Nie da się ukryć, że wystawiłam Waszą cierpliwość na próbę dłuższym oczekiwaniem, mam jednak nadzieję, że umiliły je Wam zapowiedzi nowych kolekcji (do których niebawem wrócimy) i inne rynkowe newsy 🙂 Wasz wybór jednak domaga się jak najszybszego ogłoszenia, więc bez moich ulubionych długich wstępów – oto Kusidełka 2011, czyli Najbardziej Kuszące Biustonosze.
Kategoria 60-65 A-C
Z niekłamaną przyjemnością ogłaszam fantastyczny debiut nowej marki! Tym większą, że jest to marka polska. Mam nadzieję, że Onlyher – bo to o niej mowa – wpisze się na stałe w polski biuściasty krajobraz. Onlyherki całkowicie zawładnęły drobnobiuściastą kategorią: piękne czerwone Tabasco zajęło w niej pierwsze miejsce (22 głosy). Zaraz za nim uplasowało się Espresso (8 głosów), dalej Tyra w kolorze dusky pink marki Atlantis (7 głosów) wraz z modelem Brianna marki Fauve w wersji czarnej.
1. Onlyher – Tabasco
2. Onlyher – Espresso
3. Atlantis – Tyra dusky pink / Fauve – Brianna czarna
Niestety, wiecie już, że Brianna znika z kolekcji Fauve i zimą 2012 już jej nie będzie 🙁
Kolejne pozycje zajeły modele: Gossard Glossies w wersji czarnej oraz usztywniany model Fiore marki Audelle w wersji koralowej (zdziwiłaby mnie nieobecność tej marki). Tyle samo głosów, co Fiore (3 – liczba mało zawrotna, lecz odnotowania warta) zdobyła kolejna debiutująca w Kusidełku polska marka – Ava z modelem Camisha push-up. Coraz częściej słyszę ostatnio o Avie.
Po zsumowaniu wersji kolorystycznych, nadal prowadzi Tabasco. Po zsumowaniu kolorów Brianny (czerń i fiolet) zachowuje ona pozycję trzecią, a Tyra marki Atlantis (niestety również odchodzącej w cień) spada na pozycję czwartą.
1. Onlyher – Tabasco
2. Onlyher – Espresso
3. Fauve – Brianna
Podobnie prezentuje się ranking marek:
1. Onlyher
2. Fauve
3. Atlantis
Uderza nieobecność Ewy Michalak w tej kategorii – nie zgłoszono żadnej kandydatury, jeden głos tylko padł na HP Szaraka, w ramach opcji „Inne”. Dwa głosy oddano na również polską markę – Ava. Szkoda, że zgłoszono tak niewiele kandydatur (11) – myślę, że odzwierciedla to wciąż niezapełnioną lukę rynkową w niskich obwodach i miseczkach A-C.
Kategoria D-GG
Tu było zdecydowanie najwięcej zarówno kanydatur (45), jak i głosujących (237 ważnych głosów). I nic dziwnego – to wciąż najpopularniejsza i najlepiej obsadzona na rynku kategoria rozmiarowa. Sytuację tę odzwierciedla duże rozdrobnienie głosów – brakuje zdecydowanego lidera, takiego jak Onlyher w poprzedniej kategorii – przynajmniej jeśli chodzi o modele, bo z markami, jak się za chwilę przekonacie, jest nieco inaczej.
Zwyciężczyną jest Rhea marki Masquerade w pięknym kolorze mulberry – padło na nią 18 głosów (zauważcie – to mniej niż na Tabasco w kategorii A-C) ex aequo z całkiem podobnie ubarwionym HM Burgundem Ewy Michalak. Zwróćcie uwagę na fakt, że jeden ze zwycięskich modeli jest usztywniany, drugi – miękki. Okazuje się więc, że mimo ogólnej dominacji „sztywniaków” w tej kategorii, miękkie biustonosze wciąż bardzo sobie cenicie.
Druga pozycja należy znowu do tych samych dwóch marek (widać, jak zaciekle ze sobą konkurują!). Zajęły ją: CH Pawie Oka Ewy Michalak oraz grafitowa Delphi marki Masquerade (oba po 14 głosów). Pozycję trzecią znowu zgarnęła Ewa i HM Magnolia.
1. Ewa Michalak – HM Burgund / Masquerade – Rhea mulberry
2. Ewa Michalak – CH Pawie Oka / Masquerade – Delphi graphite+black
3. Ewa Michalak – HM Magnolia
Zaraz za Magnolią na miejscu czwartym znowu Effuniak – Granatowy Motyl. Half-cup marki Fauve – Lucia w wersji persian blue – dopiero na piątej pozycji. Czołówka składająca się z pierwszych trzech miejsc należy więc ostatecznie do Ewy Michalak.
Gdyby zsumować głosy, które padły na wszystkie miękkie half-cupy Ewy Michalak (krój HM), jej przewaga staje się druzgocąca – 47 głosów to niedyskutowane pierwsze miejsce. Za HMkami uplasowałyby się CH (usztywniane half-cupy o kroju zbliżonym do modelu Chaber) – 21 głosów, zrzucając Rheę Masquerade na pozycję trzecią:
1. Ewa Michalak – HM
2. Ewa Michalak – CH
3. Masquerade – Rhea
W klasyfikacji marek, jak się zapewne domyślacie, zwycięża Ewa Michalak – w sumie na jej biustonosze padło 79 głosów. Dalej plasuje się Masquerade z 49 głosami, potem Fauve – 21 głosów:
1. Ewa Michalak
2. Masquerade
3. Fauve
Jeszcze mniej, bo 16 głosów padło na modele Panache Superbra, za nimi Freya – 12 głosów. Zarówno luksusowa Fauve, jak i kolorowa Freya zostały w tyle za maskaradkami i Effuniakami. Okazuje się więc, że brytyjski design w tej najpopularniejszej kategorii przegrywa wśród stanikonaniaczek na całej linii z rodzimą marką. Myślę, że to powód do radości.
