Czy pamiętacie jeszcze Perfekcyjne Dopasowanie? Przypomnę pokrótce: pamiętna ta impreza, zorganizowana przez Bellissimę (polskiego dystrybutora marek Panache, Masquerade i Frilly Intimates) i dystrybutora akcesoriów bieliźnianych Soyelle (świetne przedłużki obwodów!), odbyła się w październiku ubiegłego roku. Były pokazy i prezentacje, a wszystkie obecne panie mogły skorzystać z usług bra-fitterskich i dopasować odpowiedni rozmiar m.in. spośród pełnego zakresu rozmiarówki modelu Panache Tango II, rozwieszonego na czterech dłuuugich wieszakach. Wśród gości znalazły się uczestniczki forum Lobby Biuściastych, a oprócz tego handlowcy i przedstawiciele prasy branżowej. Ledwie we dwie z założycielką LB ochłonęłyśmy po długiej bieganinie z miarkami krawieckimi i tabelkami rozmiarów – rozpoczął się etap fleszy, kamer i wywiadów 🙂 a konkretniej – zaproszono nas do rozmowy z redaktorkami łódzkiego kwartalnika „Modna Bielizna”. Jak łatwo się domyślić, miałyśmy mnóstwo do powiedzenia – nie wszystko udało się zmieścić na papierze, ale większość najważniejszych wątków się tam szczęśliwie znalazła. Ponieważ zapewne nie wszystkie z Was czytują „Modną…” (można kupić w empikach :), a wersja internetowa jest okrojona, postanowiłam zamieścić artykuł (pod jakże wymownym tytułem) w blogu. Po kliknięciu można zobaczyć powiększenie, a tu – pobrać lepszej jakości wersję w formacie PDF.
Mam nadzieję, że artykuł ze styczniowego numeru przed Wami przeczytali także przedstawiciele naszej branży bieliźnanej. Im więcej takich okazji, tym większą można mieć nadzieję, że nasze starania, by zwrócić ich uwagę na nasze potrzeby, będą odnosiły skutki. Czego wszystkim biuściastym życzę 🙂
Dziękuję redakcji „Modnej Bielizny” za spotkanie oraz zgodę na zamieszczenie artykułu.
Bardzo zacny artykulik. Zresztą chyba najlepszy w całym numerze. Sama wiedza na talerzu. Naprawde widzę was juz wszędzie, otwieram gazetke i bęc! Zresztą efekty waszej pracy też – wiedza o stanikach idzie w lud 🙂
Bardzo mi się podoba 1 zdanie “Problemem, o którym się rzadko w Polsce wspomina jest niewiedza kobiet na temat, jak prawidłowo dobrać stanik”. Strzał w dziesiątkę. Niewiedza Polek w tej kwestii jest powszechna. A z drugiej strony mimo zalewu prasy niby kobiecej, te niezorientowane, dręczące się niedobranymi stanikami Polki nie mogą liczyć na choćby podstawowe pomocne informacje. Dlatego wielki plus dla modnej bielizny 🙂 I wydrukowanie Piersiówki też było fantastycznym pomysłem 🙂
Czytałam ten artykuł gdy tylko się ukazał… rzecz jasna… świetna robota. Niestety gdy zapytałam Panie z hurtowni… z której gazetkę tą dostałam… czy one czytały… zrobiły tylko dziwne miny… obawiam się, że co najwyżej obrazki w tej gazecie oglądają. A ja wychodzę na głupią co to CZYTA wszystko od deski do deski…
Dunajka, ktoś kto czyta może wyjść na głupiego tylko przed… głupim. Może panie popadły we wtórny analfabetyzm i dziwią się, że Ty nie? Niby prowadząc hurtownię powinny się interesować rynkiem. Może niedługo nie będziesz potrzebowała niedostosowanej do dzisiejszych warunków hurtowni? 🙂
