Po zapowiedziach Masquerade i Cleo czas na główną markę Panache, czyli Superbra. Charakter kolekcji nie zaskoczył mnie zupełnie – to już kolejny sezon, gdy Superbra, w myśl sloganu modern core, oferuje przede wszystkim swoje znane, proste modele o niezbyt wyszukanym designie w podstawowych bieliźnianych kolorach (czarny, biały, cielisty), czyli, potocznie mówiąc – bazówkę.
Wśród nielicznych sezonowych kolorów dominują odcienie różu, koralu oraz przyjemny odcień niebieskiego, w który tym razem przybierze się nieśmiertelny model Tango.
Co najciekawsze w zapowiadanej kolekcji, to kilka nowych pomysłów – choć, jak się okaże, z punktu widzenia firmy nie są one takie zupełnie nowe. Zacznijmy jednak od tego, co znamy.
Tango w błękicie, Ariza w fuksji, Eliza lila
Żelazny element repertuaru Superbra, czyli balkonetka Tango w miseczkach D-K i plunge w miseczkach D-H wystąpi w kolorze cornflower blue. Tango w błękitach widziałam już co najmniej dwa razy – przewijała się już jakaś aqua, czy też sky blue. Ten odcień jednak lubię, choć w rzeczywistości wydał mi się bledszy niż na katalogowej fotce:
Na Arizę (D-K) tym bardziej nie narzekam. Co prawda w naturze wyglądała mi bardziej na malinę niż katalogową fuksję, ale i tak podobała mi się najbardziej z całej kolekcji. Zresztą trudno byłoby chyba jakiejkolwiek barwie zepsuć urok tych haftów. Może trochę szkoda, że nie zdecydowano się na jakiś odważniejszy kontrast, np. dodatek turkusu – tak, by otrzymać coś w rodzaju odwrotności wersji jesiennej (która już pojawiła się w polskich sklepach).
Znana już od wielu sezonów balkonetka Eliza pojawi się (oprócz bazowej czerni i bieli) w sympatycznym kolorze jasnolawendowym (D-K).
Nie będzie natomiast kolejnego wcielenia Sienny, a liczyłam na to, że pojawi się także w letniej odsłonie 🙁
Kwiaty i koral
Do powyższych sezonowych wersji znanych modeli dołączy także wiosenne wcielenie plunge’a Erin (D-H) z urodziwym promienistym haftem na brzegach miseczek – tym razem Erin będzie miała kolor kości słoniowej, co niżej podpisanej niezbyt się podoba, ale cóż, taki już „urok” kolekcji letnich.
Niestety nie będzie balkonetki Saffron, którą pewnie część z Was zdążyła już polubić, po wersji letniej w zgaszonym różu (zimą pojawi się fioletowa). Nawet lubię Saffronki za tę stonowaną kolorystykę i pokryte wzorzystą tkaniną ramiączka… Wróćmy jednak do przyszłości. „Na etacie” wzorzystej balkonetki z nadrukiem zobaczymy niejaką Fern, czyli Paprotkę, w koralowo-fioletowe kwiatki (mógłby choć jeden model o nazwie Fern pojawić się w prawdziwej paprociowej zieleni!). Szkoda, że ramiączka nie są bardziej „do pokazania”. Tę samą fioletowo-koralową kolorystykę oraz kwiatki spotkamy jeszcze w jednym z modeli dla mam karmiących (ale o tym za chwilę).
Głębsze dekolty w Porcelanie
Doprawdy nie wypadało, by termicznie formowane Porcelanki nadal obchodziły się bez plandża. Zresztą żadna szanująca się marka D-plusowa nie powinna unikać tego tematu. W tym sezonie Freya zaatakowała swoim Deco, a wiosną Panache Superbra pójdzie w jej ślady. Nowa Porcelain w wersji plunge będzie sięgała miseczki H, czyli o oczko wyżej od Frei (GG). Czy Freya podejmie wyzwanie? 🙂 Szkoda tylko, że obwód nie schodzi poniżej 65, jak zresztą w większości kolekcji. Ciekawe, czy we wszystkich rozmiarach miseczek mostek będzie równie niski i jak to wpłynie na układanie się stanika oraz biustu w nim.