Smuci mnie jednak osobiście słaba pozycja polskiego Avocado – tylko 10 głosów, mimo że oba startujące modele – Rococo i Libertine – należą moim zdaniem do wyjątkowo kuszących. Jeszcze mniej głosów padło na efektowne Showgirls marki Curvy Kate, bo tylko 7. Co tu dużo mówić, Ewa Michalak w kategorii D-GG wymiotła konkurencję!
A mnie, na marginesie, cieszy mnie wyraźna dominacja moich ulubionych odcieni burgundowych, śliwkowych i granatowych w tej kategorii 🙂
Kategoria H-J
Tutaj mamy zupełnie odmienną sytuację, niż w poprzednich dwóch kategoriach. Bardzo zdecydowaną liderką jest marka Panache Superbra z modelem Sienna w kolorze granatowo-śliwkowym. Na Siennę padły 24 głosy na 53 oddane ważne głosy, czyli prawie połowa. Na drugim miejscu plasuje się Lizzie marki Cleo z już tylko 8 głosami (zdradzę tu, że Lizzie miała spore powodzenie wśród Męskich Gustów :-). Trzecie miejsce zajmuje Emily marki Curvy Kate w kolorze winogronowym – padło na nią 7 głosów.
1. Panache – Sienna granatowo-śliwkowa
2. Cleo – Lizzie
3. Curvy Kate – Emily grape
Na czwartym – drugi biustonosz Curvy Kate, Lottie w wersji indygowo-winnej, na spółkę z Bravissimowym Boudoir Beau. Zestawienia sumarycznego dla różnych wersji kolorystycznych nie ma sensu przedstawiać, byłoby bowiem identyczne – ani jeden z modeli nie wystąpił wśród kandydatur w więcej niż jednej wersji.
Kandydatur w tej kategorii zgłoszono jeszcze mniej niż w A-C – tylko 5, korzystając jednak z opcji „Inne” dopisałyście jeszcze 3 modele. Najwięcej głosów zebrała marka Panache Superbra (25), za nią znalazła się Curvy Kate z sumą 12 głosów. Na trzecim miejscu Cleo z ośmioma głosami:
1. Panache Superbra
2. Curvy Kate
3. Cleo
Na biustonosz Ewy Michalak oddano tylko jeden głos, co, przyznam, naprawdę mnie dziwi, po tak wielkim powodzeniu w poprzedniej kategorii, a przecież oferta Ewy jak najbardziej obejmuje również tę. Większe miseczki wyraźnie stawiają na miękkie biustonosze, bo w czołówce nie ma ani jednego usztywnianego modelu. Tylko jeden głos padł także na model marki Masquerade, która przecież oferuje już miseczki H. Najwyraźniej nie zdobyła ona jeszcze sympatii H-biustów.
Warto wspomnieć o marce Bravissimo – te udane konstrukcje (zwłaszcza Alana) są w Polsce mało popularne, zapewne ze względu na słabą dostępność – możemy je kupić jedynie w brytyjskich sklepach. Mimo to oddano na nie w tej kategorii 5 głosów, czyli prawie 10 procent. Dla porównania, w kategorii D-GG padły na Bravissimo tylko 2 głosy, ułamek procenta. Wnioski? Jeżeli, drogi producencie, chcesz zaspokajać potrzeby tej grupy rozmiarowej, ucz się od Brytyjczyków!
Kategoria JJ+
Kolejna nieliczna kategoria – tylko 6 kandydatur plus jedna dopisana w ramach opcji „Inne”. Podobnie jak w poprzedniej kategorii, zwyciężyła Sienna marki Panache – wersja granatowo-śliwkowa – zebrała 9 głosów. Drugie miejsce – o dziwo – należy do modelu PL Pawie Oka Ewy Michalak (6 głosów). Kto wyjaśni mi nieobecność tej marki w poprzedniej kategorii? I dlaczego na „jotjotplusy” głosowało już tylko 25 stanikomaniaczek? Czy to odbicie mało licznego elektoratu, czy może bardziej – skąpego wyboru na rynku?
Wracając do wyników – na miejscu trzecim znalazła się Freya Lacey z trzema głosami, trudno więc tu mówić o sukcesie… Miseczki JJ i K w wydaniu marki Freya nie mają chyba w Polsce wielu fanek… czyżby konstrukcje te jednak nie sprawdzały się zbyt dobrze?
1. Panache – Sienna granatowo-śliwkowa
2. Ewa Michalak – PL Pawie Oka
3. Freya Lacey
Zestawienie sumaryczne różnych wersji ujawnia większą przewagę Sienny – razem z wersją black/pink oddałyście na ten model 11 głosów, reszta zestawienia – bez zmian:
1. Panache – Sienna
2. Ewa Michalak – PL
3. Freya – Lacey
Wśród marek wygrywa Panache Superbra, za nią – Ewa Michalak i…Bravissimo, na które oddano w sumie 4 głosy (po 2 na oba startujące modele):
1. Panache Superbra
2. Ewa Michalak
3. Bravissimo
Kategoria 85+
Ta nowa w Kusidełku kategoria, o charakterze „obwodowym”, nie prezentuje się zbyt licznie (6 kandydatur plus jedna dopisana), nie odbiega jednak od mniej licznych kategorii „miseczkowych”. Oddano w niej 26 głosów, czyli podobnie, jak w kategorii JJ+. W sumie więc debiut można chyba uznać za udany i mieć nadzieję na większą w przyszłości liczbę zarówno kandydatur, jak i głosów… ja w każdym razie chcę taką nadzieję mieć 🙂
Nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem, ze wśród 85-plusów dominuje marka Elomi. Model Lara w wersji czarno-srebrnego half-cupa zajął miejsce pierwsze z 12 głosami i to też wcale mnie nie dziwi. Na drugim miejscu z zaledwie czterema głosami – Carmen Ewy Michalak, dalej (dwa głosy) Maggie Elomi w kolorze blackberry ex aequo z full-cupową wersją Lary.
