Duży biust też chce być modny – powtarzam to jak refren od początku świata i wydaję hurra-okrzyki, ilekroć markom o szerokich zakresach rozmiarów udaje się w końcu podchwycić to, czym aktualnie ekscytuje się bieliźniany świat. Takich okrzyków wydałam byłam kilka, oglądając kolekcję marki Cleo na nadchodzącą jesień (jesień w handlu zaczyna się już teraz – w lipcu! 🙂 ). Po raz pierwszy zobaczyłam ją w pewien śnieżny styczniowy wieczór na obchodach 15-lecia marki Panache w Polsce. Teraz wreszcie mogę pokazać Wam wszystko ze szczegółami. Zobaczcie, co w swojej najbardziej „modowej” marce szykuje dla nas firma Panache.
Kolekcja na sezon jesień-zima 2019 nie jest duża i nie oszołamia kolorami – w letniej pod tym względem działo się jakby więcej. Barwy tego sezonu należą do standardowej jesiennej palety – turkus, fiolet, nieśmiertelna czerń. Ciekawostki za to znajdziemy w konstrukcjach oraz w kolekcji bazowej.
Koronkowe plecy Atlanty
Atlanta – miękki plandżyk z koronkowymi skrzydełkami na plecach, w ciemnoturkusowym kolorze zwanym petrol – jak nietrudno się domyślić, do niej najpierw wyciągnęły mi się ręce 🙂 Po pierwsze, zawsze szanuję miękkie modele typu plunge – w kolekcjach najczęściej należą do rzadkości. A tu ambitnemu przodowi z niskim mostkiem towarzyszy jeszcze trendowy tył. Podoba mi się też bardzo geometryczna koronka o dużych oczkach.
Pewnie jesteście ciekawe, czy trudno się zapina ten tylny zamek – otóż wydaje mi się, że znacznie łatwiej niż tamten, który opisywałam Wam w recenzji Alexy marki Bravissimo. Jest to po prostu magnes, mocno trzymający, ale do zapięcia wymagający tylko nałożenia jednej części na drugą, bez żadnego wkładania, zahaczania itp. Z powodu tego magnesu Atlanty nie mogą niestety nosić osoby z rozrusznikiem serca, o czym producent starannie informuje w katalogu.
Rozmiary Atlanty: 28 F-H, 30 DD-H, 32-38 D-H; dostępność: wrzesień.
Ekstremalny mostek Everly
Everly znacie już z dwóch sezonów – po raz pierwszy objawiła się w szmaragdzie, w kolekcji jesień-zima 2018, potem w graficie w sezonie wiosna-lato 2019. A teraz przyszedł czas na taki oto jasny szafir – electric. Niebieskości bieliźniane częściej wpadają albo w jasne turkusy, albo w ciemne kobalty, a to zdecydowanie mniej pospolity odcień. Konstrukcja nie jest już nowością, ale zaliczam ją do nieco śmielszych przedsięwzięć Cleo – jest chyba najbardziej wycięta na mostku z całej kolekcji Panache, a do tego jest plunge’em usztywnianym, ale z miseczką zszywaną, z pianki gorseciarskiej, nie na kopie.
Pierwszej odsłonie Everly towarzyszył bling w postaci metalicznej nici na ramiączkach i gumach, druga była chyba bardziej stonowana, a tu – znowu błysk w pełnej krasie. To zresztą nie jedyna biżuteria tej kolekcji…
Rozmiary Everly: 28 E-GG, 30-38 D-H. Dostępność: lipiec (już w sklepach) 🙂
Bling Piper
Piper to półgorsecik, który też znamy już od wielu sezonów. Z czasem skrócił się do „ćwierćgorsetu”, czyli tylko nieznacznie przedłużonego w dół stanika. Jesienią wystąpi w cudnym mocnym fiolecie zestawionym z czernią i metaliczną nicią – podobnie jak w Everly, znajdzie się ona w gumkach i kokardce na mostku. Sample przedprodukcyjne mają gumki czarno-srebrne, ale docelowo mają być fioletowe. Jeśli mam być szczera, to te prowizoryczne również bardzo mi się podobają. Może nawet bardziej niż docelowe!
Piper – docelowy kolor ramiączka
Rozmiary Piper: 28 E-H, 30-38 D-J. Dostępność: wrzesień.
Lekkość Lyzy
Kolejna odsłona tej braletki będzie niby dość klasyczna, ale ciekawa – pastelowy różobeż dzięki dodatkowi granatu staje się jakby bardziej wyrafinowany. Podoba mi się, że guma obwodu jest pasiasta! Zdradzę Wam już teraz, że na kolejną wiosnę Lyzy trochę się zmieni i chyba w końcu zachęci mnie to do jej wypróbowania. Ale na razie cieszmy się różem 🙂 Oprócz tej wersji dostępna jest też cały czas bazowa wersja czarna.
Rozmiary Lyzy: 30-38 D-H. Dostępność: sierpień.
