WPlebiscyty

Ewa Michalak rozpieszcza nasze biusty! – czyli wyników Wygodniczka część II

Po pierwszej części publikuję dalszy ciąg wyników plebiscytu na najwygodniejszy biustonosz. Zapoznajmy się z pozostałymi dwiema kategoriami – H-J i JJ+:

 

Laureaci plebiscytu na najwygodniejszy biustonosz w kategorii H-J to:

1. Ewa Michalak – Plisowany

2. Freya – Arabella

3. Ewa Michalak – plunge Bakłażan/Chili / Bravissimo – Alana / Panache – Ariza

 

Kolejne pozycje zdobyli:

6. Freya – Jolie

Na dalsze miejsca padły już bardzo niewielkie liczby głosów – należą one m.in. do Kalyani – Natural Charm, Panache – Tango, Freya – Eleanor. Kilka z nich „wyjdzie z cienia” po zsumowaniu głosów, które padły na plunge Ewy Michalak:

A oto trzy najpopularniejsze marki w kategorii:

1. Ewa Michalak

2. Freya

3. Panache Superbra

H-J To druga po D-GG pod względem frekwencji i liczebności kandydatur kategoria w Wygodniczku – 70 głosów padło na 19 modeli. Widać wyraźnie brak marki Masquerade, co owocuje większym udziałem miękkich balkonetek marek Freya czy Panache Superbra, że nie wspomnę o Bravissimowej Alanie, chwalonej przez nosicielki miseczek G+ za konstrukcję. Co ciekawe, Curvy Kate, która tak dobrze radziła sobie w Kusidełku, w Wygodniczku przeszła prawie bez echa. Nie widać też zbyt dobrze Avocado, które tam miało niezłe notowania.

Biuściaste nosicielki miseczek H-J są wyraźnie mniej zadowolone ze swojej bielizny, niż ich koleżanki z zakresu D-GG. Aż jedna czwarta głosujących zaznaczyła, że ich wybór nie jest tak wygodny, jak być powinien! Ani jedna osoba natomiast nie zrezygnowała z wyboru – nikt nie zaznaczył opcji „nie znam wygodnego biustonosza”. Duża jest więc skłonność do kompromisu i tolerancji w tej grupie. Trudno się dziwić – nosicielkom H+ biustonosz jest po prostu bardzo potrzebny, więc starają się zadowolić tym, co mają. Szkoda tylko, że tak często nie czują się w nim komfortowo…



Laureaci plebiscytu na najwygodniejszy biustonosz w kategorii JJ+ to:

1. Ewa Michalak – plunge Bakłażan/Chili

2. Ewa Michalak – plunge srebrny / Bravissimo – Alana (ta sama liczba głosów)

Na pozostałe kandydatury padło po jednym głosie. Gdyby zsumować wszystkie biustonosze Ewy Michalak, porządek oczywiście nie zmieniłby się.

To najsmutniejsza ze wszystkich kategorii – padło w niej jedynie 18 głosów, a kandydatur było tylko siedem. Ta druga liczba nie dziwi – niewiele marek może pochwalić się przekroczeniem miseczki JJ. Spodziewałabym się jednak, że więcej będzie głosujących. Trudno na podstawie tak skąpego materiału wysnuwać jakiekolwiek wnioski, oprócz jednego – wybór jest w tej kategorii mniej niż skromny – ale może to jednak odbicie stosunkowo niskiego popytu? Jak sądzicie?

Cztery biuściaste JJ+ zaznaczyły, że nie znają wygodnego biustonosza – tyle samo, ile głosowało na bakłażanowego plandża, który zdobył pierwsze miejsce. Dla prawie jednej trzeciej wybór wygodniczka był wyborem „najmniejszego zła”.

 

Wnioski z Wygodniczka

Po wielu dobrych opiniach, jakie zbierają biustonosze Ewy Michalak, nie dziwi mnie ich wysoka pozycja. Pozostają w czołówce również wtedy, gdy poszczególne modele potraktujemy oddzielnie. Przypuszczam, że nie bez znaczenia dla ich sukcesu była też ich dostępność. W tym kontekście jednak, że się powtórzę, dziwi mnie słaba pozycja pozostałych polskich marek, takich jak Avocado, zarówno w H-J (do której ledwie się „załapuje” rozmiarowo), jak i w D-GG.