1. Lara half-cup czarny
2. Ewa Michalak – Carmen
3. Elomi – Maggie / Elomi – Lara full-cup czarny
Na pozostałe modele padło po jednym głosie. Różnych wersji kolorystycznych brak, nie będzie więc podsumowania. Wśród marek dominuje Elomi (16 głosów), za nią Ewa Michalak (5 głosów), na inne oddano głosy pojedyncze.
1. Elomi
2. Ewa Michalak
Zastanawia mnie w tej kategorii brak innych marek polskich. Kryterium dopuszczającym do niej była produkcja obwodów powyżej 85, plus te same wymagania ogólne, jakie dotyczyły wszystkich pozostałych kategorii: dostępna miseczka brytyjska F bądź polska G. Kryteria te spełniają choćby niektóre modele marki Avocado. Drogie Avocado, czemu stanikomaniaczki 85+ nie wiedzą o Twoim istnieniu?
Jeden głos padł na jedyny zgłoszony model marki Kris Line (Brillant), który w obwodzie 90 produkowany jest co prawda tylko do miseczki G, ale jest to G zbliżone do brytyjskiego, zatem jego kwalifikacja nie budzi wątpliwości. Pewnie w podobnym zakresie dałoby się znaleźć więcej Krisów, jednak marka ta przegrała z kretesem ze słabo dostępną w Polsce Elomi… to od Elomi więc należy się uczyć, chcąc trafić w gusta stanikomaniaczek 85+ 🙂 Wybór ten zgadza się także z moim – Elomi to jedna z moich ulubionych marek.
Wnioski?
Kusi, by porównać tegoroczną edycję z tą, która odbyła się w 2009 roku. W drobnobiuściastej kategorii 60-65 A-D dwa lata temu triumfy święciła marka Masquerade, która w tegorocznej edycji została usunięta z kategorii za sprawą zmiany zakresu rozmiarów tej kategorii na A-C (bez miseczki D). Wydawać by się mogło, że marka ta w związku z tym ma szansę zdominowania kolejnej – D-GG, w której przed dwoma laty uzyskała druzgocącą przewagę. Tak się jednak nie stało – D-GG w tym roku należało do Ewy Michalak.
Chciałoby się zapytać: gdzie się podziały dawne Maskaradki? Czyżby przestały podobać się Polkom? Czy to wina zmiany stylu, czy też po prostu Ewa Michalak okazała się lepsza? Osobiście sądzę, że ważne są oba powody. Masquerade ostatnio trochę jakby straciło wigor, mimo powiększenia zakresu rozmiarów do H, Effuniaki natomiast w porównaniu z 2009 rokiem eksplodowały kolorami i jeszcze wzbogaciły ofertę konstrukcji, które, jak się zdaje, trudno przebić pod względem kuszącej ekspozycji i modelowania biustu.
Kategoria H-J mocno mnie zaskoczyła – dwa lata temu w obejmującym ją zakresie GG-J bardzo silną pozycję miała Ewa Michalak, podczas gdy w tegorocznej edycji kategoria ta skurczyła się, a Effuniaki były w niej prawie niewidoczne, wygrała natomiast Panache Superbra. Jestem też bardzo zaskoczona bardzo słabą obecnością marki Avocado, która dwa lata temu poradziła sobie doskonale. Co się stało?
Podobne zdziwienie budzą we mnie także wyniki kategorii JJ+ – podczas gdy w 2009 roku JJ+ pełna była plandży Ewy Michalak, w tym znalazł się w niej tylko jeden. W kategorii tej głosowało dwa lata temu około dwóch setek stanikomaniaczek, w tym roku – zaledwie dwadzieścia pięć osób! Na same Effuniaki w kategorii JJ+ dwa lata temu oddano 133 głosy, w tym – sześć. Czy świadczy to o tym, że „trudniejsze” grupy rozmiarowe przestały interesować się ładną bielizną? A może o tym, że rynek ten, zamiast rosnąć – kurczy się i osoby te po prostu nie znajdują niczego dla siebie? Czy Ewa Michalak rzeczywiście nie zaoferowała ostatnio niczego interesującego JJ-plusom? Powiem, że niepokoi mnie to i intryguje zarazem – jestem ciekawa, co o tym myślicie…
Zostawię Was z tymi trudnymi pytaniami, jednocześnie zapowiadając, że w kolejnej notce zajmiemy się wynikami głosowania na Najpiękniejszy Komplet. Czy wyniki wyborów Kompletu odzwierciedlają te same tendencje, co w głosowaniu biustonoszowym? Czy wyciągniemy z nich podobne, czy też całkiem inne wnioski? Niebawem się wyjaśni. Na zakończenie – dziękuję Wam jeszcze raz za głosy oddane w plebiscycie oraz cierpliwość w czekaniu na wyniki 🙂
45 komentarzy
Gość
Taki komentarz na szybko – jeśli jakieś dwa biustonosze zajmują ex aequo pierwsze miejsce, czyli np. w kategorii D-GG są to HM Burgund i Rhea, to kolejne, czyli CH Pawie Oka i Delphi, znajdują się na trzeciej pozycji, a nie na drugiej, a co za tym idzie HM Magnolia jest dopiero na 5. pozycji, a nie na 3. A to już jest duża różnica.
Jeśli chodzi o mniejszą obecność Maskaradek, to dało się to też zauważyć w recenzjach na Balkonetce i na Lobby. Niektórych modeli z nowych kolekcji praktycznie nie można było tam znaleźć. Podejrzewam, że duży wpływ miał na to skok cen. Ostatnie kolekcje kosztowały w granicach 200zł. Obecne już przekraczają nawet ten próg. Mówię tu o sklepach internetowych, w stacjonarnych są pewnie jeszcze wyższe.