Aadrianka same głowy to też coś. Przynajmniej widać ze mowa o stanikach z miską H dla “Lachonów”, a nie dla prababci (sklepy i producenci czasem miskę H, niewiadomo czemu, z prababcią kojarzą). Sam wywiad super:). Dumna jestem i z Was i z Pani redaktor:)
Pewnie że same głowy to już coś, i to jeszcze takie ładne głowy:) Artykuł bardzo fajny, nienachalny a pouczający. A o zdjęciach całej sylwetki wspomniałam, bo dla mnie fotki Kasicy i Butters w galerii to doskonala motywacja pt: “masz babo ciągle buły pod pachami, nie oszukuj się, że nie masz, zobacz jak wyglądają dziewczyny, które ich naprawdę nie mają” Ja też chcę nie mieć:)
Kasico, Maith… zupełnie nie przejmuję się opinią dziewaczyn z hurtowni… pomijając moje wykształcenie… jestm totalnym molem książkowym… i już dawno przeczytałam więcej książek niż one dadzą radę przez całe życie… Z oferty hurtowni (największej w naszym mieście… o zgrozo) korzystam już bardzo sporadycznie… najczęściej to biorę od nich tylko prasę branżową. Jedyne czego się obawiam to, że w tej branży… jest więcej takich “paniuś” jako one.
Dziewczyny, dzięki za wszystkie ciepłe słowa:) Co do zdjęć, to jak patrzę na te nasze twarze w takich ujęciach, to chyba wolałabym, żeby zamieścili nas od szyi w dół;)))
Co do twarzy, to generalnie chodzi o to, że Butters na pewno nie miała różowej szminki. I nie wymazała nią ani siebie ani Kasicy 🙂 Pamiętam, widziałam Was wtedy na dopasowaniu 🙂
Faktycznie przebarwili te foty ;-). Ale wywiad fajny-fajny. I laski na zdjęciach, więc nikt nie powie, że taaaakie rozmiary to tylko dla starszych pań/grubasów ważących 230 kilo/mutantów. Chyba że ktoś błyskotliwy stwierdzi “ha! same twarze, nie widać biustów więc to na pewno nie one! te pewnie mają małe biusty, a tamte to tak naprawdę starsze panie/grubasy/mutanty ;-).
Super artykuł :-))))))))))) Po raz pierwszy widzę taki, do którego nie można się NIGDZIE przyczepić i który mówi całą prawdę, samą prawdę i tylko prawdę 🙂 Hip, hip, hurrra! Kasiu, faktycznie, zdjęcie niezbyt Ci dali, ale co się przejmujesz? 🙂
Swego czasu wpadł mi w ręce ten magazyn w Empiku i zastanawiałam się czemy nie ma tam staników dla NAS tylko jakieś miniaturki. Tak sobie myślałam wtedy, że przydała by sie jakaś interwencja ze strony LOBBY no i prosze – jakieś czary czy co? Super artykuł. A jeśli chodzi o wypowiedź dunajki to może jakaś kolejna wersja artykułu w formie obrazkowej ;-P
Otóż to, nie samym “Dopasowaniem” człowiek żyje 🙂 Podobne, acz nieco bardziej kameralne imprezy też już były, organizowane przez Intimo czy Peachfield. Warto śledzić LB. maheda: jakbym się przejmowała, toby tej fotki tam nie było 😉 agastrusia: ja dopiero niedawno zauważyłam, że “Modna” jest w empikach. Wcześniej tkwiłam w błędnym przeświadczeniu, że trafia tylko do prenumeratorów z branży.
A może ktoś by ich namówił na pokazanie cudeniek z UK? Na przykład jakichś Frey, Masquerade, Kalyani? Oczywiście łącznie z informacjami o rozmiarówce i cenach 😛
Agastrusia, metropolia jest, forumek kilka jest, ale nie mamy sklepu jako zaplecza:( no chyba że faktycznie Bellissima, z Malborka rzut biustonoszem mają.