Głosy w całym plebiscycie były silnie rozdrobnione – na wiele modeli padało po kilka bądź po jednym głosie, zapewne od osób, które dany model zgłosiły. To samo spotkało moją Caitlyn marki Elomi, na którą głosowałam 🙂 Przepadły z kretesem marki i modele mniej popularne, droższe, słabo dostępne w Polsce, jak superkomfortowa przecież Fauve. Bez wątpienia obecność poszczególnych modeli na rynku bardzo silnie przełożyła się na wyniki.

Mało wśród wygranych klasycznych, codziennych modeli, po których spodziewałabym się dużo większej popularności (np. Rio czy Pollyanna marki Freya), zastanawia też dominacja modeli usztywnianych, zwłaszcza w kategorii D-GG. Czyżbyśmy jednak wolały usztywniane biustonosze, nawet w gorące lato? A może jednak rzadziej kupujemy te „codzienniaczki”, zaczynając nasze stanikowe przygody od modeli mocniej eksponujących nasze biusty i dekolty, stąd mniejsza popularność tych pierwszych?

A jakie pytania kłębią się w Waszych głowach? Czy sądzicie, że producenci bielizny czy jej sprzedawcy też mogą wysnuć jakieś wnioski z Wygodniczka?

Jeszcze raz gratuluję zwycięzcom, zwłaszcza Ewie Michalak, której marka pokonała duże firmy brytyjskie o długim doświadczeniu na rynku. Im oczywiście także należą się gratulacje za to, że zdobyły uznanie bardzo wielu wymagających biustów. Jestem ogromnie ciekawa, jak ten plebiscyt będzie wyglądał za rok… Mam też nadzieję, że padnie w nim więcej głosów, zwłaszcza w tych kategoriach, które w pierwszej edycji wypadły skromnie.

Na zakończenie jeszcze raz dziękuję Wam za wszystkie głosy!

Może ci się spodobać

16 komentarzy

  • asiaque

    Co do wygody jj+ – no cóż, Alana byłaby bardzo fajnym stanikiem, gdyby nie te okropne wbijające się w ciało fiszbiny. Kupiłam, założyłam, odcierpiałam i rzuciłam w kąt.

    Z kolei effuniaki mają niefajne ramiączka (a w tych kategoriach rozmiarowych nie ma mowy o tym, by sam obwód utrzymał biust, więc wygoda ramiączek jest szczególnie istotna). Do tego gąbkowane biustonosze nie bardzo nadają się do noszenia w tropikalne upały, jakie mamy tu ostatnio.

    O Panache w ogóle nie mówimy, bo każdy wie, o co chodzi (fiszbiny na plecach anyone?).

    Nadzieją w tym zakresie rozmiarowym jest Freya. Od paru tygodni z przyjemnością noszę moją Pollyannę w JJ. Niestety, upolować ten rozmiar jest bardzo trudno, do tego chyba na razie występuje tylko w odmianie kremowej. Bravissimo ani Figleaves nie zauważyły jeszcze, że ten producent go robi. Może wkrótce się coś zmieni, gdy do sklepów wejdzie kolekcja jesienna, a z nią parę nowych Freyek w JJ+.

    12 sierpnia 2010 at 13:36 Reply
  • daslicht

    Wrrrrrrrr!
    Jest Arabelka, jest Alana – świetnie. Ale te Effuniaki wygrałyby u mnie jako dręczyciele roku, bo może i fajnie leżą, fiszbiny mają na swoim miejscu, ale są pioruńsko niewygodne. Ten rajstopowy obwód z wrzynającymi się gumećkami! Auuuuu! Te 2 haftki w rozmiarze 70H! Auuuuuu! Te gumiaste ramiączka w morskim! Auuuuuu! W Effuniaku można czasem się pokazać, ale spędzić cały dzień to masakra. Nie jestem wcale z tych delikatnych, wręcz przeciwnie.
    Niedawno byłam na Castle Party w czarnym plisowanym (70HH, trzy haftki!) i niestety torturował mnie równie mocno, co buty na gigantycznej koturnie. Auuuuu! O mój panie, skróć mą mękę! Najprzyjemniejsze było zdjęcie go i założenie Arabelki.

    W JJ+ spodziewałam się wygranej Alany, bo ją faktycznie da się nosić, a Effuniak to tortura na specjalne okazje.