Pudrowa Koko
Nic w tym projekcie nie ma radykalnego ani szczególnie trendowego, ale jeśli zapragniecie plunge’a w jasnym, codziennym kolorze i o solidnej „kołyskowej” konstrukcji, to polecałabym tę wersję Koko Spirit (wolę ją od bazowej Koko Plunge, której konstrukcja jest mniej solidna). Ramiączka mają haczyk do spinania na plecach.
Rozmiary Koko Spirit: 28 E-GG, 30-38 D-H. Dostępność: lipiec (na teraz w sam raz!).
Topowa Sofia Mode
Kolejna odsłona tego „stanika z firanką” będzie różniła się od poprzednich… firanką właśnie 🙂 Pokrycie przodu, zamieniające ten biustonosz w quasi-top i poszerzające jego możliwości stylizacyjne, będzie delikatniejsze i bardziej transparentne niż do tej pory. Sofia zyska więc wygląd nieco bardziej bieliźniany, a jednocześnie subtelniejszy. Podoba mi się to nowe wcielenie i zachęca mocniej do jej wypróbowania niż poprzednie wersje.
Zwróćcie uwagę na fakt, że Sofia zawiera wewnątrz całkowicie „pełnoprawny” miękki biustonosz na fiszbinach. Nie ma tu żadnych strat na podtrzymaniu czy modelowaniu biustu.
Rozmiary Sofii Mode: 28 E-H, 30 DD-J, 32-38 D-J. Dostępność: sierpień.
Paseczki Harper Shimmer
Jeszcze chwilę pozostajemy w czerniach. Harper to nowy w bazie Cleo model z termicznie kształtowanymi miseczkami. Podczas gdy w kolekcji bazowej siedzą sobie zwykłe gładkie wersje czarna i beżowa, w sezonowej pojawi się „paseczkowiec” (pierwszy model z paseczkami w tej marce). Oprócz paseczków mamy inne atrakcje: okienko na mostku oraz połyskujący, półprzejrzysty materiał pokrywający cały stanik. Kojarzy mi się trochę z tiulem „wstążeczkowym”, trochę z pończochami, a błysk najlepiej widoczny jest w sztucznym świetle. Ciekawa wariacja na temat minimalistycznych zwykle paseczkowców. Paseczki zdobią też majtki.
Tak prezentował się komplet Harper Shimmer na targach Salon Bielizny. Harness z kółkiem na biuście i pas nie należą do kompletu.
Rozmiary Harper Shimmer: 28 E-H, 30 D-H.
Śnieżna biel Hettie
Podobno biały jest teraz w modzie. Jakoś trudno mi dać się porwać temu trendowi 😉 Jeśli jednak macie sentyment do bieli, zasłużony już model Hettie pojawi się w tym kolorze w sezonie i – surprajs – nie wejdzie w nim do kolekcji bazowej, trzeba więc sprawić go sobie teraz. Jeśli nie znacie jeszcze Hettie, zajrzyjcie do recenzji wersji fioletowej. Bardzo lubię ten model z elastyczną koronką u góry miseczek i mam go w dwóch kolorach.
Rozmiary Hettie: 28 E-H, 30-38 D-J. Dostępność: lipiec.
Geometryczna Asher
Asher to nowość w bazie marki Cleo. Konstrukcyjnie bardzo przypomina bazowy model Marcie i mam przeczucie graniczące z pewnością ( 😉 ), że zamierza ją zastąpić. Konstrukcję tę bardzo lubię, ale w Marcie nigdy nie przepadałam za kokardeczkowym wzorem haftu. Tu wreszcie coś zdecydowanie w moim guście! A mianowicie – geometria i francusko-artdekowski szyk. Jeśli kiedyś zabraknie mi czegoś czarnego (bo pewnie nie beżu), rzucę się na Asher.
Ponieważ bazowej kolekcji nie miałam do dyspozycji w postaci sampli, niżej widzicie zdjęcie Asher z targów Salon Bielizny oraz fotki producenta z sesji lifestyle’owej.
Rozmiary Asher: 28 E-H, 30-38 D-J. Dostępność: wrzesień.
Baza
Kolekcja bazowa Cleo pozostanie podobna do dotychczasowej, czyli będzie zawierała modele: Harper beżowy i czarny (jak wygląda – możecie zobaczyć w opisie kolekcji wiosennej), Marcie czarną i beżową, Hettie czarno-szarą, Koko plunge oraz Koko strapless czarną i cielistą (tu znajdziecie recenzję Koko strapless, czyli bardotki Koko, w porównaniu z modelem Panache Porcelain Elan), a także braletkę Lyzy czarną (w wersji bazowej Lyzy są dostępne rozmiary 28 pod biustem, z których zrezygnowano w tym sezonie).
Jak już wspomniałam, kolekcja wzbogaci się o czarny i beżowy nowy model Asher.
Całą kolekcję bazową i dostępne aktualnie modele sezonowe zobaczycie zawsze na stronie firmowej marki Cleo by Panache.
