Jak grzyby po deszczu – tak rosną tej jesieni nowe sklepy dla biuściastych w naszym kraju 🙂 Zarówno nowe, jak i te bardziej doświadczone firmy wprowadzają do oferty wcześniej nieznane na naszym rynku marki bielizny DD+. Skończyły się czasy, gdy wszędzie królowała Freya, Fantasie i Panache, a z polskich marek liczyło się wyłącznie Avocado. Oto krótki przewodnik po nowych markach i miejscach, gdzie można się z nimi zapoznać.
Curvy Kate
Znana jako Krągła Kasia, Curvy Kate jest marką należącą do brytyjskiej firmy Brastop.com. Dziewczęce wzornictwo, żywe kolory i duży zakres rozmiarów (obwody od 28/60, miseczki do bryt. J) za niską cenę – oto główne atuty Kasi. Jako pierwsza przyjęła ją do siebie Dopasowana.pl. Biustonosze tej marki można tam kupić za 77-89 zł. Dwa najpopularniejsze modele Kaśki oferuje także sklep Karoline.pl, można je spotkać także w Intimo.
Ruby Pink
Kolejna nowość na polskim rynku – na świecie debiutowała w zeszłym roku. Subtelne balkonetki w obwodach od 30/65 i miseczkach do bryt. H oferuje Bigbra.pl. Różowe Rubinki można tam kupić w cenie od 97,50 do 105 zł. Ma je w ofercie także Monache.eu (wbrew obco brzmiącej nazwie, sklep jest polski :-). Można już zamawiać modele z kolekcji wiosennej!
Tej marki nie trzeba już nikomu przedstawiać – niejedna z nas zawarła już znajomość z Paryżanką czy Leopardess 🙂 Od niedawna zapoznanie się z ciekawymi wzorniczo i kolorystycznie Mandalajkami ułatwiają nam nam polskie e-sklepy. Biustonosze tej marki, w rozmiarach obwodów od 28(60) i miseczek do bryt. GG można kupić w krakowskim Intimo, w Bellissimie, w Bigbra.pl – ceny wahają się od 110 do 189 zł.
Pour Moi?
Marka także świetnie znana amatorkom brytyjskich zakupów. Kiedy powstawała tamta notka, zapewne żadna z nas nie spodziewała się, że marka ta zawita do naszego kraju – stało się tak dzięki Bellissimie. Oferta na razie bardzo skromna (trzy biustonosze w cenach 69-74 zł), ale może to dopiero początek? Balkonetki i full-cupy Pour Moi występują w obwodach od 28/60 i miseczkach do G. Są także gorsety (niestety ograniczone rozmiarowo), koszulki, pasy do pończoch… Kolory raczej stonowane, a ceny, jak świadczy przykład oferty Bellissimy, bardzo przystępne jak na dobrze skrojoną i elegancko zaprojektowaną bieliznę DD+. Na razie jednak po sensowny wybór Pour Moi musimy się udać do brytyjskich Figleaves.
Z ostatniej chwili 🙂
Jak na zamówienie, w Bellissimie nowa dostawa Pour Moi: śliwkowe (jak na zdjęciu powyżej) wcielenie St Tropez (do DD w wersji usztywnianej plunge) i pierwsza w ofercie tej marki przejrzysta balkonetka Opulence – także z fioletowym motywem (smakoszki śliwek dobrze mają w tym sezonie 😉 Na deser – czarne gorsety Provence z kontrastowym haftem. Szkoda, że pas do pończoch Opulence tylko w jednym rozmiarze (prosimy o dostawę! 😉 Żeby nie było nam za dobrze – wzrosły ceny. Nadal jednak nie przekraczają 100 zł – jedynym wyjątkiem jest gorset.
Polska firma, która niedawno zainteresowała się poszerzeniem oferty o wąskie obwody pod biustem i większe miseczki i skorzystała z konsultacji bywalczyń Lobby Biuściastych. W interesującym nas zakresie rozmiarów Milena specjalizuje się przede wszystkim w obwodach 60 i 65 i miseczkach do polskiego rozmiaru I. Biuściaste modele Mileny, np. Sylvestrine, można kupić w sklepie firmowym oraz m.in. w Dopasowanej.pl – ceny 49-79 zł. Niektóre z nas chwalą tę markę.
