WKolekcje

Potęga detalu, czyli Freya, Fantasie, Fauve i Elomi na jesień

Sezon zapowiedzi na przyszły sezon trwa 🙂 Niedawno miałam okazję podzielić się z Wami wrażeniami z pokazu kolekcji jesienno-zimowej Panache, dziś przyszła kolej na inne lubiane przez Was marki, należące do brytyjskiej firmy Eveden Ltd. Nie było co prawda pokazu z prawdziwego zdarzenia, ale możliwość naprawdę długiego i spokojnego oglądania (a nawet przymierzania) bielizny także pozwoliła docenić jej walory – zwłaszcza dopracowanie szczegółów.


Kolekcja jesienna, Freyi zwłaszcza, jest bardzo różnorodna i niełatwo wyodrębnić w niej konkretne tendencje, skupię się więc na tych, które najbardziej przykuły moją uwagę. W kwestii kolorów – brak charakterystycznej dla Panache obfitości turkusów, mocno natomiast trzymają się fiolety, czerwienie oraz dawno niewidziane srebrzyste szarości.


Srebro i błysk satyny

Połyskliwe miseczki, znane z takich modeli jak Pippa z zeszłego sezonu, czy wiosenna Katie (o której niebawem napiszę więcej) na stałe zagościły w kolekcji Freyi – jesienią pojawią się cztery balkonetki do miseczki J z tej samej satynowej rodziny. Jedną z nich będzie Lucy:

Freya - LucyLucy

Freya - LucyLucy (w tle zainteresowana kolekcją klientka 🙂

W wydaniu matowym i koronkowym odcieni szarości dostarczy nam kolekcja Fantasie, w postaci dwóch modeli: jednej z moich faworytek Evie (C-G), gdzie szarość łaczy się z lila i bielą (zwróćcie uwagę na delikatny haft i ozdoby na mostku), oraz Elodie (C-GG), gdzie towarzyszy jej delikatny róż (w kolekcji Elodie znajdzie się także srebrzysta satynowa koszulka).

Fantasie - Evie Evie

Fantasie - EvieEvie w zbliżeniu

Czarne koronki na srebrzystym podkładzie możemy podziwiać także u Lary marki Elomi. Marka ta istnieje od zeszłego roku i przeznaczona jest dla pań z większymi obwodami pod biustem (większość miseczek występuje w obwodach od 80(36) w górę). Lara, piękny usztyniany half-cup, szyta jest do miseczki G, w przymierzalni jednak przekonałam się, że miseczki w biustonoszach Elomi bywają nieco, albo nawet wyraźnie większe od miseczek innych marek. Lara układa się doskonale i jest jednym z najmocniejszych punktów całej kolekcji, a marka Elomi okazała się na tyle ciekawa, że planuję poświęcić jej kolejną notkę.

Elomi - LaraLara


Śliwki!

Oprócz klasycznej trójki kolorów (czerń, biel, beż) i jaskrawej czerwieni, w kolekcji Fauve znajdziemy silną reprezentację fioletów i amarantów: „jagodowe” wcielenie Indii (miseczki B-GG w dwóch odsłonach: miękki balconette i usztwiany half-cup) oraz Brianny (B-FF). W fioletową tendencję wpisuje się także Mia – tu czarnej bogatej koronce towarzyszy wstążka z fioletowej satyny. W bieliźnie Fauve zwracają uwagę przyjemne w dotyku materiały oraz wyjątkowo staranne wykończenie i zdobienia, np. ramiączek, zapięć. Zdjęcia nie oddają jej uroku 🙂

Fauve - IndiaIndia – half-cup

Fauve - MiaMia

 Na wyjątkowo smaczną śliwkę wygląda Ava Fantasie, model o termicznie formowanych miseczkach – sądząc po ich kształcie i niższym niż w większości balkonetek mostku, można ją zaliczyć do krewniaczek bardzo udanej Allure.

Fantasie - Ava Ava

Fioletowy był także kolejny biustonosz Elomi, który miałam okazję przymierzyć. Cleo (do miseczki H, w tej miseczce od 80 do 100 pod biustem) to przemyślnie skrojony full-cup, który dzięki dużemu bocznemu panelowi doskonale zbiera biust z boków (krój podobny, jak w wiosennym modelu Tamarie).

 

Kropeczkowa słodycz

Biustonosze Freya znane są z żywych barw i dziewczęcego uroku, uzyskiwanego dzięki nadrukom i detalom. Groszki, które znajdziemy w wiosennych modelach Estelle i Jessica, powrócą także jesienią, kiedy to Estelle pojawi się w dwóch odsłonach: białej i czerwonej, a Jessica – czarnej.

 

Freya - EstelleEstelle czerwona

 

Freya - EstelleEstelle – ach, te kokardki!

 Freya - JessicaJessica

Warto też zwrócić uwagę na tak rzadko spotykaną kratkę. Zestaw czerni i kremu z czerwienią prezentuje się niezwykle ciekawie w balkonetce Libby (B-G). Miseczki mają pionowe cięcia i są lekko usztywniane:

Freya - LibbyLibby

 

Czerwone róże

Ogniście czerwona, lśniąca satyną gwiazda kolekcji Fauve ma na imię Carlotta.

