w tym sezonie nie wystąpi w kolorze, miłośniczkom ważki w dekolcie będzie musiała wystarczyć Brianna.
Jak widać, jest tego masa i jeśli napalasz się na jakiś fason, ale niekoniecznie pasuje ci aktualny sezonowy kolor – zawsze możesz pójść w bazówkę, jeśli oczywiście zadowoli cię czarny czy beżowy lub bladoróżowy. Kolekcja bazowa jest zwykle w stałej ofercie salonów brafittingowych prowadzących Elomi i nawet jeśli twojego rozmiaru akurat nie ma, da się go sprowadzić od producenta.
W tej bazie zamieszkała jeszcze jedna, nieznana bliżej mojemu biustowi ciekawostka – Kelsey, model z rodziny „braletek na fiszbinach”, oparty na… Matildzie 🙂 W skrócie, jest to model miękki plunge na fiszbinach, obleczony z wierzchu elastyczną koronką, nadającą mu formę topu. Ta koronka jest w monstery!
Model ten miał swoją wersję sezonową w kolorze petrol, której nie widziałam w żadnym polskim sklepie – a może gdzieś jest? Sprytność polega na tym, że biustonosz pod spodem jest beżowy, więc jasnoskóra osoba będzie mogła cieszyć się wzorem tej czarnej koronki bez zakłóceń. Rozmiary Kelsey: UK 38-44 E, 36-44 F-FF, 34-44 G, 32-42 GG-HH, 32-40 J-JJ / EU 85-100 F, 80-100 G-H, 75-100 I, 70-95 J-L, 70-90 M-N, figi S-4XL.
Całą bazową kolekcję Elomi można obejrzeć na stronie firmowej Elomi.
Gdzie kupić bieliznę Elomi?
W każdej z moich recenzji znajdziecie namiary na listę sklepów, a czasem też konkretny sklep, który dostarczył mi komplet, ale powtórzę tu ogólne info. Staniki Elomi (oraz majtki) da się kupić w Polsce w dobrych sklepach brafittingowych – zobacz, czy masz w okolicy sklep ze Spisu Dobrych Sklepów i sprawdź, bo jest szansa, że tę markę prowadzi. Możesz też posłużyć się WYSZUKIWARKĄ SKLEPÓW na polskiej stronie firmowej Elomi, gdzie oprócz salonów stacjonarnych znajdziesz też sklepy online, w których da się wyhaczyć Elomczaki.
Rozmiarówka staników i majtek Elomi
Jeśli masz wątpliwości, jaki rozmiar Elomi wybrać, mogę ci pomóc w jego wstępnym ustaleniu. Elomi to marka brytyjska i posługuje się brytyjską rozmiarówką (UK), którą na metkach „tłumaczy” na rozmiary europejskie – przelicznik ten jednak zwłaszcza w dużych rozmiarach nie zawsze się sprawdza. Tu znajdziesz poradnik o brytyjskich rozmiarach i o tym, jak je dobierać oraz tabelę rozmiarów brytyjskich.
Warto zwrócić uwagę na rozmiarówkę majtek Elomi. To 4XL, które widzicie jako ostatni rozmiar, jest naprawdę duże – znacznie większe od tego, co przeważnie proponują firmy polskie w analogicznie oznaczonym rozmiarze. Przykład: mój rozmiar majtek Elomi to L, a w polskich firmach, np. Ava czy Gorsenia – XXL!
Podsumowanie
Gdy przeglądam katalogi Elomi, zawsze towarzyszą mi dwie myśli. Po pierwsze: dlaczego ta marka trendowej, kolorowej, wyrazistej, młodej duchem bielizny cały czas nie ma swojego godnego odpowiednika w Polsce, dorównującego jej zarówno designem, jak i doborem rozwiązań i materiałów dla większych ciał?