To wyjątek na niniejszej liście – marka z pewnymi tradycjami (pamiętacie ten wywiad? :). Comexim niedawno odświeżył kolekcję i wyraźnie poszerzył zakres rozmiarowy. Oprócz własnego sklepu internetowego, gdzie można nabyć barwnie haftowane balkoniki i full-cupy w obwodach od 60 i miseczkach do J (niektóre modele dostępne do K – uwaga, rozmiary wg własnego systemu), firma zdecydowała się wprowadzić swoje modele do znanej na biuściastym rynku Dopasowanej.pl. Na razie dostępny jest tylko jeden biustonosz, ale czekamy na więcej. Ceny staników z nowej kolekcji – w granicach 95-125 zł.
Czy nowe marki Waszym zdaniem sprawdzą się w Polsce? A może już je polubiłyście? Czego Wam brakuje na powyższej liście? Jak zwykle, zapraszam do dyskusji w komentarzach 🙂
46 komentarzy
daslicht
Ten fioletowy model Comeximu bardzo ładny, mostek wysoki, ale niskie boki, wąskie ramiączka i trochę przezroczystości…
3 grudnia 2008 at 00:35…tylko znowu za chuda jestem! 😉
Ale zobaczcie, plus za tabelę: img150.imageshack.us/img150/2858/comeximrk9.jpg
camparis
A ja dodam że nie warto reklamować serwisu Dopasowana.pl
3 grudnia 2008 at 10:18Próbowałam cokolwiek znaleźć wg rozmiaru – koszmar wyszukiwania!
Wpisuję swój rozmiar i teoretycznie te które się wyświetlają powinny ten rozmiar też posiadać. Niestety tak nie jest i musiałabym przekopywać się przez każdą pozycję ręcznie ;/
bellissimagg
Witam serdecznie,
W imieniu Bellissimy dziękuję za uwzględnienie naszej oferty w artykule.
Chciałabym jednocześnie poinformować, że jutro 04/12 spodziewamy się kolejnej dostawy z Pour Moi?. Przedstawimy kilka nowych modeli tej marki.
Poza tym wartym odnotowania jest fakt wprowadzenia produktów Emily B do naszego sklepu. W ofercie znajdują się ładne biustonosze ciążowe i dla matek karmiących od 65cm pod biustem do miseczki J.
W najbliższym czasie wprowadzimy kilka nowych marek dotąd nieobecnych na naszym rynku. Zaoferujemy również coś kolorowego dla kobiet małobiuściastych.
Zapraszamy do Bellissimy.
3 grudnia 2008 at 10:23victoria08
wow ten monach to ma baner u góry jak za przeproszeniem burdel. i jakość obrazka też słaba. mogliby to poprawić…
3 grudnia 2008 at 10:31victoria08
Poza tym podoba mi sie w monache, to iż jest napisane – uwaga rozmiarowka brytyjska prosze sprawdzic rozmiar w tabeli bryt. i jest link!
A w comeximie sliczne bladoniebiesko-biale cacka i piekne czerwone wino http://www.comexim.pl/s.php?id=150#gn 😉
3 grudnia 2008 at 10:33livada
Camparis – a zaznaczałaś czas dostawy 24h? Jeżeli się to zrobi, wyszukane zostają tylko te biustonosze, które rzeczywiście są na stanie Dopasowanej w danym momencie i w wybranym rozmiarze…
3 grudnia 2008 at 11:42lori_anna
Mi brakuje Kalyani… chętnie bym się skusiła na jakieś cudo w moim rozmiarze 28H/H 😛
3 grudnia 2008 at 13:13kasica_k
Kalyani obiecała nam Dopasowana, ale coś go nie widać na razie. Może należy uzbroić się w cierpliwość (jak zwykle 🙂
A tymczasem ciekawa jestem, czy któraś z mam próbowała już Emily B.?
3 grudnia 2008 at 14:51sylwiastka
Świetna notka! Już powoli zaczęłam się gubić w nowych markach i sklepach, które je oferują, a tu proszę wszystko podane na tacy 🙂
3 grudnia 2008 at 14:57Jeszcze wspomniałabym, w ramach zapowiedzi, o Cleo, nowej “podmarce” Panache, też będzie w kilku rodzimych sklepach na wiosnę.
balkonetka.pl/2008/11/06/slodka-cleo-od-panache/
thorrey
A mnie zastanawia zadziwiający brak w polskich sklepach internetowych marki Kris Line, było nie było, marki obecnej na rynkach brytyjskich od jakiegoś czasu.