Co do zdjęć – Maith, masz rację, wygląda, jakbyśmy się jaskrawą szminką umazały po twarzach:)) Ale nic to, zdjęcia były robione podczas rozmowy, spontanicznie i od początku nie bardzo nas obchodziły:)
Mahedo, co do treści – wiele zawdzięczamy Kasi Sałacie, która prowadziła wywiad, bo pozwoliła nam potem mailowo uściślić wiele rzeczy, rozwinąć i uzupełnić. A nam jak się pozwala, to… nie mamy umiaru;)
butters77: Ważna uwaga. Oby więcej takich dziennikarek, jak nasza rozmówczyni. Takich, które pozwalają nam po prostu przekazać to, co mamy do przekazania i które czują “biuściastą” bazę 😉 Fotki powinny mieć trochę strawniejszą kolorystykę w PDFie, jak go w końcu zamieszczę 😉
Nasze skromne autorki nie wspomniały, że w owym kwartalniku jest jeszcze jedna wzmianka o LOBBY przy okazji Perfekcyjnego Dopasowania. Artykuł jest w zakładce Co, Gdzie, Kiedy — Pokazy
Help!Weszłam na stronę z tym Bra-Fitterem i okazało sie ,że mam 75 k w polskim rozmiarze i taki sam rozmiar w Melissie .ale jak tam weszłam w tabele rozmiarów to sie okazało ,że mam 85 g.I co mam z tym zrobić???
Tak naprawdę żadna tabela ani kalkulator nie powie Ci ze stuprocentową pewnością, co powinnaś nosić, bo bra-fitting nie jest nauką ścisłą. Tym niemniej bra-fitter wygrywa pod względem trafności z tabelami, ponieważ uwzględnia rozciągliwość staników i “ściśliwość” ludzkiego ciała. Tabelki i poradniki w przeciętnych sklepach uczą nas, że mając np. 78 pod biustem powinnyśmy kupować 80, podczas gdy zacząć należałoby raczej od przymierzenia 70-tki. Oczywiście z właściwą miseczką 🙂
Ja też się pomierzyłam… w biuście 104, pod biustem 81. Od jakiego obwodu powinnam zacząć mierzyć w sklepie? Kilka lat temu miałam w Wawie na Grochowskiej dobrane 75G, potem F. a tu mi wyszło, że jestem I… A amerykańskie 34D lub 34DD to jaki odpowiednik u nas?
Witam! Pierwszy krok to odpowiedni obwód – przy Twoich wymiarach zaczęłabym od 75. Być może trzeba będzie jeszcze zejść w dół. Mam tyle samo pod biustem i właśnie taki obwód noszę 🙂 Przy obwodzie 75, czyli angielskim 34, miseczka wypada Ci w okolicy brytyjskiego FF. Tyle system brytyjski – kontynentalny system rozmiarów dla takich wymiarów przewiduje właśnie okolice litery H czy I. Amerykańskie 34D czy DD to dokładnie tyle samo, co brytyjskie – czyli miseczka za mała na Ciebie o kilka rozmiarów. Wpadnij też na Lobby Biuściastych, jest tam specjalny wątek przeznaczony na porady rozmiarowe.