    12 sierpnia 2010 at 13:50 Reply
  • roza_am

    Subiektywnie patrząc, zastanawiam się, dlaczego Alana znalazła się dopiero na 3. miejscu w kategorii H+. Z drugiej strony, trzecia pozycja dla modelu niedostępnego w polskich sklepach to chyba jednak sukces. Gdyby głosowanie odbyło się kilka tygodni wcześniej uważałabym Alanę za niemal ideał pod względem wygody. Niestety, podczas upałów jej fiszbiny dały mi się nieco we znaki. Dlatego też, głosując na pannę A., zaznaczyłam opcję “wybór kompromisowy”.
    Swoje wirtualne punkty minusowe stawiam przede wszystkim Arizie – nie wytrzymałam w niej 5 minut w przymierzalni oraz obu rozciągliwym Freyom. Dziewczyny o szerszych podbiuściach pewnie mogą być z nich bardziej zadowolone, na mnie jednak 30-tki są sporo za luźne, a 28-ek brak.
    Effuniaków jeszcze nie testowałam, więc o wygodzie się nie wypowiem, żałuję tylko, że model, który wygrał jest totalnie nie w moim guście estetycznym.

    W kategorii JJ+ najbardziej rzuca się w oczy brak w czołówce staników Panache, która to marka tak bardzo szczyci się swoją rozmiarówką do miseczki KK. Mam nadzieję, że będzie to kolejny, istotny argument dla konstruktorów tejże firmy, aby nad tą grupą rozmiarową jeszcze popracować.
    Ciekawa jestem także, jak sprawdzą się w JJ+ zapowiadane na przyszły rok Krągłe Kaśki.

    Co do braku w notowaniach staników bazowych, to myślę, że to w dużej mierze specyfika grupy głosującej. Wśród czytelniczek Stanikomanii dominują zapewne stanikomaniaczki-miłośniczki kusidełek wszelkiej maści. Wybory przeciętnych klientek mogą być całkiem inne. Ciekawe, jakie obserwacje mają pod tym względem nasze bra-fitterki.

    A jeśli chodzi o plany przyszłoroczne, to oprócz punktów ujemnych proponuje także rozważenie wprowadzenia dodatkowej kategorii dla staników-karmników. Jest ich coraz więcej na naszym rynku i pewnie warto by było jakoś porangować opinie mam-klientek o poszczególnych modelach.

    12 sierpnia 2010 at 14:10 Reply
  • sharteel

    Wydaje mi się, że ocena staników usztywnianych jako szczególnie wygodnych może mieć swoje źródło w tym, że miseczki są od środka wyścielone delikatną tkaniną, często bawełną. Powoduje to “zniknięcie” szwów wewnętrznych i odseparowanie od ciała koronek / haftów, które często są drapiące.

    12 sierpnia 2010 at 16:12 Reply
  • azymut17

    @roza_am – święte słowa! Jako brafitterka potwierdzam Twoje spostrzeżenia co do kolorów, nawet jak słyszę od klientki: “Kolor? Wszystko jedno…”, to okazuje się, że wszystko jedno czy czarny, biały, czy beżowy 🙂

    12 sierpnia 2010 at 19:57 Reply
  • aleksandromaniak

    Sharteel – trafiłaś w sedno!

    12 sierpnia 2010 at 20:52 Reply
  • maith

    Po pierwsze gratuluję zwycięzcom, a szczególnie mojej faworytce Ewie Michalak.
    Tym razem jest też moja kategoria, to sama się też przyczyniłam 🙂

    Podoba mi się to, jak różne poglądy mamy na wygodniczki, w świetle postów nowalijskich na lobby “podajcie najlepszy stanik na okolice 80G” 😉 No nie da się.
    Owszem warto stworzyć bazę staników wygodnych (w odróżnieniu od niewygodnych z przyczyn obiektywnych). Ale ze świadomością, że jesteśmy różne i nawet jeśli większości pasuje bardzo wygodny model x, to akurat pytająca może mieć inny układ piersi i przepadło.

    Dlatego pewnie do opinii przydałyby się dodatkowo jakieś informacje o osobach głosujących. W stylu biust wąsko czy szerokofiszbinowy, wąsko czy szeroko osadzony i w jakim stanie.

    Mój jest średniofiszbinowy, potrzebuje wąskich mostków i w stanie niezłym, ale bez przesady. Do tego jestem z tych wrażliwych. I z takim biustem, jak już pisałam, głosowałam na Pudrowego kropka by Ewa Michalak. Ja go naprawdę kupiłam na szczególne okazje i sama byłam zdziwiona, jak w najgorsze upały, kiedy wszystko mi zaczęło przeszkadzać, sięgałam kolejny raz właśnie po puderka. A on nawet nie ma bawełnianej gąbki.