A po drugie: jeśli ta kolekcja nie przekona bieliznosceptyczek do zwrócenia uwagi na design staników i majtek i rozsmakowania się w bieliźnianej modzie, to naprawdę nie wiem, co mogłoby tego dokonać 🙂 Te komplety są jak ubrania – kolorowe, wzorzyste, z blingiem, wiele z nich bardziej przypomina outfity niż coś, co ma być wstydliwie chowane pod spodem, a przy tym świetnie wyglądają na ciałach w większym rozmiarze. Obejmują, ogarniają, podtrzymują biusty, nie zjeżdżają z pup i brzuchów, dają sobie świetnie radę z naprężeniami i obciążeniami i nie wydają się za małe i za słabe, tak jak zdarza się to bieliźnie tępo przeskalowywanej z mniejszych rozmiarów na większe. Przy tym, co mogę potwierdzić z autopsji, po wielu testach, recenzjach i latach noszenia, są naprawdę komfortowe. Elomczaki to wciąż najwygodniejsza bielizna w mojej szafie – nie drapie koronką i gumką w gaciach, nie dźga fiszbinami, nie piłuje pachy (podkroje pod pachami!), nie wbija się w plecy. Szczerze, drogie Osoby – żadne bonprixy, żadna chińszczyzna (mimo że szycie Elomi też nie odbywa się niestety w tzw. pierwszym świecie, jak to często bywa u marek z UK) nie zastąpią wam marki zaprojektowanej dla dużych osób przez dużą osobę (którą zresztą miałam okazję poznać osobiście). 🙂 To nie jest może tania impreza, ale uważam, że jeden stanik Elomi wart jest trzech przeciętnych produktów w swoim rozmiarze, z majtkami jest zresztą podobnie. To nie jest przerost instagrama nad treścią, ale uczciwa, jakościowa robota, której wynik sprawdza się nie tylko do selfie w sypialni, a w noszeniu na co dzień, dzień w dzień, latami.
Czy już lubicie Elomczaki? Albo chcecie polubić? Plus, obowiązkowo: pytanie o Wasze musthave’y! 🙂
7 komentarzy
Joanna
Lubiłabym miłością wielką gdyby nie to, że …. jestem na tę bieliznę ZA MAŁA, buuuuuu!!!……….
10 listopada 2021 at 15:33A tak swoją drogą, jak to jest, że Brytyjczycy umieją zrobić plunge’a, nawet na duże sylwetki i biusty, a polskie marki nie bardzo… Lubię niskie dekolty i ciągle kombinuję, który stanik mam odpowiedni do tych wydekoltowanych sukienek! ><
Stanikomania
Dokładnie! Kiedyś jęczałam o half-cupy, ale ostatnio dokładam do tego plunge. Czemu polskie firmy nie robią plandży? Nawet usztywnianych za bardzo nie ma. Plunge z Elomi mają dosyć wysokie mostki, ale już z tych marek brytyjskich, do których nie jesteś za mała 😉 da się dostać plandże zarówno usztywniane, jak i miękkie.
10 listopada 2021 at 16:05MartaP
Ok, jakbym chciała firmę z takim poczuciem estetyki i kolorów oraz ceniącą wygodę użytkownika w Polsce. Ja wiem,że długo nie byłyśmy zbyt wymagające ale czasy się zmieniły, nisza i to spora na rynku jest a produktu polskiego brak.
10 listopada 2021 at 22:07Ten top z wbudowanym stanikiem brałabym zdecydowanie
Stanikomania
Mogę się pod tym tylko podpisać!
12 listopada 2021 at 02:17Izabela
Pani Kasiu – kocham Panią 😉
21 listopada 2021 at 13:33Moje odkrycie (i w efekcie przekonanie, że to jest to) dotyczące Matildy to Pani zasługa. Jestem z tych większych i bardziej obdarzonych kobiet (w Elomi noszę 36 JJ) i niestety rodzima produkcja jakoś nie sięga tych gabarytów. A skoro Matildzie przybyła siostra, to śpieszę po Samirę, bo jakkolwiek koraliki, serduszka i gwiazdki goszczą już mojej bieliźniarce, to motyw owocowy jeszcze się nie trafił.
Dzięki za te hmm.. felietony, a może eseje 🙂 w bieliźnianym temacie. Samo czytanie sprawia mi dziką radość, a aspekt praktycznego poradnictwa, jak też emocjonalne wsparcie – są nie do przecenienia :))
Stanikomania
Podzielam w pełni entuzjazm dla Matildy, jest to model moim zdaniem wybitny 🙂 Jedyne zastrzeżenie, jakie mam do modeli na niej bazujących jest takie, że czasem wcinają się krawędzią (np. z Charley mam ten problem). Chyba jest to zależne od materiałów.
23 listopada 2021 at 19:12Dziękuję za miłe słowa! 🙂 I mam taką serdeczną prośbę… a może nie bądźmy na “pani”? 🙂
Elomi Lucie: pastele z pazurem! Recenzja biustonosza - Stanikomania
[…] figi. Po raz pierwszy poznałam tę wersję w postaci próbek materiałów, kiedy pojawiły się zapowiedzi kolekcji Elomi na aktualną […]
25 kwietnia 2022 at 13:57