30 marca 2012 at 06:36urkye
Wielkie gratulacje dla naszych polskich marek! :))) Effuniaki podążają w bardzo zachęcającym kierunku, mam nadzieję, że będzie już tylko lepiej:) A Only her… Pojawiło się niedawno i już ma mnóstwo zadowolonych klientek – super! :)))) Obu markom gratuluję, właścicielki podziwiam za ogrom pracy włożonej w tworzenie nowych modeli i życzę mnóstwo radości z dalszej pracy. To co, w przyszłym roku na podium będą tylko nasi? ;)))
30 marca 2012 at 07:05magdalaena1977
Jeśli chodzi kwestię ilości głosujących, to ja mam wrażenie, że trochę zmieniły się zasady – tj. ja poprzednio głosowałam we wszystkich kategoriach, wybierając kusidełka na podstawie zdjęć katalogowych i tego co zobaczyłam w galerii. A teraz położyłaś nacisk na głosowanie tylko na to, co nosimy …
W ogóle ranking bardzo fajny i IMHO dobrze pokazujący jak inne mogą być wybory w konkretnej grupie rozmiarowej. Tak jak w grupie 85+ plus wygrywa ELomi, bo nie ma miękkich effuniaków, a klasyczne Freye i Panache zaczynają być mniej wygodne. I podejrzewam, że tak samo jest z onlyherkami na drugim końcu tabelki – liczy się przede wszystkim dopasowanie, a potem wygląd.
Co do Avocado – myślę że problemem są ceny i niewielka dostępność stacjonarna. Bo o ile Elomi czy Fauve są droższymi markami, to można je upolować na przecenie / brastopie / ebayu poniżej 100 zł. A z Avocado chyba tak się nie da.
Na koniec – jeszcze raz gratuluję kontynuacji pomysłu!
30 marca 2012 at 07:18ptasia
O, wygrały moje faworyty! HM Burgund był moim kandydatem, no i zgłosiłam Espresso 😉 Gratuluję Ewie i Onlyher.
30 marca 2012 at 08:27Co do Avocado – myślę, że jest tak, jak napisała Magdalaena1977, choć jeśli chodzi o ceny, coś się minimalnie zmieniło (tegoroczne promocje 99 zł na parę modeli).
ptasia
A męskie kusidełko też będzie ogłoszone przy kompletach?
30 marca 2012 at 08:28mszn
Tabasco i Espresso nie są oparte na tym samym kroju! Różnią się konstrukcją, zresztą wystarczyłoby przeczytać opisy producenta, który jeden z nich nazywa half-cupem, a drugi plungiem.
30 marca 2012 at 08:29keira-upon-tyne
Woo, mój faworyt (pawie oko) na podium 😀
30 marca 2012 at 08:31Zgadzam sie z przedmówczynią, nacisk na glosowanie na to, co sie testowało na biuście musi mieć wpływ na wyniki. poza tym, chociaż osobiście nigdy nie byłam wielką fanką masquarade (wolę cleo), wydaje mi się, że w ostatnich kolekcja zdecydwanie było mniej ciekawych modeli.
Podziwiam za pracę włożoną w podsumowanie wyników i nie mogę doczekać się kolejnych! 🙂
ptasia
A, i Mszn ma rację. Tabasco jest plunge’em, ale takim ciekawym, z obniżonymi miskami, a Espresso halfem.
30 marca 2012 at 08:38mszn
Okej, a teraz pozytywy 😉 Bardzo cieszy mnie sukces polskich marek, a szczególnie OnlyHer – produkowanie takich hitów od samego początku zasługuje na wielkie brawa. Kolejne radosne zaskoczenie – koniec z miażdżącą dominacją sztywniaków w D-G. W momencie, kiedy pojawiła się sensowna miękka alternatywa dla mocno wyciętych usztywnianych biustonoszy, klientki chętnie po nią sięgnęły.
30 marca 2012 at 08:39magdalaena1977
I jeszcze jedno – widać jakim dobrym pomysłem była kategoria A-C a nie A-D, bo odpadły wszystkie dużobiuściaste marki, które zaczynają od D, a zostały modele faktycznie dostępne dla dziewczyn z niedużym biustem.
30 marca 2012 at 08:45Aneta CK
Gratulacje!!! Bardzo sie ciesze ze Polskie marki odnosza sukces w sercach (biustach) konsumenta ;).
30 marca 2012 at 09:30aqua
Jeśli chodzi o Effuniaki to prawda jest taka, że owszem wychodzą ciągle nowe staniki ale miseczkę J+ mają tylko plunge a ja np nie mogę w nich chodzić więc nie mam na co głosować. Przy odrobinie wysiłku mogę co prawda wcisnąć się w jakiegoś CH ale poza Onyxem i Toffikiem nic mi się nie podoba a kusidełka to to raczej nie są. Ponadto już kiedyś się tu żaliłam, że ostatnio dostać coś ładnego z miseczką J+ w polskim sklepie jest niemal niemożliwością. Jak nosisz miseczkę K to jesteś na tyle osamotniona i nic nie znacząca, że sklepom nie opłaca się sprowadzać takich rozmiarów. Rewolucja stanikowa w odwrocie :/
30 marca 2012 at 10:44grudniowa
A propos OnlyHerków w drugim końcu tabelki- ja mam latte 70F i jest moim ulubionym stanikiem, leży super. 🙂 To, że nie pojawiły się na podium w ‘większej kategorii’ wynika pewnie z tego, że rozmiarówka na razie nie sięga zbyt daleko.