Dlaczego, po tym jak się na rynku polskim zrobił “ruch” w stanikach o niższych obwdach i większych miskach, po tym jak marka Brastopu szuka rynku zbytu w Polsce, polska firma nie usłuje zaistnieć w polskich sklepach internetowych?
Owszem, wzornictwo ma trochę jarmarczne, modelki odstraszają nadmiernym użyciem fotoshopu, ale staniki są w dość dobrym gatunku i w rozsądnej cenie, a trafić na nie można tylko w niektórych sklepach stacjonarnych. Dla mnie niepojęte. Nie zależy im???
3 grudnia 2008 at 18:02aadrianka
Kasico, EmilyB zamówiłam koleżance – używa na zmianę z Freyą Rosalie, z której jest bardziej zadowolona. Niestety, oba to bezfiszbinowce, więc podtrzymanie mało spektakularne. Szukam jej na ebayu czegoś fiszbinowego do przerobienia na karmnik:)
3 grudnia 2008 at 18:47kasica_k
Dzięki za opinie 🙂
Kris Line jest obecny, ale raczej w sklepach, w których rzadko bywamy (najczęściej tych spod znaku “do D”), i w niepełnej rozmiarówce (np. 80G jest, ale 70G to już nie ma, nie mówiąc już o 70H). Najlepszy wybór tej marki zazwyczaj bywał w Brastopie 🙂 Ale teraz i tam jakoś gorzej. W Karoline jest KrisLine, mało i nie wiadomo, co właściwie jest, bo o dostępność trzeba pytać. Bez sensu. To ja już bym wolała Kaśkę Krągłą kupić, od ręki i w dobrej cenie.
Swoją drogą, załamują mnie już sklepy bez wyszukiwarki po rozmiarach.
3 grudnia 2008 at 19:05maith
A ktoś mógłby wyjaśnić, na czym dokładnie polega ta szczególna rozmiarówka Comeximu?
3 grudnia 2008 at 19:57amoureuse
A mi brakuje może nie marki, ale kolekcji: Showgirl. Kasico, jak zwykle jesteś najlepiej poinformowana, może wiesz, na kiedy przewidziana jest premiera? Strasznie jestem ciekawa ich dizajnu 🙂
3 grudnia 2008 at 20:43Natomiast w odpowiedzi na Twoje pytanie: cieszę się, że tyle jest nowych marek. Już widać, że pozytywnie wpływa to na ceny, a nie ma co kryć, że o to nam chodzi 🙂
Mile zaskoczyły mnie Miss Mandalay i Pour Moi. Comexim (do tej pory prawie tam nie zaglądałam…) robi się coraz ciekawszy no i poszerza rozmiarówkę. Naprawdę bardzo podobają mi się ich niektóre projekty. Szkoda tylko, że za stanik tyle, co za Effuniaka 🙁 Ale może łatwiej będzie przekonac te, którym do tej pory wydawało się, że dobrany stanik (czyt: na “duży” biust) to duży wydatek?
kasica_k
Na razie o Showgirl wiem tyle, co i Wy 🙂 Tzn. że ma być w nowym roku, czyli pewnie zacznie się od kolekcji wiosennej.
Obecna rozmiarówka Comeximu jest dla mnie w dużym stopniu tajemnicą – warto np. zwrócić uwagę, że po H następuje HH, a dopiero potem J… i K 🙂 Poza tym gdy porównamy tabelę Comeximu ze zwykłą polską, to wychodzi, że miseczki w Comeximie są większe. Ale tabela tabelą, to wszystko trzeba zweryfikować nabiustnie.
3 grudnia 2008 at 23:26zmijunia.lbn
Hmm.. Ciekawe czy moje 28GG zmieściłoby się w 60J Comeximu?
3 grudnia 2008 at 23:30Nawet jeśli, to miałabym kolejny czarny stanik. Czarne staniki som fajne, ale ten.. Przydałby mi się namiot w brudnym beżu. I nie ma na mnie nic – tylko jakieś Arabelki. 😛
Myślicie że Effuniak zniżyłaby się do poziomy uszycia namiotu w brudnym beżu? 😀
kasica_k
Też umieram z ciekawości, jak to jest z tym Comeximem i czy się w coś zmieszczę… Mam jeszcze starą Julię z czasów 80F, całkiem niezły stanik to był.