Koszulki z wbudowanym stanikiem
Dla miłośniczek topów na ramiączka z wbudowanymi stanikami, lansowanych przez sklepy Bravissimo, być może nie jest już tajemnicą, że ich produkcją zajmowała się firma Panache. Z sezonu na sezon kolekcja topów Bravissimowych jakby się kurczy, Panache natomiast zdecydowało się wprowadzić swoje dzieło do własnej kolekcji bielizny, podobnie jak kiedyś uczyniła to nasza, polska firma Avocado (i z pomysłu już dawno, niestety, zrezygnowała). Szkoda tylko, że topy Panache mają na razie tylko najprostszy z możliwych krojów oraz tylko dwa kolory: czarny i biały, co nie daje zbyt wielu możliwości, jeśli chodzi o kompozycję stroju – wyglądają właściwie jak zwykłe bieliźniane koszulki. Jak dla mnie, prostszą receptą na koszulkę plus stanik jest po prostu bieliźniana koszulka, a pod nią stanik…
Cieszy, że koszulki będą dostępne w miseczkach do H, a martwi, że dopiero od obwodu 32 (70), a w obwodzie 38 (85) tylko do G. Nie mam dla Was zdjęć, ale w katalogu wyglądają identycznie, jak sprzedawany w Bravissimo model OV15.
Więcej kolorów dla mam
Biustonosze dla karmiących to następny w Panache przypadek, gdy produkt lansowany wcześniej pod inną marką wchodzi do własnej kolekcji. Wieść niesie, że „karmniki” Panache były od dawna dostępne w sieci Mothercare. W nadchodzącym sezonie powitamy je oficjalnie w kolekcji, w bardziej godnym marki D-plusowej zakresie rozmiarów D-J (od obwodu 30=65), a wiosną ich repertuar wzbogaci się o kolejną wersję kolorystyczną jednego z modeli oraz o jeden nowy model. Koronkową Sophię zobaczymy, obok czarno-beżowej, także w wersji kość słoniowa/apetyczny róż – obie kojarzą mi się trochę z propozycjami marki HOTMilk, aczkolwiek są od nich mniej wyszukane.
Oprócz tego zobaczymy pierwszy karmnik wzorzysty – Lorna. Wszystkie macierzyńskie biustonosze występują w dwóch wersjach: biustonosz dla karmiących z odpinanymi miseczkami oraz „support bra” – bez odpinanych miseczek. Wszystkie są na razie, niestety, bez fiszbin.
Co cieszy, najwyraźniej w biustonoszach do karmienia zrezygnowano z irytującej wiele mam „obejmy” okalającej pierś, ograniczając się do paska przytrzymującego ramiączko, by nie „uciekało” po odpięciu miseczki. Tak przynajmniej sugerują zdjęcia katalogowe, bo po pokazie niestety żaden biustonosz z odpinanymi miseczkami nie trafił w moje ręce. Chętnie usłyszę opinię mam na temat Panaszowych karmników.
Evie w wydaniu ślubnym
Chyba już na dobre pożegnałyśmy się z miękką serią Confetti, wcześniej polecaną na specjalne okazje. Nie będzie też ani jednego body… Dla panien młodych dedykowana jest seria Evie, złożona ze straplessa, balkonetki i gorsetu (basque) do miseczki H, w kolorze kości słoniowej. W przeciwieństwie do starej usztywnianej serii Special Occasions, Evie w ślubnym wydaniu jest ozdobiona haftem. Szkoda, że nie występuje także w wersji czarnej, bo prezentuje się całkiem gustownie. Jest to jedyny wiosenny gorset w Superbra.
Powtórka z bazy
Wrócę znów do tego, co znamy już z poprzednich kolekcji oraz zapowiedzi na zimę – żelaznej bazy w podstawowych kolorach. Na wiosnę zobaczymy: Tango balkonetkę (D-K), Tango plunge (D-H) (oba od obwodu 28), Tango Classic balconnet (D-K, od obwodu 30) i Tango Classic plunge (D-H, od 28), Arizę (D-K, od 30), Melody balconnet (D-K, od 28) i Melody full-cup (D-K, od 30), Zarę, czyli usztywnianego plandża z przepinanymi ramiączkami (D-G, od 30), Porcelain (seria usztywniana modelowana termicznie): balkonetkę (D-G – ciekawe, czemu nie D-H, jak plunge? Od obwodu 30), straplessa (D-G, od 30), wspomnianego wcześniej plandża (D-H). Wystąpi też ozdobna wersja Porcelanki – Viva, tylko w wersji balkonetkowej, podobnie jak zimą.
Nie będzie natomiast Porcelain w odmianie Adina, czyli pokrytej koronką, która pojawi się w nadchodzącym sezonie.