30 marca 2012 at 10:58tullilaj
Gratuluję Agnieszce 🙂 Jestem posiadaczką zarówno tabasco jak i expresso. Tabasco to moje kusidełko, a expresso – wygodniczek :). One się różnią nie tylko wykończeniem, to zupełnie inne kroje 😉
30 marca 2012 at 11:13MałyBiust
Byłoby dziwne, gdyby Effuniaki zajęły JAKIEKOLWIEK miejsce w kategorii A-C, bd jakiegoś czasu zakres rozmiarów po tej stronie tabelki jest okrajany, to po pierwsze. Po drugie, konstrukcje może i są ulepszane, ale te ulepszenia mają na względzie większe bądź mniej jędrne biusty, a nigdy te małe. Kiedy na Balkonetce lub Lobby pojawiały się złe opinie o bieliźnie Ewy Michalak w małych rozmiarach, to jedyną odpowiedzią było ‘teraz wiem, że nie warto produkować bielizny w małych rozmiarach’ lub ‘z tak małym biustem nic nie da się zrobić’, a chęci poprawy konstrukcji było 0. Mam nadzieję, że konsumentki A-C odwdzięczą się Pani Ewie takim samym podejściem i przerzucą się na firmy, które nie mają ich w poważaniu – a pojawiła się znakomita konkurencja, którą jest Onlyher! Gorąco dopinguję dziewczyny z Wrocławia i mam nadzieję, że zapełnią one tę pustkę na naszym rynku, bo kobiety małobiuściaste również istnieją i mają swoje wymagania!
Ekipo Onlyher, tak trzymać! Jestem z Wami i życzę powodzenia!!!
30 marca 2012 at 11:25sochic
Drogie Stanikomaniaczki,
30 marca 2012 at 12:04zespół So Chic – dystrybutora marek Panache – pragnie Wam gorąco podziękować za głosy oddane na bieliznę naszych marek. To dla nas ogromne wyróżnienie i cieszymy się, że tak wiele modeli spotkało się z Wasza sympatią. Dziękujemy raz jeszcze 🙂
kis-moho
Bardzo się cieszę, że polskie marki stają się taką siłą na rynku! Z jednej strony szeroki wybór wygodnych i ładnych staników, a z drugiej strony bezpośredni kontakt z producentem – stanikomaniaczki w innych krajach mogą o tym tylko pomarzyć. Naprawdę bardzo się z tego cieszę.
30 marca 2012 at 12:17I gratuluję OnlyHer tak spektakularnego sukcesu w kategorii A-C, takiej firmy na rynku zdecydowanie brakowało. A w przyszłości liczę na sukcesy tej firmy i w mojej kategorii D-HH. Myślę, że dla mało- i średniobiuściastych to był bardzo udany rok.
sbarazzina
Wielkie gratulacje dla Agnieszki i calej ekipy Onlyher! 🙂
To jest naprawde wielki sukces. Zaledwie kilka miesiecy po wejsciu na rynek a juz zdominowala kategorie drobnych biustow.
Gratuluje i mam nadzieje, ze doczekamy sie kiedys miekkich Onlyherkow 🙂
30 marca 2012 at 13:02Ellaia
Cieszy mnie, że ktoś jeszcze w stanikowym świecie zauważa, że ciężko jest z zaspokojeniem potrzeb małych biustów (“myślę, że odzwierciedla to wciąż niezapełnioną lukę rynkową w niskich obwodach i miseczkach A-C.”), zwłaszcza, że na innych stronach (np. Mahedy) czytam zdania typu “Na tym jednak koniec dygresji o małych biustach, wracamy do większych piersi.”. Na wielu stronach o małych biustach są jedynie dygresje. A one też istnieją i też potrzebują stanika. I tu muszę się zgodzić z MałyBiust, że Effuniaki skupiają się głównie na dużych biustach lub takich po przejściach. Dlatego mam nadzieję, że w najbliższym czasie moje 65D zostanie odziane w któryś piękny model z Onlyher, bo jak na razie widzę chyba same pozytywne opinie i kusi. 🙂 No i co do Effuniaków, to niestety jak dla mnie słabo z rozmiarówką – mam 3 w tym samym rozmiarze, innym kroju i są zupełnie różne, zwłaszcza, jeśli chodzi o obwody. A szkoda.
30 marca 2012 at 13:02pierwszalitera
Najbardziej cieszy mnie chyba liczba wyróżnionych miękkich Effuniaków w kategorii D-GG. Sama głosowałam na Magnolię. Wygląda więc na to, że kobiety ze średnią wielkością biustu pragną miękkich half cupów i chętnie je noszą. Oby była to wskazówka dla producentki, bo dział HM w sklepie firmy jest moim zdaniem ilościowo i różnorodnościowo nieco niedopieszczony w stosunku do modeli usztywnianych. A tu okazuje, że wystarczy trochę innego koloru niż czarny na miękkiej koronce i już robi się z tego hicior godny podium. Więc nic przeciwko kolorom bazowym, nowy Gold też jest śliczny, ale może na wiosnę – lato pokażą się jacyś nowi kolorowi kandydaci HM na zwycięzcę w następnym głosowaniu? 😉
30 marca 2012 at 13:04kis-moho
@Sbarazzina: semi-softy mają się przecież niedługo pojawić :o)
30 marca 2012 at 13:07kasica_k
Poprawiłam fragment o zwycięskich Onlyherkach – oczywiście nie ma sensu sumowanie half-cupa z plandżem, a ja oczywiście nawet nie zajrzałam do opisów modeli, przekonana, że Espresso, Latte i Tabasco to trzy wersje tego samego kroju, coś w rodzaju Onlyherowej bazówki 🙂 Mam nadzieję, że zwycięzcy nie poczuli się urażeni mą ignorancją.
Co do numerowania miejsc na podium – wiem, że sportowe zasady nakazywałyby przy tej samej liczbie głosów dwóch laureatów, dalszego laureata umieszczać o pozycję niżej, ale powiem szczerze, że wydaje mi się to nieintuicyjne i jakieś takie krzywdzące dla zajmującego kolejne miejsce. Ostatecznie zawsze lepiej się pochwalić trzecią pozycją niż np. piątą 🙂 Chętnie bym pozosała przy tym zwyczaju, nie wiem czy się ze mną zgodzicie.