A w dziedzinie brudnego beżu, to może nieśmiertelne Rio? Jest w 28GG. Albo panasze 🙂
3 grudnia 2008 at 23:37roza_am
Trochę to tak zabrzmiało, jakby w Karoline nie było wyszukiwarki po rozmiarach lub czasie dostępności produktów. Wyszukiwarka jest, pojawia się po kliknięciu w ikonkę-lupkę przy słowie “szukaj” w lewym górnym rogu strony, pod nazwą sklepu.
3 grudnia 2008 at 23:39kasica_k
Większość polskich sklepów nie ma nawet i tego.
Ale co do Karoline, to faktycznie czegoś nie dopatrzyłam. Przy każdym modelu widnieje najpierw nieklikalna tabelka, a potem enigmatyczne zdanie “Dostępność zależy od aktualnej produkcji. Zapytaj o dostępność danego rozmiaru sklep@karoline.pl” Nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzić niżej. A tam dużo Kasiek z szybką dostępnością… 🙂 Tak więc po Kaśki spokojnie możemy się udać także do Karoline.
A wracając do wyszukiwarek – zdecydowanie najlepszą opcją wg mnie jest umieszczenie wyszukiwarki z rozwijalną listą rozmiarów już na głównej stronie sklepu. Tak jak w Brastopie. Wszystkie inne rozwiązania są wg mnie gorsze.
3 grudnia 2008 at 23:50ladybird_91
Bardzo sie ciesze, ze na polskim rynku jest coraz wiecej ciekawych marek 😉
3 grudnia 2008 at 23:50Szkoda tylko, ze na moj biust tak strasznie malo jest modeli stanikow… Jedynie Panache, ktore ma mega szerokie fiszbiny i effuniak, na ktorego czekam juz dosyc dlugo.
Blagam, modle sie na kleczkach o powiekszenie rozmiarowki do miseczki K.
I rowniez czekam na Kalyani 🙂
kasica_k
A propos Kalyani: nowa Charisma 🙂
4 grudnia 2008 at 00:03roza_am
A propos wyszukiwarki na Brastopie – jest ulepszona, nie trzeba już klikać na słowo “szukaj” po wybraniu każdego rozmiaru, szuka sama 🙂
4 grudnia 2008 at 00:18Zgadzam się, że najlepsza jest wyszukiwarka łatwo dostępna i samoszukająca.
strasb
Ech, fajnie sobie popatrzeć na tyle nowych możliwości dla biuściastych w Polsce. Tu we Francji jest straszna mizeria, szczególnie w dziedzinie wąskich obwodów (w sklepach internetowych można znaleźć duże miseczki, ale zwykle od obwodu 70). Mam zamiar zatem dobrze wykorzystać okołoświąteczny pobyt w Polsce:)
4 grudnia 2008 at 01:01kasica_k
amoureuse: Już widać, że pozytywnie wpływa to na ceny, a nie ma co kryć, że o to nam chodzi 🙂 – otóż to! 🙂
4 grudnia 2008 at 01:04kuraiko
eee, ceny Pour Moi w Belissimie są jednak wyższe niż w notce 😉
4 grudnia 2008 at 03:40anetek_b
Kasico, któraś z mam próbowała już Emily B 🙂 (po Twojej notce o karmnikach sprzed bodajże półtora roku, a jakże — powinnaś dorobić znaczek ‘czytanie tego bloga powoduje chudnięcie portfela w trybie natychmiastowym, wchodzisz na własną odpowiedzialność’). Miałam (w sumie mam nadal, chętnie oddam w dobre ręce) trzy modele karmników: Abbie, Daisy(czarną) i Sophie. Ładne bardzo, zwłaszcza przez kontrast z siermiężnymi białymi ‘czarnych biustonoszy do karmienia się nie produkuje’ Triumphami. Urocze kokardki i stosunkowo cienkie ramiączka, zwłaszcza w Sophii. Rozciągliwe niestety, i jako bezfiszbinowce trzymają stosunkowo słabo (przy moim biuście z dolnej strefy stanów średnich (wtedy 34E/32F) dały radę, większy biust na pewno wymagałby mocniejszego podtrzymania). Zaletą są sześciostopniowe zapięcia, więc śmiało można kupować stanik w swoim standardowym przedciążowym rozmiarze bez obawy, że się nie dopniemy.
I zgadzam się tutaj z koleżanką aadrianki, że Rosalie Freyi trzyma i nosi się lepiej.