Znowu też pojawi się koronkowy full-cup Andorra (na fotce), chwalony już za dobre układanie się na biuście dzięki lekko elastycznej koronce (D-J, od 28). Wystąpi też mięciutki w dotyku, nieco lżejszy wizualnie biustonosz Emily (D-J, od 30). Miłośniczki koronek w klasycznych barwach mają więc do wyboru całkiem sporo.
Gładki strapless Evie wystąpi, jak przystało, w trzech bazowych kolorach do miseczki H (od obwodu 30), a wersje białą i czarną wzbogaci pas do pończoch.
Rozmiary i konstrukcje
Oprócz wyżej wspomnianej Porcelanki do miseczki H w wersji plunge, Superbra nie oferuje rozmiarowych rewolucji. Większość modeli dostępna jest od obwodu 30 (od 28: Andorra, Tango, Melody). Cieszy jednak spora liczba modeli do miseczek H, J i K – tylko do G dochodzą już nieliczne propozycje (Zara, Porcelain balkonetka i strapless, Porcelain Viva). Miseczka H stała się już standardem, poniżej którego Panache schodzi rzadko.
Nie widać na razie rewelacji konstrukcyjnych, przynajmniej „gołym okiem”. Niektóre z zapowiadanych innowacji sprawdzimy niedługo w kolekcji zimowej. Jestem bardzo ciekawa ulepszonych podobno konstrukcji w wyższych rozmiarach miseczek.
W katalogu
Kolekcja Superbra nie prezentowała się szczególnie efektownie, stąd niewielka liczba moich własnych zdjęć – poniżej fotki katalogowe, których kilku użyłam także w notce. Za materiały dziękuję dystrybutorowi – firmie So Chic!.
[Katalog flash w serwisie flickr nie jest dostępny, przepraszamy.]
Na wybiegu
I tradycyjna migawka z pokazu – krótka, z wyżej podanych powodów 🙂
22 komentarze
mmm-mm
Aaaa, to jest ten szumnie zapowiadany gladki termicznie formowany stanik?! I oczywiscie “nie mogli” zrobic obwodu 60! A to sfinie, foch. Reszta stanikow bardzo ladna, niestety miekkie balkonetki nie robia na mnie takiego efektu, jak na wiekszych biustach.
10 sierpnia 2010 at 06:27justinehh
Fern można łatwo pomylić z Ritą, a Lucy z Arizą. I tak umiera moja nadzieja na Saffrona …
10 sierpnia 2010 at 12:31mania_aniam
Bez rewelacji (ale Twoj paznokiec fajny:) ), dla mnie Tango mogloby nie istniec, no i szkoda, ze Confetti zlikwidowano.
10 sierpnia 2010 at 13:47Za to nad Paprotka pewnie pomysle.
azymut17
Kasico, w tekście jest mały błąd: “Gładki strapless Evie wystąpi, jak przystało, w trzech bazowych kolorach do miseczki H (od obwodu 30), a wersje białą i czarną wzbogaci pas do pończoch.” Nie ma białego, Evie jest w ivory, czarnym i beżowym.
Podoba mi się nowy kolor Tango, jestem trochę zmęczona stanikami, których kolor jest nie do określenia (np. dla jednych turkus, dla innych niebieski lub morski itd). Żądam szmaragdów i kobaltów 🙂
10 sierpnia 2010 at 16:22Cieszę się też, ze Panache wszedł w sferę karmników. Miałam do czynienia z modelem Print Nursing, co prawda w ograniczonej rozmiarówce, bo do FF, i uważam, że świetnie leży. Obwód ścisły, ale regulowany na 6 haftek, nie ma tej obejmy na pierś dookoła, tylko pasek materiału od dołu miseczki na zewnątrz do ramiączka. Jest niezbyt wysoko zabudowany, co jest trudne do osiągnięcia w karmnikach, nadaje kulisty kształt. Dlatego z niecierpliwością wypatruję jesiennej kolekcji by zobaczyć, czy w większych miseczkach panaszowa konstrukcja też się sprawdza.
renulec
Lorna zapamiętałam tylko, że jest miękki w dotyku i że jest bardzo ładny. I pomyślałam, że wreszcie coś wygodnego i kolorowego, co nie będzie Freyą, znajdzie się na naszych karmiących i połogowych biustach! Jak sobie pomyślę, w czym paradowałam onegdaj, karmiąc swoje potomstwo (dzięki Ci, Mamo, za wszystkie pożyczone 80C 😉
10 sierpnia 2010 at 16:30maith
Nie no, jesteś niesamowita z tymi fotkami 😉
10 sierpnia 2010 at 17:21I to jak widzę robionymi niezależnie od okoliczności.