@magdalaena, w kwestii głosowania w różnych kategoriach – w 2009 roku podkreślałam również, by głosować na to, co się zna (miało na biuście albo widziało na biustach) – pisząc wskazówki do głosowania opierałam się na tych starych, ale być może nie wszyscy wtedy posłuchali, hihi 😉
30 marca 2012 at 13:22kasica_k
Co do Męskich Gustów – wyniki będą ogłoszone oddzielnie. Ale zachęcam Was do pokazania znajomym Gustom 😉 wyników “damskiego” plebiscytu, niech zobaczą, jak to wygląda w naszym stanikomaniackim-rodzaju-żeńskiego wydaniu 🙂
30 marca 2012 at 13:26pierwszalitera
Mnie jest osobiście wszystko jedno, czy stanik ma pozycję 1, 3 czy 5. Najważniejsze, że widać, które staniki zostały wyróżnione i cieszą się największą popularnością.
30 marca 2012 at 13:35plica
Gratuluję marce Onlyher – dziewczyny wstrzeliły się w niszę na drobne biusty i prawie idealnie ją wypełniły (to “prawie” to np. ja – niekompatybilna oby na razie z marką). Pod względem designu – to dla mnie ideał.
30 marca 2012 at 13:54Brawa dla Ewy Michalak – moim zdaniem to najładniejsze staniki na średnie biusty.
Trochę rozczarowujący jest dla mnie brak marki Fauve wśród laureatów, ale wydaje mi się, że barierą nie do przeskoczenia jest cena tych staników 🙂 A maskaradki jakby się trochę zepsuły…
kasica_k
Mnie jeszcze zastanawiało, gdzie się podziała Miss Mandalay, gdy uświadomiłam sobie, że te modele, które mnie się zdarzało oglądać u dystrybutora w postaci próbek, to znacznie więcej, niż bywało później dostępne w polskich sklepach (nie mówiąc już o tym, że nie wszystko trafiało w ogóle do produkcji). Chyba jednak bardzo dużo zależy zarówno od dostępności na rynku, jak i dostępności cenowej. Gossard też słabo wypadł jak na swoje możliwości. Po Curvy Kate także spodziewałabym się nieco lepszych wyników, a tutaj na brak dostępności chyba narzekać nie możemy.
30 marca 2012 at 14:04sbarazzina
@Kis, ale semi-softy to jakby tylko pol mojego marzenia 😉
30 marca 2012 at 14:06kis-moho
@Kasica: faktycznie, dopiero teraz rzuciło mi się w oczy, że nie ma prawie w ogóle Krągłych Kasiek, które w poprzednich kusidełkach chyba zawsze zajmowały wyższe miejsca. Ciekawa jestem, czy to jest efekt gorszej oferty, czy lepszej oferty konkurencji (głównie pewnie Effuniak)?
30 marca 2012 at 14:12@Sbarazzina: No wiem, wiem. Ciekawa jestem jak tego modelu, na zdjęciu wygląda bardzo delikatnie (też część semi, nie tylko soft), ale wiadomo, że to tylko zdjęcia. Po cichu liczę i na pełnego miękkusa, i na straplessa, to by było coś…
pinupgirl_dg
Mnie też bardzo cieszy wysoka pozycja polskich marek :).
30 marca 2012 at 14:20Nie głosowałam w plebiscycie z prostego powodu – nie poczyniłam żadnych stanikowych zakupów w 2011 roku, nawet nie mierzyłam żadnego z tych modeli. Ale kibicowałam szczególnie Onlyher, bo rzeczywiście wygląda na to, że te konstrukcje dobrze się sprawdzają na małych biustach. Wiem, że to nie konkurs na najlepszy krój, ale to ważne, żeby kobieta to wyglądała świetnie w staniku i równie dobrze się czuła, a to nie tylko od jakości koronki i łączenia kolorów zależy. Jako okolice 70D/75C nie jestem w sumie w żadnej kategorii, ale małobiuściasta problematyka jest mi bliska. Po drugie lubię taki prosty styl jak Espresso i tak dla mnie wyglądają kusidełka.
Oftopując – nie mogę się zgodzić z Pierwsząliterą w kwestii natłoku czarnych HM :). Ja czarno-czarnego HM nie widzę, a trochę szkoda. Najbliżej ideału była trójca Miłość, Szmaragd i Krokodyl. Inne kolory też bym chętnie widziała, ale brak mi czystej czerni.
pierwszalitera
@pinupgirl_dg, no masz rację, czysto czarnego Effuniaka w nowszych modelach nie ma, ale dla mnie czarne staniki, to także łączenia z beżem, złotem i szarością. A to się jakby powtarza. Całkiem czarny stanik też bym pewnie jeszcze kupiła, jest najbardziej uniwersalny, ale w tych wyróżnionych mamy akurat te kolorowe, więc o czymś to przecież świadczy. 😉
Wydaje mi się też, że brak pewnych marek świadczy o tym, że gusta stanikomaniaczek ulegają też modzie. Nieco teatralna dekadencja w stylu gąbkowanych Maskaradek i Showgirlsów jest obecnie chyba mnie pożądana, mam wrażenie, że wyróżnione staniki są bardziej klasyczne, lżejsze w stylu i kolorystycznie bardziej stonowane.
30 marca 2012 at 15:05kasica_k
W kompletach za to będzie troszkę inaczej… ale nie uprzedzajmy wypadków 😉
30 marca 2012 at 15:17kasica_k
A, jeszcze a propos Gossarda – wracam do tej marki, bo wczoraj znowu oglądałam różne jesienne zapowiedzi, między innymi właśnie Gossarda, i jestem po raz kolejny naprawdę mile zaskoczona urodą tych staników. Są już opisane na blogu Small Cup, na żywo prezentują się jeszcze lepiej, i bardzo jestem ciekawa, jak też poradzą sobie w plebiscytach za rok. Tym razem, jak widać, doceniły tę markę głównie małobiuściaste, a i to niewielką liczbą głosów.