Fauve - CarlottaCarlotta

Występuje jako kuszący half-cup do miseczki G i balkonetka do miseczki GG. Kolekcję dopełnia gorset typu overbust do rozmiaru XL (jestem niezmiernie ciekawa, jak się układa i jak należy dobierać rozmiar – nie miałam niestey okazji go obejrzeć).

W bezpretensjonalnej, gładkiej czerwieni wystąpi także m.in. Antoinette Freya, a także biustonosz sportowy z kolekcji Freya Active (do miseczki H). 

 

Jesienne łączki

Także w jesiennej kolekcji znajdzie się kilka modeli z kwiatowymi nadrukami. Znana z popzedniego sezonu satynowa Clarissa (C-J) pojawi się w odsłonie czarnej, podobnie Mischa – wiosną biała, jesienią wystąpi w czerni z fioletem. Czekoladowe tło Mirandy zdobią nadruki i haft w formie znanej z takich starszych modeli, jak Iona czy Sassy. W kolekcji Fantasie jedyną łączką będzie Isla, czarna balkonetka w białe i turkusowe wzory (D-GG).

Freya - Clarissa Clarissa w czerni

Freya - MirandaMiranda

 

Nowe rozwiązania

Po raz pierwszy w kolekcji Freyi pojawi się biustonosz plunge o miseczkach modelowanych termicznie (B-GG), w kolorach czarnym i beżowym – Deco. Jednak najwięcej niespodzianek konstrukcyjnych dostarczyła mi bielizna Elomi – przypuszczam, że wiele osób będzie z uwagą obserwowało rozwój tej marki. Trochę się zawiodłam, że tylko jeden model (Fantasie Kara full-cup) doprowadzono do miseczki K.

To jeszcze nie wszystko o jesiennych zapowiedziach – na pewno jeszcze wrócę do tematu. A tymczasem…

 

Przed nami wiosna!

Oto trzy wiosenno-letnie modele, które niektóre z nas zapewne chętnie zobaczyłyby już w sklepach: Retro (ach, więc ten wzór to kwadraciki!), Tamsin i różowa Greta:

Freya RetroRetro

Freya - Tamsin Tamsin

Freya - GretaGreta

A na zakończenie – wirtualne tulipany dla wszystkich Pań z okazji Dnia Kobiet! 🙂

 

Może ci się spodobać

73 komentarze

  • maheda

    Jej, większość widzę pierwszy raz…
    W Larze Elomi jestem absolutnie zakochana i jest to stanik-który-muszę-mieć 😉 Niezależnie od tego, że występuje w miseczkach tylko do G, czyli efektywnie do GG (ze względu na “dużość” miseczek.
    India powaliła mnie na kolana – cudo!

    7 marca 2009 at 08:20 Reply
  • ekler.ka

    lara super,ale czy elomi nie jest przypadkiem dla duzych obwodow?sa 30?

    7 marca 2009 at 08:48 Reply
  • psuj-ka

    Wzornictwo Freyi dla mnie paskudne, a szkoda, bo jestem wąskofiszbinowa 🙁 Żaden stanik mi się nie spodobał, jedna Lucy wygląda przyzwoicie.
    Najciekawiej wyglądają propozycje Fauve, tylko te ceny ;(

    7 marca 2009 at 09:05 Reply
  • dziwna_dziewczyna

    Kasico, coś namieszałaś kolorystycznie przy Jessice i Libby 😉 Swoją drogą, zakochałam się w tej drugiej. Tylko ta rozmiarówka 🙁
    W jakim rozmiarze były te modele? Bo nie chce mi się wierzyć, że Freya zaczęła doszywać ramiączka zamiast szelek.

    7 marca 2009 at 09:59 Reply
  • aadrianka

    Oczy mi się śmieją do tych fioletów… A zwłaszcza do Avy.

    7 marca 2009 at 10:40 Reply
  • marisella

    @maheda: Ale będą duże obwody, więc G czy GG, ale zawsze będzie sobie można jakieś 42 czy 44 zwęzić 😀 (a nie 38 :-)) Jest dla nas nadzieja 😀 (oczywiście może się zdarzyć, że ja wześniej rozwinę moje imperium pod nazwą 75S, ale nie zapeszajmy )

    7 marca 2009 at 10:42 Reply
  • besame.mucho

    Kasico, czy Freya zmieniła ramiączka, czy prezentowane modele to niewielkie rozmiary, a w większych ramiączka są takie jak były? Bo wyglądają o wiele bardziej kusząco niż do niedawna.

    7 marca 2009 at 11:15 Reply
  • sssecret

    Co się stało z Freyą?! Coraz gorsze to wzornictwo..jedynie Lucy i ewentualnie Jessica do zniesienia.
    Nic mnie nie powaliło na kolana.
    Najlepsze propozycje na przyszły sezon ma chyba jednak Panache:)

    7 marca 2009 at 11:51 Reply
  • semele2

    Kasico, a czy w jesiennej kolekcji Freyi będzie kolejny kolor Grety? To póki co jedyny stanik Freyi, z którym jestem kompatybilna, a wcielenie różowe do mnie nie przemawia.