A nową Charismą Kalyani mnie proszę nie drażnić 😉 Swoją drogą, zdjęcie na Listkach jest okropne; jak można taki śliczny stanik przedstawić tak kiepsko? Gdybym nie widziała zdjęć w Bravissimo, to nie zwróciłabym na niego w ogóle uwagi.
4 grudnia 2008 at 10:02fraulein
Jako nowicjuszka spytam: co to jest Efuniak?
4 grudnia 2008 at 12:28daslicht
Nie co, a kto 🙂 zobacz sobie tu: balkonetka.pl/?page=23
4 grudnia 2008 at 13:59juannita
Strasb : ja tez znam ten bol!
we Francji (i rowniez w Belgii) jest pod wzgledem rozmiarow duzo gorsza mizeria niz w Polsce!
Wlasciwie to nalezaloby tez i we Francji zmontowac jakies lobby duzo i malobiusciastych.
Polski przyklad pokazuje w koncu, ze dzialania oddolne przynosza efekt.
Kasico, pewnie juz wiele osob Ci to powiedzialo, nalezy ci sie medal za zaslugi dla polskich biustow!
4 grudnia 2008 at 14:22kasica_k
anetek wielkie dzięki za wrażenia z Emily 🙂 Staniczki wyglądają ładnie. Rozczarowuje niestety rozmiarówka, która jest, zdaje się, kontynentalna. Wynika z tego, że Emiliowe J będzie odpowiadało okolicom brytyjskiego G. A co mają zrobić mamy G+?
kuraiko, wczoraj Bellissima rozszerzyła ofertę Pour Moi, o czym właścicielka firmy wspomniała wyżej, czyli poniekąd moje życzenie zostało spełnione w momencie pisania 😉 (szkoda, że nie wcześniej :). Co mnie cieszy, to fioletowe StTropez oraz powrót Opulence, to chyba pierwszy tak lekki przejrzysty model tej marki. Ciekawe, jaki jest przy bliższym poznaniu 🙂
juannito, jest mi ogromnie miło, ale tych medali należałoby przyznać duuużo więcej 🙂
4 grudnia 2008 at 16:16kuraiko
hehe, bo to poszerzenie oferty nastąpiło widocznie już w nocy, kiedy ja weszłam na stronkę, a myślałam, że to jeszcze przed poszerzeniem 😉
a mnie zaczyna bulwersować fakt, że możemy sobie teraz kupić zagraniczny dobry stanik za np 89 plus wysyłka, a polskie w podobnej rozmiarówce to koszt ok 100zł i więcej (no nie mówię, że wszystkie, ale jednak).
4 grudnia 2008 at 18:59jeśli chodzi np o Samantę, to nawet jeśli producent zrobi małe obwody/duże miski, to jednak cena 120-130zł to sporo.
kasiamat00
Wczoraj po przeczytaniu wpisu Kasicy zamówiłam Pur Moi? Opulence – cena stanika wczoraj to 82 zł. Dzisiaj weszłam na stronę Bellissimy – już 99 zł. Cena szortów też skoczyła. Ja rozumiem, nowa dostawa (wczoraj był jeden rozmiar, dzisiaj jest multum), funt podrożał od poprzedniej, ale i tak mi to trochę zgrzyta… Wiem, marudzę.
4 grudnia 2008 at 20:47kamysia202
ech no i co z tego jak w moim 80K to same panache są :((
4 grudnia 2008 at 22:43popatrzeć sobie mogę jedynie :(( i łezkę otrzeć ;((
kasica_k
Uznałam, że po nowej dostawie Pour Moi notce należy się update 🙂
Szkoda, że ceny wzrosły… Mimo to jednak ciekawa jestem tego Opulence. Wygląda na model inspirowany Arabelką.
kuraiko, ceny zarówno Samanty, jak i Ewy Bien są nie do przyjęcia – na pewno nie dla osób, które mają konkretne oczekiwania wobec biustonosza w kwestii podtrzymania biustu. Testowałam stanik Ewy Bien, jak wiele z Was – tak rozciągliwego stanika nie kupiłabym nawet za o połowę mniejsze pieniądze. A szkoda, bo wcale nie był brzydki…
4 grudnia 2008 at 23:07figa84
To i ja się wypowiem na temat Kriss Line. Możecie mi nie uwierzyć, ale w Bielsku – Białej mierzyłam stanik 70D, 70DD i 70E tej własnie marki. Dodatkowo dostępne były w kilku wzorach do misek G. Fakt obwody od 70 dopiero, ale zawsze to coś.