    Podoba mi się w wynikach Kalyani natural charm – to był bardzo ciekawy, bawełniany stanik. Niestety rozciągliwy i szerokofiszbinowy, ale swojego nadal (po wyjęciu fiszbin) używam jeszcze do spania 🙂

    Z finalistów mam też Arabelkę. Jest dość wygodna, chociaż czasem źle znoszę jej fiszbiny.

    A Alanę, o której sporo słyszałam, mam ochotę jeszcze wypróbować.

    Faktycznie brak silnej reprezentacji staników drogich, jak Fauve, Elomi czy Avocado, może być wynikiem ceny, przekładającej się na ich mniejszą dostępność, a nie mniejszej wygody.
    Dowodem jest np. ostatni tekst Anny-pii, zachwyconej wygodą Avocado
    35plus.blox.pl/2010/07/Kevlarowa-pajeczyna-w-karmelowej-mgle-czyli.html

    12 sierpnia 2010 at 21:40 Reply
  • lady_alice_1989

    Gdyby była możliwość to nosiłabym biustonosze w rozmiarze 60jj lub 60k…ale większość z bielizny w tym rozmiarze jest albo niezbyt urodziwa albo po prostu nie istnieje. Dlatego wolę kupić stanik z większym obwodem i mniejszą miską np. 65hh lub 65j, które może nie leżą na mnie tak dobrze, jak te z rozmiaru 60jj/60k, ale jednak są dla mnie bardziej komfortowe – bo nie tylko ładniejsze. Przede wszystkim mam możliwość wyboru. I nie muszę opierać się na klasyce – białe, czerwone albo czarne, zabudowane niemalże pod samą szyję.

    A co tam, zrobię komuś reklamę 😀
    Moja ulubiona firma bieliźniarska – Curvy Kate, poszerzyła jakiś czas temu rozmiarówkę. Do tej pory większość biustonoszy była do rozmiaru j, a obecnie mają również jj i k :). A oto, co przyszykowali dla nas na 2011 rok:
    http://www.curvykate.com/downloads/brochures/curvy-kate-showgirl-brochure-spring-summer-2011.pdf

    Osobiście, zostałam bardzo pokrzywdzona przez bisutonosze m.in. cenionej przez wiele Pań firmy Panache (obecnie zostawiłam tylko jeden stanik z ich kolekcji – Panache Ariza Superbra ivory, bo jedynie on nie zostawiał otarć pod pachami i nie masakrował mi piersi fiszbinami wpbijającymi się aż do krwi na mostku). Większość moich staników to właśnie Curvy Kate. Obecnie, tak się przyzwyczaiłam do ich bielizny, że praktycznie nie odczuwam żadnego dyskomfortu podczas noszenia – dlatego polecam ich, szczególnie jeśli chodzi o staniki typu soft :). No i co najważniejsze – u nich można kupić bieliznę w rozmiarze 60jj czy 60k, która jest naprawdę ładna.

    13 sierpnia 2010 at 01:53 Reply
  • kasica_k

    @roza_am, bardzo ciekawe spostrzeżenia. Też jestem ciekawa opinii bra-fitterek, jak @azymut17, na temat preferencji klientek mniej zarażonych stanikomanią 🙂 I też uważam, że te wyniki to taka mała sugestia dla Panache, zwłaszcza Superbra… o ile ich marka Masquerade ma u nas dobrą pozycję w D-GG, gdzie konkurencja jest już duża, o tyle powyżej GG marki panaszowe radzą sobie gorzej, w sytuacji niewielkiej konkurencji.
    Plebiscyt dotyczący karmników – jak najbardziej rozważam ten pomysł, pytanie, czy koneserek DD-plusowych karmników jest już wystarczająco dużo, żeby w takim plebiscycie dało się wyłonić prawdziwych liderów. Trochę wąski jest wciąż ten rynek. Chętnie usłyszę, co obecne mamy o tym sądzą… No i kategorii raczej musiałoby być mniej, bo o karmnikach JJ+ jeszcze nie słyszałam 🙁

    @lady_alice, no właśnie, już pod poprzednią notką zastanawiałam się, czemu Curvy Kate tak słabo wypadła – szczególnie kibicuję tutaj marce Showgirl. Też się cieszę z niusa o poszerzaniu rozmiarówki tudzież nowych modelach 🙂

    13 sierpnia 2010 at 04:14 Reply
  • confused.girl

    zgadzam się z sharteel co do przyczyny dominacji staników usztywnianych wśród zwycięzców – przynajmniej w moim przypadku właśnie ta delikatna bawełna w effuniaku sprawiła, że podczas upałów sprawdził się lepiej niż cieniutkie koronki i tiule.