    7 marca 2009 at 12:01 Reply
  • wera9954

    Ta Lara jest cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudna, ach jaki piękny stanik. Muszę go mieć, choćbym musiała odciąć od niego pół obwodu 😉

    7 marca 2009 at 13:05 Reply
  • kasica_k

    Dziewczyny, po primo, to jest tylko fragment kolekcji, a nie cała – tego jest naprawdę duużo 🙂 Myślę, że będę miała okazję zaprezentować Wam w kolejnych notkach więcej fotek, w tym zdjęcia katalogowe, które ma mi przysłać dystrybutor (szkoda, że nie zrobił tego od razu, jak firma So Chic!). Rozmiary większości staników na zdjęciach są podobne, jak u Panache, czyli np. 32DD. Większe były tylko Elomi.

    semele2: nie ma Grety w zimowej kolekcji i prawdę mówiąc nie widzę jej godnej następczyni. Jest koronkowa Jolie do J, koronkowa, ale jednokolorowa (biały, czerwony, czarny). A szkoda, bo taki śliczny haft ma ta Greta…

    dziwna_dziewczyna: patrzę, patrzę i nie wiem, co namieszałam 🙂 Libby też bardzo mi się podobała, ciekawe, jak będzie leżeć w większych rozmiarach miseczek.

    7 marca 2009 at 13:18 Reply
  • adamantia

    “sssecret: Co się stało z Freyą?! Coraz gorsze to wzornictwo..”

    No :-/

    7 marca 2009 at 13:21 Reply
  • semele2

    Haft w tym momencie jest dla mnie drugorzędny. Po prostu konstrukcja Grety jest dla mnie genialna. Najchętniej kupiłabym aktualną, czarną, ale zbuntował mi się budżet. Czy Jolie jest zbudowana jak Greta?

    7 marca 2009 at 13:35 Reply
  • amoureuse

    Lucy jest bardzo, bardzo ładna, chyba zapoluję :), ładny jest stanik z obwodem powyżej 80 i lekko maskaradkowym wyglądem (tylko jak się w niego zmieścić przy moim 65-70?), reszta niestety nie przypadła mi do gustu.

    7 marca 2009 at 14:12 Reply
  • odziak

    Dziewczyny, czy któraś ma może pojęcie czy Freya i Fauve maja tego samego konstruktora? Freye to dla mnie konstrukcyjna porażka – i to wcale nie ze względu na za wąskie fiszbiny. Chodzi mi o to, ze wbijają się w mostek (wszystkie jakie mierzyłam a trochę tego było), czasem też w żebra po boku i ogólnie jakoś nie leżą. Położyłam już dawno krechę na tej marce, ale na fauve się jednak ślinię. I właśnie się zastanawiam czy to ślinienie się ma jakikolwiek sens. Czy jakaś niefreyyowa dziewczyna mierzyła Fauve i może coś powiedzieć.

    7 marca 2009 at 14:16 Reply
  • Gość

    Calkowicie sie zgadzam z Maheda: Lara i India powalaja 🙂 Musze je miec 😀 A pozostale? No coz, nie jestem z nimi kompatybilna, wiec mi sie nie podobaja 😉

    7 marca 2009 at 14:19 Reply
  • urkye

    Dotychczasowe kolekcje Freyi bardzo mi odpowiadały… Autentycznie, jestem rozczarowana:/ Jedynie Lucy i Evie ‘jako tako’ mi się podobają, ale szału nie ma… No cóż, lepiej dla mojej studenckiej kieszeni;)

    7 marca 2009 at 14:27 Reply
  • sylwia-osama

    Jaka piękna Lara 🙂 Chyba będę musiala pokombinować z rozmiarami, zeby sprobować się w nią zmieścić, wygląda baaaaardzo kusząco!

    7 marca 2009 at 16:14 Reply
  • mirka.zdzirka

    Odziak – trochę mnie pocieszył Twój komentarz, bo już myślałam, że tylko mnie Freye konstrukcyjnie nie odpowiadają, również nie ze względu na wąskie fiszbiny, bo mam np. 1 stanik z Comeximu – węższe fiszbiny niż Freya, a nic się nie wbija) 😉 Mój biust wygląda 100 razy lepiej we Freyi niż w Panache, ale wszystkie do tej pory Freye wbijają mi się niemiłosiernie w mostek, z Arabelką na czele :/ szkoda, bo Arabelka i Eleanorka zdecydowanie powalają mnie jeśli chodzi o sam wygląd, no i podoba mi się to, co robią z biustem 🙂
    Też mam chrapkę na Fauve, w szczególności Indię (swoją drogą szkoda, że Kasica nie pokazała tego modelu w wersji miękki balkonik, bo miękkie modele zdecydowanie bardziej mi odpowiadają. No i kolorystyka super:) ) Tylko że nie wiem, czy nie będzie mi chciała zrobić dziury w mostku, więc chyba nie zaryzykuję :/