37 komentarzy
brzuchalek
Bardzo zacny artykulik. Zresztą chyba najlepszy w całym numerze. Sama wiedza na talerzu. Naprawde widzę was juz wszędzie, otwieram gazetke i bęc! Zresztą efekty waszej pracy też – wiedza o stanikach idzie w lud 🙂
10 marca 2008 at 10:34charm
Gratuluję 🙂
10 marca 2008 at 11:33Oby wiedza stanikowa się szerzyła 😉
ganbaja
Nie otwiera sie druga strona 🙁
10 marca 2008 at 11:41anna-pia
Świetne 🙂
10 marca 2008 at 11:57maith
Bardzo mi się podoba 1 zdanie
10 marca 2008 at 13:12“Problemem, o którym się rzadko w Polsce wspomina jest niewiedza kobiet na temat, jak prawidłowo dobrać stanik”. Strzał w dziesiątkę. Niewiedza Polek w tej kwestii jest powszechna. A z drugiej strony mimo zalewu prasy niby kobiecej, te niezorientowane, dręczące się niedobranymi stanikami Polki nie mogą liczyć na choćby podstawowe pomocne informacje. Dlatego wielki plus dla modnej bielizny 🙂 I wydrukowanie Piersiówki też było fantastycznym pomysłem 🙂
dunajka
Czytałam ten artykuł gdy tylko się ukazał… rzecz jasna… świetna robota.
10 marca 2008 at 16:02Niestety gdy zapytałam Panie z hurtowni… z której gazetkę tą dostałam… czy one czytały… zrobiły tylko dziwne miny… obawiam się, że co najwyżej obrazki w tej gazecie oglądają. A ja wychodzę na głupią co to CZYTA wszystko od deski do deski…
scarlet_agta
Czytając komentarz dunajki zwątpiłam.
10 marca 2008 at 21:21Ale artykuł jest bardzo fajny 😉
aadrianka
Do takiego artykułu mogli dać zdjęcia całych sylwetek Kasicy i Butters:) Jako najlepszą ilustrację całego artykułu.
10 marca 2008 at 21:29obozy
staniki wszystkich narodów, łączcie się !!!
10 marca 2008 at 22:50szarsz
świetne
10 marca 2008 at 23:13kasica_k
dunajka: panie z hurtowni widać nie są od czytania 🙂 Serio przejmujesz się ich opinią? 🙂
10 marca 2008 at 23:18maith
Dunajka, ktoś kto czyta może wyjść na głupiego tylko przed… głupim. Może panie popadły we wtórny analfabetyzm i dziwią się, że Ty nie? Niby prowadząc hurtownię powinny się interesować rynkiem. Może niedługo nie będziesz potrzebowała niedostosowanej do dzisiejszych warunków hurtowni? 🙂
10 marca 2008 at 23:23swierszczowa1
Aadrianka same głowy to też coś. Przynajmniej widać ze mowa o stanikach z miską H dla “Lachonów”, a nie dla prababci (sklepy i producenci czasem miskę H, niewiadomo czemu, z prababcią kojarzą). Sam wywiad super:). Dumna jestem i z Was i z Pani redaktor:)
10 marca 2008 at 23:29kasica_k
Dzięki :))
10 marca 2008 at 23:36Jako “nosicielka” angielskiego G (co oznacza polskie J) gwarantuję Wam, że nie posłałam na ten wywiad prawnuczki 🙂
aadrianka
Pewnie że same głowy to już coś, i to jeszcze takie ładne głowy:) Artykuł bardzo fajny, nienachalny a pouczający. A o zdjęciach całej sylwetki wspomniałam, bo dla mnie fotki Kasicy i Butters w galerii to doskonala motywacja pt: “masz babo ciągle buły pod pachami, nie oszukuj się, że nie masz, zobacz jak wyglądają dziewczyny, które ich naprawdę nie mają” Ja też chcę nie mieć:)
11 marca 2008 at 07:18dunajka
Kasico, Maith… zupełnie nie przejmuję się opinią dziewaczyn z hurtowni… pomijając moje wykształcenie… jestm totalnym molem książkowym… i już dawno przeczytałam więcej książek niż one dadzą radę przez całe życie… Z oferty hurtowni (największej w naszym mieście… o zgrozo) korzystam już bardzo sporadycznie… najczęściej to biorę od nich tylko prasę branżową.