    13 sierpnia 2010 at 10:29 Reply
  • asiaque

    @lady_alice

    a owa poszerzona rozmiarówka CK jest już gdziekolwiek dostępna? Brastop/LoveBras nie ma w ogóle takiej opcji w wyszukiwarce.

    13 sierpnia 2010 at 16:36 Reply
  • kasica_k

    Bo będzie w 2011 🙂

    13 sierpnia 2010 at 16:43 Reply
  • sybilla777

    Bardzo cieszy mnie fakt, że Alana jest w czołówce, bo to mój jedyny świetny i wygodny stanik. Kolejne modele Bravissimo wysiadają przy super wygodnej Alanie. I w moim przypadku doskonale sprawdza się na upałach.
    Co do reszty wyników to Effuniaków nie noszę, bo biust wyskakuje mi przodem, a Freya ma zdecydowanie za szerokie obwody, a ściśliwych 30-tek z tej firmy nie znalazłam.
    Jeśli chodzi o słabą pozycję Panache, która wypuszcza mnóstwo modeli staników do miseczki K to w sumie się nie dziwię, bo katowałam się nimi przez lata (Ariza, Sienna, Eliza i inne) z braku wyboru innego stanika w tym rozmiarze. Bolesne ślady od zbyt długich fiszbin dawały mi się we znaki, ale wiadomo konkurencja w “J” mała, więc z braku laku dobry kit… Cieszę się, że mam Alanę i już nie muszę się katować. Co do staników Panache to wymagają zmian konstrukcyjnych począwszy od H, żeby te fiszbiny w końcu były węższe i krótsze, bo ściśliwość obwodów już jest dobra, a wizualnie też świetnie sobie radzą. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że poprawią konstrukcję fiszbin dla dobra naszych wspaniałych biustów:)

    16 sierpnia 2010 at 10:15 Reply
  • varietta

    Sybilla777, niestety w Panache trzeba być trójkątną już od “G” – obserwacja na podstawie nowej sienny 30G… więc zmiany konstrukcyjnej wymagają nawet mniejsze rozmiary od H, jak napisałaś :/
    (do obejrzenia na balkonetce)

    16 sierpnia 2010 at 12:19 Reply
  • victoria08

    mnie ciekawi jedno.
    klnie się na Triumpha niesamowicie, ale co jak co nigdy mnie w nim fiszbiny nie uwierały, a rozmiary wyjątkowo niedobrane nosiłam;) czy tak trudno byłoby biuściastym firmom zrobić te teleskopowe fiszbiny??? czy to tylko patent Triumpha?
    bo czasami cudny stanik a coś nagle zacznie uwierać – np. Tango – 1-2tyg. ideał, rozciągnął się zdeczka obwód i mnie fiszbiny zaczęły katować.

    31 sierpnia 2010 at 15:44 Reply
  • yo_anka

    Gratulacje dla Ewy Michalak – zasłużony laur!
    Jestem użytkownikiem J+ i jak dla mnie to obecnie najlepsza alternatywa!
    Ewa słucha opinie klientek i modyfikuje
    Też mi w pierwszych plungach biust wypadał środkiem, po przesłaniu fotek Ewa na przełomie roku wpadła na pomysł dodatkowego cięcia dla większych biustów, który na większości wielkich biustów sprawdza się bardzo dobrze.
    Ogólnie zebrałam się w sobie i swoje recenzje z noszenia opisałam tu:
    forum.gazeta.pl/forum/w,32203,114450723,116760806,Effuniaki_w_J_recenzja_nosicielki_.html
    i tu poprzednie
    forum.gazeta.pl/forum/w,32203,105351465,106117953,Chili_75JJ_44.html
    i dalsze posty

    sybilla777 – bardzo mądre słowa odnośnie Panache, też je katowałam latami, bo nic innego nie było i chwaliłam za to – ale czas już się zmienić – nie wygląd sam się liczy!
    To ze wygrali w plebiscycie na urodę stanika w J+ nie znaczy, że powinny osiąść na lurach – przecież nie od dziś sygnalizujemy im co należałoby poprawić na końcu tabeli!

    Alana jest u mnie akurat na drugim miejscu w moim prywatnym rankingu wygody, gdyż gryzie mnie w pachy i pod biustem pętelkami

    22 września 2010 at 13:32 Reply
  • Leave a Reply