    7 marca 2009 at 17:17 Reply
  • thorrey

    Ciekawa jestem, czy dalej będa utrzymywać takie kosmiczne ceny. Pewnie tak, biorąc pod uwagę kursy walut.
    Fanką Freyi nie jestem, no jakoś mi nie pasują te staniki, za to Fantasie i Fauve uwielbiam i może coś sobie jesienią sprawię. Ale podzielam opinię, że Panache ma ciekawsze propozycje na jesień

    7 marca 2009 at 17:53 Reply
  • odziak

    Wydaje mi się, że kiedyś effuniak pisała, że za fiszbiny wbijające się w mostek odpowiada konstrukcja dołu stanika.
    Ja właśnie szukam jakiś coś fajnego miękkiego. Panache leży przyzwoicie z reguły, ale ze względu na szerokie fiszbiny średnio zbiera do środka mój “rozglądający sie na boki biust”. Wolę coś z węższymi – ładniej wygląda. Właśnie pomału wyrastam z balkonikowej rozmiarówki Fayreform (buuu) i rozglądam się za czymś innym.

    Wpadło mi w oko kilka Fauve, ale jako że to Evaden to tak jakoś się boję.

    Z drugiej strony masquerade się mocno rożni konstrukcyjnie od superbra, a to też niby ta sama firma. Dlatego pytam.

    7 marca 2009 at 18:04 Reply
  • ekler.ka

    a wlasnie, jest jakas nowa wersja kolorystyczna arabelki czy eleanor?

    7 marca 2009 at 18:22 Reply
  • madeleine.k

    taaa… jak zawsze do G wszytsko ;/.

    przy 32J nie mam pola manewru, 80 przeciez nie wezmę.. ;/

    7 marca 2009 at 19:10 Reply
  • leolo22

    Bardzo ladne staniczki z trzech pierwszych zdjec, ramiaczka Freyowe rzeczywiscie wydaja sie wezsze….miejmy nadzieje 🙂

    7 marca 2009 at 19:15 Reply
  • Gość

    A jest cos w mniej popularnych kolorach?? Żółte, zielone, czy coś w tym stylu??

    7 marca 2009 at 19:21 Reply
  • nieco8

    Mój typ to Mia – fajne kontrastowe połączenie.
    Konstrukcyjnie super wygląda Libby, czyżby krój jak Bethany z Fauve, jeśli tak, to chcę:) tylko to wzornictwo, wolałabym coś bardziej wyszukanego, koronki, satyna jak w Masquerade.
    Ciekawe czy poprawili obwody na bardziej ścisłe, bo jeśli nie, to ja protestuję i nie będę kupować 28G, w którym miska sięga mi do obojczyka.

    7 marca 2009 at 19:54 Reply
  • kuraiko

    moje typy to Estelle i Libby. tyle, że jednak Estelle pistacjowa mi się bardziej podoba 😉 tak chciałabym tą Estelle, ale cena w Iintimo i w Bieli po prostu zabija – 200zł razem z wysyłką 🙁 na ebay, owszem, pełno tego modelu w cenie z wysyłką poniżej 150zł, ale niestety nie ma mojego rozmiaru – obwody od 32…

    7 marca 2009 at 20:01 Reply
  • Gość

    Mnie się ta kolekcja, szczególnie Frei wydaje miej jesienna niż Panache (którego wzornictwo bardziej do mnie przemawia) jednak wypatrzyłam jedną perełkę dla siebie libby (kratka i pionowe cięcia).
    Natomiast najbardziej jestem ciekawa staników Elomi (choć to nie moja skala rozmiarów). Dziewczyny 80+ tego half-cupa będzie wam zazdrościć niejedna 65 czy 70 (a 75 przestaną zaniżać obwody), ten model śmiało można nazwać maskaradkowym.
    Jeśli chodzi o właścicielki biustów GG+ to o ile dobrze przeczytałam na początku będą co najmniej 4 balkonetki do J, więc może coś wam przypadnie do gustu!

    7 marca 2009 at 20:07 Reply
  • daslicht

    O, ramiączka wyglądają na węższe niż zwykle. Ciekawe, czy obwody też są węższe niż zwykle? Ciekawe czy konstrukcje też się pozmieniały, np. mniejsze miski w G-plusach, węższe fiszbiny, mniej upancernienia itepe? Zdecydowanie wolę Freyę niż Panache, a gdyby tak jeszcze poprawili… mrrrru ^^

    Kolekcja Elomi też ciekawa, jak to łatwiej by było człowiekowi gdyby był grubiutką małobiuściastą… yyych…

    7 marca 2009 at 20:19 Reply
  • wera9954

    Nawet jeśli poprawią staniki GG+, to ja i tak będę musiała się rozejrzeć za fiszbinami do przeszczepu 🙁 Frejki 60G są dla mnie zaszerokofiszbinowe (no i za małe oczywiście). Kupię sobie może panaszka J+, przynajmniej głębokość michy będzie odpowiednia. Niech mnie uwiera w łopatki, a co!