Elizę mogliby sobie wrzucić do katalogu, lepszej pewnie nie zrobią, a to chyba w ogóle ta wyższa wersja 😉
Ty wiesz, że ja od miesiąca nie wrzuciłam kolejnej notki, bo mi się moje zdjęcia nie podobają? Naoglądałam się Twoich i mam ;)))
aleksandromaniak
Kasica robi takie zdjęcie, potem człowiek idzie do sklepu i się rozczarowuję 🙂
10 sierpnia 2010 at 18:17Z kolekcji nie ma nic dla mnie, chyba że Zara zyskała ściślejszy obwód. Uwielbiam ten stanik, ale żeby 30 na ścisłe 72 pod biustem była rozciągliwa, to przesada.
Ale 28 nie ma. :/ A gdyby nawet były, to raczej musiałabym mieć GG, więc nie byłoby miseczki 😉
Cieszy mnie większe bogactwo miseczek, bardzo niepokoi ,,od 30” (te 30 musiałaby być mega ścisłe :P), a już tym bardziej ,,od 32′, nawet jeśli to koszulki.
Bardzo podobają mi się karmniki, ale mnie nie dotyczą, więc tylko sobie popatrzę 🙂
Poza tym – fasony nie dla mnie, nuda. 😉
daslicht
Eliza na zdjęciu to niższa wersja, G+ jest upancerniona i ma fiszbiny wbudowane w obwód (to akurat dobrze).
10 sierpnia 2010 at 20:00Brawa dla Panasza za zmianę granicy G na H. Czekamy na podniesienie do J!
Ciekawe czy poprawili fiszbiny i proporcje w wyższych miseczkach.
kasica_k
@maith, jesteś genialna – w kilku zdaniach podbić mi ego do samego sufitu i wytłumaczyć się z zaniedbywania swoich biednych czytelniczek, wytęsknionych kolejnych super-wnikliwych notek 🙂
Rację ma @daslicht, ta Eliza to wersja lżejsza, zresztą czego się spodziewać po rozmiarze 32E. Mnie się całkiem podoba w tej lawendzie, w ogóle to ładny model jest.
@azymut17, dzięki za uwagi o karmnikach. Evie to faktycznie ivory. Dla mnie to jest odcień białego, czyli koloru, którego prawie nigdy nie noszę w bieliźnie i w ogóle mógłby on dla mnie nie istnieć, z wyjątkiem białych koszul BiuBiu…
@mania, moje paznokcie i lakier marki O.P.I. dziękują za komplement 🙂
10 sierpnia 2010 at 23:44yo_anka
“Nowa Porcelain w wersji plunge będzie sięgała miseczki H, czyli o oczko wyżej od Frei (GG). Czy Freya podejmie wyzwanie? 🙂 “
Się uśmiałam 😀
Oby podjęły to może za parę lat dojadą do J+ nawet (marzę o tym!)
Ariza z jakimś niebieskawym na wiśniowym tle była w wersji exclusie for Bravissimo: http://www.bravissimo.com/products/imagezoom.aspx?style=PNK4&colour=Mulberry
10 sierpnia 2010 at 23:46śliczna, ale rozbestiwona wygodą Effuniaków nie chce już katować się niewygodnymi teraz dla mnie Superbra
amoureuse
A ja się wyłamię i przyznam, że jestem zauroczona Erin: w jej prostocie tkwi cały urok, za to zupełnie nie przemawia do mnie nowy kolor Arizy i Fern.
11 sierpnia 2010 at 01:37Plunge do H-bomba, szkoda tylko, że spóźnili się z nimi o jakiś rok, bo teraz już chyba nic nie przebije effuniakowej konstrukcji 🙂
Bardzo podobają mi się propozycje Panache w omawianej kolekcji, oby były tak samo wygodne 🙂 (i obym miała na nie fundusze :P)
roza_am
Tego lata najbardziej brakowało mi różowego stanika, zatem w przyszłym roku przede wszystkim będę wypatrywać modeli w tym właśnie kolorze (Lucy od Cleo i Arizy). Ciekawe czy któryś z nich okaże się pachoprzyjazny w moim rozmiarze.