Jakiez było moje zdziwienie, gdy mierząc 70D, mówię ekspedientce: za małe w misce, ale większej miski z tym obwodem pewnie Pani nie ma, a ona o mało na mnie nie nakrzyczała, że nie są jakiś mini sklepikiem, żeby nie wiedzieć, że do G się produkuje:-)
Powiem, że głupio mi się zrobiło:-)
Myślałam, że w Polsce są w takim zakresie wogóle niedostępne, a tu okazuje się, że wiele od sklepu zależy. Chyba powinnyśmy nadal nalegać w sklepach, bo inaczej w tym sklepie nigdy by tego 70DD-G nie ściagneli….
4 grudnia 2008 at 23:39kuraiko
no ja KrisLine widziałam w JEDNYM sklepie w Rzeszowie. taki malutki sklepik, ale nie “bieliźniak do D”, właśnie tam mierzyłam Dalię. próżno szukać KrisLine w dużych sklepach z bielizną w Rzeszowie, nie wspominając o malutkich bieliźniakach, gdzie oferta to biel, beż i czerń, w większości “babciowe” fasony, a jak softy to bez fiszbin.
5 grudnia 2008 at 03:10też mnie to dziwiło, czemu nie widzę tej marki
kuraiko
aha, oczywiście w tym sklepie softów nie mieli 😉 “bo się nie sprzedają”
5 grudnia 2008 at 03:11thorrey
Ja mierzyłam Kril Line w Olsztynie, gdzie mieli troche biustonoszy polskich marek (np. Kostar). Nie pamiętam jaki model, ale soft, dosyć ścisły, a mierzyłam swój standardowy rozmiar.
Ja nie mówię, żebym od razu rzucała się na Kris Line, tylko dziwię się marce, któa istnieje na rynku, ktoś im robi za darmo szeptany marketing (nie konkretnej marce, tylko ogólnie stanikom o większych miseczkach i węższych obwodach), posiada niektóe całkiem fajne konstrukcje i wzory i jakoś im nie zależy żeby w tym środowisku zaistnieć.
Bo jak widać, konkurencja w postaci Mileny i Comeximu nie śpi 🙂 Zwłaszcze te Lily Comeximy bardzo smaczne jest, a liliowego stanika jeszcze nie mam.
I druga uwaga – w świetle większej przystępności cenowej i poszerzonej rozmiarówki w/w polskich marek, to, co robi Freya i Fantasie z cenami nowej kolekcji zakrawa dla mnie na strzelanie sobie w kolano. Zwłaszcza na Fantasie jestem obrażona, bo uważam, że świetne staniki robią, tylko 225 PLN za stary model tyle że w “bardzo interesującym” kolorze nude to lekka przesada (mówię o Shannon).
5 grudnia 2008 at 04:09joankb
Mam Opulenca – ‘listkowego” :)). Krój trochę podobny do Arabelki, ale różnice są. Miska jest na pewno płytsza niż Arabelkowa, bardziej jak St.Tropez. Zabudowanie – podobne. Za to obwód – wiele ściślejszy.
5 grudnia 2008 at 09:29kwiatek04
@Kasica: pasy do ponczoch opulance sa juz dostapne w czterech rozmiarach 🙂
Czy ktos moze wie, czy opulance ma waskie czy szerokie fiszbiny?
5 grudnia 2008 at 11:19kwiatek04
Oczywiscie mialo byc opulence , ale dzisiaj cos niedobudzona jestem 😉
Odnosnie Kris Line: ja juz widzialam staniki tej marki w paru sklepikach w Atenach, ale niestety w bardzo okrojonej rozmiarowce 🙁 Rowniez na Comexim tutaj trafilam 🙂
5 grudnia 2008 at 12:56kasica_k
Co do Kris Line i szeptanego marketingu, to pewnie pamiętacie moje narzekania na brak odpowiedzi na maile – kiedyś pisałam do nich z propozycją zrobienia wywiadu, podobnie jak wcześniej z Comeximem czy Avocado. Podobnie było z pytaniem, czy w PL można kupić ich staniki w rozmiarówce brytyjskiej. Tu i ówdzie można, ale z reguły wybór jest okrojony.