    7 marca 2009 at 21:02 Reply
  • kuraiko

    daslicht —– no chyba tylko pod względem stanikowym 😉 wątpię, żeby “grubiutkie małobiuściaste” były bardziej zadowolone i ze swojego ciała i z oferty sklepów odzieżowych niż “szczupłe dużobiuściaste” ;))) zawsze można mieć źle pod każdym innym względem, nie tylko biustu.

    8 marca 2009 at 00:37 Reply
  • sylwiastka

    pisząc komentarz zapomniałam się zalogować…Gość ciup.fr to ja!

    8 marca 2009 at 00:47 Reply
  • daslicht

    Wera: panaszki J-plusowe są właśnie bardzo płytkie w misce, dlatego sięgają aż do łopatek. Gdyby były głębokie, miski tej pojemności byłyby przeogromne!
    A skoro producent wprowadził linię Elomi dla 80-100, to może kiedyś wprowadzi analogiczną linię dla chudzinek z obwodami 50-70 ^^ i z dużymi literkami. Pobożne życzenie! 😛

    8 marca 2009 at 00:58 Reply
  • odziak

    Lista pobożnych życzeń niech rośnie – ja dopisuje lepsze wyciecie pod pachami dla dziewczyn z wysokoosadzonym biustem. Niezależnie od rozmiaru i tego, że producenci twierdzą, że fiszbiny moga kłuć w pachę tylko dziewczyny mające poniżej 150cm:P

    8 marca 2009 at 01:31 Reply
  • wera9954

    Wiem, że miseczki są płaskie, dlatego nie kupię sobie Sześćdziesiąt Ha, które jest na mnie dobre objętościowo, tylko Sześćdziesiąt Jot/Jot Jot, bo przecież chyba głębokość miseczki zwiększa się wraz z rozmiarem nawet w panaszkach?

    8 marca 2009 at 10:59 Reply
  • kasienka.b

    Mnie też Freya jakoś szczególnie nie powaliła na kolana, choć muszę przyznać, że większość modeli znacznie lepiej prezentuje się nabiustnie niż na płasko 🙂 Np. taka Miranda, nie pokazana przez Kasicę, w odcieniach czekolady, turkusu i fioletu w katalogu wygląda nijako, na żywo odrobinę lepiej, ale za to już na biuście wygląda pięknie! No i ta Lara Elomi…. nie wiem co z nią zrobię, pewnie odetnę pół obwodu, ale muszę ją mieć 😀

    8 marca 2009 at 11:46 Reply
  • joankb

    Chętnie bym przymierzyła. Dwa bardzo chętnie. “Połówkową” Indię i krateczkową Libby. Ten half-cup z fauve to mi się marzy już od jesieni. Nie pokazał się w brytyjskich, dostępnych dla nas sklepach, na ebayu był tylko dla 32-ek i wyżej, w polskich sklepach na widok metki z ceną to zawału można dostać :)). Oby było lepiej, na razie dostępność, rozumiana tak, że w ogóle są do kupienia i stać nas na nie, chyba jednak się pogarsza.

    8 marca 2009 at 12:12 Reply
  • winter76

    Lara i Libby piekne.
    reszta mnie nie powaliła na kolana,więc mój budżet nie padnie 🙂
    jednak panache ma w tym roku więcej modeli,które bym chciała,ale niestety jest niekompatybilny z moim biustem ;(

    8 marca 2009 at 12:28 Reply
  • daslicht

    Wera: nie musi tak być, ale nie zdziw się jeśli biust poleci ci… w dół 🙂
    Dobra, starczy o panaszkach!

    Co do Frei: my tu się zachwycamy, a przecież to wszystko wejdzie dopiero za rok! Trzeba się już zapisywać i modlić by przez rok biust się nie zmienił? :

    8 marca 2009 at 12:50 Reply
  • ANNA

    do Freyi to ja się chyba nigdy nie przekonam, jedynie te przezroczyste modele mnie się podobają, reszta zupełnie nie w moim guście, za tą cenę lepsze maskaradki, na szczęście jeszcze łapie się na ich rozmiarówkę

    8 marca 2009 at 12:54 Reply
  • dziwna_dziewczyna

    Kasico: “Zestaw czerni i kremu z czerwienią prezentuje się niezwykle ciekawie w balkonetce Libby”. Miałaś chyba na myśli Jessicę, no chyba że Libby też będzie właśnie w takich kolorach :] Bo na obrazku widzę kuszący krem z granatem i pomarańczą 😉

    8 marca 2009 at 13:17 Reply
  • Masza.s

    O, niektóre śliczne 🙂

    8 marca 2009 at 13:25 Reply
  • ptysiowa_7

    Nic mi się nie podoba (z Freyi – pozostałych marek nie biorę pod uwagę z racji braku 65). Dołączam się do pytania o nową Eleanor albo Arabellę – będą?

    8 marca 2009 at 18:54 Reply
  • butters77

    India podoba mi się najbardziej:) Jestem w sumie zaskoczona, że nie zachwyciła mnie żadna Freya;) Najbardziej chyba srebrzysta.