Przy okazji jeszcze raz pogratuluję Onlyherkom, bo ile razy patrzę na Tabasco, tyle razy mam myśl: szkoda, że nie ma go w moim rozmiarze 🙂
30 marca 2012 at 15:30pinupgirl_dg
Pierwszalitero – w sumie rozumiem, np. takie Cleo Lizzie zaspokoiłoby moją potrzebę czarnego stanika, ale jakoś Gold czy Classic to dla mnie za dużo szaleństwa, nie mój styl chyba :).
30 marca 2012 at 15:43Co do konkursu – kategoria A-C jest fajnym pomysłem, wcześniej jednak marki produkujące od D “fałszowały” wyniki. Słaba obecność Maskaradek mnie nie dziwi, ja w sumie kompletnie zapomniałam o tej marce, nawet nie wiedziałam o skoku cen. Ale po przejrzeniu jesiennych zapowiedzi na Small Cup może się znowu zainteresuję.
pierwszalitera
Cleo Lizzie to też ładny stanik, tylko, że z Cleo nie dogaduję się zupełnie. Ostatnio miałam możliwość przymierzenia wielu modeli Cleo w różnych rozmiarach w atrakcyjnej, wyprzedażowej cenie 20 euro za sztukę i ze smutkiem potwierdziłam znowu moją balkonetkową niekompatybilność. Więc dla mnie miękkie Effuniaki to nie w pierwszym rzędzie dyzajn, tylko raczej krój i dopasowanie. A przy odrobinie szczęście podpasuje mi też kolor i wzór.
30 marca 2012 at 16:10Dorota
Byłam niedawno w stacjonarnym sklepie Avocado we Wrocławiu. Na rozmiar 80F, 85E z kilku wybranych modeli dostałam do zmierzenia 3 staniki. Jeden okazał się omyłkowo podanym rozmiarem 70, dwa pozostałe były nieodpowiednie a sąsiednich rozmiarów nie było. Bardzo by mnie zdziwiła wyższa pozycja tej marki w kategorii 85+. Polityka firmy zaskoczyła mnie bardzo. Ta marka, ze swoimi cenami, powinna celować w nieco starsze klientki, potencjalnie zamożniejsze i często noszące nieco większe rozmiary niż nastolatki.
30 marca 2012 at 18:59agugabi
Dziękujemy wszystkim głosującym za takie wyróżnienie i zaufanie, bo przecież nasza marka młoda i liczymy bardzo na to, że przetrwa test nie tylko konstrukcyjno-dizajnerski, ale i czasu. Gratulujemy pozostałym markom, które zdobyły wyróżnienia.
30 marca 2012 at 20:21Zrobimy co w naszej mocy, żeby nie osiadać na laurach. W przygotowaniu nowe modele. Z miękkusem też pewnie staniemy w szranki, tak samo ze strojami, ale wolimy robić powoli, a porządnie, niż szybko, a byle jak. Prosimy o dalsze kciuki i jeszcze raz dziękujemy! Zespół OnlyHer 🙂
Katia
Kasico, położyłaś nacisk na głosowanie na to, co znamy. Więc nie ma się co dziwić nieobecności Avocado. To droga bielizna; dla mnie dostępna tylko poprzez sklep Avocado. A reszta marek jest wszędzie. A poza tym, szereg staników Frei, Panache itd. kupić okazyjnie na eBay, czy w zagranicznych sklepach, więc są jeszcze tańsze.
31 marca 2012 at 05:49effuniak
Serdecznie dziękuję za Wasze głosy 🙂
Z całą pewnością są one dla mnie ważną informacja co do Waszych oczekiwań i gustów
Mały koniec tabelki zostanie w tym roku “dopieszczony” przez moją firmę tak, by już nie pojawiały się takie głosy jak teraz . W przygotowaniu są nie tylko effu-upy ale i plunge, halfy, miękusy z niższym mostkiem i semi softy
Te ostatnie będą oferowane w rozmiarówce takiej jak obecne HP/CH
Dla dużego końca też mam niespodziankę w postaci miekkich balkonetek które powinny wejść do produkcji już jesienią 🙂
Kasico – dziękuję za ten plebiscyt bo mimo zdecydowanie mniejszej ilości głosujących, co widać w podsumowaniach głosów, jest to zdecydowanie ważny analizator rynku 🙂
Gratuluję zwłaszcza Agnieszce z OnlyHer za tak fenomenalny start i dziękuję za zdecydowanego kopa pobudzającego do działania
31 marca 2012 at 08:29Nie ma to jak zdrowa konkurencja ;DD
miss-alchemist
Wielkie gratulacje dla Agnieszki i całej ekipy Onlyher – to chyba najbardziej spektakularny sukces zeszłego roku. Trzymam kciuki za kolejne modele.
Wyniki w kategorii D-GG również w ogóle mnie nie zadziwiły, miękkie Effuniaki to prawdziwe kusidła (trzymam kciuki za te niższe mostki :P).
31 marca 2012 at 09:22yo_anka
Effuniaku, cieszę się z nowin – tak czekam z niecierpliwością na miękkuski dla J+ 😀
Bo po drugim karmieniu z 80J wylewam się (Za mały) a w 80JJ ma pustki 🙁
to pewnie wina kondycji biustu – do jesieni mam nadzieje, ze pojędrnieje!
Co do ilości głosujących J+ w plebiscycie, to tłumaczę to sobie tak, w ubiegłorocznej edycji glosowały albo osoby nienoszące tej kategorii, tylko na podstawie zdjęć, albo w co wolę nie wierzyć – podbiły to firmy, którym zleżało na zajęciu podium.