joankb dzięki za wrażenia z Opulenca. Miło czytać, że ściślak 🙂 Mam jeszcze starego Paris i też na niego nie narzekam, podtrzymanie bez zarzutu. kwiatek08 dzięki za informację, jak tak dalej pójdzie, to jutro w Bellissimie będą wszystkie marki świata w pełnej rozmiarówce 🙂 (czekamy, czekamy, zwłaszcza na miseczki G-K ;))
5 grudnia 2008 at 14:18zmijunia.lbn
kasica: Rio kupiłam, przymierzyłam, pewna że będzie dobre. Trudno było spodziewać się czegoś innego, jeśli mam czarne Rio w takim samym rozmiarze i jest fantastyczne.. No i siurprajz. Beżowe robiło z moich cycków jakiś koszmar, zawijało je do góry, generalnie masakra. 🙁
5 grudnia 2008 at 15:14A Panasze zepchną mi biust pod pachy, jestem ściśle wąskofiszbinowa. Do tego 60 i G+, życie jest piękne. :/
ptasia
Od dawna podczytuję stronę, jest dla mnie kopalnią wiedzy. Tym razem podczepiam się pod temat Pour moi, jako osoba nie całkiem zadowolona z tej marki. Po zmierzeniu się “nowym okiem” noszę najczęściej brytyjskie 70E (78/93 + asymetria ;/). Jako 1szy stanik z Figleaves zamówiłam Provence. Jest śliczny, ale ma a/dużo za długie na mnie ramiączka, b/fiszbiny pod biustem wbiły mi się od razu i boleśnie, poprawianie nic nie pomogło. Provence wróciło do UK. Potem zamówiłam z Brastopu Destiny w wersji padded, też jest wizualnie ładny (kolor dusky pink), ramiączka (cieniutkie) i obwód ok (raczej ścisły), ale miseczki wydają mi się dziwnie małe jak na 70E: a/większa 1/2 lekko bułkuje, b/biust w ogóle jest spłaszczony. Nie wiem, czy ja po prostu się nie lubię z tą firmą, czy po prostu stara prawda: lepiej mierzyć…
7 grudnia 2008 at 14:48vames
Szanowni Państwo
9 grudnia 2008 at 16:35Firma COMEXIM upoważniła moją firmę do poszukiwania i nawiązania współpracy ze sklepami z bielizną, w których mogłaby sprzedawać swoje produkty. Współpraca na zasadzie przedstawicielstwa obejmuje teren całego kraju. W każdej miejscowości poszukujemy maksymalnie 2-4 sklepów (w zależności od ilości mieszkańców). Firma COMEXIM w swojej ofercie ma głównie bieliznę w rozmiarach 60-85 cm pod biustem i o wielkości miseczek od D nawet do K, w zależności od modelu. Na stronie http://www.comexim.pl można zapoznać się z aktualną ofertą firmy oraz za pomocą tabel można wybrać sobie odpowiedni produkt. Dodatkowo, kalkulator rozmiarów biustonoszy może pomóc w doborze odpowiedniego rozmiaru stanika.
Moja firma poszukuje wyłącznie firmy posiadające sklepy lub sieci sklepów z bielizną zajmujące się sprzedażą detaliczną i chcących nawiązać stałą współpracę. W kilku miejscowościach produkty firmy COMEXIM są już w sprzedaży. Wkrótce pierwsze produkty otrzyma także sklep KAMEA mieszczący się w Zabrzu. Kolejne zaawansowane rozmowy trwają w sklepach w Zielonej Górze i w Legnicy.
Miejscowości, w których nie ma produktów firmy COMEXIM, a w których bylibyśmy zainteresowani nawiązaniem współpracy w pierwszej kolejności to:
Wrocław, Jelenia Góra, Opole, Wałbrzych, Kraków, Katowice, Rzeszów, Częstochowa, Kielce, Poznań, Konin, Gorzów Wielkopolski, Bydgoszcz, Olsztyn, Łódź, Warszawa, Lublin, Białystok, Trójmiasto, Szczecin,
Wszelkie zapytania i oferty proszę kierować na adres: vames@onet.eu. Kontakt telefoniczny +48 608 440 409 (Proszę dzwonić najpóźniej do 20.00).
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Firma VAMES
kate2501
Wszystko fajnie tylko dlaczego tak strasznie sie boją poszaleć i zrobić takie piękne modele ale w pełnej rozmiarówce czyli do K a nawet KK by sie przydało.
7 stycznia 2009 at 19:39Wiec mimo szczerych chęci i tak muszę zaznaczam muszę lubić Panache bo tylko w nich mieści się mój biust