A co do siły wyrazu Twoich zdjęć, Kasico, to kiedy patrzę na pierwsze z niniejszej notki nachodzi mnie nieodparte pragnienie wybiegnięcia na zewnątrz i dokonania rundki po okolicznych sklepach 🙂 Wszak Lady’s Place zaraz po drugiej stronie, niedaleko Avocado, po drodze LiParie…
11 sierpnia 2010 at 12:36kasica_k
@amoureuse: Erin rzeczywiście jest ładna, oprócz haftu warto zwrócić uwagę na wzór na siateczce. Ale jak zwykle bardziej podoba mi się w wersji zimowej – i nic dziwnego, bo jest śliwkowa, a ja śliwki lubię 🙂
Jestem bardzo ciekawa tych plandżowych Porcelanek. Naprawdę nie jest łatwo o dobre “wytłaczane” plandże. Effuniaki mają rewelacyjną konstrukcję, ale to trochę co innego – w “segmencie bezszwowym” i powyżej G nadal panuje posucha. Ciekawa jestem, czy te wytłoczki zwane kopami mają szansę pasować na duży procent biustów – nie wiem, na ile ich producenci przykładają się do właściwego wyrobienia ich kształtu…
Dla mnie te ruchy w górę z rozmiarami miseczek są bardzo pocieszające. Widać, że zauważony został popyt na G+, a w każdym razie – potencjał tkwiący w tym zakresie rozmiarów.
@roza_am: cóż, za to między innymi lubię nasze miasto – do zalet dołączyła obfitość stanikowych sklepów 🙂
11 sierpnia 2010 at 15:37Patrzę, jak spełniają się moje marzenia – kiedyś dobrych staników trzeba było szukać w sieci, potem zaczęły się pojawiać w różnych miejskich zakątkach, nieraz bardzo dla mnie odległych, a teraz atakują frontalnie w samym centrum 🙂
lady_alice_1989
A ja znów z innej beczki :D. Czy któraś z Pań testowała może bieliznę KrisLine? Bo strasznie podoba mi się ten biustonosz:
http://www.krisline.com.pl/sklep/product,608.html
Ale nie wiem, czy jest on warty tych pieniędzy 🙂
11 sierpnia 2010 at 15:59maith
Kasica oczywiście testowała 🙂
11 sierpnia 2010 at 17:15stanikomania.blox.pl/2010/01/Liliowa-Fallon.html
A pod spodem masz 78 komentarzy, też opisujących doświadczenia kolejnych dziewczyn z tą firmą.
lady_alice_1989
Dziękuję ślicznie 🙂
11 sierpnia 2010 at 17:21kasica_k
I jeszcze tutaj – wrażenia z modelu miękkiego:
11 sierpnia 2010 at 19:46stanikomania.blox.pl/2010/05/Czarny-brylant.html
zmijunia.lbn
A-ri-za! A-ri-za!
11 sierpnia 2010 at 23:48Szufladę mam pełną, to ciułam na malinkę, czy tam inną fuksję. Teraz chyba nawet kabaltowe Thrill Me mnie nie skusi.. 😀
Czemu różowe staniki prawie zawsze mają wiszące fiszbiny?
Przy różowym życiu utrzymują mnie biało-różowe Effuniakowe Serduszka oraz rozpadające się już Effuniakowe Koty i Freya Darcey w różu mocno rozmemłanym.
Do różowego Thrill Me zniechęcają mnie pomarańczowe (fuuuuuuuuuuu) elementy i ta “masywna” satyna.
yaga7
Czekam na Porcelankę 🙂
12 sierpnia 2010 at 06:41Z normalnej porcelanki jestem mega zadowolona, z plandżowego freyowego Deco również, więc jestem niezmiernie ciekawa nowej porcelanki.
lady_alice_1989
Dziękuję Kasica 🙂 Widziałam ten model na stronie, ale strasznie tandetnie tam wyglądał, więc kompletnie nie zwróciłam na niego uwagi – a tu proszę, na twoich zdjęciach naprawdę ładnie wygląda, może się na niego skuszę 🙂
12 sierpnia 2010 at 11:28lady_alice_1989
Jakiś czas temu bardzo chciałam mieć tą fuksjowatą Arizę, ale bardziej podobała mi się na zdjęciu katalogowym. A tak, niestety, nie widzę nic dla siebie. Szkoda, że gorsety, jak zwykle, nie sięgają chociaż do rozmiaru hh
12 sierpnia 2010 at 12:35Aga
Aaa, Confetti robi mi najlepsze kule i go nie ma:(
1 września 2010 at 15:26