11 marca 2008 at 08:43Jedyne czego się obawiam to, że w tej branży… jest więcej takich “paniuś” jako one.
butters77
Dziewczyny, dzięki za wszystkie ciepłe słowa:) Co do zdjęć, to jak patrzę na te nasze twarze w takich ujęciach, to chyba wolałabym, żeby zamieścili nas od szyi w dół;)))
11 marca 2008 at 10:49kasica_k
Bym napisała, że Ty to akurat nie masz co narzekać, ale co się będziemy licytować ;))
11 marca 2008 at 15:56akubaga
świetny artykuł 🙂 brawo!
11 marca 2008 at 19:28maith
Co do twarzy, to generalnie chodzi o to, że Butters na pewno nie miała różowej szminki. I nie wymazała nią ani siebie ani Kasicy 🙂 Pamiętam, widziałam Was wtedy na dopasowaniu 🙂
11 marca 2008 at 23:37besame.mucho
Faktycznie przebarwili te foty ;-).
12 marca 2008 at 00:29Ale wywiad fajny-fajny.
I laski na zdjęciach, więc nikt nie powie, że taaaakie rozmiary to tylko dla starszych pań/grubasów ważących 230 kilo/mutantów.
Chyba że ktoś błyskotliwy stwierdzi “ha! same twarze, nie widać biustów więc to na pewno nie one! te pewnie mają małe biusty, a tamte to tak naprawdę starsze panie/grubasy/mutanty ;-).
maheda
Super artykuł :-))))))))))) Po raz pierwszy widzę taki, do którego nie można się NIGDZIE przyczepić i który mówi całą prawdę, samą prawdę i tylko prawdę 🙂
12 marca 2008 at 13:10Hip, hip, hurrra!
Kasiu, faktycznie, zdjęcie niezbyt Ci dali, ale co się przejmujesz? 🙂
marusia.7
a jest szansa na kolejne perfekcyjne dopasowanie?
12 marca 2008 at 15:52gdzie ktoś by spojrzał na mnie okiem specjalisty?
agastrusia
Swego czasu wpadł mi w ręce ten magazyn w Empiku i zastanawiałam się czemy nie ma tam staników dla NAS tylko jakieś miniaturki. Tak sobie myślałam wtedy, że przydała by sie jakaś interwencja ze strony LOBBY no i prosze – jakieś czary czy co?
13 marca 2008 at 15:45Super artykuł.
A jeśli chodzi o wypowiedź dunajki to może jakaś kolejna wersja artykułu w formie obrazkowej ;-P
maith
Marusia, czasem organizujemy spotkania i tam zawsze jest okazja, żeby Ci ktoś doświadczony bra-fittersko pomógł 🙂
13 marca 2008 at 18:36kasica_k
Otóż to, nie samym “Dopasowaniem” człowiek żyje 🙂 Podobne, acz nieco bardziej kameralne imprezy też już były, organizowane przez Intimo czy Peachfield. Warto śledzić LB.
13 marca 2008 at 18:45maheda: jakbym się przejmowała, toby tej fotki tam nie było 😉
agastrusia: ja dopiero niedawno zauważyłam, że “Modna” jest w empikach. Wcześniej tkwiłam w błędnym przeświadczeniu, że trafia tylko do prenumeratorów z branży.
kasiamat00
A może ktoś by ich namówił na pokazanie cudeniek z UK? Na przykład jakichś Frey, Masquerade, Kalyani? Oczywiście łącznie z informacjami o rozmiarówce i cenach 😛
13 marca 2008 at 19:49agastrusia
No tak a co z prezentacjami w Trójmieście? Spora aglomeracja ale posucha jak na Wypiz… Wielkim :/
13 marca 2008 at 20:03Bellissima jest z Malborka to bliziutko 😉
aadrianka
Agastrusia, metropolia jest, forumek kilka jest, ale nie mamy sklepu jako zaplecza:( no chyba że faktycznie Bellissima, z Malborka rzut biustonoszem mają.
