Gdy nadchodzi złota jesień, rośnie ochota na czekoladę 🙂 Brąz, przez jednych traktowany niechętnie, przez innych lubiany (jestem z tej drugiej frakcji :-), często pojawia się w bazowych częściach bieliźnianych…
Po chwili dla klasyki – wracamy do różu w wersji spektakularnej 🙂 Mam dla Was kolejnego cukierka – tym razem ciekawej, a mniej znanej niż Freya czy Panache brytyjskiej marki…
Niewiele marek biustonoszowych kieruje swoją ofertę do właścicielek zarówno tych mniejszych i średnich, jak i sporych biustów. Jedną z nich jest chyba stosunkowo nowa na biuściastym rynku brytyjska Pour Moi?…