    A w tej Larze Elomi to od razu wyobraziłam sobie Mahedę!:)

    8 marca 2009 at 19:07 Reply
  • kasica_k

    Dodałam podpunkt o floralkach, czyli łączkach, może niektórym przypadną do gustu.

    A Larę wcześniej kazała mi przymierzyć właśnie Maheda 🙂 Stanik jest przepiękny i do tego bardzo starannie wykonany. Jakość bielizny zarówno Elomi, jak i Fauve i Fantasie zrobiła na mnie spore wrażenie. Jeśli chodzi o wzornictwo, to przyznam, że dziwi mnie trochę Wasz zawód, bo mi się podobało całkiem sporo modeli, zwłaszcza te wszystkie srebra i bogate koronki oraz satyny, których było pełno (ktoś wcześniej napisał, że tego brakuje – nieprawda). Stawiam na to, że sprawił to brak zdjęć katalogowych 🙂 Dystrybutor niestety nie udostępnił mi ich od razu, ale mam nadzieję, że w końcu będę miała okazję je Wam pokazać.

    Co do Eleanor i Arabelki, to w jesienno-zimowym katalogu są one tylko w podstawowych kolorach, czyli Eleanor – biała i Arabella – czarna z różowym. Libby nie jest granatowa, tylko czarna plus odcienie szarości, krem i jaskrawa czerwień. Dla miłośniczek turkusu (jeśli nie macie go już dosyć po zapowiedziach Panache 🙂 – wprowadzona tej wiosny Savannah będzie w wersji czarno-ciemnoturkusowej. Moja fotka zupełnie nie oddaje tego koloru, dlatego nie zamieściłam jej w notce. Będzie to jedyny turkus w kolekcji, za to bardzo piękny.

    8 marca 2009 at 22:48 Reply
  • kuraiko

    uaaa ta czarna Clarissa jest śliczna!!! qrcze tyle ślicznych staników, na które mam ochotę i pewnie jak zwykle na tym się skończy 🙁
    tak jak pisałam o Estelle – gdzie dorwać ten stanik w rozsądnej cenie, a nie za 200zł z przesyłką. w bravissimo na pewno nie wszystkie będą. wcześniej tak mi się podobała Matilda i też trudno dostępny stanik. to samo z Eleanor Raisin (tłucze głową o ścianę)
    chciałabym mieć dużo kasy – kupiłabym wszystko co mi się podoba…

    9 marca 2009 at 02:22 Reply
  • kruszyzna

    Uch, bycie matką-Polką-debiutantką sprawia, że straszliwie się opuściłam we wszystkich biuściastych sprawach i na forum praktycznie nie zaglądam, ale nie mogę przecież nie wdepnąć na Stanikomanię 🙂
    Szarości stanikowe – jestem na tak. Zwłaszcza te srebrne połyskliwe.
    Fiolety i bordo to moje klimaty – dla mnie wszystkie staniki i wszystkie rzeczy w ogóle mogłyby być w różnych odcieniach czerwieni i to by wystarczyło.
    Natomiast kropeczki to dla mnie eeeee, nieporozumienie. Szczerze mówiąc wyglądają jak staniki Key dla nastolatek, z tym że tamte są w rozmiarach od 75A do 75B oczywiście 🙂 Do tego desenie kropkowe sprawiają, że całość wygląda dość chaotycznie, jakby stanik uszyty był z przypadku z różnych ścinków materiału. I jeszcze te kwiatki do tego… No, ale może o to chodziło?

    Ja jestem zwolenniczką minimalizmu w bieliźnie i wszelkie łączki są nie dla mnie. Przepych barokowy zostawiam innym 🙂 Nie gryzą te wszystkie kwiatuszki? Pewnie nie, bo staniki wysokiej klasy, ale co trzeba na nie założyć, żeby kwiatki nie odbijały się na bluzkach?

    Czernie i szarości – to jest to. To tak na podsumowanie. Szkoda, że nie mieszczę się w ich rozmiarówce. Od dołu się nie mieszczę 🙂 Tak, tak, prawidłowo mierzę obwód w i pod biustem, mam prawidłowo dobrany stanik (Melissa), ale biust po ciąży i karmieniu okazał się zrobić jeszcze mniejszy niż przed ciążą. Obecnie mam Melissę 70C. Ach, gdzie te czasy, kiedy miałam karmniki 70H? :))

    9 marca 2009 at 08:04 Reply
  • mariareis

    Dziękuję za notkę, tyle nowych staników, to to, co lubię najbardziej. Szkoda, że eleanor i arabella, dwa staniki z frei, które leżą na mnie rewelacyjnie, nie pokażą się w nowych, jesiennych kolorach. Całkiem, całkiem lucy i clarissa. Ale ja kocham satynę. Reszta bardzo przeciętna,na szczęście, bo ostatnio zauważyłam u siebie postępujący zakupoholizm.
    Ja bym miała taką nieśmiałą prośbę: można by zrobić jedną notkę, albo jeden podpunkt dla jotbiustów, ze zdjęciami staników? Do której literki jest miranda?
    Mam jeszcze jedną prośbę (a co, jak już prosić, to hurtem): wiem, że masz katie – czy ona jest szyta jak pippa, czy jak clarissa?