Nosicielek JJ w górę jest naprawdę garstka
1 kwietnia 2012 at 22:26Sama wolę czasem założyć coś J-, bo i większy wybór i większa wygoda, choć gorsze uniesienie biustu, bo oczywiście odbywa się kosztem gorszego dopasowania, ale cały dzień z wrzynającymi się ramiączkami, odcinającymi pachę boczkami, czy przewracającymi fiszbinami – nie należy do miłych doświadczeń 🙁
yo_anka
I gratulacje dla zwycięzców:
1 kwietnia 2012 at 22:28zwłaszcza dla
OnlyHer – rewelacyjne wejście – czy jest szansa tez na opracowanie konstrukcji dla J+ (nieśmiało zapytuje)
i Effuniak za dopieszczanie wszystkich końców tabelki 🙂
wkg
Co prawda już wpisałam swoje “trzy grosze” komentarza w innym miejscu, ale tu byłoby bardziej odpowiednio, Jestem jedną z tych osób , które mimo wielu stanikowych triumfów ostatnich lat nie mogą dla siebie znależć nic odpowiedniego. Móg rozmiar to 65GG/H ( w polskiej rozmiarówce 65 I-J) . Być może mam szczególne wymagania, ale mój biust jest niemłody i przeszedł kilkuletnie karmienie trójki dzieci, więc potrzebuje dobrego podtrzymania. Nie chcę stanika sztywnego, bo mi w takim po pierwsze niewygodnie, po drugie to jesze optycznie powiększa ,czego zdecydowanie wolę uniknąć Nie chcę stanika białego ani czarnego. I przede wszystkim szukam stanika bez rekawka!! Niestety wszystkie staniki w tej rozmiarówce są wysoko prowadzone pod pachę, a szczególnie w miejscu pomiędzy pachą a “frontową” cześcią ciała, co powoduje obcieranie pachy ramiączkiem. Rozmawianie w tym temacie z producentami mija się z celem, bo oni “wiedzą lepiej”. Wiedzą ,że nie można dać niższego boczku, bo mi się biust wyleje bokiem. Nie dociera, że jeśli miska będzie odpowiednio głeboka ,to nic sie wylewać nie musi. Efekt taki ,że niezmiennie noszę staniki za małe ( wylewa się górą), ale przynajmniej nie raniące mnie pod pachą. Kasico, ruszyłaś bryłe z posad świata dla właścicielek biustów D-G. Mam wrażenie , że panie z miskami powyżej G , ale z dużymi obwodami też mają w czym wybrać . A ja- z moimi wąskimi żebrami i miską “ponadstandardową” jestem skazana na wybór miedzy za ciasną miską i podciętą pachą…. RATUNKU.
2 kwietnia 2012 at 11:22kasica_k
@wkg, z tymi boczkami, które nie mogą być za niskie, to też jest prawda. Zdarzało mi się przymierzać staniki polskich producentów próbujących szyć większe miseczki, którzy jeszcze nie załapali, że boczki też trzeba zmodyfikować, i to była naprawdę tragedia 🙂 ALE nie można też popadać w drugą skrajność i szyć za wysokich boków – moim zdaniem te tłumaczenia, które otrzymałaś, są niestety wykrętem, mającym zamaskować fakt, że konstruktor nie wie, jak skonstruować większe miski tak, żeby nie trzeba było ich zabudowywać z boku pod samą pachę.
Co do różnicy w liczbie głosów na JJ+ “wczoraj i dziś” – faktem jest, że obecny mechanizm głosowań jest dużo trudniejszy do “sforsowania” niż poprzednio. Nie wiem czy pamiętacie, ale w 2009 roku powtórzyłam głosowanie z powodu wątpliwości co do wyników, dotyczyło to dwóch z czterech wtedy kategorii, wśród których nie było jednak JJ+. Znamienny był fakt, że głosowanie w nowym systemie już wtedy przyniosło mniejszą liczbę głosów niż w starym, mimo że chodziło m.in. o bardzo popularną kategorię DD-G. Myślę, że wynika to z tego, że w obecnym głosuje się trudniej i trudniej zarówno o świadome, jak i przypadkowe sztuczne nabijanie głosów. Tym razem wystąpiła też zauważalna liczba głosów nieważnych (bez e-maila)- choć obliczyłam, że ich uwzględnienie nie miałoby wpływu na wyniki, bo rozkład był podobny, jak wśród głosów ważnych. Na szczęście już nauczyłam się, w jaki sposób zablokować możliwość oddania nieważnego głosu i w kolejnych głosowaniach tego problemu nie powinno już być w ogóle. Tak czy owak, głosowanie na stanikomanijnych plebiscytach nie jest już prostym klikaniem w sondę w notce, jak było w 2009 (w pierwszej turze głosowania) – trzeba się napracować z wpisaniem maila, odpowiedzią na potwierdzenie, wpisaniem kapczy i tak dalej – tylko dla wytrwałych stanikomaniaczek 🙂 Mam nadzieję, że te rozliczne przeszkody nie będą Was jednak zniechęcać 🙂
2 kwietnia 2012 at 15:01kasica_k
Przepraszam, właściwie to nie “w 2009”, a 2010, bo plebiscyt na Kusidełko 2009 odbył się oczywiście na początku kolejnego roku, czyli już w 2010.
2 kwietnia 2012 at 15:03sybilla777
Jeśli chodzi o wyniki to w mojej kategorii (H-J) to zwycięstwo Sienny jest oczywiste ze względu na podtrzymanie i kształt biustu, niestety ja osobiście nie mogę jej nosić z powodu koszmarnych fiszbin.
10 kwietnia 2012 at 09:47Brak Effuniaków mnie nie dziwi, bo kompletnie się nie dogaduję z nimi, ale jestem b.ciekawa balkonetek.
Cleo uwielbiam za 2 haftki, kształt i stosunkowo wąskie fiszbiny. Lizzie mi umknęła wcześniej, ale po plebiscyście ją zamówiłam i czekam z niecierpliwością.