Detale
Jeśli chodzi o materiały i wzory, w Cleo nadal trwa dominacja koronki, plus śladowe akcenty haftów, nadruków natomiast brak (przypominam, że kiedyś była to marka obfitująca w zwracające uwagę desenie). Co najbardziej mnie cieszy – to błysk, czyli te wszystkie metaliczne nici w gumkach i kokardkach. Jako totalna sroka, chętnie powitałabym ich więcej! Oprócz blingów, najbardziej podoba mi się koronka w Atlancie (trochę mi się kojarzy z Rio marki Freya) i haft w Asher.
Galeria
Poniżej znajdziecie wszystkie zdjęcia, które zrobiłam próbkom kolekcji. Oprócz biustonoszy jest też kilka zdjęć majteczek.
Katalog
A oto zdjęcia lifestyle’owe kolekcji. Co mam im do zarzucenia? Brak różnorodności modelek! To już trochę nie wypada w dzisiejszych czasach. Drogie Cleo, ogarnij się i stwórz porządną sesję z modelkami, z którymi mogłyby się identyfikować wszystkie potencjalne klientki marki! Mamy 2019 rok!
Rozmiary
Staniki Cleo dochodzą do brytyjskiej miseczki H (co firma „tłumaczy” na europejskie K) – i jest ona górną granicą zakresu w modelach usztywnianych, z wyjątkiem bazowego plunge’a Koko, który kończy na miseczce G (Koko Spirit natomiast grzecznie dochodzi do H). Do brytyjskiej miseczki J są doprowadzone modele miękkie (z wyjątkiem Lyzy, która też kończy się na H). Rozmiary pod biustem zaczynają się od 28(60), a kończą na 38 (85), niestety te najmniejsze nie są dostępne we wszystkich modelach i we wszystkich rozmiarach miseczek.
I tu mam sugestię dla wszystkich nosicielek obwodu 28 (60): zgłaszajcie koniecznie swoje zapotrzebowanie w najbliższych salonach z brafittingiem. Produkcja tych rozmiarów w decydującej mierze zależy bowiem od popytu! Jeśli Wasze ulubione sklepy nie zamówią 60-tek Cleo, to nie zostaną one wyprodukowane. W miarę możliwości znajdźcie więc w swojej okolicy dobry sklep (na przykład korzystając ze Spisu Dobrych Sklepów) i pytajcie w nim regularnie o swój rozmiar!
Na koniec dyżurne słówko o rozmiarach brytyjskich (UK), których używałam w powyższym opisie. Brytyjskie rozmiary pod biustem zaczynają się od 28, co „po naszemu” oznacza 60, dalej mamy 30, czyli 65, 32 – 70, i tak dalej (tu przeczytacie bardziej szczegółowo o brytyjskiej rozmiarówce). Miseczki do rozmiaru D są takie same, jak nasze. Miseczki powyżej rozmiaru D są oznaczane: DD-E-F-FF-G-GG-H-HH-J-JJ-K… Firma Panache na stronie firmowej Cleo w wersji polskiej (znajdziecie tam wszystkie aktualnie dostępne modele) „tłumaczy” brytyjskie rozmiary na europejskie oznaczenia: D-E-F-G-H-I-J-K-L-M-N-O… – uważajcie jednak, bo miseczki staników polskich firm nie zawsze odpowiadają temu przeliczeniu. Innymi słowy, jeśli nosisz w polskiej bieliźnie rozmiar G, to niekoniecznie jest to to samo G, jakie podaje firma Panache. Jeśli potrzebujecie pomocy w ustaleniu swojego brytyjskiego rozmiaru – spokojnie pytajcie mnie w komentarzach, albo przez Kontakt.
Gdzie kupić bieliznę Cleo by Panache?
Na koniec sakramentalne: gdzie to wszystko kupić? 🙂 Biustonosze marki Cleo można kupić w wielu salonach na terenie Polski, z których większość znajduje się zapewne w Spisie Dobrych Sklepów (właśnie rozpoczęłam jego okresową aktualizację – jeśli znacie nowe dobre adresy, podzielcie się nimi!). Kompletną listę sklepów oferujących bieliznę Cleo znajdziecie na stronie firmowej, która ma polską wersję. Wpisując miasto lub kod pocztowy otrzymacie mapkę z lokalizacjami i listę adresów. Oprócz tego Cleo znajdziecie oczywiście w sklepach online (zarówno polskich, jak i brytyjskich).
Jak Wam się podoba ta kompaktowa, ale pełna ciekawostek kolekcja? Ja najbardziej cieszę się z błyskotek i ozdobnych pleców Everly, choć z przyjemnością witam też paseczkowca Harper i haftowane trójkąciki Asher. Trochę brakuje intensywnych kolorów, ale już teraz mogę zdradzić, że kolejna wiosna będzie bardziej kolorowa (i również ciekawa konstrukcyjnie i fasonowo).
Jak tam Wasze musisztomiecie? 🙂