    9 marca 2009 at 08:15 Reply
  • mariareis

    Kuraiko: zarówno estell. jak i brązową eleanor widziałam na e-bayu po jakieś 130 zl, nowe, z e-bayowych sklepów, jest oczywiście jeszcze kwestia rozmiarów, no ale myślę, że Twój też się znajdzie.

    9 marca 2009 at 08:20 Reply
  • mariareis

    Kuraiko: dopiero teraz doczytałam, że na e-bayu nie ma Twojego rozmiaru, szkoda.

    9 marca 2009 at 10:41 Reply
  • Ania

    Te śliwki i łączki są boskie… mój nowy obiekt pożądania 😀

    9 marca 2009 at 14:03 Reply
  • agafka88

    kuraiko a jaki ronmiar tej eleanorki? bo 30F jest jeszcze dostępna na listkach:
    http://www.figleavesclearance.co.uk/p/Womens_Bras/FRA-AA5722.htm?size=

    Rozmiary juz przebrane, bo elaeanorka rodzynkowa na wyprzedaży już ze 2 miesiące jest…

    9 marca 2009 at 15:44 Reply
  • kamamil

    Wzornictwo wzornictwem, co kto lubi, ale co z H+??

    9 marca 2009 at 15:56 Reply
  • karo_ka1

    Może wzornictwo Libby nie jest w dobrym guście, ale gębusia uśmiecha mi się do niej szeroooko 🙂 Evie wygląda fajnie w połączeniu z ciemnym dołem 😉
    Ale i tak pewnie zweryfikujemy nasze zachwyty lub narzekania pod wpływe brutalnej rzeczywistości 😉 nie zawsze to co się podoba ładnie leży nabiustnie…..

    9 marca 2009 at 16:52 Reply
  • clarisse

    “Cztery balkonetki do J” … faktycznie szaleństwo… niech się ugryzą w to swoje J. Podpisano: Obrażone JJ.

    9 marca 2009 at 21:58 Reply
  • kuraiko

    agafka — eleanor jest rozciągliwa, więc raczej 28G… wiem, że się podszywa obwody itd, ale wiadomo że przydałby się właściwy rozmiar 😉
    tam wychodzi z wysyłką 150zł, nie jest tak źle, ale wiadomo że trzeba po prostu mieć tą kasę i pewnie w tym roku będę w stanie kupić tylko jeden stanik nadprogramowy i to w drugiej połowie roku 😉 a podoba mi się za dużo 😉

    prawdopodobnie migracja mi się nie przydarzy, chyba że w drugą stronę, jeśli schudnę… i tak będę musiała kupić pewnie biały stanik, jeśli flamenco za jakiś czas pasować to czarny… :/ i gdzie tu zmieścić stanik “dla przyjemności”… a kiedyś kupowałam 1-2 staniki w roku i git. do tego nie zwracałam większej uwagi na design ;)))
    przydałby się bogaty sponsor 😀

    9 marca 2009 at 23:33 Reply
  • yo_anka

    “Cztery balkonetki do J” … faktycznie szaleństwo… niech się ugryzą w to swoje J. Podpisano: Obrażone JJ
    😀
    moje Jot/Kaaa tez czuje sie obrażone!
    W tym sezonie za karę nic od nic nie kupie – bojkot 🙂 (różowa Grata i tak mi się nie widzi)
    )~(
    (tu tupię nóżką)

    10 marca 2009 at 00:02 Reply
  • wera9954

    I niech się ugryzą w te swoje szerokie fiszbiny w GG+
    Równie obrażone bardzowąskofiszbinowe H

    10 marca 2009 at 16:48 Reply
  • fraulein

    W podziece za otwarcie pczu i piersi na swiat nominowalam stanikomanie
    skarpetynamiescie.blox.pl/html

    10 marca 2009 at 16:52 Reply
  • fraulein

    Przysięgłam sobie do wakacji nie kupować żadnego stanika. Zbieram kasę na kostium kąpielowy, proszę mnie nie kusić, proszę umieszczać już tylko kostiumy kąpielowe. Plizzz

    10 marca 2009 at 16:55 Reply
  • kasica_k

    Dziękuję! Bielizna bieliznę zawsze doceni, nieprawdaż? ;). To teraz i ja będę musiała kogoś nominować 🙂

    10 marca 2009 at 16:58 Reply
  • kasica_k

    A kostiumy będą, będą. Niestety, staniki również. Mania zobowiązuje.