13 marca 2008 at 20:59butters77
Ooo, to “Modna Bielizna” jest w Empikach?;)
Co do zdjęć – Maith, masz rację, wygląda, jakbyśmy się jaskrawą szminką umazały po twarzach:)) Ale nic to, zdjęcia były robione podczas rozmowy, spontanicznie i od początku nie bardzo nas obchodziły:)
Mahedo, co do treści – wiele zawdzięczamy Kasi Sałacie, która prowadziła wywiad, bo pozwoliła nam potem mailowo uściślić wiele rzeczy, rozwinąć i uzupełnić. A nam jak się pozwala, to… nie mamy umiaru;)
13 marca 2008 at 22:00kasica_k
butters77: Ważna uwaga. Oby więcej takich dziennikarek, jak nasza rozmówczyni. Takich, które pozwalają nam po prostu przekazać to, co mamy do przekazania i które czują “biuściastą” bazę 😉
14 marca 2008 at 00:09Fotki powinny mieć trochę strawniejszą kolorystykę w PDFie, jak go w końcu zamieszczę 😉
agastrusia
Nasze skromne autorki nie wspomniały, że w owym kwartalniku jest jeszcze jedna wzmianka o LOBBY przy okazji Perfekcyjnego Dopasowania.
14 marca 2008 at 15:29Artykuł jest w zakładce Co, Gdzie, Kiedy — Pokazy
kasica_k
Dzięki, przyznam, że nie zwróciłam na to uwagi 🙂
PDF już dostępny – tam mamy nieco ładniejszą cerę 🙂
15 marca 2008 at 18:06elzbietka-pl
Help!Weszłam na stronę z tym Bra-Fitterem i okazało sie ,że mam 75 k w polskim rozmiarze i taki sam rozmiar w Melissie .ale jak tam weszłam w tabele rozmiarów to sie okazało ,że mam 85 g.I co mam z tym zrobić???
17 marca 2008 at 14:47kasica_k
Tak naprawdę żadna tabela ani kalkulator nie powie Ci ze stuprocentową pewnością, co powinnaś nosić, bo bra-fitting nie jest nauką ścisłą. Tym niemniej bra-fitter wygrywa pod względem trafności z tabelami, ponieważ uwzględnia rozciągliwość staników i “ściśliwość” ludzkiego ciała. Tabelki i poradniki w przeciętnych sklepach uczą nas, że mając np. 78 pod biustem powinnyśmy kupować 80, podczas gdy zacząć należałoby raczej od przymierzenia 70-tki. Oczywiście z właściwą miseczką 🙂
17 marca 2008 at 18:23kapiwo1
Ja też się pomierzyłam… w biuście 104, pod biustem 81. Od jakiego obwodu powinnam zacząć mierzyć w sklepie? Kilka lat temu miałam w Wawie na Grochowskiej dobrane 75G, potem F. a tu mi wyszło, że jestem I… A amerykańskie 34D lub 34DD to jaki odpowiednik u nas?
16 kwietnia 2008 at 18:54kasica_k
Witam! Pierwszy krok to odpowiedni obwód – przy Twoich wymiarach zaczęłabym od 75. Być może trzeba będzie jeszcze zejść w dół. Mam tyle samo pod biustem i właśnie taki obwód noszę 🙂 Przy obwodzie 75, czyli angielskim 34, miseczka wypada Ci w okolicy brytyjskiego FF. Tyle system brytyjski – kontynentalny system rozmiarów dla takich wymiarów przewiduje właśnie okolice litery H czy I. Amerykańskie 34D czy DD to dokładnie tyle samo, co brytyjskie – czyli miseczka za mała na Ciebie o kilka rozmiarów. Wpadnij też na Lobby Biuściastych, jest tam specjalny wątek przeznaczony na porady rozmiarowe.
Porównanie rozmiarów miseczek różnych marek znajdziesz tutaj:
16 kwietnia 2008 at 23:01http://www.thebraconnection.com/faq/sizes-common.html