    10 marca 2009 at 16:59 Reply
  • kasica_k

    Nie gryźcie Freyi, dziewczyny, fakt, słabo u nich z JotJotami (nota bene wszystkich staników do Jot jest więcej niż cztery), ale nie od razu JJ-K zbudowano, Panache też nie miało ich od początku świata. Tak czy owak, krzyczeć o swoich potrzebach warto, ale i wziąć trzeba pod uwagę, że i F-G-H są wśród nas i warto im pokazać to, co już jest.

    mariareis, odpowiem Ci wyczerpująco z wieczora.

    kruszyzna, podzielam całkowicie Twoją niechęć do kropeczek, sama toleruję je z rzadka. Co do 70C – kochana, teraz to dopiero możesz szaleć! La Perla, Aubade, Valisere czy choćby Agent Provocateur. Żyć, nie umierać 🙂

    10 marca 2009 at 17:11 Reply
  • polka_w_brukseli

    Kasico, mam wielka prosbe: tam gdzie podajesz zakres rozmiarow misek danego stanika, czy mozesz tez podac od jakiego obwodu jest produkowany? Dla czesci z nas obwody od 65 to kompletna zapora rozmiarowa… Niektore firmy dyskryminuja nas, chudzinki, konsekwentnie we wszystkich modelach (np. Fantasie), ale czesc “miesza”, a zdarzaja sie i nieznane mi firmy jak Elomi, po ktorych nie wiadomo czego sie spodziewac 😉

    10 marca 2009 at 20:39 Reply
  • kasica_k

    Masz rację, że to bardzo przydatna informacja. Niestety czasem trzeba by podać w nawiasie całkiem sporo numerków, bo nie wszystkie miseczki produkowane są we wszystkich obwodach. Np. rozmiarówka Elomi Smoothing Strapless wygląda tak: DD:36-48, E:36-46, F/FF/G:36-44, GG:36-42, a Freya Lucy Balcony tak: C:32-36, D-GG:28-38, H-J:30-38. Tak więc odpowiedź na pytanie “czy w Lucy są obwody 60” nie jest prosta, bo owszem, są, ale tylko w miseczkach D-GG, a w C nie ma nawet 65. Trudno podrzucać całą informację katalogową… zwłaszcza że nawet nie mam jeszcze wszystkich zdjęć kolekcji i raczej traktowałam tę notkę jako “wrażenia z pokazu”.

    Elomi to marka dla pań głównie od 36(80) w górę, o czym wspominałam wcześniej.

    10 marca 2009 at 23:01 Reply
  • kasica_k

    mariareis: Katie wybitnie przypomina Pippę – moim zdaniem to jej siostrzyczka.

    Jotki będą w modelach: Jolie, Eleanor, Estelle, Claudia (kawowa balkonetka podobna do Katie), Layla (podobnie, liliowa z fioletem w kółka czerwone i fioletowe – nie podobała mi się, więc fotki nie mam :), Clarissa, Lucy, Antoinette, Arabella, Pollyanna. Z Fantasie: Kara full cup (do K), Olivia, Mariette, Belle full cup, Gabreielle full cup. W Fauve nie ma jotek, w Elomi jest tylko w sportowym, ale miseczki są spore i niektóre H czy HH wg mojego odczucia mogą wejść na J.

    10 marca 2009 at 23:17 Reply
  • kasica_k

    Kto ma pytania w sprawie rozmiarówki któregokolwiek z modeli, to zapraszam – mam katalogi na papierze, mogę w każdej chwili sprawdzić. A katalog w formie elektronicznej z fotkami przyjdzie do mnie, jak przyjdzie 🙂

    10 marca 2009 at 23:19 Reply
  • wolffie

    Z jesiennej kolekcji podoba mi się absolutnie wszystko co zaprezentowałaś.
    Intensywne kolory, szlachetne szarości, łączki w ciemnych kolorach :))), kropeczki z kwiatkami i kokardkami. W tym to kontekście nawet się cieszę, że nie wszystko będzie na mnie pasować, bo czekałoby mnie bankructwo.

    11 marca 2009 at 12:17 Reply
  • szarsz

    A gdzie ten piękny, nasycony, fuksjowy odcień różu Grety? Znowu katalog z psikusami? 🙁 Tamten był cudny, ten nie podoba mi się w ogóle. Nie kupię go, choć czarna Gretę bardzo lubię.

    11 marca 2009 at 12:27 Reply
  • Gość

    Kasico, wielkie dzieki za odpowiedz. Faktycznie nie ma prostego rozwiazania 🙁

    13 marca 2009 at 01:20 Reply
  • ptasia

    Te szarości – mmm 😉 Zawsze miałam słabość do wszystkiego, co szare w odzieży. I Libby mi się podoba, i satyna – yes!

    16 marca 2009 at 19:04 Reply
  • Gość

    Na czerwona Estelle już się czaję:)
    Waniliowa to mój najwygodniejszy stanik.
    Cała zaprezentowana kolekcja bardzo mi się podoba, a że z Maskaradkami zegnam sie ostatecznie – drzyj portfelu;)

    15 października 2009 at 15:26 Reply
  • ciemnogrodzianka

    Lucy mi się podoba ale tegoroczna jesień należy do Panache i Masquerade (chyba że wygram w totka jakąś większą sumkę). Za to wiosenna Tamsin musi być moja (ciekawe jak z rozciągliwością)

    16 października 2009 at 18:38 Reply
  • Leave a Reply